• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Bieżnie elektryczne. Biegaj w domu!

Piotr Puchalski
7 października 2014 (artykuł sprzed 9 lat) 
Po co tracić czas na dojazdy na siłownię, skoro można mieć ją w domu? Po co tracić czas na dojazdy na siłownię, skoro można mieć ją w domu?

Bieżnia elektryczna pozwala nam na zrealizowanie treningu biegowego w warunkach domowych. Jest niezastąpiona, gdy chcemy zadbać o nasz układ krążenia, jednocześnie minimalizując ryzyko kontuzji. Bieganie na niej w znaczący sposób różni się od biegania w warunkach naturalnych, ale może stanowić świetną formę treningu uzupełniającego.



- Korzystając z bieżni elektrycznej nie musimy przerywać treningu, żeby przepuścić auta przy przechodzeniu przez ulicę. Nie narażamy się na urazy związane z poślizgnięciem się na mokrych liściach czy potknięciem o wystające korzenie, co może się zdarzyć, gdy biegamy w lesie. Nie obciążamy stawów w takim stopniu, jak biegając po betonie oraz dodatkowo niwelujemy negatywne wpływy źle dobranego obuwia. Niewątpliwą zaletą jest to, że możemy precyzyjnie dostosować opory do naszego poziomu sprawności i tego, co chcemy osiągnąć, a także to, że uniezależniamy się od warunków pogodowych. Mając dostęp do bieżni elektrycznej, nie musimy zmieniać naszego planu treningowego ze względu na panującą aurę - tłumaczy Kamil Preis, właściciel klubu Purist Fitness Club

Czy biegasz jesienią i zimą?

Z bieżni elektrycznej będą zadowolone osoby żyjące pod presją czasu, które chcą połączyć poranny trening np. z oglądaniem wiadomości w TV. Z pewnością zalety tego typu sprzętu docenią też osoby starsze, które dla własnego bezpieczeństwa wolą się powstrzymać od biegania w terenie.

Amatorzy-wyczynowcy zdziwią się natomiast, jakie możliwości rozwoju daje im trening na bieżni elektrycznej. Chodzi tu przede wszystkim o skrupulatne planowanie wysiłków treningowych, dokładniejsze realizowanie planu danej jednostki treningowej oraz rejestrowanie określonych parametrów: czasu, dystansu, tętna, ilości spalonych kalorii itp.

Bieżni nie da się oszukać. Jeśli zaprogramujemy ją w określony sposób, poruszając się pod naszymi stopami, zmusi nas do biegania w wyznaczonym tempie. Możemy także stworzyć sobie warunki, które trudno byłoby nam znaleźć w naturze - np. bardzo długie i równe podbiegi.

Posiadacze domowych sal fitness, którzy myślą o zakupie bieżni elektrycznej, muszą liczyć się ze sporym wydatkiem. Tanie, chociaż mniej funkcjonalne modele można kupić już za 1000 zł, jednak za sprawdzone i niemalże niezawodne konstrukcje zapłacimy dużo więcej, nawet powyżej 10 000 zł.

Różnice w cenach związane są z szeregiem zastosowanych rozwiązań. Profesjonalne bieżnie, które widujemy w klubach fitness, nie tylko powinny posiadać wszelkie możliwe udogodnienia, takie jak możliwość ustalania programów, ale przede wszystkim muszą podołać wzmożonej eksploatacji.

Podstawowe, najtańsze modele, mylnie nazywane bieżniami elektrycznymi, są jedynie bieżniami mechanicznymi (magnetycznymi), w których pas biegowy jest napędzany siłą naszych własnych mięśni
. W odróżnieniu od nich, bieżnie elektryczne napędzane są silnikami elektrycznymi oraz posiadają dodatkowe silniki odpowiedzialne za wznoszenie pasa biegowego (dzięki czemu mogą imitować podbiegi).

Dodatkowym atutem droższych modeli jest ich rozwinięta automatyka i elektronika. Urządzenia te zapamiętują "profile użytkownika", a zatem dostosowują istniejące programy do naszej wagi, wieku czy poziomu zaawansowania. Funkcja ta pozwala także na przechowywanie w pamięci danych dotyczących kolejnych jednostek treningowych. Dzięki temu każdy z członków naszej rodziny może indywidualnie dobierać sobie obciążenia, organizować dane i wyciągać z tego odpowiednie wnioski.

W najlepszych modelach możemy nie tylko wybrać jeden spośród wielu programów treningowych pomagających nam w osiągnięciu danego celu, ale stworzyć program indywidualny, dzięki któremu dostosujemy do własnych potrzeb dystans, tempo oraz kąt nachylenia pasa biegowego czy uzależnimy interwały treningowe od odczytów pomiaru tętna.

Pytane przeze mnie użytkowniczki bieżni elektrycznych bardzo chwaliły funkcję odczytu ilości spalanych kalorii, twierdząc, że nawet jeśli są to jedynie przybliżone dane, to i tak ułatwiają im planowanie ćwiczeń oraz pomagają się zmotywować, gdy trening staje się ciężki.

Producenci bieżni prześcigają się także w zapewnianiu wygody użytkowania i bezpieczeństwa trenującym. Dobre bieżnie zaopatrzone są w systemy zapobiegające upadkowi (które wyłączą napęd, gdy się zachwiejemy) oraz dodatkowe warstwy amortyzujące, które absorbują uderzenia stopy o pasy, a więc chronią nasze stawy przed przeciążeniami.

  • Bieżnia elektryczna Kettler Track Experience - cena 10 399 zł
  • Konsola bieżni Kettler Track Experience
  • Bieżnia elektryczna Reebok TT2.0 - cena ok. 8200 zł
  • Konsola bieżni Reebok TT2.0
  • Bieżnia elektryczna York Fitness T310 Excel - cena ok. 8400 zł
  • Konsola bieżni York Fitness T310 Excel
  • Technogym Excite + Run Now 900 Visio - cena ok. 80 tys. zł
  • Konsola bieżni Technogym Excite + Run Now 900 Visio

- Najważniejsze parametry, na które należy zwrócić uwagę wybierając bieżnię elektryczną to: moc silnika, możliwość płynnej regulacji prędkości i kąta nachylenia pasa biegowego, prędkość maksymalna, wymiary powierzchni do biegania, dopuszczalna maksymalna waga użytkownika, obecność systemów tłumienia drgań oraz funkcje dodatkowe takie jak programy treningowe, pomiar tętna. Nie bez znaczenia jest też gwarancja i serwis - przestrzega Karol Barczak, generalny menadżer sklepu sportowego sportpoland.com, którego siedziba mieści się w Chwaszczynie.

Zaawansowane modele posiadają dwa silniki, z których jeden odpowiedzialny jest za wznoszenie pasa biegowego, a drugi za jego napęd. Od mocy tego drugiego silnika zależy m.in. prędkość, z którą będziemy biegali. Specjaliści tłumaczą, że bieżnie zaopatrzone w silniki o mocy poniżej 2 koni mechanicznych (KM) nadają się jedynie do marszu lub truchtu.

Parametry takie jak maksymalna dopuszczalna waga użytkownika i wymiary powierzchni do biegania są ważne z oczywistych powodów. Jeśli mamy problemy ze znaczną nadwagą, lepiej nie kupować bieżni, której nie będziemy mogli używać, jeśli zdarzy nam się przybrać kilka kg. Wymiary pasa biegowego są natomiast bardzo ważne ze względu na późniejszy komfort ćwiczeń - powinny pamiętać o tym szczególnie osoby wysokie, stawiające długie kroki.

Warto też wspomnieć o możliwości połączenia treningu z multimedialną rozrywką. Konsole nowoczesnych urządzeń nie tylko posiadają panele z przełącznikami i ekrany wyświetlające (i to w sposób niezwykle atrakcyjny) informacje dotyczące monitorowanych parametrów, ale są także zaopatrzone w odtwarzacze DVD, MP3, wejścia TV czy nawet przeglądarki internetowe. Normą stały się dodatkowe wyjścia audio i wideo, dzięki którym sygnał wypuścimy na zewnątrz np. do zestawu kina domowego.

- Przy zakupie bieżni nie warto żałować pieniędzy, szczególnie jeśli chcemy ją intensywnie eksploatować, gdyż koszty serwisu nie są niskie - mówi Kamil Preis.

Możemy zatem biegać we własnym domu, słuchając ulubionej muzyki, oglądając filmy czy rozmawiając z innymi uczestnikami treningu, których w terenie pozostawilibyśmy daleko w tyle.

Proponowane modele

Technogym Excite + Run Now 900 Visio (cena ok. 80 tys. zł) to flagowa jednostka światowego lidera w dziedzinie produkcji bieżni elektrycznych. Jest to urządzenie dedykowane klubom, ale producent zachwala go także klientom indywidualnym, jako sprzęt do domowej sali fitness. Bieżnia wyposażona jest w silnik o mocy 6 KM, osiąga prędkość 27 km na godzinę, a jej pas biegowy wznosi się o 18 procent. Wyposażono ją w najnowsze zabezpieczenia zapobiegające upadkowi oraz pochłaniające drgania, a także nowoczesny komputer pokładowy Visioweb zaopatrzony w 25 programów oraz specjalną aplikację Prescribe, która monitoruje i zbiera dane na temat treningów użytkownika. Dopuszczalna waga użytkownika to 220 kg.

Bieżnia Kettler Track Experience (cena 10 399 zł) wyposażona jest w silnik o mocy 3 KM (przy 7.5 KM mocy szczytowej). Rozwija prędkość do 20 km na godzinę, pozwala na wychylenie pasa biegowego o 12 procent i jest w stanie unieść użytkownika o wadze 150 kg. Wyposażono ją w ekran o czarnej matrycy 3D oraz komputer pokładowy z 10 programami treningowymi oraz wejściem USB. Urządzenie łatwo się składa oraz posiada rolki transportowe.

York Fitness T310 Excel (cena ok. 8400 zł). Model ten posiada silnik o mocy 2.5 KM (6 KM mocy maksymalnej). Bieżnia rozwija prędkość do 18 km na godzinę, jej pas biegowy wychyla się o 12 procent. Konsola zaopatrzona jest w wyświetlacz LED (oraz dodatkowe 5 małych wyświetlaczy) i komputer pokładowy posiadający 9 programów treningowych - w tym dwa sterowane tętnem. Dopuszczalna waga użytkownika to 150 kg. Jej dodatkowym atutem jest system wspomagania składania.

Reebok TT2.0 (cena ok. 8200 zł) posiada silnik o mocy 2.75 KM. Bieżnia rozwija prędkość 18 km na godzinę i pozwala na regulację kąta nachylenia bieżni o 16 procent. Producent chwali się bardzo płynną regulacją prędkości (skok co 0.1 km na godzinę) oraz nowoczesną technologią amortyzacji Tripleflex. W konsoli zamontowano ekran LCD oraz komputer pokładowy z 17 programami treningowymi - w tym 3 sterowanymi tętnem. Dopuszczalna waga użytkownika to 140 kg. Bieżnia zaopatrzona jest w hydrauliczne wspomaganie składania oraz rolki transportowe.

Miejsca

Opinie (56) 9 zablokowanych

  • To troche chore i nienormalne ! (13)

    Ludzie maja piekne tereny pod blokami, domami ,apartamentami etc . a siedza w piwnicy lub w mieszkaniu na jakiejs biezni :) nonsens totalny. Wystarczy ubrac dres i wyjsc pobiegac za darmo i zdrowo bo na swiezym powietrzu.

    • 102 14

    • hmm...mieszkam obokosiedla aoparatmentowcow w Sopcoie, (1)

      • 2 3

      • tylko nie mow ze w Sopocie nie ma gdzie biegac ! miejsca Full plus plaza.

        • 12 0

    • ale tam terenów zielonych w ogóle nie ma, nie mówiąc o jakiejś ścieżce, by pobiegać, a za płotem juz miasto (7)

      taka sytuacja na trzech osiedlach bogatych apartamentowców,
      to w siłowni siedzą

      • 1 6

      • Ty musisz miec do biegania '' tereny zielone '' czy chcesz biegac ogolnie ? (6)

        Moze leniwy jestes zeby biegac bo wielu szuka wymowki. Gadaja o terenach zielonych ze jakby byly to by '' biegali '' ale bieznia w piwnicy w smrodzie im nie przeszkadza i placa jeszcze za takie piwniczne bieganie a chyba w piwnicy to nie teren zielony ?:)

        • 11 1

        • ja- wyżej niepodpisana- zdecydowanie wolę biegać na dworzu (4)

          ale nie po kostce brukowej, asfalcie czy chodniku,
          po ziemi- tak
          dlatego uważam, że takich terenów rekreacyjnych nie ma za dużo w Sopocie

          • 3 1

          • Plaza jest i miejsca mnostwo . (3)

            Na plazy mozna biegac brzegiem lub po '' piachu '' jak kto woli .Masz lasy , masz ulice , masz sciezki , drozki , miekko , twardo wiec nie mow ze w Sopocie brak czegos bo chyba Sopot ma najlepszy teren do biegania.

            • 7 0

            • .. jak chcesz mieć kontuzje bioder stóp i pleców to sam zapie....aj (2)

              treningi po krzywej plaży.

              • 4 7

              • wlasnie biegajac po plazy po roznych plaszczyznach nie bedziesz miec zadnych kontuzji. (1)

                Widze ze zle ci po plaskim , zle ci po miekkim etc to czego ty chcesz ? siedz w domu i nie wymyslaj bo na ulicy mozesz sie przewrocic :) zapisz sie na stadion i biegaj po biezni jak ci zle !. Gwiazda na plaze nie moze isc biegac bo tam jej '' krzywo '' :))))) a po schodach chodzisz ?:)))

                • 12 0

              • plaża może szkodzić

                jak biegniesz tym wymytym przez fale pasem, a nie po piachu, to z powodu jego pochylenia ryzykujesz szybsze zużycie stawów kolanowych, on ma rację. Biegałem.

                • 1 0

        • bieganie i wdychanie spalin z ulicy jest mało przyjemne i mija się z celem; tak samo zresztą jak ćwiczenie w dusznej piwnicy. Dlatego byłoby fajnie mieć ścieżki rekreacyjne odsunięte od ulicy, z drzewkami żeby powietrze było czystsze i był cień latem.

          • 2 0

    • (1)

      Wiadomo, że lepiej biegać na powietrzu, czasami jednak organizacyjnie nie da rady, np. mając małe dziecko, wychowując je samemu, nie zostawisz go w domu bez opieki.

      • 6 0

      • albo kończysz pracę o 17:00, wracasz do domu, jesz coś lekkiego na obiad, przebierasz się w strój sportowy i robi się ciemno... w lesie mało przyjemnie i bezpiecznie; do wyboru zostają oświetlone chodniki z samochodami obok, albo siłownia.

        • 1 0

    • yhm...

      Jak długo biegasz ?
      Biegasz zimą jesienia ?

      ja biegam cały rok, przy -18 też biegałem, o 23:00 jesienia po lasach, w ulewie i wietrze, pokonywałem 15 - 20km.

      Wiesz jaki ma to wpływ na zdrowie ??? Gdy jeszcze do 4 takich begów w tygodniu dokładasz 3 razy siłownie i naukę ? Spróbuj tak pociąhnać przez 4 lata.

      9 jednostek treningowych w tygodniu 365 dni w roku a później pogadaj o bieżni, ja uważam że dla niektórych amatorów jest to po prostu rozsane rozwiązanie tego proboemu.

      A takie gadanie Idź pobiegaj pod blokiem to gadanie ludzi, którzy chyba nei wiedzą co to znaczy trenować i być w tym zakręcony.

      Ja na przykład jestem w stanie przebiedz 30 km wrócic z biegui i zrobic trening klatki podnosząc 110 k.

      Zrobisz tak ? Jak nie.. to nie zabieraj głosu na temat bieżni !

      • 0 0

  • w sumie to rozumiem

    nie każdy chce ślizgać się po psich kupach.

    • 31 14

  • Co do urazów

    Na bieżni i na zewnątrz mógłbym polemizować
    i tu i tu czekają niespodzianki ;)

    • 15 0

  • na bieżni na siłce to przebiegam i ze 20 km

    a po lesie to raptem 10 - więc to się dość znacznie różni. Po za tym po co bieżnia w domu za tyle kasy jak mamy piękny park, morze a w ostateczności pełno klubów gdzie koszt abonamentu jest przecież dość tani.

    • 24 3

  • Wybieram dom (3)

    Lepiej biegać w domu niż wzdłuż Grunwaldzkiej wdychając spaliny.

    • 18 11

    • a wiesz że wzdłuż grunwaldzkiej trochę wyżej można biec parkiem ? (1)

      a trochę niżej biegać przy morzu?

      • 16 3

      • Park mały, trzeba by biegać wokoło, hmmm... gdzie morze blisko Alei Grunwaldzkiej....???

        • 4 4

    • a to jakis problem podjechac do lasu albo nad morze ?

      lepiej wdychac spaliny? albo smrody przegrzanego dusznego mieszkania

      • 4 0

  • (4)

    Mam taką bieżnię i rower stacjonarny, ale...korzystam z tego jedynie kilka razy jesienią/zimą jak mi się nie chce ubierać, żeby pobiegać na dworze albo wtedy kiedy pogoda jest naprawdę marna. W pozostałe dni roku sprzęt stoi bezczynnie, więc w sumie nie kupiłbym go drugi raz. U mnie jeszcze pół biedy, bo w czasie treningu można pooglądać fajny widok przez okno albo obejrzeć TV czy posłuchać muzyki, ale gdybym podczas biegania albo jazdy na rowerze miał patrzeć tak jak u niektórych znajomych w ścianę to już by było w ogóle bez sensu kupować coś takiego. Zdecydowanie częściej używam sprzętów do ćwiczeń siłowych, bo nie mam ochoty odwiedzać popularnych siłowni, które w ostatnich latach przeistoczyły się w wybiegi dla pań szukających sponsora oraz w miejsca, w których sponsorzy szukają tego typu "zdobyczy". Bo nikt mi nie powie, że idzie poćwiczyć w pełnym makijażu jak na Sylwestra...a panowie zamiast ćwiczyć prężą tylko sflaczałe mięśnie rozmawiając w tym czasie przez telefon i bawiąc się brelokami z logo posiadanego samochodu. Pod tym względem już lepsze są małe, lokalne siłownie, do których ludzie faktycznie przychodzą poćwiczyć i się zmęczyć.

    • 24 6

    • Mnie nie przeszkadzają , niezaleznie od siłowni,ani wymalowane panie, ani panowie z brelokami

      nie zauważam, nie gapię się wokół , gdy przychodzę poćwiczyć, spocić się,
      i wyjść w świetnym humorze

      • 14 2

    • DrrrrrrDrrrrrrrrr! Halo ! Halo ! to ty Pamela ? Tak to ja :)

      Co u ciebie Kryspin ? ..Na Siłce jestem !....Cwiczysz ! ..tak ! trzecie piwo robie .............Mozesz wpasc to lukniesz na mój nowy dresik a potem poplyniemy łodzia miłosci :).

      • 8 0

    • każdy widzi to co go interesuje:)

      pozdrawiam wszystkich ćwiczących i biegających, nieważne gdzie i na czym:)

      • 3 0

    • nie ma to jak wrzucanie wszystkich do jednego worka.

      • 0 0

  • W domu tak, ale nie w MIESZKANIU (1)

    Sąsiadka z góry sobie kupiła taką bieżnię i koszmar.
    Myślałem że remont robią i jakąś maszynę wstawili.
    Hałas i tłuczenie.

    Na szczęście jak to zwykle z takim sprzętem jest - podobało się tydzień, a potem się znudziło i stoi teraz u nich taki mebel i tylko zawadza :)

    A pobiegać? Jaki problem z bieganiem na zewnątrz?

    • 31 3

    • Pewnie stwierdzila ze nie warto biegac bo sie meczy :)

      To tak jak z odchudzaniem u grubych kobiet ktore zamiast biegac i mniej jesc wychodza w dresie zeby na lawce poplotkowac a potem stwierdzaja ze bieganie jest trudne to lepiej pic napary ziolowe odchudzajace :) no i tyja jeszcze bardziej :) a latem w upale chodza w czarnym wiszacym swetrze bo kolor je odchudza :)

      • 7 2

  • Ładnie trzeba mieć nawalone we łbie żeby wydawać (3)

    80 tyś złociszy na bieżnie....
    w ogóle zakup bieżni do domu powyżej kilku tysięcy jest dla mnie chore :/
    Baaa mało tego! Bieganie na siłowni czy w klubie fitness na bieżni jest dla mnie czymś niepojętnym. Nie ma nic lepszego niż pójście do lasu pobiegać, niezależnie od warunków atmosferycznych.

    • 22 8

    • na siłowni

      to można pobiegać w ramach rozgrzewki. To ma sens.

      • 5 1

    • (1)

      Dla Ciebie chore, dla innych widocznie nie. Wiesz, mam znajomego, który wydał prawie 1mln zł na stajnię dla konia, bo miał taki kaprys. Dla większości ludzi (zwłaszcza w PL) pewnie podchodziłoby to pod "chore", dla niego niekoniecznie, bo zwyczajnie uznał, że zrobi swojej dziewczynie świetny prezent. Uwierz mi na słowo, że są na świecie ludzie, którzy potrafią wydać jeszcze więcej pieniędzy na jeszcze większe pierdoły.

      • 8 5

      • Pewnie ze chore bez wzgledu na to czy to wydaje milioner czy nie !.

        Owszem kaprys moze miec bogaty ale to nie znaczy ze jest madry a raczej bezmyslny. Stajnie dla konia za 1 milion mozna zrozumiec bo to zywe stworzenie i przyjaciel ale wydawanie parudziesieciu tysiecy na bieznie swiadczy raczej o bezmyslnosci ...a dlaczego ? na swiecie wlasnie milionerzy biegaja po sciezkach w terenie a bieda sie upaja luksusem biegania w tzw. salonie odnowy ''. Wydawac szmal to zadna sztuka .Jak ma ochote to pewnie ze moze wydawac tylko prawde mowiac na takiej biezni malo sie uzyska w porownaniu z nabyciem kondycji nawet podczas spaceru intensywnego np. w lesie .

        • 4 2

  • Chyba, że pracujesz na statku.

    Wtedy bieżnia w pracy, a w domu bieg na zewnątrz. Ja tak robię. Nie lubię bieżni, ale formę trzeba jakoś utrzymać, nie? Aha, i w tropikach lepiej się biega na bieżni w klimatyzowanym, ale to wyjątki.

    • 18 0

  • Ciekawe co słyszy sąsiad pietro niżej ? (2)

    • 14 0

    • Sasiad jest juz ponizej strefy LuX ! wiec jest nikim :) (1)

      Apartamenty sa tylko na gorze a pod juz zwykle mieszkania z osobnym wejsciem zeby sie plebs z bogactwem nie mieszal :) . Jak sasiadowi z pietra nizej przeszkadza bieznia sasiadki ktora jest w sekcji Lux to moze zlozyc specjalne zazalenie do specjalnej komorki VIP w apartamentowcu :) .

      • 2 0

      • lub kupić sprzęt hi-fi

        i słuchać muzyki poważnej,
        można jeszcze kupić wiertarkę udarową i do dzieła jak pani przestanie biegać:)

        • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Warsztaty tańca country

kurs tańca, zajęcia rekreacyjne, trening

Wieczorna wędrówka po pracy: Dolina Samborowo i Wąwóz Huzarów

25 - 35 zł
rajd / wędrówka

Tematyczny spacer miejski: Gdańsk jako gród nad Motławą

30-50 zł
spotkanie, spacer, zajęcia rekreacyjne

Forum

Najczęściej czytane