- 1 Co będzie otwarte w Wielkanoc? (1 opinia)
- 2 5 prostych ćwiczeń na bolącą szyję i kark
- 3 Nieoczywista impreza wraca na stadion żużla (4 opinie)
- 4 Bieszczady Północy na rowerze (50 opinii)
- 5 Uprawnienia na paralotnie nie są tanie (55 opinii)
- 6 Gdzie na gokarty? Wzrosły ceny (25 opinii)
Ponad pięć tysięcy walk podczas maratonu jiu-jitsu
Przez równą dobę, bez przerwy, na macie w hali AWFiS w Gdańsku toczyły się walki brazylijskiego jiu-jitsu. A to wszystko w celu popularyzacji BJJ w Polsce, ale również zbiórki pieniędzy dla potrzebujących. Za nami czwarta edycja 24-godzinnego maratonu brazylijskiego jiu-jitsu, w którym stoczono 5067 walk.
24-godzinny maraton BJJ to autorski projekt oraz jedyne takie wydarzenie w Polsce, a prawdopodobnie także na całym świecie. Organizatorem jest grupa Złomiarz Team Gdańsk.
Impreza rozpoczęła się w sobotę o godz. 10, zakończyła o tej samej godzinie dzień później. Walki w formule gi (w kimonie) oraz no gi (bez kimona, w stroju sportowym) toczyły się na macie nieprzerwanie przez dobę. W sumie odbyło się 5067 walk. Każda z nich trwała pięć minut.
Najwięcej walk podczas maratonu stoczyli Joanna Zabulewicz i Jerzy Izdebski. Przedstawiciele klubu Złomiarz Team Gdańsk rywalizowali po 220 razy. A to oznacza, że spędzili na macie 1100 minut.
Swoich sił spróbować mógł każdy - w szranki stawali zarówno doświadczeni zawodnicy BJJ, ale również absolutni nowicjusze, bez większego doświadczenia w sportach walki. Wśród 304 uczestników nie brakowało reprezentantów innych sztuk walki, jak chociażby judo.
W imprezie najważniejszy jest przyświecający jej charytatywny cel. W tym roku zebrano kwotę 9150 zł. Pieniądze pomogą 7-letniemu Nikosiowi, który choruje na lekooporną padaczkę.
Miejsca
Wydarzenia
Opinie (17) 1 zablokowana
-
2019-02-03 15:21
(1)
Ja też od piątku mam maraton wudzitsu
- 20 3
-
2019-02-04 15:04
Ja zacząłem trenować chińską szkołę walki wu-dzia (odmiana wu-shu).
- 0 0
-
2019-02-03 18:28
Dlaczego wszyscy leżą? (3)
Zawsze wydawało mi się, że brazylijskie jiu-jitsu to dynamiczna sztuka walki, mająca wiele wspólnego z aikido. Nawet myślałem czy by nie pójść na tę imprezę, ale dobrze że nie poszedłem - patrzenie na tłum facetów leżących w uściskach na podłodze to nic zajmującego. Może drastycznie zredukować liczbę osób na macie, tak żeby było miejsce do pokazania jakichś technik, a nie tylko niedźwiadki.
- 7 28
-
2019-02-03 22:22
wpadnij kiedyś na trening
Bjj skradnie ci serce! Nogę, rękę i szyję też... ;)
- 4 0
-
2019-02-04 08:01
To miał być maraton aikido
Nie wiem ile w tym prawdy, ale pierwotnie miał to być maraton akido właśnie. Okazało się jednak, że w aikido nie ma ataków więc kolesie w hakamach stali na przeciw siebie godzinami i tylko raz po raz dało się słyszeć: no atakuj! Nie - ty atakuj! Ja nie umiem! Ja też!
A na poważnie to byłem w sobotę i impreza była super! Nie rozumie ludzi narzekających na formułę. Przecież można przyjść i porozstawiać po kątach tych specjalistów od przytulania, a potem przyznać się do błędu lub udawać że się tam nie było i nie odklepywało nawet od 45kg kobiet. Mechanizm wyparcia przyjdzie z pomocą.- 8 0
-
2019-02-04 11:31
Mylisz dyscypliny sportowe, kolego
Proawdopodobnie masz na myśli tradycyjne jiujitsu. BJJ to głównie walka w parterze.
- 0 0
-
2019-02-03 18:36
Bralizian ju jitsu to bardzo skuteczna sztuka walki. (3)
Polecam
- 9 5
-
2019-02-03 23:44
(2)
Szczególnie na ulicy 1vs5
- 1 4
-
2019-02-04 11:33
Do walki na ulicy 1vs5 to najlepszą sztuką walki jest uciekaido albo glock.
- 2 0
-
2019-02-05 09:24
Wystarczy z tych 5 wybrać najsłabszą ogniwo i odrazu w niego wleciec hak zaleje sie krwią z nosa to na 99% pozostała 4 sobie odpuści
- 0 0
-
2019-02-03 20:33
jus
chyba w fawelach
- 3 5
-
2019-02-04 10:00
Ja.moi mili i kochani preferuję capoeirę.
Jak to się mówi moi drodzy liznęło się tematu jak staliśmy pół roku w Port Santos
- 3 1
-
2019-02-04 14:23
Zawsz pcha mi się na usta pytnie: (3)
Po co? Naprawdę nie można zebrać tych pieniędzy w inny sposób? Nie szkoda prądu?
Wg mnie to wydarzenie świadczy o braku wyobraźni organizatorów.
Poproszę o numer konta - wpłacę datek.
Pozrdo.- 1 4
-
2019-02-04 21:17
Kilka powodów na szybko
- żeby zwrócić uwagę na ten konkretny cel. Niby bez sensu a jednak spytałeś o nr. Konta. Szczegóły tu:
https://zrzutka.pl/zatrzymac-burze-w-glowie-nikosia
- akcje charytatywne mają również pobudzić interakcje społeczne. W tym wypadku zeszła się masa ludzi i wymieniła masę doświadczeń. Normalnie ciężko jest sparować z kimś spoza klubu - a to bardzo cenne doświadczenie
- ponieważ taka promocja klubu jest lepsza niż oblepianie plakatami miasta i spam.- 2 0
-
2019-02-04 21:40
Największy brak wyobraźni pokazuje ten smutny komentarz :) Zalecam zapoznać się z celem wydarzenia: popularyzacja sportu + cel charytatywny. Jasne, że można było zrobić to wydarzenie i cały zysk wziąć dla siebie. Adres do zbiórki jest w wydarzeniu. Zachęcam do wpłat!
- 0 0
-
2019-02-05 09:32
Oczywiście że można zebrać pieniądze w inny sposób - np stojąc z puszką pod sklepem/kościołem czy gdzieś indziej (zachęcam Cię do spróbowania). Jednak głównym celem imprezy jest popularyzacja sportu walki - brazylijskiego jiu jitsu. Jesteśmy klubem sportowym i zajmujemy się sportami walki a nie zbieraniem pieniędzy na cele charytatywne. Mimo to przy okazji zorganizowania takiej imprezy postanowiliśmy dodatkowo zebrać pieniądze na wsparcie Nikosia w jego codziennej walce z chorobą (jest to drugi/dodatkowy cel imprezy, nie pierwszy)
Poza tym jakbyśmy zbierali pieniądze w inny sposób to pewnie uzbieralibyśmy znacznie mniej.- 1 0
-
2019-02-05 08:32
Wiejskie sztuki walki są lepsze.
Na przykład takie jak: Szta-Che-Ta, Siekie-Ra-Rach-Ciach, Cegła-Ci-W-Ryj etc. które odbywają się regularnie w klubach kulturalno- rozrywkowych pod nazwą Remiza Strażacka.
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.