Kolejne trójmiejskie odsłony biegów parkrun na dystansie 5 km rozegrane zostały w iście tropikalnych warunkach. Mimo 30-stopniowych upałów, części biegaczy towarzyszyły obchodzące swoje święto psiaki. Co ciekawe, zwycięzcy zawodów tak w Gdańsku jak i w Gdyni triumfowali notując nowe rekordy życiowe. W obu biegach wystartowało łącznie blisko 300 osób.
2016-07-03 09:31
Zmuszanie psa do takiego wysiłku w 33-stopniowy upał (temperatura w cieniu) to jest znęcanie się nad zwierzętami!
2016-07-03 09:31
Ciekawe czy te biedne pieski miały nieograniczony dostęp do wody
2016-07-03 10:31
Miały dostęp do wody jak zawsze, bo odpowiedzialny właściciel psa zawsze nosi przy sobie wodę. A dla psa 20 minutowy bieg to nie jest żaden wysiłek. Mój pies po 20 km jeszcze ma siłę by skakać i w ogóle nie przejawia objawów zmęczenia. Oczywiście podczas 33C upału nie biega się z psem, ale o 9 rano na bulwarze temp jeszcze tak wysoka nie była.
2016-07-03 10:48
O godzinie 9 było 25 stopni w cieniu
2016-07-03 09:54
Ponieważ jest zakaz wprowadzania psów na trójmiejskie plaże, poza wyznaczonymi specjalnie do tego celu.
Btw. Szkoda, że nie ma takiego zakazu dla rozwydrzonych gó*niaków załatwiających się na plażach i wydmach i ich rodziców chowajacych zużyte pieluchy w piachu ;/
2016-07-03 09:59
Tego zakazu już nie ma, został zdjęty bodajże w zeszłym roku (a przynajmniej w Sopocie). A co do gunwiaków to popieram!
2016-07-03 10:36
My z naszym psem zawsze chodzimy na plaże dla psów w Orłowie i z tego co widać te plaże są czystsze od pozostałych bo właściciele psów dbają o czystość w odróżnieniu od niektórych brudasów na plażach "tylko dla ludzi" którzy zostawiają tony śmieci na plaży i swoje kupy w krzakach.
2016-07-03 11:30
a gdzie tu masz plaże?
2016-07-03 12:33
2016-07-03 12:18
Od tego roku w Gdańsku można wprowadzać psy na wszystkie plaże, POZA wyznaczonymi kąpieliskami.
W Sopocie owszem zakaz jest (kwiecień-październik), w Gdyni też (maj-wrzesień).
A poza tym, jak sam komentujący napisał, ludzie świnią tak samo, jak nie lepiej - psy nie zostawiają po sobie butelek, puszek i innego smiecia.
2016-07-03 10:04
Biedne psy taki upał ludzie już sami nie wiedzą co za atrakcje sobie wymyślać sami powinni na czworakach biegać i założyć im jeszcze grube futra ciekawe czy było by im tak wesoło i śmiesznie
2016-07-03 10:05
Hahahaha może nie ludziom bo pies nie powie że mu gorąco i źle co za bzdury pomysł gdzie jest towarzystwo opieki nad zwierzętami to chory pomysł
2016-07-03 10:13
nie przesadzajcie, upały to są w Afryce.
2016-07-03 10:45
Ja jestem prosty chłop z Polski i w obcym języku nie rozumiem.
2016-07-03 10:56
mentalnie i fizycznie. Dla tego min zastępują obcym językiem własny
2016-07-03 11:05
A co to jest "jedt"? Obcego języka nie zrozumiesz, ale i z ojczystym, jak widać, masz problem.
Tak trudno poprawić literówkę?
2016-07-03 15:44
do głupiomądrego
2016-07-03 14:50
Tyle lat ludzie nie mogą zrozumieć że nazw własnych sie nie spolszcza. To tak jakby kazać tłumaczyć takie nazwy jak McDonalds, Coca Cola, Tesco, Fifa... Poza tym większośc słów została zapożyczona z innych języków. I to jest normalne na całym świecie
2016-07-03 11:00
w taki upał z psem ganiac, mam amstaffa i nawet na wybieguu przy 30 C 2 razy pobiegnie po kija potem juz sapie godzine....
2016-07-03 11:45
też mam amstaffa, co prawda to już weteran po 10cioletni, ale wciąż gania za badylami. Jednak zgadzam się że w taki upał to nie jest dobry pomysł aby tak aktywizować psa. Mój nawet leżąc w domu ciągle sapie i ogólnie na spacerach jest wolniejszy niż zwykle.
2016-07-03 11:34
żeby psa ciągnąć w taki upał. Wiadomo, że pies nie ma wyłącznika, będzie biegł do śmierci
A organizatorzy zachęcali!!! - Niech ktoś to zgłosi,albo obwinąć ich folią i ciągnąć za samochodem doElbląga
2016-07-03 14:22
2016-07-03 15:33
Nie
2016-07-03 12:41
ci duuurnie rzeczywiście zorganizowali psom święto
2016-07-03 12:49
Moj pies lubi jezdzić samochdem ......
2016-07-03 17:13
Rano było lekko ponad 20 stopni, a wiatr od morza był przyjemnie chłodny. Bieg trwa ok 30 minut, w sporej części deptakiem przy morzu.
No, ale hejtujcie z kanapy, gładząc się po grubych brzuchach i zachwycając swoimi spasionymi psami, które 'maja nieograniczony dostęp do wody' i taniego żarcia z supermarketu.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Filmy
