67 kontroli i 20 wykroczeń popełnionych przez kierujących pojazdami typu Melex oraz korzystających z urządzeń transportu osobistego, w tym hulajnóg elektrycznych. To plon akcji "UTO - Melex", którą pomorska policja przeprowadziła 19 lipca. Najczęściej wykroczenia dotyczyły poruszania się po drodze rowerowej. Tylko w jednym przypadku skończyło się mandatem. Kolejne kontrole planowane są jeszcze tego lata.
Kontrole policyjne hulajnóg i meleksów zapowiadaliśmy osobnym artykułem
Hulajnogi na minuty, czyli hulaj... dusza i parkuj, gdzie chcesz
Dla kogo ścieżki rowerowe? Kiedy można jeździć na rolkach i hulajnogach?
2020-07-20 22:57
Takie akcje pokazują ,że policja nadużywa władzy .I robią z ludzi i**otów . To ,że ludzie z zazdrości wysyłają filmiki na kogoś na hulajnodze nie powstrzyma rozwoju tego transportu ! Może to auta nie powinny jeździć po drogach tylko hulajnogi ?
2020-07-21 00:03
hula hop teź kiedyś były modne, kliklaki i kostka rubika teź wymiatały
2020-07-21 11:05
Co mają wspólnego zabawki ze środkiem transportu ?Co za zacofanie i ignorancja
2020-07-21 17:30
o, to teraz jest szanowany środek transportu?
ok
dandy horse były modne jako środek transportu wyższych sfer, a wyszły z mody i będziesz musiał guglać, by odkryć co to, choć pewnie widujesz je codzień, ale uważasz, że to niemęskie, nie dla ciebie
koń gomułki też był bardzo modny, bardzo powszechni, a teraz nawet gugle ci nie pomoże, a środek transportu jak najbardziej
parowce rzeczne były ulubioną niedzielną rozrywką Warszawiaków przed wojną, choć już wtedy były tańsze, szybsze i mniej hałaśliwe środki transportu, a po Renie takie dalej robią kasę, u nas niemodne
mody przychodzą i odchodzą. czy hulajnogi przetrwają, gdy samochodów już nie będzie nie wiem, nie umiem przewidzieć. ale nie trzeba wojny, wystarczy kryzys nieruchomości, albo pandemia kataru, albo śraczka w partii chińskiej, żeby je zmietło jeśli tak pisane, wyzwiska nic nie zmienią
o, przypomniałem sobie, trzęsienie ziemi w Fukushimie zmietło rowery z wałkiem kardana zamiast łańcucha. były i nie ma. bo tak.
2020-07-21 10:14
Może Ty też kiedyś będziesz dorosły
2020-07-20 23:00
Nie rozumię to ktoś na hulajnodze to pieszy czy rowerzysta ? Po drodze rowerowej nie może i pijany też nie może ? To co może ?Słuchać tych zazdrosnych i sprzedać hulajnogę?
2020-07-20 23:40
nie rozumiem (to tak po polsku ;)
2020-07-20 23:28
Jadę z córką ścieżką rowerową- ona rowerem, a ja za nią na hulajnodze z prędkością 15km/h i sobie rozmawiamy. Co chwilę mija nas jakiś kolarz rodem z wyścigu pokoju który ciśnie ile fabryka dała. Wystarczy z pozycji pieszego poobserwować sobie ruch na ścieżce rowerowej. Nie ma szansy spokojnie sobie powoli jechać i porozmawiać. Nie wspomnę już o tym że jak ma któryś się zatrzymać gdy ludzie na przejściu czekają - to się nie doczekają, przejedzie ,,po palcach" i się nie zatrzyma- bo ma zatrzaskowe buty i musiał by łaskawie wypiąć, przerzutkę zredukować... Zatrzymałem się by przepuścić ludzi, zrobili krok i się cofnęli bo grupa rowerzystów mnie ominęła i bez zwalniania pojechała dalej. Hulajnogą zatrzymanie się dla mnie to żaden kłopot, jednak istnieje obawa że jak się zatrzymam to zostanę staranowany przez kogoś z tyłu. Wczoraj ruch był bardzo duży, w każdym kierunku w ciągu minuty przejechało kilkadziesiąt rowerów, kilka hulajnóg. Większość ludzi jedzie spokojnie, ale są wyjątki i to po obu stronach mowa o rowerzystach i hulajnogach, nic na to nie poradzimy. Może takie akcje nieco przytemperują wyrywnych. Niestety ubolewam nad jedną sprawą, Jak za dzieciaka wyrabiało się kartę rowerową, tak teraz kierujący rowerem czy hulajnogą nie ma pojęcia kto ma pierwszeństwo, jak szybko można jechać, po której stronie ścieżki :P Bo są i tacy co im to różnicy nie robi. Uważam że każdy chcący poruszać się rowerem czy hulajnogą miedzy ludźmi powinien choćby prosty kurs z przepisów zaliczyć, dla własnego i innych bezpieczeństwa. Co do filmu wyżej to mam uwagę: gość na hulajnodze gdyby jechał sam to nie łamał by przepisów bo był w strefie 30km/h,a chodnika nie widzę.
2020-07-20 23:45
Jadąc hulajnogą po ścieżce rowerowej popełniasz wykroczenie.
Podobnie dzieciom do lat 12 nie wolno jechać rowerem po ścieżce rowerowej (niezależnie czy są pod opieką rodzica czy nie).
No to 2w1 ;)
2020-07-20 23:53
1. Droga dla rowerów to nie miejsce na pogaduszki.
2. Jeśli ktoś jedzie 15 km/h zostanie wyprzedzony nawet przez babcie na rowerze.
Opisany przez Ciebie ruch występuje praktycznie tylko w miejscach mocno turystycznych jak ścieżka nadmorska. Kto normalny pcha się tam z dzieckiem i urządza sobie pogaduchy w czasie jazdy ?
PS
Dziecku kupiłeś rower a sobie elektryczną hulajnogę ? No chyba że hulajnoga jest zwykła. Tak naprawdę obie te opcje są dziwaczne.
2020-07-22 23:48
właśnie przyznałeś się do bycia egoistycznym bucem - w trójmieście nie ma ścieżek rowerowych na tyle szerokich aby jechać w tym samym kierunku obok siebie a ty nie jesteś mutantem który ma oczy z tyłu głowy więc blokujesz pas do jazdy w przeciwną stronę oraz wszystkich którzy chcą cię wyprzedzić. może jeszcze za łapki się złapcie w trakcie tej jazdy... stary a głupi
2020-07-21 00:06
...teraz idąc z synkiem muszę trzymać go na smyczy. Co kawałek rozpędzony rower lub hulajnoga lub samochód zaparkowany lub parkujący.
2020-07-24 12:09
Z drugiej strony dobrze ze na smyczy bo ludzie wgl nie uważają na swoje pociechy puszczają je samopas jak bydło
2020-07-21 00:19
Ktoś kto to wymyślił chyba nigdy nie jechał taką hulajnogą. Sam jestem rowerzystą, ale z hulajnóg i skuterów na minuty regularnie korzystam. NIe wyobrażam sobie zap....lać między ludźmi po chodniku narażając ich na potrącenie. Przepis kretyński ale i jego egzekwowanie jest bezmyślne.
2020-07-21 07:44
według przepisow masz obowiazek jechac po chodniku oznaczonym c13/16. co ciekawe nie obowiązują žadne ograniczenia pprędkości. mozna nawet 50kmh jechac w terenie zabudowanym. Takie są przepisy. taki mamy klimat
2020-07-21 00:48
Bo widziałem w TV jak wasz rzecznik prasowy twierdził że jeśli jednoślad nie posiada homologacji drogowej, to musi być traktowany jak pieszy.
Czy rozumiem że dotyczy to również motocykli crossowych (czyli motocykle bez homologacji drogowej) i tego że policja twierdzi że bez ograniczeń można nimi jeździć po lesie (pieszy to pieszy nie?).
Czy o co chodzi?
2020-07-21 10:41
Rajcuje go pałowanie ludzi i to kocha nad życie. Pojazd spełniający wymogi kategorii o obligatoryjnej homologacji (elektryczna hulajnoga jak i przerabiane elektryczne rowery to kategoria L i nie ma co twierdzić,że jest inaczej) bez homologacji może jechać najwyżej na lawecie
2020-07-21 04:24
Przepisów o UTO jeszcze nie ma. Pieszy to może być wg przepisów na hulajnodze bez silnika. Czyli póki co, każdy pojazd z silnikiem (z wyłączeniem rowerów elektrycznych i wózków inwalidzkich spełniających konkretne normy) jest mechanicznym pojazdem silnikowym i jako taki podlega stosownym regulacjom - czy to jako pojazd wolnobieżny, czy motorower, motocykl itd.
Jak mi ktoś wytłumaczy, że się mylę, to idę sobie kupić kaabo wolfa czy coś podobnego i rura osiemdziesiątką po deptaku... :). A co? Kto pieszemu szybko biegać zabroni? :)
2020-07-21 09:51
jeśli jadąc hulajnogą jestem pieszym to znaczy mogę legalnie być pijanym
2020-07-21 10:09
A te pseudo motocykle elektryczne ala Harley kto to w ogóle dopuścił do jakiegokolwiek ruchu, poruszają się nimi z reguły podchmieleni tatusiowie z brzuchami z przekonaniem, że są bardzo sexy :)))) prędkość i masa tego wehikułu w połączeniu z konkretnym przyśpieszeniem spowodują kiedyś wielką tragedię na ścieżce rowerowej
2020-07-21 10:15
Taka hulajnoga powinna posiadać OC a kierujący znać chociaż podstawowe przepisy ruchu drogowego. Tak samo rowery. Przywrócić kartę rowerową.
2020-07-21 11:07
Oc już dawno powinno być na osobę i nie ważne czym się porusza ale lobby ubezpieczeń na to nie pozwoli
2020-07-22 07:46
Warto się zapoznać z tematem,można zakupić OC w życiu prywatnym. I jeździsz czym chcesz
2020-07-21 13:55
jak kurna można życ w kraju i tak totalnie nie znać jego praw?
ale widać, kierowcom wolno.
karta jest i ma się dobrze. nikt w wieku 10-18lat na drodze publicznej
w tym na drogach dla rowerow, pasach rowerowych, a nawet na drogach
dla rowerów i pieszych, lub dla pieszych z dopuszceniem rowerow
nie może leglnie jechać rowerem bez karty rowerowej
a że prawo jest bezzębne, bo mililicji się nie opłaca ganiać za szczylami,
mandatu za wielką kasę nie da się wlepić, punktów odebrać, łapówki wymusić,
bo szczyl nie da łapówki, a w ogóle to zwieje im po schodach, albo
wlezie do osiedla za płotem i zatrzaśnie za sobą drzwi, albo
przeskoczy przez płot, tylko się można spocić i zasapać, a kasy z tego nie ma
abo to jedno bezzębne prawo w peerelu bis? zdumiewa że tego nie wiesz, o urwany z choinki
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Filmy