Krzysztof Puternicki decyzję o samotnej podróży po wschodniej stronie Afryki podjął w 2015 roku przy kawie i papierosie, przeglądając internetowe mapy. Chciał zmierzyć się z samym sobą. Ojciec dwójki dzieci, gdański restaurator, wyleciał do Afryki w połowie listopada. Przeszedł około 2000 km, resztę pokonał miejscową komunikacją lub autostopem.
2019-09-11 18:52
Chciałbym zobaczyć rozpisane na 90 dni podróży te 2000 km przebyte rzekomo na piechotę (oraz 8000 km przejechanych). Nie jest to niemożliwe, ale sądzę, że naciągane.
2017-03-15 22:44
Co mnie to ? Gość niech sobie jedzie.Nikomu nie pomaga, egoistycznie zbija bąki>
Widać nie ma pomysłu na życie.
więc co to za nius|??
Może by coś mądrego wymyślił ...
2017-03-18 18:07
Mix tylko komentuje bo sam nie ma jaj żeby coś takiego zrobić. Zorganizowanie sponsorów itd . Mix woli usiąść w fotelu z ręką w spodniach i sapać jak to wszyscy mają a on biedny nie.
2017-03-15 22:55
Okej.
Opowiedz nam o swoim pomyśle na życie.
Jak wygląda Twój tydzień?
2017-03-18 09:11
Mentalność polakówa, zes*ać się z zazdrości że ktoś może i chce. Krzysztof każdy na swój sposób szuka sensu swojego życia - gratuluję odwagi. Nie przejmuj się komentarzami zazdrosnych idiotów i podróżników Google etc.
Pozdrawiam Michał J.
2017-03-17 19:47
koleś mówi, że rodzina namawiała go do dalszej podróży, więc z czym macie problem? Bo że macie to jest fakt ewidentny. I to wy go macie, nie pan Krzysztof, nie jego żona ani dzieci. Wy macie probelm. Zamiastanalizować czyjeś życie rodzinne, stawiać diagnozy psychologiczne oparte na zupełnie niczym - przeczytajcie artykuł i przyswójcie coś, co wam się przyda w przyszłości - informacje o danym kraju, zwyczajach itd.
Czy naprawdę każdy artykuł musi być opstrzony wypocinami wszystkowiedzących, zarozumiałych, zadufanych w sobie komentatorów, których styl życia jest jedyny i słuszny i brak akceptacji samego siebie aż wylewa się z każdego zdania?
2017-03-15 15:46
taką wyprawę robi się przed zrobieniem dwójki dzieci , ale wiadomo że na kryzys wieku średniego i egoizm ciężko znaleźć lekarstwa , z 2giej stony to pewnie lepsza taka podróż niż na przykład chlanie do nieprzytokmi albo kupno kabrioleta i walenie szuwaxu
2017-03-17 19:41
z trójką dzieciaczków, które przyprawiają je o mdłości, cellulitem, i brzydkim mężem nie chcącym spełniać obowiązku małżeńskiego.
Większość ludzi jest nieszczęśliwa prowadząc życie rodzinne i daje temu wyraz takimi chorymi wypowiedziami. Ludzie szczęśliwi w gronie rodzinnym, podróżujący czy nie, nie mają takich uwag, bo niczego im nie brakuje. Nie mają bólu d..py.
2017-03-16 03:00
a co to szuwaxu?
2017-03-16 12:14
nasz polskie prawdziwe
2017-03-16 07:21
takie ucieczki w świat to wynik kryzyzu w relacjach damsko męskich i niespełnienia seksulanego z partnerem, wiadoma sprawa
2017-03-15 21:51
się czy kupić kabrio czy motorówkę. Chyba wezmę łódź, bo latem będą grube biby na łodzi i odbijać od brzegu nie trzeba.
2017-03-15 20:21
brawo!!! podziwiam!!!
2017-03-15 21:28
a co tu podziwiać? zrobił coś dobrego?
2017-03-15 20:18
A ja widzę, że ty jako "antidotum" na kryzys wieku średniego wybrałaś sobie trolowanie na forach.
2017-03-16 06:02
a ja k- wa idę z buta, bo dorabiam po nocach (legalnie i w sposób zarejestrowany), bo skm-ka nie jeździ między 24 - 3-cią w tygodniu. I tym jak się człowiek szlaja, bo nie ma nocnego autobusu do Sopotu z Gdańska ani z Gdyni do Sopotu to nikt się nie podnieca. Może jakiś artykulik w prasie etiopskiej na temat mojego podróżowania po nocach w sparaliżowanym w nocy 3-mieście ....... bo dla przyjemności tego nie robię
2017-03-16 07:26
2017-03-17 18:54
2017-03-16 08:28
wsiadaj na rower! będzie szybciej
2017-03-17 18:54
2017-03-15 20:21
Ciekawe czy matka jego dzieci ma czas na szukanie siebie.
2017-03-16 21:44
obie matki jego dzieci dawno sie z nim porozwodzily
2017-03-15 21:50
Biały człowiek, leszcz bez żadnego doświadczenia samotnie podróżując po afryce nie przeżyje nawet kilku dni. Każdy kto był w afryce to wie. Biali mieszkają tam w gettach i nie ma mowy o wypuszczaniu się gdzieś bez lokalesa.
Afryka dla białego to zagrożenie terrorystyczne, porwania, pospolita przestępczość, choroby tropikalne. Jestem przekonany, że nie była to podróż samotna i kosztowała takiego leszcza majątek
2017-03-15 22:33
Ledwo Ci nos za komputera wystaje, przeczytałeś jakiś artykuł w wyborczej i teraz Ty to wiesz jak to jest w Afryce... hahaha :)
2017-03-15 23:07
Ostatni raz wróciłem z afryki w lutym, tym razem z zachodniej. I uwierz kolego, dla kogoś kto tam jedzie pierwszy raz to samo dostanie się z lotniska do hotelu to już wyzwanie. Przyznam nie chodziłem po afryce 2000km, malarone można brać tylko 30 dni a mając rodzinę nie zaryzykowałbym podróżowania w terenie bez malaronu. Nie wierz w sielankowe, niskobudżetowe wyprawy do afryki dla niedoświadczonych leszczy. Do zwiedzania, przewodnik mówiący w lokalnym dialekcie to podstawa.
2017-03-16 04:28
I generalizacje "bo w Afryce jest tak i tak" na podstawie Twojego przejazdu do hotelu są zupełnie bezsensowne?
2017-03-16 14:11
Masz rację trochę generalizuję, oczywiście są różnice pomiędzy krajami, ale też jest pewien spójny obraz czarnej afryki z punktu widzenia europejczyka.
Wszystko jest możliwe, zwiedzanie też, tylko artykuł przedstawia to w ten sposób, pijesz kawę, wodzisz palcem po mapie, placek na plecy, samolot i przemierzasz afrykę. Tak można w europie i ameryce południowej ale nie wierzę, że to realny scenariusz dla nowicjusza w afryce. Afryka piękny kontynent, ale to nie tylko sielanka, lodże dla białych, uśmiechnięte czarne dzieci pluskające się w lazurowej wodzie. To przede wszystkim potworny brud, kupy śmieci w miastach, brudne plaże, problem z energią, transport publiczny praktycznie nie isteniej w wielu krajach, o służbie zdrowia już nie mówiąc. Za każdym razem jak wracam z afryki doceniam bardzo wysoki poziom życia w Polsce.
2017-03-16 21:35
Po prostu trochę jakby generalizować, że np. Azja jest super nowoczesna bo Tokio czy bogate miasta chińskie, albo twierdzić że biedna, bo Bangladesz czy Sri Lanka. Nie odniosłem wrażenia, że Pan Krzysztof twierdzi że przygotowania były łatwe - tylko że pewnego dnia przy kawie podjął decyzję.
Ja sobie też podróżuje nieco i choć jestem bardziej wygodny niż kiedyś, to ciągle lubię transport publiczny. Na żadnym kontynencie nie spotkało mnie nic złego - ogólnie ludzie są w większości przypadków dobrzy. W Ameryce południowej też nie było problemu ;) W północnej, tej meksykańskiej też nie. Pobito mnie tylko w Polsce tak na marginesie. Za patrzenie.
Inna sprawa, że nie brzmisz jakbyś tam jeździł z własnej woli, a takie podróże (np. służbowe) mają inny smak.
Pozdrawiam
2017-03-16 14:13
Sorki , miałem na myśli ameryke północną w poście powyżej
2017-03-16 08:09
przez całą Afrykę z płd na pł ( lub odwrotnie), "po drodze" urodziło im się dziecko,
przeszli bez większych kłopotów, a byli to ludzie "wyrwani z cywilizacji"- dość młodzi
2017-03-15 22:32
2017-03-15 17:29
z życia. Mało kto miałby odwagę na taki wyjazd. Negatywy piszą ci, których żona nie puściłaby na taką podróż.
2017-03-15 17:55
.. tylko mało kasy.. Jak by mnie było stać to też bym tak podróżował ale nie po to, żeby "szukać siebie" tylko po to, żeby przeżyć przygodę i pozwiedzać.
2017-03-15 21:16
ah tam, przesadzasz z tymi pieniadzami, caly listopad i grudzien bylem w birmie (Myanamar) caly kraj przejechalem, i nie w luksusach, tylko tak jak tubylcy, czasem na dachu autobusy, super bylo, jedzenie na ulicy plus minus 300-500 kyat (wymawia sie czet) czyli okolo zlotowki, caly pobyt z przelotem i wiza (podwojna bo tylko na 28 dni daja) kosztowal okolo 1,300 usd czyli 4,000 zl, jak pojedziesz na miesiac to smialo mozna sie zmiescic w 2,000 wiec nie gadaj ze tez bys podrozowal, pporostu jestes niezaradny, zreszta dla tego cie nie stac na zaden wyjazd.
ps. a co do pana puternickiego, wszystko super, ale zeby na pierwsza strone tak odrazu, mam 40 lat i bylem w 120 krajach, od puszczy na borneo przez tsavo w keni do national monument valley w utah i nie pcham sie na pierwsza strone gazet, ale moze to i blad bo moze zmieni to tok myslenia ludzi typu ten pan ktory zwala wszystko na brak finansow
2017-03-16 08:11
2017-03-16 13:47
2017-03-16 13:44
Większość osób niestety siedzi i narzeka. Taki nasz narodowy sport :) Tak nas wychowują i tłumaczą, że jak masz pracę, zrobisz sobie grilla w weekend i pooglądasz TV to masz super życie.
Jakiś czas temu też się zawziąłem i pojechałem na kilka wypadów - Tajlandia, a potem Borneo. I jak nie pchasz się w sezonie i nie pieścisz się ze sobą to faktycznie da się dużo zrobić za to co się przyoszczędzi. Ale tu oczywiście też są dylematy. Bo jeden pojedzie i przepali 4000 zł, a drugi kupi sobie za to SmartTV :), a wszystkiego mieć nie można ;) ...
A propo doświadczeń, to ja bym Cię zachęcał do założenia bloga. Twoje doświadczenia brzmią nietuzinkowo, a myślę, że sporo ludzi szuka inspiracji i zawsze trudno jest znaleźć informacje. A jak nie niesie się kaganka oświaty to potem masz wysyp komentarzy, że się nie da...
2017-03-16 08:28
i po temacie
2017-03-16 05:06
"Negatywy piszą ci, których żona nie puściłaby na taką podróż".
Skąd założenie, że negatywów nie piszą kobiety??
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Filmy