• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Aktywna Wielkanoc - sprawdź ofertę

mad
18 kwietnia 2014 (artykuł sprzed 10 lat) 
aktualizacja: godz. 14:21 (18 kwietnia 2014)
Sobota dla aktywnych upłynie głównie pod znakiem biegania. Sobota dla aktywnych upłynie głównie pod znakiem biegania.

Bieganie w wielkanocny weekend wcale nie musi kojarzyć się z wyprawami do sklepów. Można rozruszać się podczas jednej z trzech biegowych imprez zaplanowanych na sobotę lub wyruszyć na spacer z kijkami. Rodzice razem z dziećmi mogą natomiast spróbować złapać zająca. Natomiast w Lany Poniedziałek warto wybrać się na rower z Klubem Trek Gdynia.



Co zrobisz w Wielkanoc w ramach aktywnego wypoczynku?

W sobotę, niemal o tej samej godzinie, w Gdańsku i w Gdyni wystartują trzy imprezy biegowe. Pierwsze dwie to znany cykl parkrun. O godzinie 9 uczestnicy zmagań wyruszą na trasy Parkrun GdańskParkrun Gdynia. 5-kilometrowe biegi z pomiarem czasu wystartują w Nadmorskim Parku im. Ronalda Reagana oraz na Bulwarze Nadmorskim. Udział w zawodach jest bezpłatny. Przed pierwszym startem należy jedynie dokonać jednorazowej rejestracji przez internet. Podczas gdańskiej edycji biegu pojawi się Piotruś Kotowski ze swoimi rodzicami, w ramach akcji "125 km i Piotruś stanie na nogi", organizowanej przez Akademię Biegania, która ma celu zebranie pieniędzy na pionizator dla chłopca.

O godz. 9:30, pod PGE Areną rozpocznie się kolejny trening z Biegam Bo Lubię. Grupa, która utworzyła się przy gdańskim stadionie będzie świętować miesiąc startów. Pomimo tego wciąż jest otwarta dla każdego. Mogą się zjawić tak amatorzy, dzieci, rodziny, zapracowani rodzice, jak i energiczni seniorzy. Każde spotkanie to czas spędzony aktywnie z trenerem, który poprowadzi rozgrzewkę oraz trening biegowy. Zajęcia są bezpłatne. Zbiórka od strony ul. Marynarki Polskiej, na parkingu P5. Tu zajęcia rozpoczynają się rozgrzewką i w tym samym miejsc kończą się.

W Sopocie, o godz. 9 startuje kolejna odsłona cyklicznej imprezy MOSiR. Przed biblioteką na Przylesiu, przy ul. 23-go Marca 77, spotykają się fani nordic walking. Bezpłatne zajęcia, które będą odbywać się na terenach leśnych i w innych atrakcyjnych zakątkach Sopotu, poprowadzi wyspecjalizowany instruktor.

Aż do poniedziałku, w godz. 11-18 rodzice i przede wszystkim ich pociechy, mogą odwiedzić Loopy's World, gdzie odbędzie się akcja Złap zająca. Najmłodszymi zajmą się eksperci od rozrywki i zabaw. W programie znajdą się takie pozycje jak: złap zająca, rzeżuchowa czupryna, wielkanocna układanka, malowanie jajek, dorzuć swoją pisankę do koszyczka. Dla dzieci w wieku 1-13 lat wejście kosztuje 39 zł za 3 godziny zabawy lub 45 zł bez limitu czasu. Wstęp dla opiekunów jest darmowy.

Lany poniedziałek tradycyjnie można spędzić na rowerze. Ekipa kolarskiego Klubu Trek Gdynia, zaprasza do "oblania się potem", czyli mini wyścigu po lesie, którego trasa, składająca się z porządnych elementów XC, została oznakowana w okolicach Gdyni Demptowa. Wyścig będzie trwał około godziny. Chętni muszą przybyć na zapisach do Salonu Dre Rowery, który znajduje się przy ul. Demptowskiej 27, o godz. 10. Potem grupa uda się do lasu na okrążenia zapoznawcze i start o godz. 11.
mad

Miejsca

Wydarzenia

Opinie (38) 2 zablokowane

  • Kompleksy (6)

    bieganie w grupie

    Mieszkają w dużym mieście a samotność im doskwiera.

    Samemu to nuda nie? Ponurakowi drugi ponurak tylko pomoże.

    • 17 45

    • o co kaman ?

      • 7 3

    • Pobiegasz za mna?

      • 3 3

    • a o kasia arki zapomnieli bieg w poniedziałek o 13 wpisowego niema

      • 1 3

    • Zadne kompleksy, tylko co jest fajnego w bieganiu samemu... :(

      Oczywiscie, czasem mozna.
      Czasem mam takie momenty, ze zwyczajnie potrzebuje, czy chce pobiegac samemu gdzies w ciszy.
      Na codzien jednak byloby to rozwiazaniem nie do zniesienia.
      Nie warto jednak tez rezygnowac z treningu, tylko dlatego ze nie ma sie z Kim pobiegac, ale nazywanie Kogos ponurakiem, tylko dlatego ze ciagnie do ludzi, ze jest otwarty na spoleczenstwo jest glupim singlowskim mysleniem.

      Na psy schodzi to spoleczenstwo.

      Czy dzieci tez miec nie warto, bo.... beda przeszkadzac w codziennym treningu ?

      • 8 2

    • jesteś samotnym internetowym smutnym człowiekiem

      ty masz znajomych na fejsie, ja np lubie jexdzić na rowerze w grupie,na grile,ogniska,itp.wole real od kompa.a dziś mam świeto i żre

      • 4 1

    • Przed kompem siedzisz to i mało wiesz na ten temat.

      A wiadomo, ze najgłośniej krzyczą ci, którzy najmniej wiedza.

      • 0 0

  • bieganie jest bez sensu. (2)

    • 23 26

    • bardzo głeboka mysl dziekujemy ze się nią podzieliłes:) (1)

      a co jest sensowne ?:)

      • 10 10

      • Opinia została zablokowana przez moderatora

  • 125 km i Piotruś stanie na nogi" a co znalazł sie sponsor co wyłozy 1000 zł za kazdy kilometr ? (1)

    to w końcu będą pierwsi którzy poza bieganiem zbiorą kasę bo wszystkie wcześniejsze tylko celebrytowały i nikt nie chciał podać ile kasy zebrali. Chłopak potrzebuje kasy na pionizator to trzeba tą kasę zebrać!

    • 1 7

    • W święta piją tylko bezbożnicy,lepiej iść do kościoła a te pieniądze zamiast na picie dać na tacę

      • 0 0

  • ja aktywnie już kupiłem dwa sześciopaki :) (4)

    i aktywnie bede swietował :)

    • 30 8

    • ja także wykonałem bieg do Biedry, gdzie zakupiłem sześciopaczek pysznego napoju (3)

      wracałem spacerkiem.

      • 12 3

      • no i fajnie

        • 8 1

      • menelnia (1)

        jak można pić w Święta? menelnia

        • 2 5

        • Mow o sobie fanatyczny katolu ze smolenska

          • 3 1

  • trzeba się ruszać nie tylko od święta, super idea (1)

    • 19 3

    • wcale nie.

      • 3 1

  • Najpierw na parkrun, a potem święcić jaja :) (1)

    • 9 7

    • ?

      nie rozumiem kto minusuje. Chyba, że ktoś złamał nogę i mu smutno, że musi siedzieć na tyłku jak inni biegają.

      • 0 1

  • Prawie samo bieganie, ale to tez dobrze....... (3)

    Ja jednak oczekuje propozycji dluzszych, swobodnych, grupowych jazd turystycznych na rowerach badz pieszych wycieczek.
    Organizowanych w sposob regularny, cykliczny, lacznie dla mlodszych i dla starszych mieszkancow.

    Brakuje mnie calodziennych imprez grupowych, gdzie kazdy 12 i 60 latek mogliby razem, wspolnie z wieloma innymi uczestnikami imprezy, w ciagu jedego dnia, przejechac lub przejsc 40, 50, czy nawet 60 kilometrowy dystans.
    Takie imprezy to byloby cos. Calodniowe sobotnie, niedzielne, badz sobotnio - niedzielne spotkania, objazdowki. Mnostwo poznanych osob..... :)

    Uwielbiam rower, ale krotkie 1-2 godzinne imprezy typu TREK...., dedykowane osobom o naprawde dobrej kondycji fizycznej, do tego zwiazane z naprawde duzym chwilowym wysilkiem fizycznym, nie sa juz dla mnie.

    Bardzo sie ciesze sie, ze 3 city i cala okolica zaczela brac czynnie udzial w imprezach sportowych z elementami rywalizacji. To bardzo dobrze.
    Oczekuje jednak, ze pojawia sie wspomniane wyzej przeze mnie calodniowe, lub kilkudniowe imprezy rowerowe badz piesze dla Wszystkich, gdzie kazdy w kazdym wieku bedzie mogl swobodnie przemierzyc wiekszy dystans.

    Sprzyjaja temu poldniowe wypady organizowane przez grupe rowerowa 3city, gdzie kazdy wraca w pelni zadowolony z siebie.
    Wycieczek tych jednak jest jak na lekarstwo, no i nie spelniaja przede wszystkim mojego kryterium imprezy calodniowej, czy w weekendy nawet dwudniowej.

    Pozdrawiam Wszystkich ruszajacych sie.........takze tych powoli jak ja,
    ze srednim wysilkiem fizycznym, za to "dlugodystansowo"

    • 10 6

    • takie imprezy są

      słabo pan szukał, nawet na tym portalu są informacje

      • 1 0

    • Były

      w poprzednich tekstach o aktywnym weekendzie i pewnie będą w kolejnych

      • 0 0

    • Może w PTTK Gdańsk lub Gdynia znajdziesz jakieś imprezy dla siebie? pozdrawiam.

      • 0 0

  • Pytanko do biegających (6)

    Proszę powiedźcie mi na co zmarł twórca Joggingu

    • 7 5

    • na zawał

      zabiegał sie na smierc

      • 9 0

    • wybrał się pobiegać w dżungli, a tam

      porwali go dzicy i kazali wybierać:
      -śmierć czy bara-bara?
      -bara-bara
      No to go wydupcyli....
      - a teraz co wolisz, śmierć czy bara-bara?
      - bara-bara
      To znowu go wydupcyli...
      I tak się sekwencja powtórzyła kilkanaście razy.
      I znowu go pyta wódz dzikich:
      - a teraz co wolisz, śmierć czy bara-bara?
      - czy może być coś gorszego od bara-bara, wybieram śmierć.
      A wódz na to:
      -ogłaszam śmierć przez bara-bara.

      • 6 1

    • na śmierć

      każdy umiera na śmierć

      • 3 1

    • nie martw sie o tobie napiszą zmarła na zawał w fotelu

      • 8 3

    • to bieganie miało jakiegoś znanego z nazwiska twórcę?

      hahaha

      • 0 0

    • Wszystko należy robić z umiarem i z głową.

      • 1 0

  • Święta (3)

    ..normalnie nie wiadomo w co ręce włozyc bo trzeba szykowac jedzenie prezenty aby spędzic ten czas w rodzinnym gronie...a oni sobie idą biegac? można i tak. ;-P

    • 7 5

    • ko_sa wyluzuj,

      zostaw to żarcie, i też idź pobiegać :)

      • 8 1

    • W przeciwieństwie

      do niektórych ja mam z kim to żarcie jeśc, nie muszę spędzac czasu z obcymi, inną sprawą jest że biegam i jeżdżę do pracy na rowerze.

      • 3 3

    • To nie marnuj tego czasu przed kompem

      skoro taki zarobiony jesteś. "Nie wiadomo w co ręce włożyć ..." i usiadł przed kompem :D

      • 0 0

  • Podpowiedź dla portalu Trójmiasto........

    pozostaje jeszcze szybka wyprawa na Marsa.
    Oj, coraz bardziej kiepskie i głupsze te Wasze " artykuły".

    • 3 3

1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Nordycka Noc Saunowa

169 - 299 zł
zajęcia rekreacyjne

TRE ćwiczenia uwalniające stres, napięcia i traumę z dr Markiem Kulikowskim

100 zł
warsztaty, trening

Warsztat Wyjazdowy: Joga Pięciu Żywiołów z Moniką Żółkoś

1200 zł
joga

Forum

Najczęściej czytane