• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Biegacze zmagali się z dystansem i z wiatrem

mad
30 października 2017 (artykuł sprzed 6 lat) 
Za uczestnikami cyklu City Trail pierwsze w tym sezonie zawody w Gdyni. Za uczestnikami cyklu City Trail pierwsze w tym sezonie zawody w Gdyni.

Pomimo silnego wiatru i sporej ilości błota, w drugim z sześciu biegów cyklu City Trail z Nationale-Nederlanden w Gdyni wzięło udział blisko 350 dorosłych i ponad 70 dzieci. Zwycięstwo na 5-kilometrowej trasie odniósł - trzeci przed miesiącem - Mateusz Kaczmarek. Wśród pań triumfowała najlepsza zawodniczka poprzedniego biegu - Ewelina Paprocka.



SZYBKIE OTWARCIE SEZONU CITY TRAIL 2017/2018. REKORD TRASY W GDAŃSKU

W drugiej odsłonie sezonu 2017/2018 biegacze spotkali się po raz pierwszy w Gdyni, na skraju ulicy Spokojnej na Małym Kacku. Najszybszy w biegu głównym był Mateusz Kaczmarek. Zwycięzca uzyskał czas 16:44.



- City Trail to świetna forma przetarcia i sprawdzenia w drodze do startu docelowego - w moim przypadku młodzieżowych mistrzostw Polski w biegach przełajowych. Odbędą się one 26 listopada, czyli w dzień trzeciego biegu City Trail. Mimo to, cyklu nie zamierzam odpuścić i o zwycięstwo postaram się w kolejnych biegach - mówi zawodnik WKS Floty Gdynia.
Zwyciężczynią biegu została Ewelina Paprocka. Jej wynik to 19:59, czyli 44 sekundy więcej, niż wynosi rekord trasy. Przy tak ekstremalnych warunkach pogodowych trzeba uznać to za niezły wynik.

- Po triumfie w Gdańsku przed miesiącem umocniłam się na pozycji liderki w klasyfikacji generalnej. Będę starała się wygrać w tym sezonie trójmiejski cykl City Trail. Mijający sezon był dla mnie nieco spontaniczny. Ze względu na obowiązki zawodowe nie byłam w stanie zrealizować w pełni założeń treningowych. Nie mam sprecyzowanych planów na przyszły sezon. Po prostu - chcę biegać, a to jak wyjdzie uzależnione jest od możliwości czasowych. Za miesiąc widzimy się na trasie w Gdańsku. Trasie, którą lubię bardziej od gdyńskiej. Niby ta w Gdyni jest szybsza, ale mimo wszystko lepiej biega mi się w Gdańsku - mówi Paprocka.
Najbliższe zawody City Trail Trójmiasto odbędą się 26 listopada w Gdańsku, w Trójmiejskim Parku Krajobrazowym, w okolicach AWFiS. Cykl potrwa do 11 marca. Warto dodać, że zawody w Trójmieście są częścią ogólnopolskiej serii - w cyklu uczestniczą także: Bydgoszcz, Katowice, Lublin, Łódź, Olsztyn, Poznań, Szczecin, Warszawa i Wrocław.

mad

Opinie (28)

  • biegali po lesie? (4)

    i nie sparaliżowali całego miasta? to tak można?

    • 19 14

    • odp

      A miasto jest tylko do jazdy samochodem? W razie konieczności służby są przepuszczane po trasie zawodów. Więc marudzisz niepotrzebnie, jeszcze ksywę masz głupią.

      • 8 6

    • Ja z horą curką chciałem przez las iśc do lekarza i nie mogłem! (1)

      • 2 1

      • Dej świeżaka! Mom horom curke!

        • 0 0

    • miasto było już zablokowane przez samochody jadące do galerii handlowych

      na szczęście niedługo problem zniknie - zakażą handlu w niedzielę i po problemie ;)

      • 1 0

  • (1)

    Starczyło jedno złamanie drzewa przez wiatr i tragedia gotowa, organizatorzy powinni za to beknąć, gdyż narażali ludzi na niebezpieczeństwo utraty zdrowia lub życia.

    • 12 16

    • Polecam regulamin zawodów:

      "w zawodach może wziąć udział każdy (...) zawodnik, który (...) podpisze oświadczenie o biegu na własną odpowiedzialność (podstawa prawna: Rozporządzenie Ministra Edukacji Narodowej z dnia 12.09.2001r. Dz. U. Nr 101 poz. 1095);"

      • 2 1

  • Idiotyzm (1)

    Naprawdę to bylo narazanie zycia doroslych i dzieci. Dzieci kierowane ambicjami zaszczepionymi przez rodziców. Brak myslenia

    • 13 12

    • kasa dla organizatora bardziej sie liczy niz bezpieczeństwo

      • 3 2

  • Popieram

    w 100 % tych, którzy piszą o NIEOPOWIEDZIALNOŚCI organizatorów oraz rodziców !!! Wyrosną potem bezmyślni następcy bezmyślnych rodziców ...

    • 15 5

  • Nienirmalni i tyle w temacie

    • 7 4

  • kto myślał, że to artukył o uczestnikach Sukkuba, łapka w górę

    • 1 3

  • Ile km na godzinę można jechać po lesie? (2)

    Mam psa na smyczy ,ale niestety rowerzyści zap...jak nienormalni. Nie zdążę nawet ściągnąć mojego kundelka,bo oni śmigają jak wariaci i nawet nie użyją dzwonka do ostrzeżenia. To już nawet nie jest rekreacyjna jazda, to jest jakiś hardcore.

    • 2 4

    • las to las, tam nie ma przepisów ograniczajacych prędkość - widziałaś kiedyś patrol drogówki w lesie z radarem, albo znaki

      • 1 2

    • Fobie i patrzenie na swój czubek nosa

      Pewnie, że czasami jadą szybko, bo gdzie trenować, jak nie w lesie? Ale czy ktoś kiedyś słyszał o przejechanym przez rowerzystę psem w lesie? Ludzie, rower to nie samochód i tu perspektywa jazdy, czas reakcji i możliwość manewru jest zupełnie inna. Po prostu wystarczy spokojnie spacerować po jednej stronie ścieżki, a nie całą jej szerokością i nie ma się czego bać.
      Najbardziej śmieszy mnie, jak rodzice zgarniają z drogi swoje pociechy, gdy jadę pod górkę jakieś 10 km/h:)) Czy wy naprawdę myślicie, że w takiej sytuacji można kogoś rozjechać???

      • 1 1

  • Zamknięto molo,cmentarze i parki ,ale orgi zawodów nie odwołali bo tylko kasa się liczy!!!To komercyjna impreza!!

    Ale holenderska firma ubezpieczeniowa która jest sponsorem i tak by nie wypłaciła odszkodowania jakby sie coś stało bo każdy podpisuje, że biega na własną odpowiedzialność. Ciekawe ze portal który szuka wszędzie sensacji o tym nie napisał bo artykulik jest sponsorowany takie jest ich obiektywność a jak coś jest niewygodne to ocenzurują.

    Dlaczego niema tytułu "Nieodpowiedzialny organizator nie odwołał zawodów w lesie mimo niebezpieczeństwa!" We wszystkich mediach ostrzegano by nie wchodzić do lasu,ale tego to już nie zauważyli. 30zł od dorosłego i 5 złotych od dziecka jest ważniejsze dla organizatora!

    • 5 3

  • (10)

    Niech biegają to na zdrowie. Tylko zastanawiam się dlaczego większość naszych biegaczy musi być ubrana w ciuchy które kosztują pewnie od ponad tysiąca do uwaga co niektórzy łącznie z zegarkiem mają sprzęt za kilkanaście tysięcy. Biegną na 5 km a wyglądają jakby szli na ekspedycję na Mount Everest . Czy to wynika że Polacy aż tak są podatni na marketing? czy to wynika z naszych narodowych komplekśów wobec zachodu? Sam jestem biegaczem i w sprawach zawodowych często podróżuje po świecie i ludzie tam, szczególnie w tych państwach troszke lepiej rozwinietych od Polski, przeważnie biegają w starych ciuchach ewentualnie mają dobre buty. Nie dotyczy to tylko biegaczy ale wszystkich pasjonatów czegokolwiek w Polsce. Kompleksy? Frustracja ? Wyjątkowa podatność na manipulacje prze producentów sprzętu?

    • 6 12

    • W du%pie byłes i G widziałes a biegałes co najwyzej do kibla w domu. (3)

      Jaki jest cel takiego trolowania?Wydaje ci sie ze ktos jest az tak głupi ze bierze pod uwage twoje wypociny?
      Gdybys trolu biegał to bys wiedział ze biega sie wtym wczym jest wygodnie ,ale ty cymbale jedyne co obieganiu wiesz to to co na zdjeciach widziałeś.Wiec czytaj dalej na zachodzie gdzie bieganie jest 10 razy bardziej popularne niz w Polsce przemysł sportowy zarabia 1000 razy wiecej to co unas mało kto kupuje tam sprzedaje sie bez problemu dlaczego bo ich trolu na to stac by kupic towar lepszej jakosci. Gdybys przynajmniej wyjechał ze swojej prowincji dalej niz z Kolbud czy innej wiochy to bys wiedział i widział.Na zachodzie ludzie biegaja ubrani większości w markowe ciuchy które bo są lepsze gatunkowo i ich na nie stac,unas góruje decatchlon.A czasy z głebokiego PRLu gdy trzba było stac w kolejkach by kupic kawałem bawełnianej szmaty i chińskie tenisówki dawno mineły.Ty jestes zwykłym trolem co przebiegnie najwyzej z klatki do auta bo parasola niema.!Jaka kolejny będziesz swoje wypociny wypisywał to nie licz na naiwnych.

      • 2 6

      • Biegałem sporo w Dani i na wyspach,mogę powiedzieć że biegają w różnych ciuchach i sobie nic z tego nie robią,przykład straszny ziąb,wiatr a tu gościu biegnie w krótkich portkach i koszulce,oczywiście mają markowe ciuchy czy buty to jest normalne,cały sektor produkujący dla biegaczy ma się dobrze i u nas i u nich.

        • 1 1

      • OOOOo jaka agresja

        Ktoś przedstawił grzecznie i kulturalnie swoją opinię,a tu wyczuwam jakieś duuuuże kompleksy. Wyzywanie kogoś od cymbałów ,tylko w imię obrony swojego snobizmu,to jest już niestety gruba przesada. Ludzie ,którzy naprawdę mają kasę,a nie mają kompleksów,uwierz mi,ale nie muszą machać innym metkami przed oczyma.

        • 2 2

      • Widzisz ja tylko wyraziłem swoją opinię. Nie chcę pisać gdzie byłem gdzie biegałem. A Ty zacząłeś mnie obrażać. Biorę udział czasami w zawodach. I przeważnie jestem ubrany w zwykłe ciuchy sportowe za kilkadziesiąt złotych, za wyjątkiem butów bo to jednak ważne, ale też nie przesadzam cena między 200-300 zł. Brałem udział i w maratonach i biegach górskich. Mam ponad 40 lat biegam od zawsze. Nigdy nie miałem kontuzji przeziębiony jestem raz na kilka lat. To też nie jest ważne. Najgorsze w tym wszystkim jest to że właśnie wszyscy Ci modnisie patrzą na mnie jak na kogoś gorszego. Ostatnio słyszałem teksto sobie , ten ale się kurka ubrał. No cóż był to t-shirt za 30 zł , spodenki może za 40 zł. Ja zająłem czołowe miejsce a ta osoba ledwo sie doczłapała do mety . Nie musisz obrażać , tym wpisem potwierdziłeś, że jesteś zakompleksionym stworkiem który ma problemy z własną osobą. Proponuje psychiatrę bo na ilości nienawiści w Twojej duszy psycholog nie pomoże. Pozdrawiam serdecznie .

        • 0 3

    • A to jest jakiś problem, że ktoś wydaje pieniądze na swoje hobby?

      W życiu nie chodzi o to, żeby tylko zarabiać, robić opłaty, jeść i spać. Jak kogoś stać na ciuchy za tysiąc to w czym problem. Nie kradną, nie zabijają i nie oszukują, żeby je kupić. W bieganiu amatorskim najważniejsza jest przyjemność.

      • 4 0

    • Taki trend, gdyby nie ta otoczka to połowa by nie biegała;) (1)

      • 1 1

      • Człowiek to istota społeczna, natury nie oszukasz.

        Poza tym co jest złego w trendach?

        • 0 0

    • piszesz o ciuchach to (1)

      zobacz strój zawodnika co wygrał ten bieg, czerwona bluza i luźne szorty i to są super ciuchy? druga fotka nr 341

      • 1 0

      • też tak biegam i też często zajmuję czołowe miejsca. Pozdrawiam.

        • 1 0

    • a może po prostu ich stać to sobie kupują? nie pomyślałeś o tym?

      kredytu raczej nikt na sprzęt nie zaciąga, wydają swoją kasę to co ci do tego?

      • 1 0

  • Głupich nie sieją...

    • 2 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Warsztaty tańca country

kurs tańca, zajęcia rekreacyjne, trening

Wieczorna wędrówka po pracy: Dolina Samborowo i Wąwóz Huzarów

25 - 35 zł
rajd / wędrówka

Tematyczny spacer miejski: Gdańsk jako gród nad Motławą

30-50 zł
spotkanie, spacer, zajęcia rekreacyjne

Forum

Najczęściej czytane