- 1 Aktywni mają w czym wybierać (9 opinii)
- 2 Mamy to! 24-latek wygrał Ninja Warrior (95 opinii)
- 3 Dziennikarze grają w hokeja na lodzie (9 opinii)
- 4 Będzie bić rekord Guinnessa (32 opinie)
- 5 Bieg granicami miasta przez 20 km (14 opinii)
- 6 Aktywny weekend. Sporo propozycji (6 opinii)
Biegli nocą po lotnisku w Rębiechowie
Przemieszczali się po pasach startu i kołowania, a po drodze mijali podświetlone samoloty. W nocy z soboty na niedzielę, na płycie Portu Lotniczego w Gdańsku, odbyła się pierwsza w Trójmieście edycja imprezy Skywayrun. W biegowych zmaganiach w nietypowej scenerii wzięło udział blisko 2 tys. osób.
Sprawdź wyniki biegu (PDF)
W nocy z soboty na niedzielę, na terenie Portu Lotniczego w Gdańsku-Rębiechowie odbyła się pierwsza w Trójmieście edycja Skywayrun. Impreza spotkała się z ogromnym zainteresowaniem ze strony miłośników aktywności na świeżym powietrzu. Lista startowa na 2 tys. osób zapełniła się błyskawicznie. Wśród nich znalazła się również kilkuosobowa reprezentacja portalu Trojmiasto.pl, w tym redaktor naczelny Michał Kaczorowski.
Widowiskowa trasa biegu
Śmiałkowie mieli za zadanie pokonać trasę o długości 5 km. Organizatorzy zadbali nie tylko o jej odpowiednie oświetlenie, ale również nadanie jej widowiskowej oprawy.
- Biegacze najpierw poruszali się po pasie kołowania, a następnie po pasie startowym. Po drodze mijali wszystkie samoloty ustawione na lotnisku, które zostały specjalnie podświetlone. Trasę wyznaczały im światła, które biegną wzdłuż wspomnianych wcześniej pasów. Natomiast skrajne odcinki trasy zostały wyznaczone przez dwa, ustawione w odpowiednich miejscach samoloty - wyjaśnia Michał Dargacz, rzecznik prasowy gdańskiego lotniska.
Co ciekawe, przed biegiem wszyscy uczestnicy musieli przejść odprawę, podobnie jak przed wylotem. Kontrola została sprawnie przeprowadzona, gdyż już w trakcie zapisów biegacze zostali podzieleni na cztery grupy, a każda z nich musiała stawić się na lotniskowych bramkach w innym czasie.
Raca w niebo jako sygnał startu
Zgodnie z planem, bieg miał rozpocząć się punktualnie o godz. 1:00. Jednak ze względu na dwa opóźnione loty (jeden z Kolonii, drugi z Londynu) rozpoczął się on z ok. 40 minutowym opóźnieniem. Strzał z pistoletu startowego - a właściwie wystrzelenie w niebo czerwonej racy - został oddany przez Tomasza Kloskowskiego, prezesa zarządu gdańskiego lotniska. Warunki pogodowe były optymalne. Temperatura oscylowała w granicach 10 stopni Celsjusza, a wiatr był praktycznie nieodczuwalny.
Najszybsi zawodnicy pojawili się na mecie po upływie niecałych 20 minut. Nagrody w formie rzeczowej zostały przyznane osobom, które zajęły miejsce 1-3 w klasyfikacji open oraz w klasyfikacjach wiekowych. Oprócz tego rozdano również sześć nagród specjalnych, gdzie niekoniecznie liczył się wynik, ale przede wszystkim fantazja i poczucie humoru. Dla przykładu, jedna z takich nagród została przyznana w kategorii "najlepsza fryzura".
Jak możecie przekonać się dzięki naszej relacji wideo, zdecydowana większość biegaczy powróciła do domów z bardzo pozytywnymi wrażeniami. Docenili niebanalną trasę oraz sprawną organizację. Dzięki temu przymknęli oczy na wspomniane wcześniej opóźnienie i zapowiadali udział w następnych zawodach.
Plan zwiększenia limitu uczestników
Frekwencja biegu na terenie lotniska w Gdańsku-Rębiechowie była rekordowa wśród dotychczasowych edycji Skywayrun. Tymczasem już teraz rozważa się zwiększenie limitu aż o 150 proc. podczas jego kolejnej odsłony.
- Na podstawie dzisiejszych doświadczeń dyrektor Kloskowski stwierdził, że gdańskie lotnisko pomieściłoby znacznie więcej biegaczy, nawet 5 tys. Także możemy być niemal pewni, że odbędą się kolejne edycje Skywayrun w Gdańsku i niemal na pewno w znacznie liczniejszym gronie - uzupełnia Dargacz.
Oficjalny film z biegu Skywayrun
Miejsca
Wydarzenia
Opinie (177) 7 zablokowanych
-
2018-06-10 16:53
wnerwiony (2)
a ja k...a przylecialem z norwegii przez tych poj..ow z 3 godzinnym spoznieniem a obsluga ze awaria samolotu i ze mgla i wszystko przez tych debili biegaczy
- 8 9
-
2018-06-10 18:01
tak tak, już kilka razy o tym pisałeś. POwtarzasz się
- 1 1
-
2018-06-10 21:04
no i kogo to interesuje
- 0 2
-
2018-06-10 18:06
Przynajmniej nie blokują pół miasta jak inni.
Brawo za pomysł i organizację imprezy.
- 1 5
-
2018-06-10 18:20
???
Śmiałkowie? Na czym polegała ich śmiałość?...:-) podbiegali z nudów po nocy na obumarłymi lotnisku- ok. Ale jaki w tym news,jaka innowacja, oryginalność? U mnie po nocy biega sporo ludzi,bo w dzień upały. Dźwina epoka,nadająca zdarzeniom nijakim range wyjątkowości.
- 5 5
-
2018-06-10 20:01
adrenalnia
Ale się bawiłem. Taki pozytywny kop energii, że godzinę po powrocie nie mogłem zasnąć z emocji
- 1 5
-
2018-06-10 20:42
No i bomba (4)
Przenieść wszelkie imprezy biegowo-rowerowe w Gdyni na lotnisko Babie Doły i będzie git
- 6 0
-
2018-06-10 20:47
(2)
Sam sobie biegaj/jeździj na rowerze po takim zad*piu :P
- 1 0
-
2018-06-10 21:03
No tak... #ujowo by wyglądał trace na FB (1)
a poza tym kto by oblookał nowe adiki za 800zł czy rower za 5000 ...w końcu bieganie/jazda to tylko pretekst...
- 1 0
-
2018-06-11 11:06
Akurat moje adki kosztowały 180 zl, a rower 1100 zł. Sprawdzają się świetnie. Nie potrzebuje takiego lansu jak Ty. Ale po takich wygwizdowiach biegać nie mam zamiaru.
Równie dobrze można kazać ludziom samochodom jeździć tylko autostradami. Bo w miastach tworzą korki i zanieczyszczaja powietrze. Bo skoro biegać można tylko poza granicami miasta, to dlaczego wpuszczać do nich kierowców? Wydaje mi się że jedni i drudzy mają takie samo prawo korzystać z dróg, chodników, ścieżek rowerowych itp- 0 0
-
2018-06-12 00:10
Lear
Na razie trwają ćwiczenia NATO i lotnisko jest używane.
- 0 0
-
2018-06-10 22:00
Ubaw po Pachy :) wpisowe 80 zł za 5 km nikt nie jeczy ze za drogo.Bieg po płycie w ciemnosciach tez nikomu nie przeszkadza (1)
spóźnienie godzinne startu ,super.Wdychanie trujących spalin przed startem z aut które oświetlały mete rewelacja. Mozna tak wymieniać jak beznadziejna była organizacja .Ale dla leminga sama nazwa powoduje ze dostaje orgazmu.Wiec moze rzeczywiści Gdynia powinna taki sam bieg zorganizować u siebie i kosić po 100 zł bo to większa atrakcja ze jeszcze nie otwarte.
- 7 3
-
2018-06-11 11:00
Skoro tak dokładnie wiesz jak wszystko przebiegało to są dwie opcje. Pierwsza, byłeś z nami lamingu i nie poszło Ci najlepiej. Stąd ta frustracja. Druga opcja-kłamiesz. Bo skoro nie byłeś to nie wiesz jak to faktycznie wyglądało....
- 0 0
-
2018-06-10 23:05
W przyszłym roku tez jest planowany ten bieg...
tylko po co biec - organizacja od początku do końca kulawa - wyniki oszukane - nie, dziękuje !!!
- 0 3
-
2018-06-11 06:48
Aadamowicz też biegał ???
- 1 0
-
2018-06-11 06:54
A kiedy bieg po torach kolejowych?
- 3 0
-
2018-06-11 07:30
szadok
Uwaga ... następny bieg będzie po Szadółkach od sortowni do wysypiska meta przy składzie z odpadami mokrymi.
- 4 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.