- 1 1,2 mln zł za nowy skatepark w Gdyni (56 opinii)
- 2 Rodzinne atrakcje i parki rozrywki - jakie ceny, ile kosztuje zabawa? (26 opinii)
- 3 Biegiem i rowerem po lotnisku. I to legalnie (16 opinii)
- 4 Małżeństwo dookoła świata na rowerach (115 opinii)
- 5 Runmageddon drogi, ale wciąż popularny (38 opinii)
- 6 Mamy to! 24-latek wygrał Ninja Warrior (96 opinii)
10 tys. gimnazjalistów pod żaglami
Zobacz gimnazjalistów w akcji. Komu było ciężko i kto nie dostał choroby morskiej?
10 tys. gimnazjalistów z gdańskich szkół spróbowało swych sił w żeglowaniu po Zatoce Gdańskiej. Przez ostatnie trzy lata uczestnicy Programu Edukacji Morskiej przepłynęli 40 tys. km - to tyle, ile wynosi obwód naszej planety.
Większość z gimnazjalistów, którzy uczestniczyli w poniedziałkowym rejsie po raz pierwszy w życiu próbowała swoich sił pod żaglami na Zatoce Gdańskiej. W ramach Programu Edukacji Morskiej gdańscy uczniowie zdobywali podstawowe żeglarskie umiejętności. - Kiedy przesiąść się z burty na burtę, jakie nazwy noszą liny i w którym momencie należy je pociągnąć - wylicza sternik Michał Jakusz.
Ćwiczenia z olinowaniem, wykonywanie zwrotów oraz stawianie i zwijanie żagli odbywa się na wodach Zatoki. Wcześniej pięć jachtów z gimnazjalistami płynie Motławą mijając zabytki, tereny postoczniowe, pomnik Obrońców Wybrzeża na Westeprlatte i latarnię morską w Nowym Porcie. Sternicy opowiadają o morskiej historii Gdańska. W drodze powrotnej zwiedzanie Twierdzy Wisłoujście. To w skrócie program akcji skierowanej do gdańskich uczniów.
Organizatorzy rejsu kładą również nacisk na szanowanie wód Bałtyku i bezpieczeństwo na wodzie. Po cichu liczą również, że być może dzięki rejsom uda się zauważyć zdolną młodzież i zachęcić do żeglarstwa wyczynowego. - Spośród 10 tys. uczestników rejsów, kilkuset złapało bakcyla i pojechało na obozy żeglarskie, bądź wypłynęło w rejsy, a kilku zapisało się do klubów żeglarskich - wylicza zadowolony Mateusz Kusznierewicz, pomysłodawca Programu Edukacji Morskiej.
Opinie (32)
-
2012-09-18 08:14
na większości zdjęć jacht pływa na silniku, bez żagli :-) (1)
- 3 1
-
2012-09-19 00:11
widocznie wiatr za słaby
- 0 0
-
2012-09-18 09:00
Rozwijać regionalne sporty!!!
Mamy może to niech dzieciaki się z nim wiążą i cieszą z możliwości jakie daje. To tworzy więź z miastem, naturą... Ja wyjechałem z Gdańska za lepszą pracą ale wiem że wrócę bo do morza tęsknię ... i o to chodzi.
- 3 0
-
2012-09-18 09:40
ale zafakturowane w papierach miliard godzin i dwa miliardy przeszkolonych dzieciaków
Cebulak znowu będzie pierś do orderów napinał i obdarzał wszystkich swoim słonecznym uśmiechem. A budyń jak na kompletnego durnia przystało da na nast rok jeszcze więcej $ obwieszczając niewiarygodny sukces.
- 1 3
-
2012-09-19 00:10
świetna nauka dyscypliny
jedyne co mi się nie podobało to zwiedzanie twierdzy z dziwnym gościem za przewodnika, aczkolwiek na żaglach było bardzo fajnie, trochę huśta, bez aviomarinu nie wsiadam
- 1 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.