• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Zwiedzaj gdańskie dzielnice na rowerze

Krzysztof Kochanowicz
30 lipca 2015 (artykuł sprzed 8 lat) 

Lokalni Przewodnicy i Przewodniczki zapraszają na specjalne, rowerowe spacery po dzielnicach Gdańska. 2 sierpnia Alicja Łaniewska poprowadzi wycieczkę po Dolnym Mieście, 9 sierpnia przeniesiemy się do Nowego Portu, o którym opowie Katarzyna Werner, a 23 sierpnia Jarek Orłowski pokaże miłośnikom murali całą kolekcję Malarstwa Monumentalnego na Zaspie. Spacery są bezpłatne, liczba miejsc jest ograniczona, obowiązują zapisy: sien@ikm.gda.pl.



Dolne Miasto znajdujące się kilka minut od popularnego szlaku turystycznego jest miejscem, które warto odwiedzić. Dzielnica zachwyci zarówno miłośników publicznego transportu, którzy mogą tam poznać dzieje zabytkowej zajezdni, jak i osoby zainteresowane dawnymi fortyfikacjami, motoryzacją, architekturą i sztuką współczesną. Dzięki spacerowi na rowerach uczestnicy zdołają odwiedzić wszystkie ciekawe miejsca na Dolnym Mieście.

Rowerową wędrówkę prowadzi lokalna przewodniczka - Alicja Łaniewska.

Start: 2 sierpnia, godz. 12.00, Stągwie Mleczne, ul. Motławska 14 zobacz na mapie Gdańska

Nowy Port zawiera 28 najważniejszych dla dzielnicy lokalizacji. Podczas zwiedzania na rowerze można poznać Nowy Port "od podszewki" i posłuchać historii każdego miejsca: Kapitanatu Portu, posągu statuy wolności i rzeźby ryby pomuchel po Parku Jordanowskiego, zajezdni tramwajowej, Nabrzeża zbożowego i pozostałych.

Rowerową wędrówkę prowadzą lokalne przewodniczki - Katarzyna WernerAlicja Mianowska

Start: 9 sierpnia o godz. 12.00 przed Morskim Domem Kultury, ul. Marynarki Polskiej 15 zobacz na mapie Gdańska

Zaspa Młyniec to wyjątkowa gdańska dzielnica, w której zobaczymy z rowerowego siodełka aż 54 murale w Kolekcji Malarstwa Monumentalnego. Gotowe są już najnowsze realizacje siódmej edycji Festiwalu Malarstwa Monumentalnego Monumental Art, które zdobią kolejne ściany szczytowe bloków.

Rowerową wędrówkę prowadzi lokalny przewodnik - Jarek Orłowski.

Start: 23 sierpnia, godz. 13:00, Klub Plama GAK, ul. Pilotów 11 zobacz na mapie Gdańska

Warunki uczestnictwa:

Należy zabrać ze sobą sprawne rowery i odpowiednią odzież w zależności od pogody. Podczas wycieczki, pamiętajmy o pierwszeństwie pieszych na chodnikach. Organizatorzy przewidują leniwe tempo.

Darmowe zwiedzanie nie tylko na rowerze:

Całe lato trwają także piesze, bezpłatne wycieczki po dzielnicach z Lokalnymi Przewodnikami oraz szlakami kobiet z grupą społeczną Metropolitanka i Stowarzyszeniem Arteria. Organizatorzy zapraszają do odkrywania Gdańska. Oprowadzają po: Biskupiej Górce, Dolnym Mieście, Nowym Porcie, Zaspie, Starym i Głównym Mieście oraz terenach dawnej Stoczni Gdańskiej. Spacery trwają ok 1,5 godziny i odbywają się w tygodniu, głównie wieczorami po pracy oraz w weekendy w okolicach południa.

Od czerwca do 23 lipca odbyły się łącznie 132 spacery, w których wzięły udział łącznie 1863 osoby. W poszczególnych dzielnicach było to: 311 osób po Stoczni Gdańskiej, 88 po Głównym i Starym Mieście, 280 w Nowym Porcie, 415 na Biskupiej Górce, 488 na Zaspie i 281 na Dolnym Mieście.

Szczegółowe daty i godziny spacerów znajdują się na stronie: http://www.ikm.gda.pl/alternatywne-spacery/. Informacje o spacerach można uzyskać także w sieni IKM pod numerem telefonu: +48 58 301 2016 lub mailem: sien@ikm.gda.pl.

Zapraszamy do dołączenia i śledzenia wydarzeń Lokalnych Przewodników i Przewodniczek na Facebooku:

Spacery po Nowym Porcie: https://www.facebook.com/events/1601900986757680/
Spacery po Zaspie: https://www.facebook.com/events/506248186191559/
Spacery po Dolnym Mieście: https://www.facebook.com/opowiadaczehistorii
Spacery po Biskupiej Górce: https://www.facebook.com/NaBiskupiejGorce

Organizator: Instytut Kultury Miejskiej

Partnerzy: grupa inicjatywna "Od Wyzwolenia do Wolności" - Nowy Port, Stowarzyszenie WAGA - Biskupia Górka, Stowarzyszenie Opowiadacze Historii Dolnego Miasta - Dolne Miasto, Plama GAK - Zaspa.

Wydarzenia

Opinie (31) 2 zablokowane

  • Dobra inicjatywa. (2)

    Chętnie się wybiorę, dzielnice Gdańska jak i sam Gdańsk są piękne.

    • 27 5

    • To ciekawe, jak w glowach Gdanszczan istnieje "Gdansk" (jako glowne miasto) (1)

      i dzielnice Gdanska - jako reszta ;)

      Pozdrawiam

      • 3 0

      • Chyba dlatego, że Gdańsk nie jest zwarty - ciągnie się wzdłuż morza, więc jest "trochę dłuższy niż by był gdyby nie był nad morzem".

        Przez to np. Żabianka jest dość daleko od Starego Miasta, przez co jedzie się tam trochę jak do innego miasta. Sam to zauważyłem, że jedziesz albo na Żabiankę, albo do Oliwy, albo do Gdańska - i wszyscy wiedzą, że chodzi o główny ;)

        • 2 0

  • Kocham ten portal, jesteście najlepsi. Mogę to napisać?? (3)

    Ciekawe tematy, potrzebne, nasze lokalne sprawy, dziękuję za waszą dobrą pracę, gdyby nie wy nie było by co czytać, spełniacie ważna rolę, interesujące tematy, itd. Dziękuję, naprawdę szczerze to piszę... 😊

    • 16 17

    • widziałem takiego ludzika

      zawsze uśmiechnięty, wesoły lata nad korytarzami domu przeznaczonego dla osób przewlekle psychicznie chorych.

      • 0 4

    • nie wiedziales? Polska w ruinie, wszyscy kradna i miejsc parkingowych brak

      to sa powazne tematy, ogolnie im cos sie dzieje zle, tragicznie, tym "powazniejszy" temat dla przecietnego polaka. Rowery dla niego to przejaw biedy i blokowanie mu dojazdu do biedronki z pracy. No i masz juz odpowiedz, jak zadowolony, to musi byc psychiczny. Sowiecka mentalnosc wciaz silna

      • 1 0

    • Potwierdzam - świetny portal

      szukałem portali o innych miastach i było kiepsko.
      Przydałoby się więcej dyskusji z ciekawymi ludźmi.

      • 0 0

  • I git.

    tak trzymać. jest co zobaczyć i czym się pochwalić.

    • 8 4

  • Czy ktoś sprząta ścieżki rowerowe? (3)

    • 5 5

    • (2)

      Po co? Rowerami jeżdżą mało wymagający ludzie, którym nie przeszkadza narażanie się np. na ptasie odchody lecące z nieba, więc po co marnować kasę na sprzątanie ścieżek.

      • 2 2

      • do znawcy (1)

        Rowerami jeżdżą też wymagający ludzie, którym przeszkadza rozbite szkło na ścieżce ,ja juz 3 razy musialam zmieniac opony

        • 1 0

        • To chyba na jakimś makrokeszu jeździsz ;-/

          Jakbyś miał porządne opony, to nawet na szkle nie przebiłbyś ani dętki ani nie zniszczyłbyś opony. Ale jak się żyduje, to później płaci się dwukrotnie.

          • 0 1

  • (4)

    Na Nowy Port lepiej nie brać dobrego roweru, co by redukować straty. ;)

    • 10 17

    • Ale bzdura.

      • 3 1

    • (1)

      Obecnie to bardziej bym powiedział na stogi. . Ale przymorze i żabianka to mistrzostwo świata w kradzieżach

      • 2 3

      • Na Stogach nie kradnie się rowerów bo są tylko stare rowery działkowiczów. Dresiarze jeżdżą starymi ale blachami.

        • 1 3

    • Dzieki za iformacja, tydzen temu kupilam nowy rower

      Teraz wiem

      • 0 0

  • Ja juz się nazwiedzałem. (1)

    Od czasu wizyty na Łąkowej poruszam się wyłącznie pieszo.

    • 10 0

    • Do biedronki przyjechałeś?

      Co robiłeś na Łąkowej, że rower zostawiłeś przypięty?

      • 0 0

  • Świetny pomysł! (5)

    Żeby poruszać się sprawnie rowerem po mieście potrzebne są dwie rzeczy:
    Infrastruktura i
    Struktura społeczna.
    Infrastruktura z większości jest -drogi rowerowe, kontrapasy, wydzielone pasy dla rowerów. No może nie licząc niereformowalnego Podwala Przedmiejskiego gdzie nie ma ani pasów, ani kontrapasów, ani drogi rowerowej, ani skrzyżowań, ani nawet przejść dla pieszych (skandal i wstyd na całą Europę!).
    Struktura, a właściwie świadomość społeczna to osobny temat rzeka. Do Gdańska wciąż zjeżdżają ludzie z prowincji i okolic, dla którzy w swojej biedzie rower kojarzą z przymusowym środkiem transportu ludzi starszych, lub ich własnych, z racji braku żadnych innych. Rodzi się taka fala kontr-rowerowa, która wszystko psuje. Bo ci prowincjonalni drobnomieszczanie kupują samochody -luksus dla nich dotychczas nieosiągalny -i jeżdżą. Do sklepu po bułki 200m. Do kościoła 300m. Na "spacery". Wszędzie samochodem. W dodatku czując się "wielkim panem" -bo w końcu "nie po to przyjechałem do miasta kurde yyy" -uważają, że na drogach to oni mają pierwszeństwo, a wróg jest ten, który chce im to pierwszeństwo odebrać, albo prawem do drogi się podzielić.
    I tak to bardzo często zdarza się, że rowerzystów, ludzi nowoczesnych, dbających nie tylko o własną kondycję, ale i kondycję środowiska, czystość powietrza w mieście zaczynając od siebie, często dobre, nowe samochody pozostawiając w garażach -spotykają różnorakie nieprzyjemności i szykany ze strony tych co są dopiero na etapie starych VW, audi, czy skody. Przykra sprawa, ale z moich obserwacji wynika, że niestety prawdziwa.
    Pozdrawiam,
    Misiek

    • 17 4

    • (1)

      to samo chciałem powiedzieć tylko nie wiedziałem jak to ubrać w słowa :))

      • 5 1

      • To ubrana w słowa naga prawda.

        • 5 1

    • swietna obserwacja, podpisuje sie

      niestety, kazdy artykul o rowerach musi przyciagnac rzesze frustratow

      • 6 1

    • "Do Gdańska wciąż zjeżdżają ludzie z prowincji i okolic, dla którzy w swojej biedzie..."

      Ach ten protekcjonalny ton człowieka, któremu się wydaje, że Gdańsk nie jest prowincjonalnym miastem, prowincjonalnego państwa na prowincjonalnym kontynencie.

      Stereotypy, mity i półprawdy zlepione w młodocianym umyśle, który pragnie nauczać, bo już wszystko zgłębił i zna odpowiedź na zagadki socjologii, urbanistyki i ekonomii.

      • 2 1

    • jestes oderwany od rzeczywistości

      jestem z Gdańska,
      muszę zawsze jeździć rowerem bo nie stać mnie na utrzymanie samochodu i na bilety komunikacji miejskiej. Jak wracam z imprezy i mam iść pieszo od kolejki czy autobusu to bardzo boję się zboczeńców.

      • 0 0

  • Ach co za atrakcje. (1)

    "Pamiętajmy o pierwszeństwie pieszych na chodnikach"? Nie ma w tych dzielnicach chodnika, po którym dorosłym wolno jechać.

    • 4 3

    • zwiedzający będą się zatrzymywać na środku jezdni żeby posłuchać przewodnika?

      • 0 0

  • Najzdrowsze poruszanie się rowerem. (3)

    O każdej porze w Gdańsku samochodów wzdłuż ścieżek rowerowych nie brakuje, nie ma lepszego głębokiego oddechu niż na rowerze, wprost za rurą wydechową ciężarówek i osobówek, samo zdrowie - hasło dla debili.

    • 2 4

    • zdrowie (1)

      Rowerem wzdłuż ulic za rurami wydechowych ciężarówek i osobówek to dopiero zdrowie, raczej paranoja

      • 0 2

      • a czym oddychasz jadąc autem?

        chyba nawet bardziej, bo jedziesz bezpośrednio za czyjąś rurą wydechową, a nie obok jezdni..

        • 1 0

    • Za to stojąc samochodem w korku wdychasz świeże morskie powietrze

      • 4 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Tematyczny spacer miejski: Gdańsk jako gród nad Motławą

30-50 zł
spotkanie, spacer, zajęcia rekreacyjne

Zajęcia Izolacje & Bodymovement z Krzyśkiem Fibe

199 zł
kurs tańca

Nordycka Noc Saunowa

169 - 299 zł
zajęcia rekreacyjne

Forum

Najczęściej czytane