• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport
stat
Impreza już się odbyła

Caffe Ride MTB, czyli na kawusię do Kartuz (6 opinii)

  • sobota, 16 kwietnia 2016, godz. 9:00
  • Lokalizacja
    Gdańsk-kartuzy-gdańsk

Serwis LubimyRowery.pl zaprasza na rekreacyjny wypad rowerowy - bo weekend trzeba dobrze zacząć . A co może być lepszego dla rowerocholika od kilometrów w dobrym towarzystwie i dobrej kawy z takimi samymi "wariatami". Kilometry endorfin po bezdrożach okraszone pięknymi kaszubskimi krajobrazami. To jest to, co proponujemy na najbliższą kwietniową sobotę.

Trasa rajdu będzie wiodła w głównej mierze drogami gruntowymi. Wypad rozpoczniemy w Gdańsku Wrzeszczu przy Manhattanie, skąd żwawym tempem udamy się w kierunku trójmiejskiej obwodnicy. Po jej przekroczeniu bezdroża Kaszub skryte w okolicznych lasach oraz pośród łąk i pół okraszonych mniejszymi lub większymi jeziorami doprowadzą nas do celu. A celem naszej rowerowej wędrówki będą Kartuzy, gdzie zalegniemy na pewien czas na dobrej kawie i ciachu ... w końcu stracone kalorie trzeba nadrobić nawet z górką. W drodze powrotnej zahaczymy jeszcze o kilka wzgórz Szwajcarii Kaszubskiej po to żeby nadwyżki kaloryczne nie weszły nam na boczki. Trzeba trzymać linię przed sezonem. Do Trójmiasta wrócimy lokalnymi leśnymi duktami, które doprowadzą nas do obrzeży Gdańska Kokoszek (parking przy Auchan), gdzie zakończymy naszą rowerową wędrówkę.

Planowany dystans: około 80 - 90 km
Czas trwania wypadu: +/- 10 godzin
Tempo: turystyczne, ale bez zamulania

Zasady uczestnictwa w skrócie:
- udział w wypadzie rowerowym jest BEZPŁATNY
- rajd przeznaczony jest dla osób pełnoletnich,

Każdy z uczestników wycieczki powinien zabrać ze sobą:
- Sprawny rower oraz na wypadek awarii odpowiednie narzędzia, jak również przynajmniej 1 zapasową dętkę
- Sprawne i działające oświetlenie
- Organizatorzy wycieczki nie są serwisantami. Mogą ewentualnie pomóc w drobnej naprawie, jednak nikt z prowadzących nie będzie przerywać wycieczki w razie poważniejszej awarii
- Kaski nie są obowiązkowe, ale zalecane
- Każdy z uczestników wybiera się z nami na własną odpowiedzialność!

Warto pamiętać także o:
-Odpowiedniej odzieży adekwatnej do pogody,
-Prowiancie na drogę i zapasie picia

Zbiórka:
Gdańsk Wrzeszcz przy Centrum Handlowym Manhattan o godz. 9:00
- na szlak ruszamy o godz. 9:10
- planowany powrót w godzinach popołudniowych.

Każdy powinien mieć ze sobą sprawne oświetlenie roweru!

ZAPRASZAMY !

Jeśli macie jakieś pytania piszcie: lubimyrowery@gmail.com
(na maile odpisujemy do piątku do godz. 18:00)

Kontakt z organizatorem:
Piotrek Książek - Lubimy Rowery.pl
mail: lubimyrowery@gmail.com

Przeczytaj także

Opinie (6)

  • A po polsku już trudno nazwać ten wypad? (5)

    • 14 1

    • Ma Kolega rację (2)

      Niemniej sam skrót MTB też chyba Kolegę w oczy kłuje? Myślę że pierwsza część nazwy jako cała jest w porządku. Rajd Kawowy Rowerzystów Górskich co prawda także brzmi intrygująco... może to jest i dobry pomysł?

      • 7 6

      • Może wprowadzać poczucie dyskryminacji. Wielu jeździ na góralach ale nie po górach a po mieście.

        I teraz co, osoby które jeżdżą na rowerach górskich po mieście są wykluczone z tego rajdu ?

        Nie chodzi mi w tym momencie o to żeby czepić się nazwy, a żeby czepić się czepiania się nazwy. Jak nie kręcił, żopa z tyłu. Każdy wie co to caffe, coffee i MTB.
        Niespełnionych miłośników polszczyzny odsyłam raczej na jakiś konkurs polonistyczny, na caffe ride MTB mogą nie uzyskać samospełnienia.

        • 0 0

      • Idąc tą drogą, proponuję zdelegalizować słowo suport. Nie jest polskie.

        Znieść używanie określenia gripshift. Od teraz obowiązuje fraza "manetki obrotowe". No a SPD to w ogóle dziwoląg. Pedały wpinane - jedyna słuszna nazwa. Krzesło elektryczne dla kogoś, kto użyje słowa downhill albo skrótu DH -
        kolarstwo zjazdowe i basta.

        Wyluzujcie z tą polszczyzną na siłę. Realizujcie się na konkursach polonistycznych. Żargon rowerowy pełen jest skrótów i zapożyczeń, każdy wie o co chodzi i niech tak zostanie.

        • 0 0

    • To ciekawe (1)

      Co zrobiono że słowem "kawa". Tu jest ono po wlosku, ale może być przez jedno " f" po francusku. Gdyby po angielsku to "coffee". A kawiarnia to cafe po angielsku, francusku, lub coffee shop w języku wyspiarzy. To drugie jednak w Holandii oznacza sklep i miejsce do jarania zioła i złe skojarzenia powoduje.
      Może pojechać na kawę i ciastka do Kartuz?

      • 6 0

      • Organizator to po prostu poliglota ;)

        Nawet po polsku nie potrafi się dobrze wypowiedzieć

        • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

mail

Napisz do nas

Brałeś udział w ciekawej wyprawie lub zawodach, o których chciałbyś opowiedzieć naszym czytelnikom? Napisz do nas na aktywne@trojmiasto.pl