- 1 Kuligi na Pomorzu przeżywają oblężenie (68 opinii)
- 2 Mikołajki na nowym lodowisku (12 opinii)
- 3 Gdzie są najlepsze górki na sanki? (60 opinii)
- 4 Nadchodzi nietypowa świąteczna impreza (10 opinii)
- 5 Lodowisko w miejscu oczka wodnego (33 opinie)
- 6 Historia o wielkiej podróży, pasji i chorobie (78 opinii)
Bieg św. Dominika 7.08.2021. Ostatnie miejsca na liście startowej
Około 800 sympatyków biegania, po rocznej przerwie może zaprezentować się w Biegu św. Dominika, który wystartuje 7 lipca. W prologu przewidziany na pół tysiąca osób pozostały ostatnie miejsca na liście startowej. Natomiast zapisy na dystansie 5 km dla kobiet i mężczyzn zostały zamknięte, ale ci, którzy chcieliby jeszcze wziąć w nich udział, mogą zgłosić się indywidualnie do dyrektora imprezy.
O rozpoczęciu zapisów do Biegu św. Dominika informowaliśmy 13 lipca 2021
Jak informowaliśmy Bieg. św. Dominika wraca po rocznej przerwie. 27. edycja imprezy odbędzie się na Głównym Mieście w Gdańsku 7 sierpnia. Biegacze amatorzy mogą wziąć udział w Prologu "Goń św. Dominika" na dystansie około 1200 metrów oraz zmierzyć się z dystansem 5 km, osobno dla kobiet i mężczyzn. Organizatorem tradycyjnie jest Klub Lekkoatletyczny Lechia Gdańsk.
- Warto podkreślić, że nasza impreza przeszła wszelkie rygory organizacyjne i sanitarne, uzyskała wszystkie stosowne pozwolenia. Start w prologu jest całkowicie bezpłatny. Każdy uczestnik otrzyma koszulkę, pakiet startowy, a po zakończeniu biegu uczestniczyć będzie w losowaniu nagród. Na liście startowej zostały ostatnie miejsca. Jednak nawet ci, którym nie uda się zarejestrować internetowo, mogą w sobotę przyjść i pobiec, a nawet pokonać trasę w formie marszobiegu lub marszu. Tradycyjnie będzie mierzony czas, nie będzie prowadzona klasyfikacja. To bowiem impreza dla rodzin z dziećmi, młodzieży, a także seniorów. Wiek, ani płeć nie ma znaczenia - informuje Stanisław Lange, dyrektor 27. Biegu św. Dominika oraz dyrektor KL Lechia Gdańsk.
Prolog wystartuje 7 sierpnia o godzinie 13:50.
Prolog "Goń św. Dominika" 1200 m. Bezpłatna rejestracja
Tak wyglądał prolog w ostatnich latach:
Bieg poprowadzi w większości ulicami Głównego Miasta, znanymi z poprzednich edycji. Meta usytuowana będzie nieopodal Fontanny Neptuna na Długim Targu. Na tej ulicy i okolicznych wytyczona zostanie pętla o długości 940 metrów. Jedynie uczestnicy biegu na 5 km pobiegną na dłuższej rundzie następującymi ulicami: Długa, Długi Targ, Powroźnicza, Kotwiczników, Podwale Przedmiejskie, Słodowników, Ogarna, Zbytki, Bogusławskiego, Długa. Ze względu na remont "Złotej Bramy", trasa tegoroczna omijać będzie ten obiekt.
Amatorzy mogli zgłosić się również do biegów na 5 km. Wpisowe wynosiło 60 zł. Jak informowaliśmy rejestracja internetowa trwała do końca lipca. Do rywalizacji zapisało się 226 zawodników i 94 zawodniczki. Jako że limity nie zostały wyczerpane (po 250 w każdym biegu) organizator umożliwia jeszcze zgłoszenia indywidualne.
- Ci którzy chcieliby dopisać się do listy startów, proszeni są o kontakt mailowy, pisząc na s.lange@onet.pl. Nagrody finansowe na 5 km będą nie tylko dla najlepszej "3", ale również za poszczególne kategorie wiekowe. Łącznie jest ich 25 dla kobiet i mężczyzn. Wszyscy otrzymają też m.in. koszulkę i medale - dodaje dyrektor Lange.
Panie na 5 km wystartują o godzinie 15, a panowie o 16:10.
Nową lokalizację otrzyma biuro zawodów do Forum Gdańsk
Regulaminy biegów św. Dominika 2021
Ambasadorem imprezy jest prof. Wojciech Ratkowski z AWFiS Gdańsk, niegdyś mistrz Polski w maratonie.
- Brałem udział w pierwszych edycjach Biegu św. Dominika jeszcze jako zawodnik, ale bez dużych sukcesów. Potem startowałem w prologach i biegu VIP. Jestem po to, aby służyć wszystkim chętnym radą. Ta impreza służy przede wszystkim zachęceniu ludzi do biegania, pokazaniu jaka to świetna zabawa, szczególnie jeszcze taraz w czasach, gdy obostrzenia covidowe ograniczyły też życie sportowe. Ci którzy pobiegną tutaj po raz pierwszy, poza pięknymi widokami muszą uważać na ciasne zakręty i zwłaszcza na dobiegu do Fontanny Neptuna na śliskie podłoże. Można też spotkać się niespodziewanie z... pieszymi, bo niektórzy spacerujący odstawiają barierki i w ten sposób starają sobie skracać drogę - mówi profesor Ratkowski.
Tradycyjnie w Biegu św. Dominika nie zabraknie też profesjonalnych zawodników. Dystans 10 km po raz 12. z rzędu rangę mistrzostwa Polski w biegu ulicznym na tym dystansie. By pobiec w tej stawce, trzeba było legitymować się czasem co najmniej 39 minut.
Natomiast wózkarze tradycyjnie ścigać się będą na trasie liczącej około 4 km.
godz. 13:50 Prolog "Goń św. Dominika" 1200 m
14:30 Wyścig "Wózkarzy" KiM PFRON Cup 4 km
15 Bieg Kobiet Lotto Cup 5 km
16:10 Bieg Mężczyzn Energa Cup 5 km
17:30 Bieg Elity Mężczyzn Lotos Cup 10 km, 12. PZLA mistrzostwa Polski
Kluby sportowe
Opinie wybrane
-
2021-08-05 08:28
Zamknięte miasto (8)
Dlaczego organizatorzy nie wytyczą trasy w lesie, pasie nadmorskim, gdzie jest cisza, spokój i mało ludzi? Mieszkam na Powroźniczej i co roku ten sam cyrk. Nie mogę wyjść z mieszkania bo zamknięte ulice!! Nie jestem przeciwna tego typu imprezie ale miejscu organizacji. Co to za przyjemność biegać po rozgrzanym betonie, zamiast wśród drzew?
- 28 10
-
2021-08-05 10:50
Lans misu lans...
sweet focia na fejsa...opaski na czoło, przedramię, medal, a potem sojowe latte
- 6 2
-
2021-08-05 20:17
Buahahahaha
Przecież ten bieg to część jarmarku.
Poza tym kamienie nie rozgrzewają się tak jak asfalt, nie parują... Nie lamentuj- 2 5
-
2021-08-05 21:14
Musi Pani zrozumieć pewne założenia biegania
Po lesie, plaży, parku czy po polach biega się na co dzień - w ramach treningu. Trasy takie są urocze, zaciszne i z urozmaiconą rzeźbą terenu - co powoduje, że ostatecznie są wolne (w znaczeniu: mało szybkie). Na treningach się robi podbiegi, sprinty, rozbiegania itp. Niektórzy ludzie trenują w grupach, ale raczej normą jest robienie tego solo.
rozwiń...Po lesie, plaży, parku czy po polach biega się na co dzień - w ramach treningu. Trasy takie są urocze, zaciszne i z urozmaiconą rzeźbą terenu - co powoduje, że ostatecznie są wolne (w znaczeniu: mało szybkie). Na treningach się robi podbiegi, sprinty, rozbiegania itp. Niektórzy ludzie trenują w grupach, ale raczej normą jest robienie tego solo.
A wszystko to po to, żeby kilka razy w roku wystartować w zawodach. I te się rządzą innymi prawami. Jest mnóstwo ludzi, czyt. rywali. Wyzwala się adrenalina, można wycisnąć z siebie więcej. Dodatkowo są kibice czyt. świadkowie - jak ktoś na ciebie patrzy, to też można wycisnąć z siebie więcej, bo głupio być powolniakiem. No i ostatecznie trasa jest specjalnie przygotowana pod zawody, nierzadko z atestem PZLA - jest płaska, mało kręta i przez to szybka. Stworzona po to, by zapier....
Tak że tak. Jest przyjemność przebiec się po rozgrzanym betonie. Bieg uliczny to taka gwiazdka dla biegaczy. Święto.
A w lasach też są zawody :) Ale to właściwie inna dyscyplina :) analogia jak rower szosowy vs rower MTB- 2 1
-
2021-08-05 21:23
Wiem
Taka sama przyjemność jak bieg po covid. Po co w czasie pandemii to organizować ? Głupota !
- 1 2
-
2021-08-05 22:32
Połowa z nich wystartowała z powodu podkoszulek.
Większość, na końcu ulicy odłączy. Szczególnie te matki z dzieckiem na ręku. Głupota na maksa. Reszta, to jacyś dziwni podporządkowani ludzie
- 1 2
-
2021-08-05 23:07
Dlaczego zawsze taki dzbanek musi sie głupota chwalić i te same bzdury pisać od lat!
Cyrk to ty masz wełbie to jest najstarsza impera sportowa w mieście Jest wręcz historia tego miasta !! I jest tak elitarne ze przylatują na nią z całej europy.A tu jakis pustak jak zawsze widzi tylko czubek własnego nosa .Nie podoba sie to mozesz sie wyprowadzic na kolbudy !
- 2 2
-
2021-08-07 18:54
Odpowiedź
Jest prosta i logiczna. Wtedy to nie byłby bieg uliczny. A to są mistrzostwa Polski w biegach ulicznych!
- 0 0
-
2021-08-07 23:34
Ludzie nie biegają zawodów w lesie bo Obajtek zamknąl im las
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.