Po raz drugi w Trójmieście odbędzie się Crushmageddon, czyli bieg zniszczenia po opuszczonym budynku. Zawodnicy będą mieli do pokonania kilkanaście stacji rozlokowanych na sześciu piętrach obiektu, w którym swoją siedzibę miał stary szpital stoczniowy, obecnie zwany Magnum Arena. Wciąż można zapisać się do zawodów. Trzyosobowa drużyna płaci 299 zł. W dniu zmagań wpisowe wzrośnie do 330 zł - oczywiście jeśli będą wolne miejsca.
Głównym zadaniem 3-osobowych zespołów będzie demolowanie, dewastowanie, roztrzaskiwanie. Rzucanie telewizorami do celu z trzeciego piętra, przepychanie wraków, zjazd na linie, burzenie ścian, niszczenie sprzętu biurowego czy strzelanie do kruchego celu - to tylko kilka z całej serii przeszkód, które będą mieli do pokonania uczestnicy biegu.
Bieg przeprowadzany jest na czas, a na drużyny, które najszybciej pokonają trasę z przeszkodami czekają nagrody.
Pierwsza edycja biegu Crushmageddon odbyła się w Gdańsku, w budynku firmy Torus, który przeznaczony był do wyburzenia. Bieg został zorganizowany jako impreza integracyjna dla pracowników firmy Dynatrace. Wydarzenie spotkało się z entuzjastycznym przyjęciem uczestników. Kolejna edycja ma już otwarty charakter.
Rejestracja internetowa zamyka się w czwartek, o godz. 9:30. Jeśli zdążymy zapisać się w taki sposób, trzyosobowa drużyna płaci 299 zł. W dniu zmagań wpisowe wzrośnie do 330 zł - oczywiście jeśli będą wolne miejsca.
Druga odsłona biegu Crushmageddon odbędzie się w Magnum Arena, znajdującej się w Gdańsku, przy ul. Jana z Kolna. Budynek areny to stary, opuszczony szpital stoczniowy. Na potrzeby biegu zaadaptowano sześć pięter o łącznej powierzchni około 6000 m kw. Obiekt został zabezpieczony i pozbawiony niebezpiecznych elementów. Po piętrach uczestnicy będą poruszać się dwiema klatkami schodowymi: szeroką i wąską. Pomiędzy licznymi pomieszczeniami wykute są niewielkie przejścia.
Tak wyglądała pierwsza odsłona imprezy.