Zabytkowe samochody będą ścigać lisią kitę

Magdalena Iskrzycka

20 lipca 2012 (artykuł sprzed 11 lat)

Opinie (26)

Za takimi balonami jechali uczestnicy imprez Polskiego Klubu Touringowego w latach dwudziestych i trzydziestych.

fot. mat. pras./ PTK
Gra wiejska, która jest jedną z atrakcji Pościgu za Balonem, osnuta będzie wokół wesela Zbigniewa Cybulskiego. Na zdjęciu Cybulski w Chmielnie 50 lat temu i ten sam fragment miasta dziś.

fot. Zbigniew Kosycarz/KFP i PKT

Lubisz stare samochody?

tak, posiadam taki tak, mieć zabytkowy samochód to moje marzenie tak, ale wolę je oglądać na zlotach nie, wolę nowoczesne samochody

Zabytkowe samochody i rowery goniące balon unoszący się nad polami. Tak bawiono się osiemdziesiąt lat temu. 21 lipca tradycyjna zabawa w pogoń za lisem zostanie zrekonstruowana w Chmielnie, leżącym zaledwie kilkadziesiąt kilometrów od Trójmiasta. Każdy może wziąć udział w zabawie.

Rajdy przeprawowe, wyścigi górskie i na ćwierć mili to ulubione rozrywki współczesnych fanów sportów samochodowych. Mało kto wie, że w latach międzywojennych miłośników czterech kółek również nie brakowało. Nie mieli dostępu do dzisiejszych technologii, ale bawili się z rozmachem i fantazją. Nazwy imprez organizowanych przez sekcję samochodową Polskiego Touring Klubu mówią same za siebie: zjazd gwiaździsty, pościg za balonem, pościg za lisem, pościg za samolotem, jazda pętlicowa, nocna jazda meldunkowa, jazda orientacyjna w poszukiwaniu mety.

Piękne emaliowane plakiety, mapy oraz przewodniki skłoniły grupę mieszkańców Gdyni do reaktywowania tradycji w nieco odświeżonej formie.

- Zainspirowani historią o pogoni za lisem, opowiedzianą przez Pawła Huelle w powieści "Mercedes-Benz. Z listów do Hrabala", postanowiliśmy tego lata zorganizować taką zabawę - mówi Mikołaj Wierzbicki, prezes wskrzeszonego niedawno PTK. - Polega to na pościgu samochodami za balonem z przywiązaną lisią kitą. Wszystkich właścicieli aut zabytkowych i klasycznych zapraszamy 21 lipca do Chmielna, gdzie dzięki wsparciu naszego dobroczyńcy, Pomorskiej Spółki Gazownictwa, która umożliwiła lot balonu, spotkamy się na kilkugodzinnym pikniku.

Kitę gonić można samochodem lub rowerem, ale to nie jedyna atrakcja tego wydarzenia. Odbędzie się także konkurs elegancji, zwyciężą najlepsze przebrania z lat dwudziestych i trzydziestych. Spróbować będzie można kaszubskich przysmaków przygotowanych zgodnie z tradycyjnymi recepturami. Oprawą kulinarną imprezy zajmować się będzie między innymi Bernadeta Puzdrowska, zdobywczyni wielu prestiżowych nagród. Polski Klub Touringowy chce wciągnąć do zabawy również osoby nieposiadające zabytkowego samochodu czy bez ambicji kolarskich.

- Początkowo zaplanowaliśmy zabawy typowe dla zlotów pojazdów zabytkowych - mówi Wierzbicki. - Odwiedzając przez ostanie tygodnie Chmielno, czytając o jego historii, rozmawiając z ludźmi, doszliśmy jednak do wniosku, że można zrobić coś nietypowego, co przyciągnie również mieszkańców i letników, a w przyszłości może stać się jedną z lokalnych atrakcji turystycznych. Stąd pomysł na Grę Wiejską.

To odpowiednik zyskujących coraz większą popularność gier miejskich. Organizatorzy nie mieli problemów z wymyśleniem kilkunastu zadań i zagadek dla uczestników gry. Dotyczyć będą głównie ślubu Zbigniewa Cybulskiego, który odbył się w tej miejscowości pięćdziesiąt lat temu.

Będą też atrakcje dla najmłodszych: ścianka wspinaczkowa, zawody sportowe oraz dmuchany zamek. Całemu wydarzeniu towarzyszyć będzie klimat pikniku rodzinnego.

Zapisać się można za pomocą formularza elektronicznego lub mailowo: balon@tourigklub.pl. Wpisowe dla załóg samochodowych to 60 zł, a dla rowerzystów 30 zł. Rejestracja zawodników rozpocznie się o godz. 12. Dwie godziny później rozpocznie się gra wiejska, a balon i pogoń wystartują między godz. 18 a 19. Impreza zakończy się ogniskiem w Chmielnie.

Magdalena Iskrzyckam.iskrzycka@trojmiasto.pl

Wydarzenia

Opinie (26) 2 zablokowane

Sortowanie
- Od najstarszych
- Od najnowszych

Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2012-07-21 12:12

" Cybulski w Chmielnie 50 lat temu i ten sam fragment miasta dziś. "

jakim mieście? Chmielno to przecież wioska...

meff
11 lat
- 1 0
Twoja opinia

Zmień treść

" Cybulski w Chmielnie 50 lat temu i ten sam fragment miasta dziś. " jakim mieście? Chmielno to przecież wioska...
Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2012-07-22 04:45

wiedzialem ze jak juz cos organizuja to nie za darmo (1)

banda zlodziei mogli by wrescie cos zorganizowac za darmo wystarczy zeby banda zarobila na piwie i jedzeniu ktore tam beda sprzedawac ------ nie oni musza chapac jeszcze za jakies glupie zapisy niczym nie roznia sie od tego rudego zlodzieja tuska on tez nie bierze lyzka jak juz to chocla dlatego ta polska jest taka biedna i szara

mariusz
11 lat
- 0 4
Twoja opinia

Zmień treść

banda zlodziei mogli by wrescie cos zorganizowac za darmo wystarczy zeby banda zarobila na piwie i jedzeniu ktore tam beda sprzedawac ------ nie oni musza chapac jeszcze za jakies glupie zapisy niczym nie roznia sie od tego rudego zlodzieja tuska on tez nie bierze lyzka jak juz to chocla dlatego ta polska jest taka biedna i szara
Regulamin dodawania opinii
- Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
  2012-07-22 10:47
  
  Złodziejem to ty jesteś...
  
  ...skoro chcesz brać za darmo coś, czemu ktoś poświęcił swój prywatny czas, potężną pracę i zaryzykował własne pieniądze, żeby ponieść koszta ZANIM otrzyma z wpisowego kwotę, która mu zwróci poniesione nakłady.
  
  Uczestnicy za to wpisowe dostali pełne wyżywienie, pamiątkowe mosiężne plakiety, dla zwycięzców w poszczególnych kategoriach były cenne nagrody. Już samo to kosztowało więcej, niż wynosiło wpisowe, bo imprezę wspomogli tez sponsorzy. Wiesz ile kosztuje przelot balonu? Nie masz pojęcia o czym mówisz, albo to ty jesteś złodziejem, żądając tego wszystkiego za darmo. Zwłaszcza, że płatny był TYLKO udział w pościgu za balonem - za żadne inne atrakcje organizatorzy pieniędzy NIE WZIĘLI.
  
  11 lat
  - 3 0
  Twoja opinia
  
  Zmień treść
  
  ...skoro chcesz brać za darmo coś, czemu ktoś poświęcił swój prywatny czas, potężną pracę i zaryzykował własne pieniądze, żeby ponieść koszta ZANIM otrzyma z wpisowego kwotę, która mu zwróci poniesione nakłady. Uczestnicy za to wpisowe dostali pełne wyżywienie, pamiątkowe mosiężne plakiety, dla zwycięzców w poszczególnych kategoriach były cenne nagrody. Już samo to kosztowało więcej, niż wynosiło wpisowe, bo imprezę wspomogli tez sponsorzy. Wiesz ile kosztuje przelot balonu? Nie masz pojęcia o czym mówisz, albo to ty jesteś złodziejem, żądając tego wszystkiego za darmo. Zwłaszcza, że płatny był TYLKO udział w pościgu za balonem - za żadne inne atrakcje organizatorzy pieniędzy NIE WZIĘLI.
  Regulamin dodawania opinii