• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Trening nordic walking w Hotelu Otomin

Krzysztof Kochanowicz
9 czerwca 2015 (artykuł sprzed 8 lat) 
Lasy Otomińskie i okolice, to wspaniałe miejsce na aktywny wypoczynek Lasy Otomińskie i okolice, to wspaniałe miejsce na aktywny wypoczynek

Przepiękne krajobrazy towarzyszyły uczestnikom pierwszego Aktywnego Dnia Nordic Walking zorganizowanego przez Hotel Otomin. Tego słonecznego dnia na terenach otuliny Lasów Otomińskich odbyły się dwa treningi marszu z kijami. Pierwszy skierowany był do osób początkujących, którzy stawiali pierwsze kroki przyswajając prawidłowe postawy tej formy rekreacji, drugi do osób średniozaawansowanych, którzy tę część mają już za sobą. Obie wędrówki prowadził Krzysztof Kochanowicz, trener i organizator turystki aktywnej.



Prawidłowa technika chodzenia z kijami nordic walking w skrócie:

To co ważne na początek: każdy krok zaczynamy od pięty. Po zetknięciu się jej z podłożem, cała powierzchnia stopy powinna dotknąć ziemi, by na końcu nastąpiło wybicie, którego siła pochodzi głównie z dużego palca stopy. W momencie gdy cała stopa z przodu przylega do podłoża, następuje faza obciążenia, czyli przeniesienie środka ciężkości do przodu. Kolano nogi, która jest z przodu pozostaje w lekkim ugięciu, a przednia ręka możliwie wyprostowana w stawie łokciowym. Wyprostowany tułów będzie lekko pochylony w przód. Wzrok powinien być skierowany przed siebie. Przy każdym kroku górna część ciała obraca się względem miednicy. Kijki należy trzymać blisko ciała, zawsze skierowane ukośnie w tył.

Tyle w skrócie telegraficznym.

Ważne: kije nie mają nam służyć do podpierania się, a odpychania!

Jak wyglądał każdy trening?

Niezależnie od tego do kogo był skierowany, dzielił się na trzy podstawowe etapy:

1) Rozgrzewkę: Jej celem było przygotowanie organizmu do zwiększonej aktywności fizycznej. Wykonywane ćwiczenia wzmagały przepływ krwi przez mięśnie, co zmniejsza ryzyko wystąpienia kontuzji. Na tę część przeznaczyliśmy około 15 min.

2) Część główna, czyli właściwa część treningu dopasowana była do możliwości, poziomu sprawności i wydolności fizycznej każdej grupy. Początkujący mieli do przejścia niewielki, bo 5 km odcinek wokół Jeziora Otomińskiego, Zaś grupa średniozaawansowana powędrowała nieco dalej, na 10 km trasie zapoznając się z ciekawymi zakamarkami Lasów Otomińskich. Teren był nieco bardziej wymagający, choć nie było tak sporych przewyższeń jak w lasach Trójmiejskiego Parku Krajobrazowego. W części głównej treningu zastosowaliśmy także różnorodne ćwiczenia fizyczne kształtujące siłę oraz gibkość.

Zobacz mapę trasy krótkiej oraz trasy długiej.

3) Część końcowa: W tej części treningu zastosowalismy spokojny, wolny marsz oraz ćwiczenia oddechowe i tzw. stretching. Następuje wyciszenie organizmu fizyczne i psychiczne, obniża się temperatura ciała i przepływ krwi w mięśniach. Część końcowa ma za zadanie zapobiec gwałtownemu spadkowi ciśnienia jaki mógłby nastąpić w trakcie nagłego przerwania ćwiczeń. W chwili kiedy temperatura ciała obniża się, krew zaczyna przepływać z mięśni do głębszych partii ciała, w tym momencie mięśnie są gotowe do rozciągania. Są rozgrzane i elastyczne. Ćwiczenia rozciągające mają duży wpływ na elastyczność naszego ciała.

Dziękujemy wszystkim za zainteresowanie i zapraszamy na kolejne treningi
Więcej informacji już niebawem

  • Lasy Otomińskie i okolice, to wspaniałe miejsce na aktywny wypoczynek
  • Lasy Otomińskie i okolice, to wspaniałe miejsce na aktywny wypoczynek
  • Lasy Otomińskie i okolice, to wspaniałe miejsce na aktywny wypoczynek
  • Lasy Otomińskie i okolice, to wspaniałe miejsce na aktywny wypoczynek
  • Lasy Otomińskie i okolice, to wspaniałe miejsce na aktywny wypoczynek
  • Lasy Otomińskie i okolice, to wspaniałe miejsce na aktywny wypoczynek
  • Lasy Otomińskie i okolice, to wspaniałe miejsce na aktywny wypoczynek
  • Lasy Otomińskie i okolice, to wspaniałe miejsce na aktywny wypoczynek
  • Lasy Otomińskie i okolice, to wspaniałe miejsce na aktywny wypoczynek
  • Lasy Otomińskie i okolice, to wspaniałe miejsce na aktywny wypoczynek
  • Lasy Otomińskie i okolice, to wspaniałe miejsce na aktywny wypoczynek
  • Lasy Otomińskie i okolice, to wspaniałe miejsce na aktywny wypoczynek
  • Lasy Otomińskie i okolice, to wspaniałe miejsce na aktywny wypoczynek
  • Lasy Otomińskie i okolice, to wspaniałe miejsce na aktywny wypoczynek
  • Lasy Otomińskie i okolice, to wspaniałe miejsce na aktywny wypoczynek
  • Lasy Otomińskie i okolice, to wspaniałe miejsce na aktywny wypoczynek
  • Lasy Otomińskie i okolice, to wspaniałe miejsce na aktywny wypoczynek
  • Lasy Otomińskie i okolice, to wspaniałe miejsce na aktywny wypoczynek
  • Lasy Otomińskie i okolice, to wspaniałe miejsce na aktywny wypoczynek
  • Lasy Otomińskie i okolice, to wspaniałe miejsce na aktywny wypoczynek


GALERIA ZDJĘĆ; fot. Krzysztof Kochanowicz

Trening nordic walking prowadził:

Krzysztof Kochanowicz [GR3aktywnie]
kontakt: GR3aktywnie@gmail.com

Miejsca

Wydarzenia

Opinie (20) 7 zablokowanych

  • Sport dobry dla starszych pań. (4)

    Młodym (przedział 20-30 lat) polecam street workout i jazdę na rowerze.

    • 4 31

    • Starsze panie to lubią (3)

      A młodzi faceci w wieku powyżej 20 lat to polecam trening siłowy a w uzupełnieniu do siłowego wytrzymałościowy (czyli rower). Gwałtowny przypływ endorfin gwarantowany a oprócz tego szczupła, umięśniona sylwetka:))

      • 4 8

      • Polecać to możesz sobie sam (2)

        Osobiście uwielbiam długie wędrówki właśnie z kijami, a to czy to się komus podoba, czy nie g* mnie obchodzi, więc pilnuj swojego nosa. Chcesz biegać, biegaj, chcesz jeździć na rowerze, kto Ci broni!

        • 15 2

        • beata (1)

          a gdzie trzymasz te kije?

          • 0 2

          • Zwykle w bagażniku mojego autka :)

            A ty zboczeńcu co sobie wyobrażałeś?
            Przestań śnić i brandzlować się przed monitorem.

            • 3 0

  • Najlepsze są emeryty ciągnące za sobą kijki. (3)

    • 16 12

    • Nie tylko oni (1)

      Mnóstwo ludzi ciągnie za sobą te kije. Widać, że im przeszkadzają.

      • 9 4

      • Odezwał się znawca, wiecznie komentujący innych

        i co z tego, że ciągną kije? Lepiej je na początku ciągnąć, niż stawiać i podpierać się nimi. Ciąganie kijów przy pierwszych krokach to naturalna rzecz, nie wszyscy łapią od razu prawidłowe postawy i technikę.

        • 8 3

    • dys-społeczni / dys-funkcyjni komentatorzy

      Najważniejsze przykazanie brzmi: Błogosławieni, którzy milczą nie mając nic do powiedzenia. Czy autorzy zgryźliwych komentarzy sami spróbowali tego sportu? Najwyraźniej nie, bo ich uwagi wykazują całkowity brak jakiejkolwiek znajomości tej dziedziny. Cóż, wiadomo - pusty będen głośno bębni.

      • 8 2

  • Do chodzenia niepotrzebne są mi żadne kije. (2)

    Zresztą idąc normalnie zrobię dużo więcej kilometrów, niż wy z tymi "wspomagaczami". Uważam że one wręcz przeszkadzają w marszu. Taki spacer wygląda komicznie i tyle.

    • 4 22

    • (1)

      Tylko, że kije nie służą do tego by zrobić więcej kilometrów.

      • 9 0

      • Wspomagacze....

        hmmm...ciekaw jestem czy choć raz przeszłaś / przeszedłeś choć 30 km.
        Kije na takich dystansach pomagają mi przede wszystkim rozłożyć siły, a ty najwyraźniej w ogóle w tym temacie za dużo nie masz do powiedzenia?

        • 3 0

  • To łażenie z kijami to snobistyczne, egoistyczne. (3)

    Czy nie lepiej tę aktywność wykorzystać by pomagać innym (też się ruszasz) w domach starców, w hospicjach, w schronisku dla bezdomnych zwierząt wyprowadzając psy na spacer, by nie siedziały cały czas za płotem, miały ruch i kontakt z człowiekiem, który jest dla nich bardzo ważny? A tak iść, iść i iść bez sensu, to nie dla mnie, bo ja jestem szczęśliwa, że pomagam i ruszam się jednocześnie, a tak kleszcze, których ogrom jak nigdy w polskich lasach na was czekają.

    • 4 15

    • dokładnie (2)

      ci z tymi kijami powinni chodzić po mieście i nabijać śmieci na nie, przynajmniej byłoby czysto, a nie tak łażą i łąża bez sensu

      • 1 1

      • Mogliby też patrolować ulice

        I okładać kijami łobuzów niszczących wiaty przystankowe.

        • 0 0

      • A Ty co robisz z sensem?

        Może jeździsz na rowerze po lesie? Przywiąż sobie grabki z tyłu i pojeździj po lesie - posprzątasz go trochę skuteczniej, niż "ci z tymi kijkami". A może pompujesz bezmyślnie na siłce - podłącz się pod, ja wiem, jakiś silniczek, może siłka Ci spuści z ceny jak im napędzisz trochę prądu... A może tylko kciuk ćwiczysz na pilocie? A może po prostu "ci z tymi kijkami" przeszkadzają Ci w lesie, bo nie możesz tam wywalić śmieciochów, co je tam przywlokłeś ze swojego obejścia? No, powiedz nam, zdradź światu: co Ty robisz Z SENSEM?

        • 0 0

  • To dobrze jak starsi ludzie się ruszają a nie siedzą w domu przed telewizorem. (3)

    Moi rodzice są przed 60 i też sobie tak czasami chodzą we dwójkę.

    • 11 1

    • pozazdrościc (2)

      to musi być obraz prawdziwej miłości :)

      • 1 0

      • Ciekawe, bo ja też jestem blisko 60 (1)

        A chodzę z żoną za rączkę, bez kijków. Z kijkami do niedawna teść maszerował, ale po 80 już mu się nie chce. Ja kijki obecnie trzymam w piwnicy, ale takie do biegówek, wiec wyciągnę je zimą.
        Nie mam nic do nordic-walking, lepiej ruszać się z kijkami, niż siedzieć przed telewizorem, ale wybaczcie - mnie te kijki śmieszą. A do narciarstwa klasycznego mają się tak jak rowerek stacjonarny do kolarstwa. Czyli jak już całkiem plaża to czemu nie?

        • 0 2

        • Drogi Panie.

          Skoro Pana kijki śmieszą, to tym lepiej - śmiech to też zdrowie. Nikt z krytyków tej dyscypliny najwidoczniej jej nie spróbował i nie wie, że to wcale nie taka prosta sprawa, jak by się mogło wydawać. Wymaga na pewno większej koncentracji i koordynacji (jeśli się to traktuje sportowo), niż bezmyślne pedałowanie, czy łażenie bez celu. Jakkolwiek nie deprecjonuję (w przeciwieństwie do państwa Krytykanckich) żadnej aktywności i wiadomo, że z dostępnych dorosłym najzdrowszy jest seks (o ile ktoś jeszcze może).
          Natomiast dziwi mnie, jak jesteśmy jako naród skorzy do deprecjonowania innych tylko po to, żeby wypluć z siebie trochę żółci. To znaczy, że żaden sport Wam nie pomaga upuścić sobie trochę ciśnienia i jadu. A to znaczy, że cokolwiek uprawiacie, robicie to kiepściuchno...

          • 1 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Święta Wielkanocne nad morzem - atrakcje dla całej rodziny

450 zł
zajęcia rekreacyjne

Konopna Noc Saunowa!

125 zł
spotkanie, morsowanie, trening

Aktywne Świętowanie - Wielkanoc 2024

w plenerze, zajęcia rekreacyjne, sporty ekstremalne

Forum

Najczęściej czytane