Zobacz, jak wyglądały zmagania podczas drugiego dnia Gdańsk City Race
Około 200 uczestników z 17 krajów ukończyło trzydniową rywalizację w Gdańsk City Race na orientację. Impreza odbyła się w ośmiu kategoriach wiekowych w okolicach Politechniki Gdańskiej, zbiornika Madalińskiego na Chełmie i w Gdańsku Głównej. - To wydarzenie to organizacyjny sukces. Już teraz zapełniamy kalendarz na przyszły rok - mówi nam Karol Kasztelan, prezes Pomorskiego Klubu Orientacji Harpagan.
Gdańsk City Race to zawody w biegu na orientację, które trwały przez trzy dni. Pierwszego śmiałkowie rywalizowali w okolicach Politechniki. Drugiego przenieśli się na Chełm w okolice zbiornika Madalińskiego. Zakończyli przy Teatrze Szekspirowskim. Impreza odbywała się w ośmiu kategoriach wiekowych.
Co ciekawe, wszystkie, oprócz najmłodszej, są kategoriami rankingowymi Pucharu City Race Euro Tour. To cykl, który oprócz Gdańska, gości w tym roku m.in. w Lizbonie, Londynie, Bordeaux czy Barcelonie.
- W rywalizacji udział wzięło w sumie około 200 uczestników z 17 krajów. Wszystkim się podobało, ludzie są zadowoleni, więc dla nas to kolejny dowód na to, że warto organizować takie imprezy. City Race to cykl imprez, w którym ludzie przystępują do rywalizacji w różnych miastach Europy. Nie brakowało opinii, że w Gdańsku łatwo nie było. Trasy były bardzo ciekawe, ale w samej orientacji sportowej chodzi o to, żeby wybrać wariant, znaleźć punkt kontrolny i go potwierdzić. Zarówno na terenach Politechniki, Chełmu czy generalnie Gdańska mamy wiele ciekawych miejsc, gdzie jest dużo zieleni, więc było sporo dobrej zabawy. Myślę, że organizacja takiego wydarzenia w czasach pandemicznych to organizacyjny sukces, a warto podkreślić, że wszystko odbyło się przy zachowaniu reżimu sanitarnego. Już teraz zapełniamy kalendarz na przyszły rok - podsumowuje Karol Kasztelan, prezes Pomorskiego Klubu Orientacji Harpagan. W kategorii Elite City Race najlepsza okazała się Gabija Razaityte-Saunoriene (SK Igtisa), która wszystkie trzy etapy pokonała w czasie 1 godziny, 2 minut i 11 sekund. Z kolei w kategorii mężczyzn najlepszy wynik uzyskał Andris Gailis (Auseklis IK), który potrzebował do tego 1 godziny i 42 minut.
Wśród weteranów najlepiej poradził sobie Tomasz Tkaczuk (Azymut Pabianice), którego suma rezultatów wyniosła 1:15:46. Z pań najszybciej finiszowała Marion Buechli (swissotours.ch) z czasem 1:24:39.
Z kolei w rywalizacji mężczyzn powyżej 55. roku życia najlepszy okazał się Raimondas Kondrotas (1:18:55). Natomiast z pań w tej kategorii Elena Polakovicova (Slavia ZU Žilina) ukończyła tylko drugi etap z czasem 1:05:07.
Było ich za to więcej w kategorii Ultravet. Tutaj najszybszym wynikiem popisała się Ulla Engelby (OK Pan), finiszując z czasem 1:23:47. Wśród panów najlepszy był Andrzej Krochmal (KOS Warszawa), który na mecie znalazł się po 1:30:06.
Oczywiście do rywalizacji włączyły się także dzieci i młodzież. W kategorii od lat 12. najlepiej poradzili sobie: Hanna Wójtowicz (UNTS Warszawa) z czasem 1:02:11 i Wojciech Tomaszewski (UKS Włóczykij) z wynikiem 2:22:26. Idąc dalej, w kategorii od lat 16. najszybsi byli: Antonina Rokita (PKO Harpagan Gdańsk) z rezultatem 1:14:34 i Stanisław Drapella (PKO Harpagan Gdańsk) z finiszem 1:09:14. W rywalizacji osób powyżej 20 lat, wygrali: Ilona Powichrowska (UKS OSiR Góra Kalwaria) z czasem 1:31:35 i Kacper Podworski (UKS OSiR Góra Kalwaria) z wynikiem 1:30:28.
Gdańsk City Race 2021. Najlepsi w poszczególnych kategoriach:
Children (12-): Hanna Wójtowicz (UNTS Warszawa) 1:02:11, Wojciech Tomaszewski (UKS Włóczykij) 2:22:26
tylko jakis "as" wymyslil "czekpointa" na srodku pasazu na gdanskim chelmie i biegacze swoimi "manewrami " straszyli wszystkich staruszkow robiacych tam zakupy , dziadki nie wiedzieli co sie dzieje bo z kazdej strony "wyskakiwal" jakis biegacz z pretensjami zeby im zejsc z drogi .
as
9 miesięcy
30
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2021-09-13 16:52
cóż powiedzieć. Zawsze komuś coś nie będzie pasowało...
9 miesięcy
02
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2021-09-13 16:50
Spoko, tutaj ktoś wgl popisał się ustawianiem trasy. Punkty znajdywały się również na prywatnych podwórkach. I genialni biegać,e wbiegali w bramy wprost na maski wyjeżdżających samochodów.
9 miesięcy
10
Twoja opinia
Zmień treść
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.