• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Bieg Urodzinowy w sobotę w Gdyni. Są nowości

jag.
19 lutego 2015 (artykuł sprzed 9 lat) 
Ponad 6 tysięcy zawodniczek i zawodników ma pobiec w sobotę na dystansie 10 kilometrów w inauguracyjnej imprezie PKO Grand Prix Gdyni 2015. Ponad 6 tysięcy zawodniczek i zawodników ma pobiec w sobotę na dystansie 10 kilometrów w inauguracyjnej imprezie PKO Grand Prix Gdyni 2015.

To ma być wyjątkowa sobota w Gdyni. W Biegu Urodzinowym na głównym dystansie 10 kilometrów powinno wystartować ponad 6 tysięcy uczestników, a w całej imprezie, która składać się będzie z biegów dzieci i młodzieży oraz nordic walking ma wziąć udział około 7,5 tysięcy osób. Najmłodsi, do 6 lat zmierzą się na przykład na dystansie 180 metrów. - Trasa jest szybka, choć nie będzie łatwo - zapewnia Andrzej Krzyszkowski, rekordzista Polski w kategorii 60-64 lat. Zmotoryzowani muszą liczyć się z utrudnieniami w ruchu. Niemal na cały dzień wyłączony zostanie Skwer Kościuszki, a ulicę po których prowadzić będzie najdłuższa trasa zamknięte zostaną od 13 do 16:30.



Przed rokiem w Biegu Urodzinowym pobiegło 4683 uczestników. Teraz na zamkniętej przed tygodniem liście startowej zapisało się 6312 osób. I to są tylko chętni, którzy zamierzają zmierzyć się z dystansem 10 kilometrów.

- Ta frekwencja to coś niesamowitego. Potwierdza słuszność obranej przed laty strategii rozwoju Gdyni także poprzez sport. To także uznanie dla naszego profesjonalnego zespołu, który organizował już wiele imprez nie tylko o charakterze krajowym, ale także międzynarodowym. Cieszy nad także liczna obsada nie tylko na głównym dystansie 10 kilometrów, ale także w startach młodzieżowych. Najśmielsze oczekiwania przeszła obsada Biegu Malucha. Zapisano około 300 dzieci do 6 lat, które pobiegną na 180 metrów. Dopuszczamy, że jeśli dziecko nie będzie w stanie samo dotrzeć do mety, by skorzystało z pomocy rodziców - mówi Marek Łucyk, dyrektor Gdyńskiego Centrum Sportu.

PONAD 4 TYS. W BIEGU URODZINOWYM GDYNI 2014

HARMONOGRAM STARTÓW BIEGU URODZINOWEGO
9:30 Nordic Walking w kategoriach Open
9:33 Nordic Walking szkoły podstawowe, gimnazjalne, ponadgimnazjalne
10:30 Bieg szkół podstawowych
11:00 Bieg szkół gimnazjalnych,
11:30 Biegu szkół ponadgimnazjalnych
od 14:00 Bieg na 10km


Łącznie ma zaprezentować się około 7,5 tysiąca biegaczy. Impreza otwiera tegoroczny cykl PKO Grand Prix Gdyni. Potem będzie można w nim startować: 9 maja (Bieg Europejski), 19 czerwca (Bieg Świętojański) i 11 listopada (Bieg Niepodległości).

Takie tablice będzie można spotkać na Skwerze Kościuszki. Takie tablice będzie można spotkać na Skwerze Kościuszki.
- Jeśli zgłaszają się do nas z prośbą o sponsoring kluby profesjonalne, odmawiamy. Nasza strategia zakłada popularyzację biegów masowych. Realizujemy cykl PKO po godzinach, który w soboty podczas treningów biegowych gromadzi około 100 naszych pracowników. Jesteśmy obecni w znanych biegach w Krakowie, Wrocławiu czy Poznaniu. Od listopada do tej listy dołączyła także Gdynia. Widząc imponujący rozwój imprez w tym mieście może na koniec tego sezonu osiągniemy już pułap 10 tysięcy startujących - deklaruje Aleksander Rusiecki, dyrektor Regionu Bankowości Detalicznej PKO BP w Gdańsku.

Warto wziąć udział w całym cyklu, gdyż każdy kto zaliczy trzy z czterech tegorocznych startów, weźmie udział w losowaniu głównej nagrody - samochodu Honda Jazz.

- Samochód dotrze do nas w marcu i będzie można go oglądać w naszym salonie. Ufundowaliśmy nagrodę, by robiąc coś dla siebie, biegając dla zdrowia, mogło wydarzyć się coś wyjątkowego - podkreśla Łukasz Jasiński, przedstawiciel Honda Gdynia.

Wszyscy uczestnicy, którzy ukończą 10 km otrzymywać będą tradycyjnie medale. W 2014 roku były to swoiste "puzzle", które po złożeniu z czterech elementów tworzyły "Dar Pomorza". W tym roku medale otrzymywane po każdej imprezie cyklu PKO Grand Prix Gdyni stworzą figurkę podium wraz z trzema uczestnikami.

Zobacz jak wyglądał Bieg Urodzinowy Gdyni w ubiegłym roku.



W porównaniu z poprzednimi edycjami gdyńskich biegów będzie kilka istotnych modyfikacji, które mają ułatwić życie biegaczom. Na głównym dystansie wprowadzono start falowy, czyli nie wszyscy ruszą równocześnie, a w pełnych odstępach czasowych.

- Zaufaliśmy biegaczom. Strefy startowe zostały ustalone według czasów podawanych przez uczestników. W kolejnych imprezach będziemy to weryfikować za pomocą specjalnej platformy, na które będziemy archiwizować osiągane wyniki każdego uczestnika. Aby startujący przychodzili z pewnym wyprzedzeniem na start, a następnie zajmowali miejsca we własnych strefach, wprowadziliśmy karę czasową, 5 minut, jeśli ktoś się spóźni bądź wystartuje nie w swojej grupie. Ponadto zachęcamy do biegania fair. Na Skwerze Kościuszki ustawimy tablicę z rysunkami, który w humorystyczny sposób mają zachęcić do konkretnych zachowań - dodaje dyrektor Łucyk.

Wspomniane rysunki wskazywać będą m.in. potrzebę przeprowadzenia przed startem właściwej rozgrzewki, a także piętnować zachowania niepożądane jak na przykład pobieranie większej liczny medali niż jeden, bieganie bez numeru, przepychanie się bądź stawanie nie w tych strefach startowych co należy.

W ten sposób Gdynia zachęca do biegania fair. W ten sposób Gdynia zachęca do biegania fair.
Andrzej Kryszkowski, jeden z najbardziej znanych gdyńskich biegaczy amatorów, z uznaniem przyjmuje wprowadzone zmiany. Przed niespełna rokiem 63-letni zawodnik w Biegu Europejskim ustanowił rekord Polski w kategorii 60-64 lat. 10 kilometrów przebiegł w 36 minut i 16 sekund.

- Gdynia w niczym nie ustępuje pod względem organizacji biegam odbywającym się na Zachodzie, w w niektórych aspektach je przewyższa. Każdy kto staje na starcie, chce nie tylko ukończyć bieg, ale także rywalizować. Dlatego starty falowe, co 2-3 minuty to bardzo dobry krok, gdyż każdemu umożliwi wiek w dobrych warunkach po jak najlepszy czas, a ambitni biegacze naprawdę patrzą na osiągane wyniki. Na starcie nie powinno być już ścisku i narzekań - ocenia Krzyszkowski, który tygodniowo w ramach treningów przebiega około 100 km.

W sobotę w biegu głównym o 14:00 wystartuje elita, a potem w odstępach czasowych kolejne grupy w zależności od zgłoszonych czasów. Każdy będzie miał zmierzony rzeczywisty czas, czyli od rzeczywistej godziny wybiegnięcia na trasę do osiągnięcia mety. Na pewno nikt bez własnej woli nie zostanie zdjęty z trasy. Limit na jej pokonanie wynosi bowiem aż 2 godziny. Trasa została tak zmodyfikowana, że tym razem nie będzie odcinków, na których wcześniej dochodziło do dublowania.

- Trasa jest szybka, choć nie będzie łatwo. Trzeba uważać zwłaszcza na dwa podbiegi, które są na ulicach Wendy i Polskiej. Ponadto skala trudności na niektórych odcinkach zależeć będzie od kierunku i siły wiatru. Jeśli będzie południowy, to pomoże, ale północny na odcinku 1,5-2 kilometrów będzie wiał w twarz - przypomina Krzyszkowski.

TĘDY NIE PRZEJEDZIESZ W GDYNI W SOBOTĘ, 21 LUTEGO
* Skwer Kościuszki wyłączony będzie w godzinach 6:00-20:00
* Decyzją ZDiZ w Gdyni w godzinach 13:00-16:30 wyłączone z ruchu będą następujące ulice: Waszyngtona, Św. Piotra, Tadeusza Wendy, Chrzanowskiego, Polska (tylko do ronda Karlskrony), Wiśniewskiego od ronda Ofiar Grudnia, Jana z Kolna, Tadeusza Wendy, Portowa, Plac Kaszubski, Świętojańska, Piłsudskiego, Parking przy Skwerze Arki Gdynia, Bulwar Nadmorski, Aleja Topolowa.
jag.

Wydarzenia

Opinie (60) 2 zablokowane

  • Super pomysł z tymi oddzielnymi startami stref. Czas powrócić do GPX Gdyni...!

    • 28 5

  • Te historyjki startowe są super.

    Nawet się zastanawiałem czy nie pobiec towarzysko dla kogoś bez brania medalu itp. ale to mnie przekonuje!!

    • 17 3

  • (2)

    Niech sobie biegają tylko niech nam pracować nie przeszkadzają.

    • 12 27

    • nie ma sprawy (1)

      Ale o kogo chodzi, bo nie wiem komu mam nie przeszkadzać?

      • 14 2

      • Masz nie przeszkadzać wszystkim marudom

        Oni zawsze mają problem i ze wszystkim!!!

        • 19 1

  • Tym razem oni utrudniają życie na drogach w tym mieście.

    • 15 5

  • Wszystkie ssaki osiągające znakomite wyniki w bieganiu mają cztery łapy. (10)

    Człowiek do nich nie należy, biegając wyczynowo robi sobie krzywdę, jest moda to się biega, problemy przyjdą później.

    • 16 25

    • (5)

      spora cześć konowałów tez biega!Nie wszyscy polecają bo sami na d*pie siedzą i nic nie robią boja sie ze za wielu ludzi zdrowych będzie Gdybys miał mózg nawet człowieka pierwotnego to bys wiedział ze to człowiek polował na nogach potrafił zabić każde zwierze bo potrafił je dogonić a nawet zamęczyć bieganiem!!Człowiek rodzi sie biegaczem ale potem tacy jak ty przykleja swoja du*pe do krzesła i nie potrafi wstać to ty jesteś kaleką !!I gdy ty bedziesz leczony przez tych konowałów i o lasce chodził inni w twoim wieku bedą nadal biegac na starosc!!I cymbale moda to jest dla celebrytów my biegamy od urodzenia!!I nikt cie wyczynowo biegac nie zmusza

      • 16 1

      • człowiek od wieków to rozumu używa aby przeżyć a nie nóg (2)

        Kto nie ma w głowie, ten ma w nogach. Ot takie przysłowie przytoczę 😃

        • 7 7

        • ty najwyrazniej go nieposiadasz bo nierozumiesz nawet tego co napisałes :) (1)

          i nie masz pojęcia czego dotyczy te przysłowie :)

          • 1 1

          • apropos posiadania mózgu

            nie posiadasz, nie rozumiesz ... tak to się pisze ;)

            • 3 0

      • urodzeni biegacze (1)

        • 4 0

        • mam syndrom niespokojnych nóg, czy powinienem udać się do lekarza?

          • 5 0

    • (3)

      Trafiłeś kulą w płot, poczytaj trochę o początkach naszego gatunku i o sposobach w jaki ludzie pierwotni zdobywali pożywienie (polowanie uporczywe). Bieganie to jedna z bardziej naturalnych dla ludzi czynności (o wiele bardziej naturalnych niż siedzenie przed kompem i wypisywanie nieprzemyślanych komentarzy na forum).

      • 8 5

      • hahaha jasne

        człowiek pierwotny to brał w łapę kamień i nim rzucał jak nie mógł czegoś złapać do żarcia, a nie tracił energię w pogoni za hahaha antylopą np., a potem złapał nieuważne zwierzę, które dosiadł i tym samym wyrównał szanse trzymając dzidę w łapie, głowy używał głównie co go różni od innych ssaków :-)

        • 6 3

      • domyślam się, że ci co tak uporczywie polowali to dopadła ich selekcja naturalna i z głodu pomarli?

        • 2 1

      • Polowanie uporczywe jest jedną z najstarszych metod polowań ludzi pierwotnych. Z czasem dopiero ludzie zaczęli używać innych narzędzi (broni miotanej). Człowiek nie łapał "nieuważnego" zwierza, nie ścigał się z nim - łapał zwierzę wyczerpane, wycieńczone i przegrzane. Takie które padało z wyczerpania. Powyższa metoda do dzisiaj jest stosowana przez niektóre dzikie plemiona.

        Naprawdę, używanie googli nie boli :)

        • 0 0

  • Bieganie (1)

    A to nie można już po lesie pobiegać tylko miasto na pół dnia z użytku wyłączyć.

    • 17 24

    • maruda

      a to nie można po mieście się przejść - trzeba wszędzie d*psko wozić?

      • 18 3

  • Bieg Malucha - 180 metrów i ponad 600 uczestników. (3)

    Nie wiem, jak chcą to ogarnąć :(

    • 10 0

    • czytanie ze zrozumieniem (2)

      "Najśmielsze oczekiwania przeszła obsada Biegu Malucha. Zapisano około 300 dzieci do 6 lat, które pobiegną na 180 metrów"

      • 0 5

      • maluchy muszą biec z osobą towarzyszącą

        czyli robi się 300 x 2 :)

        • 7 0

      • Czytanie ze zrozumieniem:

        każde dziecko musi biec z dorosłym.

        • 5 0

  • Znowu poblokowane ulice w centrum. (2)

    Po co to komu do lasu biegać nie na pokaz "sportowcy".

    • 20 16

    • taa jasne

      Pokaz mi leśna ścieżkę po ktorej jednorazowo może przebieg 6000 osób....

      • 12 3

    • precz z autami w centrum

      Zablokowana Świętojańska! Czy już niektórzy nie mogą PRZEJŚć tych paru metrów z jednego sklepu do drugiego.? A najlepsi są ci którzy robią sobie spacer po Skwerze ale w aucie.

      • 2 0

  • Biegam od 3 miesięcy. (9)

    Na 10 km mam wynik 42:12. Czy to dobry czas?

    • 14 8

    • dobry to bedzie, jak zrobisz 32:12. A na razie się tylko chwalisz ;)

      • 11 1

    • bardzo dobry (3)

      • 4 0

      • poniżej 40 to jest dobry wynik. Między 40 a 50, to nic specjalnego. (2)

        • 2 8

        • czy tak nic specjalnego? (1)

          Z takim czasem łapiesz się w pierwszych ok 20% zawodów. Czyli jesteś szybszy od 80%. To chyba nie tak źle

          • 2 1

          • dla ludzi intensywnie trenujących barierą jest złamanie 40 minut, 42 to czas niezły ale nie szokuje jakoś specjalnie

            biegam okazjonalnie i na zwykłych przebieżkach bez spinki mam 47-50 minut na 10km w zależności od terenu, więc 4,13 min/km to wynik niezły ale zejście poniżej 4 jest ponadprzeciętne, tak jak ktoś napisał poniżej - ważna jest przyjemność z biegania a nie cyferki, nie zawsze masz dzień na 4,13, ale zawsze możesz mieć ochotę potruchtać po lesie :-)

            • 9 1

    • a jakie to ma znaczenie? na olimpiadę chcesz się załapać czy jak

      jeżeli bieganie sprawia Ci przyjemność, to po prostu biegaj. No chyba, że chcesz z tego wyżyć, to będziesz musiał więcej trenować bo ściganie się z Kenijczykami do łatwych nie należy. Tylko czy to dalej będzie przyjemność, czy praca...

      • 10 0

    • Bardzo dobry wynik jak na 3miesiace biegania:)

      • 3 2

    • 12:42 byłby lepszy

      • 6 0

    • zarąbisty normalnie jesteś ;)

      • 1 0

  • Bojkot organizacji, motłochu i wąskiej trasy.

    Dość!

    • 9 25

1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Gry Parkowe na Orientację Zabawa z Mapą Kozacza Góra

20 - 27 zł
impreza na orientację

Bieg granicami Sopotu

50 zł
bieg

Razem w plenerze. Spacer krajoznawczy

spacer

Forum

Najczęściej czytane