- 1 Aktywni mają w czym wybierać (9 opinii)
- 2 Mamy to! 24-latek wygrał Ninja Warrior (95 opinii)
- 3 Dziennikarze grają w hokeja na lodzie (10 opinii)
- 4 Bieg granicami miasta przez 20 km (14 opinii)
- 5 Będzie bić rekord Guinnessa (32 opinie)
- 6 Aktywny weekend. Sporo propozycji (6 opinii)
Gdzie w Trójmieście iść na basen?
Kiedy letnie kąpiele w morzu pozostają jedynie ciepłym wspomnieniem, namiastką wakacji może stać się... basen. A że pływalni w Trójmieście nie brakuje, podpowiadamy gdzie warto się wybrać i na co zwracać uwagę zanim wykupimy karnet.
Jednak nie wszędzie będą to chwile szczęścia wypełnione prezentacją zgrabnej żabki czy kraula, ale... walką o zachowanie ciepłoty ciała, czy nauką umiejętności lawirowania pod prysznicem przeżartym rdzą i sztuką bronienia się przed grzybem, który opanował fugi pod natryskiem.
Ale po kolei. W Trójmieście mamy kilkadziesiąt pływalni. Jest więc w czym wybierać. Głównie są to baseny szkolne, jednak buduje je, i udostępnia mieszkańcom Trójmiasta, coraz więcej hoteli. Szkolne baseny mają sporą zaletę - zwykle są bardzo czyste, a woda w nich jest ciepła i często zmieniana - w końcu korzystają z nich dzieci. W hotelach bywa różnie, im starszy obiekt tym może być gorzej zarówno z czystością (jeden basen dzielimy z setkami gości, którzy zmieniają się co kilka dni), jak i z jakością wyposażenia (przerdzewiałe prysznice, których strach dotknąć, grzyb na fudze). Szukanie odpowiedniego basenu warto zacząć od wybrania jego lokalizacji, im bliżej domu tym lepiej (wracając z niedosuszoną głową w jesieni czy zimie łatwo złapać katar). Warto też zasięgnąć opinii znajomych, albo przeczytać nasz, subiektywny ranking trójmiejskich basenów.
Sprawdź, gdzie mieści się basen w twojej okolicy.
Na start idzie "Start", czyli jedna z najstarszych i najbardziej znanych pływalni w Gdańsku, która mieści się przy ul. Wajdeloty 12 . W tym roku ruszyła dopiero 3 września po ponad dwumiesięcznej przerwie spowodowanej remontem. O tym, że był on niezbędny wie każdy, kto choćby raz w ostatnim czasie do niego zajrzał: pływając grzbietem w największym basenie miało się wrażenie, że z podziurawionej siatki przytrzymującej elementy sufitu, coś nam runie na głowę. Podziw budził też rozmiar grzyba, który zdążył zaatakować niemal całe fugi w damskiej łazience, a toalety - z wiecznie zepsutą spłuczką i niedomykającymi się drzwiami to nic w porównaniu z przeciągiem jakiemu był poddawany każdy, kto wychodził z basenu i szedł do łazienki i przebieralni (które znajdują się na innej kondygnacji). To się jednak zmienia. Podczas tegorocznych wakacji m.in. wyłożono kafelkami ściany dużego basenu, odnowiono nieckę, a sufit oczyszczono i pomalowano. Szatnie, prysznice i korytarze odmalowano i oczyszczono.
Basen ma też gdański MOSiR, mieści się on na ul. Chałubińskiego 13 na Chełmie. Czego tam możemy się spodziewać? - Woda jest bardzo czysta, chyba często zmieniana, bo zawsze czuć chlor. Do tego prysznice są przegrodzone, tak, że każdy ma komfort kąpania się. Niestety zawsze jest tam tłok, a pierwszeństwo mają osoby z wykupionym karnetem - mówi pani Zofia z Gdańska, która z mosirowskiego basenu korzystała w zeszłym roku. www.mosir.gda.pl
Jedną z najnowocześniejszych pływalni jest ta w Centrum Sportu Akademickiego Politechniki Gdańskiej przy al. Zwycięstwa 12 . Wyremontowane za 15 mln baseny spełniają najwyższe standardy, też te sportowe. Więcej o kompleksie PG pisaliśmy w artykule: Baseny, fitness, wioślarnia - student to ma dobrze. Rano z obiektu korzystają wyłącznie studenci, po południu może już każdy.
Oprócz tego pływalnia wyposażona jest w jedną przebieralnię rodzinną, jedną kawiarenkę, pomieszczenia odnowy biologicznej w tym dwie sauny i dwa pokoje masażu. Poza głównym basenem (25m x 12,5 m - 6 torów, głębokość - 1.85 m, 1,45 m (głębokość basenu umożliwia swobodne pływanie i nawroty, płaskie skoki ze słupków i naukę pływania) ma jeszcze dwa małe baseny do nauki pływania. Cena za karnet waha się od 60 do 227 zł, a jednorazowy koszt wejścia to 15 zł - normalny, 10,5 - ulgowy, który obowiązuje na 40 min. pływania (na wielu basenach czas ten wynosi 45 min.)
Basen to też chluba wielu hoteli, poza designerskim basenem na dachu, z którego korzystać mogą wyłącznie goście hotelowi w Trójmieście mamy kilka takich, do których wstęp ma każdy. Jednym z nich jest to Posejdon w Jelitkowie przy ul. Kaplicznej 30 . Jest to jeden z niewielu obiektów, który oferuje pełne 60 min. korzystania z basenu. Czas jest jednak liczony od momentu wejścia, za pomocą specjalnego urządzenia, które dostajemy, do czasu wyjścia, w więc łącznie z przebraniem się i prysznicem po basenie. Nie ma jednak torów i jest dość mały i płytki. Ma jednak duży basen dla dzieci, który połączony jest z basenem dla dorosłych.
- Chodzę z synem do Mariny w Sopocie i Posejdona w Gdańsku. Dzieci do czterech lat nie płacą, co jest zachętą dla rodziców z małymi dziećmi - mówi pan Tomek, z Gdańska. - W obu warunki są dobre ale nie są to super nowoczesne baseny. Mają w ofertach lekcje m.in. pływania. Słabiej jednak nadają się dla pływaków bo mają spore brodziki dla dzieci i przez to są dosyć krótkie. Z basenu korzystają też goście hotelowi, bywa więc bardzo ciasno. Dla dzieci jednak polecam, są deski do pływania "makarony" i dużo przestrzeni do nauki pływania. W obu miejscach jest też SPA. Korzystam sporadycznie ale oba są ok.
1 wejście to koszt 25 zł, karnet na 12 wejść w tym jedno może trwać 2 godz. to 150 zł, a 12 wejść na basen, saunę i siłownię to 200 zł. www.beautydermspa.pl
W Sopocie najpopularniejsza jest pływalnia MOSiR-u przy al. Haffnera 57 , a także w centrum sportowo -rekreacyjnym Centrum Sopot przy ul. Zacisze 7/9 . Jednak nic tak nie przyciąga mieszkańców z całego Trójmiasta jak Aquapark przy ul. Zamkowa Góra 3-5 . Uwielbiają go rodzice z dziećmi oraz ci, którzy jak dzieci lubią poszaleć w wodzie.
- Bardzo lubię to miejsce przede wszystkim za różnorodność atrakcji i to, że po wysiłku jest gdzie zjeść i się napić. Dużą zaletą jest to, że jest on czynny bez przerwy, przez co nie trzeba się stresować, że się nie zdąży na daną godzinę - mówi pan Piotr, z Sopotu. - Niestety to droga rozrywka. Poza tym różnie bywa z czystością wody. I niestety niemal zawsze, poza porannymi godzinami, jest tłok.
Cena jednej godz. za saunę i basen to 36 zł, bez limitu czasu można szaleć za 80 zł/osobę. Wybierając się tam warto szukać promocji i zniżek. www.aquaparksopot.pl
Tłoku nie ma za to na basenie w Hotelu Haffner w Sopocie, co można tłumaczyć wysoką cena - za 10 wejść trzeba zapłacić 430 zł. www.hotelhaffner.pl
W Gdyni też jest z czego wybierać. Chętnie odwiedzany jest basen w Hotelu Gdynia - Relaxcenter przy ul. Armii Krajowej 2 . - Korzystam z czteroletnim synem m.in. z tego basenu i bardzo go sobie chwalę. Niestety ma poważny minus - natryski i szatnie są koedukacyjne jest więc kłopot ze swobodnym umyciem się pod prysznicem czy przebraniem się - mówi pani Katarzyna, z Gdyni. - Za to są na miejscu suszarki i nie ma wymogu pływania z czepkami. Niestety często jest dużo ludzi i np. dwa tory są wyłączone dla zajęć dla nurków lub dla maluszków. Ceny bardzo przystępne.
Za weekendowy bilet ulgowy można zapłacić tam jedynie 7,5 zł, a pełnopłatne wejście w tygodniu kosztuje 12 zł. www.relaxcenter.pl
Innym gdyńskim basenem, który również cieszy się popularnością jest basen Akademii Morskiej, przy al. Jana Pawła II 3 (tuż przy Skwerze Kościuszki). - Woda jest tam już chłodniejsza niż w Hotelu Gdynia. Sam basen niedawno został odremontowany. Nie ma tam tłoku. Co więcej szatnia i natryski są osobne dla kobiet i mężczyzn, więc nie trzeba się krępować. Do tego wielka przeszklona ściana z widokiem na marinę robi wrażenie - dodaje pani Katarzyna.
Jednym z nowszych gdyńskich basenów jest np. basen w Zespole Szkół nr 7 przy ul. Stawna 4/6 . Basen jest przystosowany dla osób niepełnosprawnych, dla których raz w roku organizowane są zawody pływackie. Co więcej nie ma problemów z higieną, a wejście kosztuje 10 zł (bilet normalny), 6 zł (ulgowy). www.plywalniawitomino.pl
A wy, gdzie lubicie chodzić na basen? Czekamy na wasze opinie.
Miejsca
Opinie (139) 8 zablokowanych
-
2016-10-24 19:14
rąbAĆ
tl;dr
- 0 0
-
2019-07-07 09:53
Kosmetyki
Skoro już wybieracie sie na basen to nie zapomnijcie o odpowiedniej higienie zaraz po wyjściu z wody! Moim hitem ostatnich miesięcy są kosmetyki od SBR Sports. Przekonacie się, że skóra po nich zachowuje się całkiem inaczej i nie jest mocno przesuszona od chloru.
- 0 0
-
2019-09-07 12:38
Super
Posprawdzam sobie miejsca, które polecacie, bo kupiłem ostatnio sprzęt od Finis i teraz nie wiem, w jakim miejscu najlepiej sobie z niego korzystać. Mam tylko nadzieję, że pływanie będzie niezłą zabawą, bo brakuje mi takiej firmy aktywności.
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.