• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Spróbuj wspinaczki pod dachem

Rafał Sumowski
19 lutego 2017 (artykuł sprzed 7 lat) 
Wspinaczka na ściankach boulderingowych to nie tylko ciekawe urozmaicenie treningów. Wspinaczka na ściankach boulderingowych to nie tylko ciekawe urozmaicenie treningów.

Bouldering, czyli wspinaczka bez asekuracji liną po maksymalnie kilkumetrowych blokach, to świetny sposób na urozmaicenie zimowych treningów. To także znakomita rozrywka, a często i pierwszy krok do wspinaczki w ogóle. W Trójmieście nie brakuje miejsc, gdzie pod dachem i w komfortowych warunkach można poćwiczyć kolejne przechwyty. Jednorazowe wejście na taki obiekt to zazwyczaj koszt kilkunastu złotych. Wszędzie można liczyć na pomoc instruktorów, którzy pomogą postawić pierwsze kroki.





Gdyński Triblok przy ul. Partyzantów 34 zobacz na mapie Gdyni już od kilku lat przyciąga miłośników wspinaczki, zarówno "żółtodziobów", jak i tych bardziej doświadczonych. Największa z dostępnych tam ścianek posiada powierzchnię ok. 100 m. kw. Pojedyncze wejście na nieograniczony czas to koszt 17 zł i 12 zł dla uczniów i studentów. Karnet na 10 wejść kosztuje odpowiednio 140 i 100 zł, a za 30-dniowy abonament zapłacimy 100 lub 80 zł. Więcej informacji znajdziesz w tym miejscu.

Blokfit mieści się przy ul. Słowackiego 1A zobacz na mapie Gdańska. Gdański obiekt posiada aż 1000 m. kw. powierzchni wspinaczkowej i ponad 7000 chwytów, których układ jest zmieniany co tydzień, by tworzyć nowe ścieżki o siedmiu poziomach trudności. Pojedyncze wejście to koszt 24 zł. Za karnet na 11 wejść zapłacimy 240 zł, dostępne są także abonamenty okresowe W ich cenie przewidziano darmowe treningi. Obowiązują ponadto zniżki dla dzieci, rodzin i uczniów. Pełny cennik i godziny otwarcia tutaj.

Zacznij wspinaczkę od boulderingu

W Oliwie przy ul. Piastowskiej 70 zobacz na mapie Gdańska mieści się kameralna bulderowania Grimpado. Jednorazowe wejście to koszt od 12 do 17 zł. Miesieczny karnet to koszt 100 zł, zaś abonament na 10 wejść ważny przez 3 miesiące kosztuje 150 zł. Oprócz wspinania można odbyć trening na trenażerach. Szczegółowa oferta dostępna jest tutaj.

Cała ścianka wspinaczkowa dostępna jest w  hali sportowej Centrum Sportu Politechniki Gdańskiej przy Al. Zwycięstwa 12 zobacz na mapie Gdańska. Ścianka wyposażona również w bulder ma wymiary 22 na 10 metrów i bardzo zróżnicowaną geometrię, która pozwala na ułożenie tras o różnym stopniu trudności. Na ścianie jest około 2000 chwytów. Wciąż nie można wynająć samej ścianki, choć takie rozwiązanie niebawem ma znaleźć się w ofercie. Na razie pozostaje jednak możliwość wynajmu całej hali, co wiąże się z kosztem 170 zł za godzinę zegarową. Rezerwacji można dokonywać pod numerem 58 347-14-06.

Kultowym miejscem na wspinaczkowej mapie Trójmiasta jest oliwski Elewator przy ul. Droszyńskiego 15 H zobacz na mapie Gdańska. Do dyspozycji jest przede wszystkim ścianka o wysokości 19 metrów, jedna z najwyższych w Polsce. Wspinać się można jednak nie tylko w przewieszeniu. 320 m. kw. powierzchni to także bulderownia. Jednorazowy wstęp bez limitu czasowego to - w zależności od dnia - koszt 15 lub 20 zł (13 lub 17 zł dla uczniów i studentów do 26. roku życia). Obowiązują zniżki rodzinne, a koszt miesięcznego karnetu to 120 zł. Zobacz szczegółowy cennik.

Nieco odmienną formę wspinaczki oferuje Fun Climb w Gdańsku, który mieści się w Biurowcu Alchemia przy ul. Grunwaldzkiej 411 zobacz na mapie Gdańska. Obiekt oferuje zabawę na nietypowej ścianie, na której znajduje się 19 wertykalnych przeszkód dla dzieci, młodzieży, a także dorosłych. Wejście na wysoką palmę, wyścig na pionowej bieżni, zjazd z wysokości czy też swobodny skok z 8 metrów to tylko niektóre z atrakcji. Pojedynczy wstęp na godzinę do 34 zł przy płatności w recepcji i 29 zł przy płatności online. Sesja na wyłączność dla 15 osób to koszt 360 zł. Cały cennik dostępny jest w tym miejscu.

Bouldering, czyli bezpieczna wspinaczka dla każdego.

Miejsca

Opinie (14)

  • wtopa autora (4)

    dla rzetelności w zestawieniu powinna znaleźć się obecnie najstarsza z trójmiejskich ścian: wspinalnia alfa...

    • 17 1

    • A tam jest bousdwrownia? (2)

      • 2 2

      • nie, ale jest kibel

        • 4 2

      • Ehh

        Tak, jest boulderownia

        • 2 0

    • nie przesadzajmy, jest ok ale...Alfa ma kilka wad

      jedną z nich jest dziecko jednej z pań obsługujących, które potrafi zagarnąć całą przetrzeń boulderowni czyli: wbiegać pod bularzy, wchodzić na panel od tyłu od góry i rzucać w nich różnymi przedmiotami, kłaść na padach różne przedmioty w wyniku czeko odpadający spadają na owe... Mogę wybaczyć jak zdarzy się raz, rozumiem zmęczenie pracownicy/matki dziecka i fakt, że nie ma z kim go zostawić, ale jak sytuacja zdarza się dwa razy z rzędu to już przesada. Dlatego zrezygnowałem z Alfy.

      • 2 0

  • Triblok najlepszy (1)

    Byłem we wszystkich miejscach w Trojmiescie - zdecydowanie najlepszy. Szkoda ze w Gdyni.

    • 2 6

    • Trochę nora...

      • 0 2

  • Jeszcze alfa centrum..najlepsza ścianka w 3 mieście, bezpiecznie, tanio, blisko i zawsze ktoś pomoże

    • 7 1

  • (1)

    Jakieś limity wagowe są?

    • 0 0

    • w Elewatorze zdaje się na liny jest limit do 120 kg :)

      • 1 1

  • Panie Rafale...

    .... Pański artykuł pt. "Bezpieczna wspinaczka pod dachem", okraszony zdjęciem silnego człowiek wspinającego się "w dachu" (żargon), mylnie wprowadza czytelnika w błąd, że owa forma aktywności jest zajęciem bezkrytycznie bezpiecznym(a wskazuje na to m.in. tytuł załączonego tu filmu...). Znam przypadek osoby, która nazbyt uwierzyła we własne możliwości i złudne bezpieczeństwo, które miał zapewnić gruby materac... Przejście "dachu" zakończyło się "wyjechaniem" stopy z chwytu, niekontrolowanym obrotem ciała i upadkiem (na gruby materac rzecz jasna), który poskutkował zerwanym więzadłem krzyżowym w kolanie. Pragnę tylko zauważyć, że wspinanie "pod dachem" nie jest bezkrytycznie "bezpieczne".

    • 9 4

  • Bouldering tak, ale na pewno nie jako "rozpoczęcie przygody ze wspinaniem"

    Jest to bardzo siłowy sport, a dla niewyćwiczonych bardzo kontuzyjny. Lepiej jest zacząć od wspianania na wędkę, na pewno jest bardziej bezpieczne i też "pod dachem". Znam wiele osób, które miały paskudne kontuzje po bezpiecznym boulderingu, odpada się czasami w naprawdę paskudnych pozycjach. Na wędkę, jeżeli asekurant jest średnio inteligentny, nie ma prawa się nic stać, a jedyne bonusy to siniaki na kolanach.

    • 10 0

  • Sprzeczność sama w sobie

    Bezpieczna żadna wspinaczka nie jest, ale być może dlatego atrakcyjna dla określonej grupy żądnych emocji.

    • 4 4

  • Trochę w to bezpieczeństwo wspinaczkowe wątpię,

    skoro właśnie na tej ściance wczoraj zabiła się policjantka.

    • 1 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Nordycka Noc Saunowa

169 - 299 zł
zajęcia rekreacyjne

TRE ćwiczenia uwalniające stres, napięcia i traumę z dr Markiem Kulikowskim

100 zł
warsztaty, trening

Warsztat Wyjazdowy: Joga Pięciu Żywiołów z Moniką Żółkoś

1200 zł
joga

Forum

Najczęściej czytane