IV liga i niższe klasy piłkarskie nie mogą grać. Bałtyk Gdynia traci sparingi
Polska Federacja Fitness oraz Rzecznik Małych i Średnich Przedsiębiorstw postulowali, aby siłownie i kluby fitness mogły wznowić działalność już 4 maja. Jednak w ogłoszonym przez premiera Mateusza Morawieckiego planie "odmrażania sportu" po pandemii koronowirusa ta branża znalazła się w czwartym etapie, w dodatku bez wskazania konkretnego terminu, kiedy może nastąpić otwarcie.
Siłownie i fitness kluby w Trójmieście
Kiedy zamierzasz pójść do siłowni lub klubu fitness?
- Część naszych pracowników chodzi do pracy. Kluby nie zostały zamknięte, a nagrywamy w nich zajęcia online. Myśleliśmy, że w przypadku otwarcia parków i lasów, ktoś pochyli się nad nami i pozwoli prowadzić ćwiczenia w określonych odległościach na zewnątrz. Jak najbardziej jesteśmy w stanie przygotować zwiększony rygor sanitarny i pracować w nowym systemie - mówi nam Jacek Niewęgłowski, właściciel Good Luck Club.
Harmonogram "odmrażania sportu". Co i kiedy będzie otwierane?
W minionym tygodniu, w związku z planami, że tego typu obiekty przewidywane są do wznowienia działalności dopiero w czwartym etapie odmrażania gospodarki, głos zabrali: Polska Federacja Fitness oraz Rzecznik Małych i Średnich Przedsiębiorstw.
PFF zwróciła się z apelem do rządu, aby przesunąć siłownie do trzeciego etapu. Deklarowała, że placówki są gotowe do spełnienia wszelkich wymogów higienicznych po ich ewentualnym otwarciu. Podobnego zdania są trójmiejskie firmy z tej branży.
- Nie będzie problemu. Jesteśmy w stanie bardziej zadbać o bezpieczeństwo i higienę pracy korzystania z siłowni - zapewnia Joanna Mikulska z Aquarius Fitness&Wellness.
Rzecznik Małych i Średnich Przedsiębiorców Adam Abramowicz w liście do ministra zdrowia Łukasza Szumowskiego wnioskuje o wskazanie 4 maja, jaką datę uruchomienia klubów fitness. Wskazywano przykłady z USA czy Czech, gdzie ta branża będzie "odmrażana" w pierwszych etapach tego procesu.
- Na pytanie "czy chcę ponownie otworzyć swój lokal" nie trzeba odpowiadać, bo to oczywista oczywistość. Najbliższe tygodnie skazują mnie na straty. Muszę myśleć o swoich pracownikach. Obecnie nie stoimy w miejscu jedynie ze względu na zamknięty lokal, ale również sezonowość. Branża fitness najwięcej zarabia od grudnia do połowy, może końca maja. Później ludzie mają wakacje. Jeżeli otworzę w czerwcu, to równie dobrze mogłabym otworzyć we wrześniu lub październiku, bo i tak co roku dokładam w trakcie lata - tłumaczy Urszula Kajka z Fitness Spójnia.
Jak bezpiecznie trenować na świeżym powietrzu?
Jednak w ogłoszonym w sobotę, 25 kwietnia, planie "odmrożenia polskiego sportu", który ogłosili premier Mateusz Morawiecki i minister sportu - Danuta Dmowska-Andrzejuk powyższe postulaty nie znalazły uznania.
Działalność klubów fitness, siłowni, czy klubów tanecznych itp., możliwa będzie w czwartym etapie, którego termin nie został nawet w przybliżeniu określony. Od 4 maja jest zgoda na otwarcie jedynie obiektów otwartych i to maksymalnie dla sześciu osób równocześnie. Premier Morawiecki podkreślał, że wdrażanie kolejnych etapów będzie uzależnione m.in. od: liczby zachorowań na koronawirusa, ale także od liczba dostępnych łóżek w szpitalach jednoimiennych i na oddziałach zakaźnych.