• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

V RnO pt. "z Kompasem"

Krzysztof Kochanowicz
6 października 2013 (artykuł sprzed 10 lat) 
Rajd z Kompasem, to jedna z nielicznych imprez na orientację, która skierowana jest do całych rodzin! Rajd z Kompasem, to jedna z nielicznych imprez na orientację, która skierowana jest do całych rodzin!

5.edycja coraz popularniejszego Rajdu na Orientację pt. "z Kompasem" już za nami. Łącznie w imprezie wystartowało aż 361 osób i pewnie gdyby nie nagłe załamanie pogody organizatorzy odczuliby naprawdę spore obłożenie. Tak czy siak dla osób, z naszej paczki nie ma niepogody do realizacji zaplanowanych zadań więc twardo nie patrząc na aurę zjawiliśmy się na starcie.



Trochę statystyk i zaproponowane trasy:

103 osoby rywalizowały na trasie "Smerfowej", cieszącej się niesłabnącą popularnością wśród rodzin, 102 na zielonej, która też ma już swoich wiernych fanów, 48 walczyło (dosłownie) na czarnej, 41 na żółtej, 27 na nowej trasie rowerowej - tzw. "Kubusiowej", 23 na fioletowej i 17 na czerwonej.

Uczestnicy V Rajdu reprezentowali aż 7 województw. Najsilniejsze ekipy przyjechały z Gdyni (118 osób), Gdańska (111 osób), Wejherowa (18 osób) i Rumi (14 osób). Praktycznie każda część naszego województwa miała swoich przedstawicieli. Oprócz tego przyjechali do nas Uczestnicy z województwa warmińsko - mazurskiego, kujawsko - pomorskiego, wielkopolskiego a nawet z dolnośląskiego i opolskiego. Wśród startujących znalazł się także jeden zawodnik z Warszawy.
Jak zwykle imponują wyniki! Na trasie "Smerfowej" najlepsze drużyny miały czasy dużo poniżej trzech godzin. Na zielonej i czarnej mimo wielu przeszkód terenowych, jak zwinięte mosty, lampiony umiejscowione na najwyższych wzniesieniach - były liczne ekipy, które dotarły w każde z wyznaczonych miejsc z PK. Godne podziwu są najlepsze wyniki z trasy fioletowej (poniżej 6 godzin) i żółtej (poniżej 4 godzin). Wymagająca okazała się trasa czerwona, na której tym razem wynik 12 h dałby zwycięstwo. Na "Kubusiowej", która wystartowała po raz pierwszy, do wygranej wystarczyłby komplet PK.

Trasa "Smerfowa" miała punkty kontrolne ukryte w lesie między Luzinem a łukiem DK Nr 6. Chyba każdy z nas jest pod wrażeniem tamtejszej "ścieżki zdrowia", a w zasadzie kilku wytyczonych szlaków! Zapewne pamiętacie wspaniały widok z punktu kontrolnego nr 2 na tej trasie: "Ach, jaki smerfny widok".

  • Dzieci pod opieką rodziców lub opiekunów też mają do wyboru kilka tras pieszych, a także rowerowych.
  • Wśród uczestników coraz więcej widać małych szkrabów i to nie tylko na trasach pieszych !
  • Wśród drużyn są też reprezentacje szkolne: nauczyciele i uczniowie w jednej paczce!
  • Trasy: Smerfowa i Kubusiowa cieszą się powodzeniem
  • Dzięki rajdom na orientację: dzieci już od najmłodszych lat uczone są jak sobie radzić w terenie z mapą. Brawa dla rodziców, opiekunów i nauczycieli!
  • Na nieco trudniejszych trasach widać także młodzież szkolną a także absolwentów !
  • Starsi i bardziej doświadczeni zawodnicy startują już po zmroku
  • Znalezienie niektórych PK wymaga precyzji i doświadczenia, a także i dobrego oświetlenia
  • A to jedno z najciekawszych oznakowań szlaku, które spotkaliśmy na naszej drodze;) Wiecie może skąd pomysł?


Trasy dłuższe przekraczały linię kolejową i kierowały się w stronę Paraszyna a następnie na zachód od rzeki Łeby. To kolejny obszar działania. Całkiem spory "kawałek" terenu. I niezmiernie interesujący. Najwyższy punkt, czyli Jelenia Góra z pozostałościami dawnej wieży widokowej wznosi się na aż 220 m n.p.m. Zaś koryto Łeby w Bożympolu to wysokość niespełna 50 m n.p.m. W okolicach Paraszyna w wielu miejscach wzniesienia od swojej podstawy mają po ponad 100 metrów! Iście górska przeprawa czekała Uczestników Rajdu. W kilku miejscach zetknęliśmy się ze śladami wojennej, partyzanckiej przeszłości tego terenu (mogiły przy PK 6 na trasie czarnej i PK 10 na czerwonej). Uroczym miejscem jest koryto starorzecza na północ od Porzecza (PK 7 na trasie zielonej- "Wodny rogalik").

Najdłuższe trasy kierowały się również na malowniczą "pętlę północną"- w rejon Pradoliny Łeby i Redy oraz lasy na północ od Bożegopola i Strzebielina.

Nasz wybór:

Chcąc zapoznać się z imprezą wybraliśmy się na trasę zieloną, która okazała się jednak nieco łatwiejsza niż przypuszczaliśmy. Większość PK znajdowało się w dość łatwo dostępnych miejscach, do innych opracowywaliśmy na tyle skuteczne azymuty, że odnalezienie zajęło nam co po najwyżej kwadrans. Totalnym zaskoczeniem jednak był dla nas brak mostu, który jak wół istniał na mapie. Ten fakt po pierwsze osłabił naszą pozycję i być może przewagę nad innymi zespołami, a następnie przyczynił się, że odechciało nam się dalszej zabawy. Wraz z tym punktem stwierdziliśmy, że nie mamy ochoty na kąpiel w Łebie i wracamy do bazy. W drodze powrotnej jednak zaliczyliśmy wszystkie inne punkty wbiegając na metę na trzy minuty przed upływam czasu. Nasz wynik nie jest może imponujący, gdyż 12 lokata na 36 ekip startujących to nie górna granica naszych możliwości, ale i tak bardzo nam się podobało. Podsumowując: pomimo małego zniechęcenia cały rajd oceniamy bardzo dobrze i z pewnością mamy zamiar wystartować w kolejnej edycji, podnosząc może nieco poprzeczkę o wyższy poziom trasy.

Poza tym niejednokrotnie powrócimy na spacery, czy rower w te wspaniałe miejsca. Wybierając się w tamte okolice, warto zaopatrzyć się w dobre mapy, które znaleźć można na stronie organizatora.

Kliknij i powiększ widok Kliknij i powiększ widok
Plany i zmiany w kolejnych edycjach:

Po rozmowie z organizatorem już dziś wiemy, że szykują się pewne zmiany: m.in. wspólny start z trasami: czerwoną, fioletową, żółtą, "Kubusiową" także "Smerfową". Przy czym "Smerfy" zyskają możliwość dowolnego zdobywania PK. Dzięki tej operacji być może uda się w końcu podliczyć wyniki dla dzieci w dniu ich startu. Z uwagi na coraz większe zainteresowanie imprezą, organizator zapowiada również zwiększenie limit miejsc do 150, na poszczególnych trasach.

Formuła scorelauf, czyli dowolności w zaliczaniu punktów nadal stoi pod znakiem zapytania. Na odpowiedzi, za lub przeciw organizator liczy na Was - uczestników rajdu pod mailem: rajd@zkompasem.pl

Kolejna, szósta już edycja Rajdu z Kompasem odbędzie się za 8 miesięcy. Do tego czasu, z pewnością organizator ogarnie wszystkie postawione przed sobą wyzwania i kolejna edycja zorganizowana będzie już na szóstkę ! W końcu, Marcin Jank, kierownik i twórca rajdu to nauczyciel i na ocenach zna się najlepiej ;)

PS. Zapisy na 6. edycję Rajdu startują już 1 maja 2014 r., o godz. 6.

Organizator:

Marcin Jank
WWW: Rajd "z Kompasem.pl"
Kontakt: rajd@zkompasem.pl

Wydarzenia

Opinie (3)

  • Fajna zabawa dla całej rodziny ! (1)

    To zdecydowanie lepsza rozrywka niż po raz enty wyjście z dzieckiem do centrum zabaw i pozostawienie je pod opieką animatorów. Poprzez wspólną zabawę z dziećmi budujemy autorytet rodzica !

    • 1 1

    • no co ty nie powiesz...

      • 1 2

  • Już nie mogę doczekać się VI. edycji !

    ...która rozegra się w okolicach Łeby !!!

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Spacer Tropem Przyrody: nadwiślańskie łosie

30-40 zł
spacer, zajęcia rekreacyjne, rajd / wędrówka

Wieczorna wędrówka po pracy: wzgórza morenowe między Oliwą i Strzyżą

25-35 zł
rajd / wędrówka

Wieczór z salsą w Olivia Garden | Zajęcia taneczne w egzotycznej dżungli

30 zł
kurs tańca, zajęcia rekreacyjne

Forum

Najczęściej czytane