- 1 5 prostych ćwiczeń na bolącą szyję i kark
- 2 Nieoczywista impreza wraca na stadion żużla (3 opinie)
- 3 Bieszczady Północy na rowerze (50 opinii)
- 4 Uprawnienia na paralotnie nie są tanie (55 opinii)
- 5 Hokejowi "Fryzjerzy" golą faworytów (24 opinie)
- 6 Rusza cykl biegów. Ulubiona trasa na start (11 opinii)
Gdzie żywot psa jest najmniej pieski?
Na spacer tylko w kagańcu i na smyczy, a na plażę tylko zimą. Takie restrykcje obowiązują psy oraz ich właścicieli w Trójmieście. Gdzie w takim razie można pójść ze swoim pupilem, żeby nie przeszkadzając nikomu mógł pobiegać luzem?
Zobacz które lokale chętnie ugoszczą nie tylko klienta, ale i jego czworonogiego przyjaciela.
- Mieszkam w Gdańsku dopiero od kilku miesięcy - pisze w liście do redakcji pani Oliwia. - Nie mam dostępu do ogrodu, a chciałabym pobawić się ze swoim psem bez smyczy nie narażając się na mandat.
Z takim problemem stykają się wszyscy mieszkańcy blokowisk, którzy posiadają czworonożnych przyjaciół. Za puszczanie psa luzem w miejscu niewyznaczonym grożą wysokie mandaty. Spragniony wolności pupil może wpaść pod koła nadjeżdżającego samochodu lub po prostu przestraszyć przechodniów oraz bawiące się w okolicy dzieci. Jakie wyjście mają zatem właściciele?
W Gdańsku od spaceru na smyczy odetchnąć można korzystając z jednego z czternastu ogrodzonych wybiegów dla psów.
- Wrzeszcz: Park nad Strzyżą , Park Akademicki , ul. Biała
- Park Nadmorski na przedłużeniu ul. Kołobrzeskiej oraz ul. Obrońców Wybrzeża
- Zaspa: Park im. Jana Pawła II , Park Millenium
- Śródmieście: obok Poczty Polskiej , ul. Za murami
- Siedlce: ul. Ciasna , Park Bema
- Morena: ul. Zabłockiego
- Piecki Migowo: pomiędzy ul. Wyrobka i ul. Czecha
- Suchanino: ul. Paganiniego
Szacuje się że w Gdańsku mieszka 40 tys. psów, czternaście punktów służących nieskrępowanej zabawie z czworonogami to stanowczo za mało. Mimo to, kilka z nich usytuowanych jest w miejscach, które każdy gdańszczanin od czasu do czasu odwiedza. Dzięki temu mieszkańcy dzielnic, w których brak takiego udogodnienia na co dzień, mogą korzystać z wybiegów choć raz na jakiś czas, przy okazji przechadzki nadmorską ścieżką.
W znacznie mniejszym Sopocie funkcjonuje aż dwanaście punktów umożliwiających spuszczenie psa ze smyczy. Znacznie łatwiej zaplanować spacer tak, by zakończył się zabawą na wybiegu. Niestety część z nich jest nieogrodzona, wynagradza to położenie w raczej spokojnym terenie, z daleka od dróg.
- ul. 23 Marca - przy pętli autobusowej w stronę sanatorium Leśnik
- ul. Obodrzyców - teren zielony przy skarpie od zakładu wulkanizacji
- ul. Mazowiecka - koniec ulicy, teren przy lesie
- ul. Cieszyńskiego - skarpa przy lesie
- Malczewskiego - za Cmentarzem Żydowskim
- ul. 23 Marca - koło krzyża przejście na ul Malczewskiego
- Park Północny - teren parku za Kolibą
- ul. Winieckiego - wąwóz w okolicy ul Obr. Westerplatte
- ul. Sienkiewicza - przejście przy Cmentarzu Komunalnym do ul. Malczewskiego
- ul. 1 Maja - tereny zielone przy Schronisku dla Bezdomnych Zwierząt
- ul. Bitwy pod Płowcami - lasek Karlikowski ( rondo ul Polna/Bitwy pod Płowcami)
- ul. Łokietka - koniec ulicy (od nr 55) zaplecze ogródków działkowych
Dużo gorzej, na tle Gdańska i Sopotu, wypada Gdynia. Dopiero niedawno radni dopuścili, by psy biegały swobodnie po fragmencie plaży w Orłowie. Co więcej każdy pies, nawet ten prowadzony na smyczy, musi nosić kaganiec. Zwolnienie z tego obowiązku daje jedynie orzeczenie lekarza weterynarii, stwierdzające że pies nie jest do tego fizjologicznie przystosowany.
Sytuacja ma szansę się zmienić na korzyść czworonogów i ich właścicieli.
- Miłośników psów w Gdyni nie brakuje, sama należę do tego grona - przyznaje Joanna Grajter, rzecznik prasowy miasta. - W tej chwili rozważamy wydzielenie fragmentu plaży, na który czworonogi miałyby swobodny wstęp przez cały rok. Takie rozwiązania świetnie sprawdzają się na zachodzie, między innymi w miastach partnerskich Gdyni.
Luźna zabawa z ludźmi oraz innymi psami to ważny element socjalizacji, szczególnie ważny w przypadku szczeniąt i zwierząt po przejściach. Człowiek często przenosi swoje napięcia i niepokoje na zwierze, poprzez smycz. To może wzmacniać agresję, płochliwość i inne nieprawidłowe zachowania, dokuczliwe zwłaszcza w mieście.
- Wielu ludzi nie potrafi posługiwać się smyczą i nawet nie zdaje sobie z tego sprawy - tłumaczy Katarzyna Sterne-Nałęcz z Centrum Edukacji Kynologicznej Canac. - Wyobraźmy sobie, że w trakcie niedzielnego spaceru ktoś ciągle trzyma nas za kaptur. Nie możemy przywitać się z napotkanym znajomym, ani cieszyć się otaczającym nas światem. Cały czas coś nas hamuje i ciągnie w tył, tak właśnie czują się niewłaściwie prowadzone psy.
Nie ulega wątpliwości, że ilość wybiegów to kropla w morzu potrzeb. Są niewielkie i słabo oznakowane. Miasto budując wybiegi nie przyłożyło się również do edukacji właścicieli czworonogów.
- Bardzo brakuje tabliczek informujących opiekunów o zasadach bezpieczeństwa podczas zabawy w takim miejscu - mówi specjalistka.- Nasz pies radośnie bawiący się swoją ulubioną piłeczką może zacząć jej aktywnie bronić, gdy na wybieg wejdzie inny pies. Dlatego nie powinno się przynosić w takie miejsca zabawek. Taka informacja umieszczona w widocznym miejscu mogłaby zapobiec niemiłym sytuacjom.
Ludzie różnie radzą sobie z brakiem miejsc do puszczenia luzem swojego pupila. Część wybiera się w weekend na plażę lub do lasu. Szczególnie opłakane skutki może mieć to ostatnie. Wiosną młode zwierzęta są łatwym łupem dla psów, które w jednej chwili potrafią przeistoczyć się w prawdziwe drapieżniki. Wielokrotnie donosiliśmy o drastycznych przypadkach pogryzienia saren. Grzywna nałożona na lekkomyślnego właściciela w takiej sytuacji może sięgać nawet kilkunastu tysięcy złotych.
Opinie (195) 2 zablokowane
-
2012-05-08 17:53
(9)
smycz, kaganiec i co jeszcze? może żółty sygnał ostrzegawczy?
- 13 13
-
2012-05-08 17:57
buty dla kotów.
- 2 0
-
2012-05-08 18:24
(5)
Psa prowadzam do lasu. Kagańca nie posiadam a smycz zdejmuję 10m od wejścia do lasu. Zwierze też potrzebuje wolności!
- 4 6
-
2012-05-08 18:28
"zwierze też potrzebuje wolności" otóż to, ale co radni o tym mogą wiedzieć
- 5 3
-
2012-05-08 18:30
to po co go więzisz w bloku ??? (3)
- 3 1
-
2012-05-08 18:40
bo go kocha?
- 0 2
-
2012-05-08 22:27
(1)
Malutkiego psa można trzymać w bloku bez żadnych problemów. Tylko taki zwierz ma powinien biegać, by nie spasł się na wieprza. Myślę, że trzymanie psa w bloku wcale nie jest udręką o ile wyprowadza się go regularnie na spacer. Kiedyś w rodzinie był wyżeł (też w bloku) i dziadkowie na spacerze byli jakieś 6-8 godzin dziennie na zmiany. Do pracy zawsze z psem i nie było problemów.
- 1 2
-
2012-05-09 16:10
DO PRACY Z PSEM????
DO JAKIEJ???
- 0 0
-
2012-05-08 21:15
psy (1)
To całkiem niegłupi pomysł!!!!!!
- 0 2
-
2012-05-09 15:37
Ty
powinieneś za to nosić czerwony i to fluorescencyjny
- 1 0
-
2012-05-08 18:05
to może niech od razu zabronią posiadania psa, nie rozumiem takich ludzi
- 15 5
-
2012-05-08 18:13
(1)
niech najpierw zrobią porządek z menelami w miejscach publicznych, a potem niech sie zastanowią co im szkodzą psy bez kagańców
- 19 6
-
2012-05-08 20:37
sam jesteś menel, piwko w plenerze z umiarem dobra rzecz
- 1 2
-
2012-05-08 18:18
Sopot, jakie wybiegi? (2)
W Sopocie to tylko są wyznaczone miejsca, ale ani nie są jakos ogrodzone a czasem i niebezpiecznie położone tak że pies i tak może wylecieć na ulicę.
- 4 2
-
2012-05-08 18:29
a niech leci i po kłopocie jednego ścierwa mniej (1)
- 1 5
-
2012-05-08 18:34
skąd tyle nienawiści do psów w ludziach?
- 2 1
-
2012-05-08 18:21
najpierw to niech realnie pomyślą kto sie do tego przepisu z kagańcem stosuje, skąd przeciętny człowiek ma wiedzieć że jest taki przepis wogóle?
- 2 3
-
2012-05-08 18:23
(8)
a mój pies nie umie w kagańcu chodzić, próbuje go zawsze ściągnąć
- 11 3
-
2012-05-08 18:35
Uśpić! (1)
- 1 7
-
2012-05-09 15:40
Ciebie!
- 3 0
-
2012-05-08 19:22
Nic dziwnego,
skoro zakładając psu kaganiec, pozbawia się go jedynej formy obrony wobec innych psów - zębów. Mój pies jest spokojny i ułożony, ale w kagańcu od razu robi się nerwowy.
- 9 1
-
2012-05-08 22:32
Bo obowiązkowy kaganiec to idiotyczny wymysł inteligentnych inaczej. Żaden pies nie lubi kagańca. Bezpieczeństwo można sobie zapewnić poprzez nieprowokowanie psa do ataku - czyli nie wykonywać gwałtownych ruchów, nie zbliżać się do właściciela zwierzaka, nie okazywać zdenerwowania na widok psa.
- 5 1
-
2012-05-09 08:29
to go naucz chodzic w kagańcu (3)
czasami pies powinien mieć kaganiec.
- 0 0
-
2012-05-09 15:42
czasami tak (2)
to po co uczyć tego te, które "zlewają" całą resztę albo witają się z innymi całymi sobą? - co ma do tego kaganiec i w czym ma niby pomóc/przeciwko czemu zabezpieczyć? Przed radosnym machaniem ogonem czy obojętnym mijaniem???
- 2 1
-
2012-05-09 16:08
PRZED UGRYZIENIEM KOGOS (1)
- 0 1
-
2012-05-09 19:31
czym ogonem? mowa o psach, które nie gryzą, wbrew temu co myślisz większość to właśnie takie psy
- 1 0
-
2012-05-08 18:23
podatek od psów powinien wystarczyć na miejską firmę sprzątającą
Dlaczego wszyscy mają za to płacić ?! Za pieniądze zebrane od właścicieli piesiuniów najkochańszych tiu, tiu, tiu, zostaw pana, nie gryź, powinna być wybrana firma sprzęatająca, która cały rok sprzątała by psie g...na i po problemie. Dzwonię na bezpłatny numer (też bezwzględnie opłacany z psich podatków) i mówię: proszę sprzątnąć psie odchody spod mojej bramki. Firma sama by pod...ła by właścicieli psów niepłacących podatki i kara 5000zł aż klęknie lub zwinie się w precel jeden z drugim. Do tego obciążenie kosztami dojazdu na telefon. Jak sam sprząta ok. niech idzie z Bogiem i pies go drapał. Jak nie sprząta wystarczy zdjęcie lub filmik i denuncjować a za filmik kasa do ciepłej rączki. Szybko zrobiło by się porządek z tymi brudasami.
- 7 9
-
2012-05-08 18:24
Czy oby na pewno?
Pierwszy raz słyszę aby nie można było spuścić na otwartych przestrzeniach poza wskazanymi w artykule psa w kagańcu?
Przecież pies ma być na smyczy lub w kagańcu i nie zagrażać bezpieczeństwu i porządkowi!- 5 1
-
2012-05-08 18:25
ale po co te psy (1)
ciekawe czy ktos policzył ile ton odchodów dziennie pozostaje po psach na ulicach trójmiasta
- 7 13
-
2012-05-08 20:38
Zorientowany
ok 500-600 kilogramów na tydzień
- 0 1
-
2012-05-08 18:27
ot wydzielili kawałek plaży i zadowoleni, myślą że tyle wystarczy
- 3 3
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.