- 1 Narty 20 zł, łyżwy 40 zł. Tanie ogłoszenia (4 opinie)
- 2 Łyżwiarki synchroniczne lecą na MŚ w USA (25 opinii)
- 3 Skatepark Multipark Morena już otwarty (113 opinii)
- 4 Hitowy sport z USA już w Trójmieście (24 opinie)
- 5 Jubileuszowe spotkania Kolosy w Gdyni (36 opinii)
- 6 Rzucają wszystko. Podróż dookoła świata (177 opinii)
Akrobacje nad pokładem Daru Młodzieży
Dwie taśmy zawieszone pomiędzy masztami na wysokości 25 m i dziesięciu akrobatów z całego świata, wykonujących na nich efektowne triki. W sobotę, na zacumowanym w Gdyni żaglowcu Dar Młodzieży rozegrano 3. edycję zawodów Red Bull Slackship. Pierwsze miejsce na podium zdobył Tauri Vahesaar z Estonii, drugie Mickey Wilson ze Stanów Zjednoczonych, a trzecie Filip Oleksik - jedyny Polak biorący udział w turnieju.
W sobotnie popołudnie, w godz. 15-18, na zacumowanym przy skwerze Kościuszki w Gdyni żaglowcu Dar Młodzieży odbyły się zawody w slackline - Red Bull Slackship. Miały one niezwykle widowiskowy charakter, gdyż akrobacje były wykonywane na wysokości 25 m nad pokładem.
Co więcej, zawodnicy mieli do dyspozycji nie jedną, a dwie taśmy rozwieszone pomiędzy masztami żaglowca. Dzięki temu wachlarz możliwych sztuczek powiększył się o przeskakiwanie z jednej taśmy na drugą.
Zaproszenie do udziału w imprezie otrzymało zaledwie dziesięciu najlepszych specjalistów od akrobacji na linie z całego świata, m.in. Japonii, Chile, Niemiec czy Brazylii. Wśród nich znalazł się jeden Polak - 19 letni Filip Oleksik z Krakowa.
- Dwie i pół minuty - tyle czasu mieli uczestnicy, by zaprezentować swoje najlepsze triki. Rywalizacja odbywała się w ramach czterech rund. Każdy z zawodników dawał z siebie wszystko, aby oczarować zarówno jury, jak i licznie zgromadzoną publiczność. Sędziowie oceniali styl, trudność wykonywanych trików i transfery pomiędzy dwoma taśmami. Otwarta przestrzeń i brak punktu odniesienia wymagały od uczestników dużej odwagi i koncentracji podczas wykonywanych ewolucji - mówi Kamila Chronowska z biura prasowego Red Bull.
Najwyższe noty od sędziów i złoty medal sobotnich zawodów zdobył 24-letni Estończyk Tauri Vahesaar. Warto wspomnieć, że był on również zwycięzcą 1. edycji Red Bull Slackship, która odbyła się w 2015 roku. Drugi na podium stanął Mickey Wilson ze Stanów Zjednoczonych, zaś trzeci wspomniany wcześniej Filip Oleksik.
- W 2015 roku zwyciężyłem, w zeszłym roku niestety nie miałem już tyle szczęścia. Przegrana była dla mnie motywacją i cały rok mocno trenowałem, aby jak najlepiej zaprezentować się podczas 3. edycji Red Bull Slackship w Gdyni. Powróciłem i jestem przeszczęśliwy. To najlepsze zawody trickline'owe na świecie i zarazem najwyższe, więc trudno je czymś pobić - powiedział Estończyk tuż po zakończeniu turnieju.
Natomiast nasz rodak podkreślał, jak ogromne znaczenie miał dla niego entuzjastyczny doping ok. 3 tys. kibiców, którzy podziwiali jego wyczyny pomiędzy masztami Daru Młodzieży.
- Czuję się niesamowicie, dla mnie trzecie miejsce w Red Bull Slackship jest jak wygrana, szczególnie jeśli dopinguje mnie polska publiczność. Zawody Red Bull Slackship są naprawdę niesamowite, mogę spotkać się z najlepszymi zawodnikami na świecie, a przy okazji najlepszymi przyjaciółmi, jakich kiedykolwiek miałem. A dzisiaj osiągnąłem cel, który sobie postawiłem - podsumował Oleksik.
Miejsca
Wydarzenia
Opinie (13) 1 zablokowana
-
2017-08-21 09:50
(2)
Kiedyś do dobrego tonu w dziennikarstwie było zamieścić tłumaczenie wywiadu z osobą posługującą się innym językiem jak obowiązujący w Polsce... Wygoda i lenistwo wkraczają wszędzie...Chodzi o smak i oprawę. Jedzenie też lepiej smakuje przy stole ładnie nakrytym i podane na ładnych talerzach. Kompozycja ułożenia potrwa na talerzu też może spowodować większy apetyt. Z drugiej strony siedząc na muszli klozetowej też można się najeść....
- 6 6
-
2017-08-21 10:15
ale o co ci chodzi?
- 5 0
-
2017-08-21 11:49
języków się ucz...
- 0 0
-
2017-08-21 09:56
A może by tak bez siatki? ;>
- 4 9
-
2017-08-21 10:09
Nie spodziewałem się tak fajnego widowiska
Miło było popatrzeć na te akrobacje, oby więcej takich imprez.
- 12 1
-
2017-08-21 10:45
Nasz reprezentant, który jako pierwszy udziela wywiadu...
nazywa się Filip Oleksik :-) Niestety zaszła pomyłka i podpisano go tak samo, jak trzeciego rozmówcę :-) A na widowisku byłam i muszę przyznać, że nie spodziewałam się, że będzie tak fajnie!
Odpowiedź redakcji:
Dziękujemy za sugestię. Treść została poprawiona.
- 3 1
-
2017-08-21 11:50
Szkoda ,że teraz o tym piszecie na głównej stronie (1)
Byłam, ale dowiedziałam się calkiem przez przypadek mimo,że codziennie odwiedzam stronę. Tak się nie robi!
- 10 5
-
2017-08-21 12:23
jak ciagle o tym pisali. Moze czas do okulisty
- 5 3
-
2017-08-21 21:04
Drut??? Haha :) (2)
W języku angielskim "wire" oznacza plecioną stalową linę :) chyba o tym mówił zawodnik :)
- 2 2
-
2017-08-22 08:34
Ten się śmieje... (1)
Tak, a "wiring diagram" to schemat plecionych stalowych lin... To żeś się pięknie skompromitował, poligloto:)
- 0 1
-
2017-08-24 17:33
Wiring diagram hehe
Nie mowie ze "wire" ma tylko znaczenie jako lina, tylko ze w tym wypadku tak jest. Wiring diagram to zupelnie inna dziedzina i o elektronice wywiady nie bylo. Tak dla kontrastu przyklad z drugiej strony - chyba mi nie powiesz ze "mooring wire" to druty :D
Pozdrawiam- 0 0
-
2017-08-23 16:14
Etam, z siatką...
- 1 0
-
2017-08-23 21:19
Zacina się film
Czy u Was też zacinają się filmiki z Trójmiasto.pl? Oglądam na telefonie, sieć Play. Tylko tu mam z tym problem. Wszędzie indziej odtwarzam i jest v dobrze.
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.