- 1 5 prostych ćwiczeń na bolącą szyję i kark
- 2 Nieoczywista impreza wraca na stadion żużla (4 opinie)
- 3 Bieszczady Północy na rowerze (50 opinii)
- 4 Największa tego typu impreza w kraju (27 opinii)
- 5 Uprawnienia na paralotnie nie są tanie (55 opinii)
- 6 Gdzie na gokarty? Wzrosły ceny (25 opinii)
Górka do zjeżdżania: dobro już nie tak powszechne
Pierwszy od dwóch lat większy śnieg w Trójmieście uzmysłowił mi, że dostęp do zimowych atrakcji nie jest taki sam dla wszystkich.
Po wyjściu z rodzinnego domu przy ul. Leszczyńskich na Zaspie miałem trzy minuty do dwóch najbliższych górek, z których można było zjeżdżać na sankach.
Przy oddalonej o pięć minut podstawówce znajdowała się kolejna górka, z której po lekcjach zjeżdżało się na tornistrze, worku na kapcie lub - co odważniejsi - "na butach".
Gdybym zdecydował się na 10-minutowy spacer, takich górek znalazłbym kilkanaście.
W podobnej sytuacji były wszystkie dzieci mieszkające na dużych osiedlach w Trójmieście: nie tylko tych położonych na wzgórzach jak Morena, Chełm, górna Chylonia czy Oksywie, ale i na płaskich jak stół: Przymorzu czy Żabiance.
Górki to było wówczas bardzo sprawiedliwie rozdzielone dobro.
Ale dziś tak już nie jest.
Zdałem sobie z tego sprawę, gdy po latach ignorowania górek, ponownie zainteresowałem się nimi, bo do "sankowego" wieku dorósł mój synek.
Wyjście na sanki, które kiedyś było najprostszą zimową aktywnością dla dzieci, nagle stało się bardziej skomplikowane. O ile bowiem te górki, które powstały kilkadziesiąt lat temu, wciąż stoją i cieszą okoliczne dzieci, to na nowych osiedlach ich jest jak na lekarstwo.
Wiadomo dlaczego: budujący nowe domy deweloperzy pękają z dumy, gdy na rachitycznym placu zabaw ustawią dwie huśtawki i kawałek piaskownicy. Usypanie górki to byłaby już ekstrawagancja pełną gębą.
Pół biedy, jeśli osiedle znajduje się w naturalnie pofałdowanej okolicy. Mali mieszkańcy - nomen omen - Pięciu Wzgórz czy Witomina tego problemu nie mają, ale ci z nowych osiedli na płaskich terenach muszą zapuszczać się na poszukiwania górek gdzieś dalej.
My w tym sezonie mamy już za sobą wyprawę - bo inaczej tego nie można nazwać - na sanki do Kolbud, Matarni i Osowy. Tam nie tylko są górki, ale też znacznie więcej śniegu niż we Wrzeszczu (Zobacz dlaczego: Gdzie jest cieplej, a gdzie zimniej w Trójmieście).
O tyle dobrze, że po piątkowych opadach śniegu biało jest też na dolnym tarasie, dzięki czemu w weekend pewnie odwiedzimy Podleśną Polanę albo górkę na VII Dworze. To w końcu tylko 25 minut piechotą od domu.
Dla spragnionego sankowego szaleństwa pięciolatka - pikuś.
Zobacz, gdzie można zjeżdżać na sankach w Trójmieście
Na Chwarznie dzieci zjeżdżają na sankach
Saneczkowy armagedon w Osowej
Opinie (252) 8 zablokowanych
-
2021-01-16 10:53
Przepraszam, że zapytam, ale.. (1)
W tym momencie chwalisz się czy żalisz? Bo nie wiem jakie ma w tej chwili ma przesłanie Twój artykuł?
- 6 13
-
2021-01-16 14:46
Widzę, że pan z tych inteligentnych inaczej - nie.zrozumiał.
- 6 0
-
2021-01-16 10:59
Na Cisowej na ulicy Kcyńskiej, Zbożowej, Owsianej w lesie sie jeździło ... A dzieciaków bylo tyle że był tlok .. (1)
były całe trasy ... Teraz aż smutno że tak mało dzieci jest w lesie na sankach ...bieda Górki to były na płaskich terenach między blokami....
- 17 1
-
2021-01-17 11:45
dokładnie najlepsze górki były w lesie przy owsianej - całą zimę codziennie się zjeżdżało po kilka godzin całymi gromadami a jak trzeba było zrobić przerwę na obiad to była tragedia:)
to były czasy prawdziwych zabaw, a latem od rana do wieczora piłka na krzywym boisku pod komisariatem policji na owsianej:)- 1 0
-
2021-01-16 11:01
Kiedys.miedzy blokami były górki dzis.miedzy blokami za bloki :)))
- 8 2
-
2021-01-16 11:17
Pamiętam jak się kiedyś śnieg rozjeżdżalo w celu stworzenia slizgawki (1)
Dzis już tego nikt nie robi, a jeszcze z 10 lat temu ślizgałem się na takich slizgawkach mijajac je po drodze. Dzisiejsze dzieciaki są niepełnosprawne przez trzymanie pod kloszem i nie potrafią.
- 18 3
-
2021-01-16 12:18
potrafiłyby, tylko od lat nie ma śniegu przez tyle dni, żeby się mogło udać
- 5 2
-
2021-01-16 11:19
Orunia
Oblegana kiedys górka obok Granitowej 2..teraz totalnie zero osob..
- 6 0
-
2021-01-16 11:25
Co polecacie na Jasieniu? (5)
Gdzies w okolicach PKM.
- 2 3
-
2021-01-16 11:32
Biedronkę (1)
- 4 0
-
2021-01-16 11:48
A babcia ostrzegala:
"Nie zadawaj pytan w otwartej formie w internecie"...
- 4 0
-
2021-01-16 11:36
polana na wołkowyskiej (1)
póki jeszcze nie zarobygowana, ew z górki zostanie "Górski"
- 2 0
-
2021-01-16 23:01
Dzisiaj bylismy i dzieki za porade!
Nowa Wolkowyska jest faktycznie fajna. Przyjemne muldy, latwe podejscia, kilka kierunkow do wyboru.
- 0 1
-
2021-01-17 10:09
Nasyp kolejowy
- 0 0
-
2021-01-16 11:27
Ale po co sanki i zabawy na sniegu (2)
Mokro i zimno. Lepiej siedzieć przed kompem i grać. Na przykład w olimpiadę zimową
- 6 12
-
2021-01-16 14:50
Tia...
I potem mamy pokolenie dzieci z wadami postawy, skoro przed komputerem miałyby tylko siedzieć
- 8 0
-
2021-01-17 11:18
Jaja sobie podgrzejesz tym siedzeniem w domu!
- 0 0
-
2021-01-16 11:29
Gdzie jest dokładnie ta gorka na Osowej?
Kak tam dotrzeć? Będę wdzięczna za wytłumaczenie .
- 2 0
-
2021-01-16 11:31
(3)
gdzie można dziś kupić sanki ( decathlon -brak ) ?
- 2 3
-
2021-01-16 15:22
Nigdzie
Wczoraj zjezdziłam większość marketów- wszędzie brak czegokolwiek do zjeżdżalnia
- 2 0
-
2021-01-16 15:27
Wszyscy uwierzyli w globalne ocieplenie :))))
- 3 0
-
2021-01-17 10:58
Na allegro
- 0 0
-
2021-01-16 11:31
górki się "skurczyły"........ (1)
Dlaczego te górki z lat 60-tych jakoś się "pokurczyły" ? ? ?......................
- 12 1
-
2021-01-16 11:34
ubiły się przez lata :)
a tak poważnie to my wyrośliśmy, ale przynajmniej jest co powspominać i życzyć takiej frajdy następnym pokoleniom.
- 9 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.