429 uczestników wystartowało w biegu po plaży w ramach Grand Prix Sopotu Timex Cup 2015. Na głównym dystansie, 8 kilometrów dla mężczyzn zwyciężył Tomasz Grycko z Władysławowa, który uzyskał średnią prędkość blisko 17 km/h. Natomiast wśród pań, które miały do pokonania o połowę krótszą trasę, najszybsza okazała się Magdalena Dias z Gdyni.
Historia plażowego biegania w Sopocie ma już ponad 30 lat. W poprzednich latach miejscowy MOSiR organizował cykl zawodów, które najpierw obejmowały starty w pięciu kolejnych miesiącach, a w ostatnich sezonach były trzy takie starty. W tym roku kalendarz MOSiR uległ modernizacji. Jedyna szansa do biegania po plaży była 24 stycznia.
Impreza odbyła się w ramach nowego projektu "Sopockie 4 Pory Roku". Złoży się na niego kilkanaście wydarzeń sportowo-rekreacyjnych charakterystycznych dla określonej pory roku, a także związanych z ważnymi dla miasta rocznicami.
- Bieg przeprowadziliśmy w 21 kategoriach na dystansach od 200 metrów do 8 kilometrów. Tradycyjnie startowały u nas osoby w wieku od lat kilku do ponad 70 - informuje Marcin Wargin, dyrektor MOSiR Sopot.
Dopisała pogoda. Biegano przy niewielkim mrozie. Dlatego nie temperatura ani wiatr, ale grząskie podłoże sprawiało tym razem największy wysiłek dla startujących. Czasy wszystkich były słabsze niż na analogicznym dystansie w biegach ulicznych.
Mimo to największą popularnością cieszyła się rywalizacja na najdłuższym dystansie. Na 8 kilometrów rywalizowało 191 panów. Zwycięzca na pokonanie trasy potrzebował wiele ponad 29 minut, a ci z tyłu stawki biegi ponad godzinę.
Triumfował Tomasz Grycko z Władysławowa, któremu zmierzono średnią prędkość 16,49 km/h. Drugi był Łukasz Kujawski, który do zwycięzcy stracił 7 sekund. Tylko trzem najlepszym udało się zejść poniżej 30 minut.
Panie biegały na 4 kilometry wspólnie z panami kategorii młodzieżowej oraz najstarszych roczników. Łącznie na tym dystansie wystartowało 111 osób. Najszybszy był Wojciech Serkowski (GKS Żukowo), który na osiągnięcie mety potrzebował niewiele ponad kwadransa.
Natomiast Magdalena Dias osiągnęła metę jako czwarta, a jednocześnie pierwsza z zawodniczek. Reprezentantka Floty Gdynia nieznacznie, o 6 sekund przegrała z wielokrotnym mistrzem i medalistą mistrzostw świata weteranów w biegach maratońskich, Antoni Cichończukiem.
- Na mecie na miłośników biegania czekała gorąca herbata i grochówka. Wszyscy otrzymali pamiątkowy medal oraz wzięli udział w losowaniu nagród-niespodzianek. W puli były: zegarki Timex, kosmetyki "Ziaja", bilety na mecze koszykówki, puzzle od firmy Trefl, sprzęt sportowy oraz vouchery zniżkowe do startu w Runmagedonie Rekrut. Poza tymi firmami imprezę wsparła także Coca-Cola - wylicza dyrektor Wargin.
Tradycyjnym podczas sopockiego biegania nie zabrakło młodzieży szkolnej. Wystartowało 48 uczennic i 79 uczniów na dystansach 200 i 400 metrów.
NAJLEPSI W BIEGU TIMEX CUP 2015 Biegi z Treflem rocznik 2004 i młodsi /dystans 200 metrów/ 1. Zofia Chrzan (Lokomotywa Sopot) i Tomasz Lutomski (Gdańsk) 2. Natalia Hebel (UKS Żabianka Gdańsk) i Mateusz Borkowski (SP 75 Gdańsk) 3. Zuzanna Stelmach i Marcel Papke (obaj Ekoludek Szczenurze)
2002-20003 /400 metrów/ 1. Alicja Fryszkowska (GKS Żukowo) i Patryk Krajewski (SP 75 Gdańsk) 2. Maja Dalidowicz (Truso Elbląg) i Filip Lewandowski (SP 8 Lębork) 3. Wiktoria Naczk (LKB Braci Petk Lębork) i Marcel Rutkowski (SP 8 Sopot)
1999-2001 /400 metrów/ 1. Alicja Stój (SKLA Sopot) i Błażej Lewna (Gimnazjum nr 1 Kartuzy) 2. Dagmana Groth (GKS ŻUKOWO) i Michał Juchniewicz (Gdańsk) 3. Klaudia Hopa (Gimnazjum nr 33 Gdańsk) i Łukasz Plichta (Gimnazjum nr 1 Kartuzy)
Kategoria Open kobiet /4 kilometry/ 1. Magdalena Dias (Flota Gdynia) 17:23 2. Małgorzata Tuwalska (Zantyr Sztum) 17:48 3. Katarzyna Sekuła (Zorza Gdynia) 18:03
Kategoria Open mężczyzn /8 kilometrów/ 1. Tomasz Grycko (Bliza Władysławowo) 29:06 2. Łukasz Kujawski (Żukowo) 29:13 3. Michał Czapiński (Reda) 29:53
Biegi z Ziają Yego /4 kilometry/ 1996-98 1. Magdalena Dias (Flota Gdynia) 17:23 2. Marta Stolicka (LKB Braci Petk Lębork) 33:50
1986-95 1. Katarzyna Sekuła (Zorza Gdynia) 18:03 2. Monika Stawarz (Łeba) 18:43 3. Aleksandra Momot (Osieczna) 21:50
Bieg z Timeksem /4 kilometry/ 1996-98 1. Wojciech Serkowski (GKS Żukowo) 15:19 2. Marcin Stanisławski (Olimpijczyk Skorzewo) 17:52 3, Grzegorz Haraburda (Lew Lębork) 19:20
Biegi z Ziają Yego /4 kilometry/ 1946-55 1. Andrzej Krzyszkowski (Gdynia) 16:44 2. Antoni Cichończuk (Flota Gdynia) 17:17 3. Zbigniew Gapski (Starogard Gdański) 18:31
1941-45 1. Zygfryd Liban (Biegający Tczew) 20:26 2. Roman Linda (Gdynia) 26:10
1935 i starsze 1. Jacek Bandurski (Aktywny Sopot) 29:54 2. Stanisław Niwiński (Pomorski Klub Weteranów) 31:37
Biegi z Ziają Yego /8 kilometrów/ 1986-95 1. Tomasz Grycko (Bliza Władysławowo) 29:06 2. Łukasz Kujawski (Żukowo) 29:13 3. Błażej Król (Tęcza Nowa Wieś Lęborska) 31:58
1976-85 1. Michał Czapiński (Reda) 29:53 2. Tomasz Rak (Gdynia) 31:17 3. Konrad Wilandt (Sopot, X-Bionic Poland) 34:51
1966-75 1. Robert Hass (Gdynia) 32:55 2. Jakub Ruciński (Sopot) 33:55 3. Jacek Cegłowski (Lider Sztum) 36:17
1956-65 1. Zenon Hartuna (Florian Chojnice) 33:57 2. Andrzej Cechmann (Gdańsk) 34:53 3. Piotr Żebrowski (Wejherowo) 35:54
Ja za 8 km nie płacę mniej niż 50 zł za wpisowe poczekam do przyszłego roku :)
9 lat
52
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2015-01-25 16:08
Za tanio (3)
Czekam z 2 lata aż będzie 100 zł wpisowe.
runer
9 lat
81
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2015-01-25 18:37
pewnie rok wystarczy co roku 100% drozej (1)
9 lat
10
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2015-01-26 10:35
Luksusy kosztują
Bieganie w pobliżu "mekki hotelarstwa", jaką jest Siaraton musi kosztować... Nie dość, że biegający ogrzeją się w blasku zarąbistości tego budynku, to być może nawet zostaną "pobłogosławieni" przewspaniałym wzrokiem Frał Direktor... Ludzie mówią, że kiedyś spojrzała na kulawego i on ozdrowiał...Tak szybko uciekał przed Siaraton Ochroną, że mu się wszystko w nodze poustawiało jak trzeba... :D
zcxzxcxzc
9 lat
20
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2015-01-25 19:43
zawsze możesz nie brać reszty
9 lat
10
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2015-01-25 19:22
:)
A dyrektorka Siaratona nie wysłała ochrony, żeby nakazali biegaczom dylać na paluszkach, kiedy będą mijali "hotel", bo jest za głośno i goście narzekają??? Frał Direktor jest znana z takich "yntelygentnych" pomysłów...
zcxzxcxzc
9 lat
50
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2015-01-26 13:14
Po płaskim i twardym bez najmniejszych szans bym tyle poleciał.
Pewnie jakieś 36 minut bym dał radę.
A po plaży? Nawet nie chce myśleć :)
Starość nie radość.
weekendowy amator
9 lat
13
Twoja opinia
Zmień treść
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
Filmy
