• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Jak wykorzystać jesień do biegania?

Rafał Sumowski
3 listopada 2018 (artykuł sprzed 5 lat) 
Jesienna aura zdaniem wielu biegaczy ogranicza możliwości, ale jeśli dobrze się zastanowić i tę porę roku można odpowiednio wykorzystać do treningu. Jesienna aura zdaniem wielu biegaczy ogranicza możliwości, ale jeśli dobrze się zastanowić i tę porę roku można odpowiednio wykorzystać do treningu.

Dla wielu amatorów biegania jesień to okres hibernacji. Chłodno, ciemno, a na dokładkę wiatr i deszcz. Taka aura potrafi zniechęcić i sprawić, że zawiesimy buty na kołku do wiosny, a przynajmniej do czasu noworocznych postanowień. Tę porę roku możemy jednak mądrze wykorzystać na budowę formy. Trzeba tylko chcieć i zdać sobie sprawę kiedy i na co jest odpowiedni moment.



PRZECZYTAJ TEŻ JAK ZMOTYWOWAĆ SIĘ DO TRENINGU BEZ WZGLĘDU NA OKOLICZNOŚCI

Która pora roku jest dla ciebie najgorsza do biegania?

- Po pierwsze pamiętajmy o odpowiednim stroju. Nie ubierajmy się na "cebulkę", a ograniczmy do dwóch warstw: odzieży funkcjonalnej, termoaktywnej która odprowadza pot i na przykład wiatrówki lub cienkiej kurtki przeciwdeszczowej. Wychodząc na trening mamy czuć lekki chłodek - mówi trener personalny Adam Zagórski, który prowadzi między innymi bezpłatne zajęcia Run Beach Morning.
- Jeśli chodzi o sam trening, jesienią najlepiej postawić na długie wybiegania. Warunki pogodowe lepiej służą wykonaniu jednostki o niskiej intensywności, bo mamy więcej warstw na sobie, co zmniejsza efektywność wykonywania jednostki w stosunku do tych letnich, w których tego stroju nie musimy zakładać. Delikatny trucht na dłuższym dystansie to idealna taktyka na tę porę roku. Wykorzystajmy ją pod trening tlenowy - dodaje.
ZACZNIJ BIEGAĆ JESIENIĄ. SPRAWDŹ, KIEDY ZACZYNALI TĘ PRZYGODĘ INNI

Oczywiście treningi muszą być zróżnicowane, więc gdy tylko trafimy lepszą pogodę bez deszczu czy silnego wiatru, warto zrobić trening interwałowy lub po prostu wplatać w trening urozmaicenia w postaci trwających kilkadziesiąt sekund podbiegów.

- Długie wybiegania są bardzo potrzebne, ale trzeba uważać, aby się nie "zamulić". Załóżmy sobie, że raz czy dwa w tygodniu zrobimy taki mocniejszy akcent, nie planując go na konkretny dzień. W końcu przyjdą warunki, że nadarzy się okazja, gdy będzie można przyspieszyć. Robienie tego na siłę, gdy wieje silny wiatr albo pada deszcz nie ma sensu - wyjaśnia Zagórski.
ZAGŁOSUJ: CZY BIEGACZE POWINNI SIĘ POZDRAWIAĆ NA TRASIE?

Nawet teoretycznie niesprzyjającą pogodę można jednak wykorzystać w odpowiedni sposób.

- Biegając w deszczu czy po zmroku nie poprawimy cech motorycznych, ale możemy świetnie popracować nad percepcją. W takich warunkach biegniemy uważniej, mamy więcej bodźców i wytężamy skupienie. Poza tym takie urozmaicenie dobrze wpływa na nas psychicznie, pomaga odciąć się od codzienności - tłumaczy Adam.
Dobranie odpowiedniego rodzaju treningu to jedno, ale jak zmotywować się do niego, gdy akurat za oknem nie doświadczymy złotej polskiej jesieni a szarugę?

- Warto zapisać się na jakiekolwiek najbliższe zawody, na przykład ze znajomymi. Taki blisko postawiony cel, do którego trzeba się przygotować. To nie rozwiąże problemu pogody, ale ułatwi motywację. Poza tym, możemy umówić się w grupie i pobiegać dla zabawy, na pewno będzie łatwiej - twierdzi trójmiejski trener.
CZY POWINNO SIĘ BIEGAĆ PO DROGACH ROWEROWYCH? ZAGŁOSUJ W SONDZIE

Co, jeśli jednak nie jesteśmy w stanie przełamać się i spróbować jesiennego biegania? Ten okres wcale nie musi być dla nas stracony. Możemy popracować w sali czy siłowni, czego najczęściej nie chce nam się robić latem. Tak przygotujemy ciało do wiosennego powrotu na ścieżki w jeszcze lepszej formie.

- Jesień to generalnie okres pozastartowy, idealny na poprawę cech motorycznych, siły biegowej i wydolności. Warto pójść na siłownię i się wzmocnić, co ma ogromne znaczenie dla naszej techniki. Nad siłą biegową, ale też mobilnością możemy popracować w sali. "Żabki", ćwiczenia ze sztangą typu "martwy ciąg", dynamiczne przysiady, ćwiczenia z gumą, ze skakanką czy skoki na skrzynię pomogą nam zbudować formę na wiosnę. Można również pójść na zajęcia grupowe: na jogę czy pilates. To fajny okres, aby wprowadzić takie jednostki treningowe, dzięki którym będziemy bardziej mobilni i sprawniejsi. Po powrocie do biegania na wiosnę, na pewno zauważymy rezultaty - kończy Zagórski.

Opinie (68) 2 zablokowane

  • Spokój

    Bieganie w chłodnym czasie dla mnie jest czymś bardzo przyjemnym. Kończą się tłumy, a ja czuje się lepiej w chłodzie. Tak na prawdę starczy mi tylko kurtka z Outhorn. com i czuje się bardzo dobrze. Nie lubię jak jest ciepło.

    • 0 0

  • Trener personalny? (9)

    Adam trenerem personalnym? Śmiech na sali. Ten człowiek ma zerowe (!) pojęcie o bieganiu. Wiem, bo kiedyś z nim rozmawiałam. Jedynie co ma do powiedzenia to non stop biegać długo i wolno. Błagam, nie promujcie człowieka, który nic nie wie na temat biegania, bo może zaszkodzić wielu osobom.

    • 8 13

    • Przecież właśnie tacy ludzie, "potrafiący się sprzedać", mają dostęp do mediów i w ten sposób promują swój biznes.

      • 0 0

    • Nazwisko podaj swoje i popracuj nieco nad sobą (1)

      Jeśli nawet byś miał rację, że to cała wiedza na temat biegania jaka posiadam to wytłumacz mi dlaczego wczoraj w moim planie istniały jednostki takie jak rytmy oraz kilometrówki w tempie 3:20. Wytłumacz mi jakim cudem byłem w stanie napisać wpisy o periodyzacji treningowej i jakim cudem dziesiątki biegaczy dzięki mojej metodzie rozpoczęło biegać i poważnie podchodzi do analizy swojego treningu. Myślę, że skoro oceniasz mnie w tym komentarzu na bazie jednej rozmowy to prawdopodobnie wyczulem, że jesteś człowiekiem, z którym nie warto rozmawiać i zdradzać całej wiedzy, skoro nie zadałes sobie trudu aby poznać cała moja koncepcje. Nie wiem czy jesteś aż takim leniem? Mam napisane na temat biegania z 800 artykułów... Można wszystko sprawdzić... Podaj swoje nazwisko to Cię chętnie wypromuję.

      • 8 4

      • Przez wiele lat to tolerowałem,

        nigdy nie byłeś ani nawet przeciętnym biegaczem, ani nawet trenerem. Myślałem raczej o Tobie jako człowiek, który potrafi zmotywować tych ludzi, którzy nigdy nie wykazywali żadnej aktywności, ale chcieli np. oderwać się od biurka, zrobić jakąś akcję charytatywną lub coś innego. Nawet tolerowałem twoje głupie pomysły pisania książki o sobie, ale jak słyszę jak ty odpowiadasz ludziom, którzy mówią Ci prawdę tzn. "nie znam Cię, ale po twojej wypowiedzi wiem, że nie warto z tobą rozmawiać", czy narzekania, że ludzie nie płacą Ci za twoje wypociny(sory, inaczej tego nie mogę nazwać) to tylko pokazuje jak małym jesteś człowiekiem. Adaś, żeby być poważnie postrzeganym trenerem, to trzeba mieć kilka-kilkanaście(jeśli nie dziesiąt) lat zawodowej kariery, poważne wykształcenie(np. na AWFIS), a nie wiedzę z youtube'a, blogów, pseudo-kursów, czy rozmów z przypadkowymi osobami. Przemyśl to i przestań się wywyższać, bo to Ci tylko szkodzi. Naprawdę szanuję Cię za Twoje akcje, ale coraz bardziej zbaczasz z drogi, którą powinieneś iść.
        Trzymaj się.

        • 4 1

    • warsztat iście reporterski (1)

      "Wiem, bo kiedyś z nim rozmawiałam."
      wow

      • 4 3

      • Poziom sprawdzenia wiedzy lvl Expert

        No cóż :) W każdym razie wszystko już wiadomo :P

        • 2 3

    • ja biegam długo i wolno i nic mi się nie dzieje (3)

      • 4 2

      • Przedstaw się tak jak ja (2)

        Chętnie porozmawiam z Tobą na temat biegania, nie przypominam sobie, abym udzielał Ci porad :)

        • 4 4

        • ??? (1)

          • 0 0

          • Nie tutaj

            Źle napisałem komentarz. Tyczy się posta głównego

            • 1 2

  • Ok (2)

    Najlepszy okres na bieganie, deszcz, śnieg. Osobiscie nie lubie biegac jak jest cieplo.

    • 19 3

    • Wzór inspiracji (1)

      Dziękuję za komentarz. Osobiście też lubię te porę roku a jeszcze bardziej zimę. Powodzenia w okresie przygotowawczym na wiosnę.

      • 6 1

      • Zima też jest fajna do biegania, jednak nie wtedy, gdy trasy są oblodzone. No i dłużej widno mogłoby być ;)

        • 0 0

  • Lepiej (2)

    porobić na drutach.

    • 18 5

    • Jaskółka jesteś

      Jaskółka jesteś, że chcesz na drutach robić?

      • 0 0

    • Dobry sposób na regenerację

      Zgadzam się z Tobą czytelniku. Robienie na drutach może przynieść wiele korzyści. Odstresuje, rozwinie zdolności manualne, a może stworzy czapkę na jesienny wieczór, która chętnie założy jakiś biegacz? Może warto zastanowić się nad bieganiem, bo to pozwoli dotrzeć do docelowej grupy odbiorców? Tym samym całkowicie przypadkowo można zbudować całkiem fajną formę, która przełoży się na lepsze samopoczucie i efektywność w pracy :) W najgorszym scenariuszu nie odczujesz żadnej różnicy, choć szczerze w to wątpię. Pozdrawiam.

      • 5 0

  • Cytat " efektywność wykonywania jednostki " ... (8)

    O czym on p......li ?

    • 12 5

    • (4)

      Niestety Adam się na bieganiu nie zna. I to już wiem od kilku dobrych lat.

      • 0 5

      • Nie zna się, (1)

        to jest koleś, który parę lat temu dwa, trzy tygodnie przed zostaniem "trenerem personalnym" pytał się paru prawdziwych biegaczy(nie trenerów) jak trenować, bo on dopiero zaczyna, więc jak to ma o nim świadczyć? Trener po kursie z youtube'a(bo na ZiE to się fizjologii nie studiuje)i tyle w temacie, ale jego akcje charytatywne i entuzjazm to ja szanuję, więc Adaś trzymaj się, ale nie rób z siebie jakiegoś guru, bo nim nie jesteś.

        • 0 0

        • No przez kilka lat to mógł się czegoś nauczyć...

          • 1 0

      • Podziel się swoją wiedzą z innymi czytelnikami

        Skoro ja się nie znam to odpowiedź na te pytania sam ;)

        • 6 2

      • od kilku dobrych lat się nie zna?

        kilka lat chyba wystarczy żeby się na czymś choć trochę znać

        • 2 0

    • Efektywność

      Jeśli założenie treningowe to 5x1km w tempie 3:00 min/km która wykonujemy gdy jest dobra pogoda, a tylko przez wiatr i deszcz wykonamy ją uzyskując wyniki 3:20 min/km to oznacza że jednostka jest nieefektywna i warto ją planować na inny dzień. Jeśli oczywiście zależy nam na przyroście efektów.

      • 5 0

    • Dokładnie... (1)

      ...przecież to zwykły ruch,jedna z wielu czynności, jakie chcący człowiek może wykonywać niczym stawanie dwójki na kibelku, a w dzisiejszych czasach bieganie urasta do jakiegoś niesamowitego zjawiska. Ludzie biegali X lat temu, biegają teraz i biegać będą za milion lat, a wszelkie wydumane zdania, równoważniki zdań są tu po prostu śmieszne. Za dużo kolorytu w stosunku do prostej czynności.

      • 5 1

      • ludzie nie będą biegać za milion lat

        za milion lat ludzi nie będzie

        • 1 2

  • najlepiej to po betonie i wzdłuż ruchliwej ulicy. Na zdrowie.

    • 2 0

  • Wiadomo, potrzebne są : (7)

    -selfstick
    -ajfon
    -markowe buciki
    -fotogeniczne miejsca do biegania i wrzucania zdjęć dla lansu
    -makijaż!!!
    -Markowe skarpety
    -markowe kupa w kiblu

    • 30 31

    • skarpety oczywiście ucięte, tak że kostka goła (2)

      • 7 1

      • piętki są bardzo dobre latem (1)

        więc nie ma się tu z czego nabijać

        • 2 2

        • najlepiej w zestaawie z za krótkimi rurkami

          • 1 0

    • To ja (1)

      Dziękuję, że opisałeś mój zestaw do biegania hehe

      • 8 1

      • Obcisłe gajtonki, żeby było widać organy!

        • 0 0

    • młoda jesteś i g*wno wiesz

      • 0 4

    • A słuchawki??

      Zapomniałeś o słuchawkach, przez które słychać slowiczy śpiew Sławomira!

      • 9 0

  • grubaski nie biegajcie... (4)

    chyba że lubicie chodzić do ortopedy...powaga to dla waszego zdrowia :)

    • 18 7

    • Częściowa prawda (1)

      Ludzie z otyłością powinni zadbać w pierwszej kolejności o poprawę żywienia, a następnie zacząć biegać, gdy ich waga będzie bezpieczna.

      • 9 3

      • A tam kości, cukrzyca to temat dla grubasków.

        • 0 1

    • A czemu tylko grubaski ? (1)

      Ja częściej widuję biegajacych grubasów

      • 3 2

      • bo zostali otumanieni reklamami

        zamiast w pierwszej kolejności przestać żreć jak świnie

        • 5 1

  • Jesień najlepsza do biegania (5)

    Kończą się upały i tłumy ludzi na chodnikach i w parkach. Za to jest przyjemny chłód i endorfiny w sam raz na jesienną chandrę, zamiast kolejnej tabliczki czekolady pod kocem :)

    • 54 5

    • Te tłumy ludzi (2)

      na chodnikach i w parkach to biegacze właśnie:)))

      • 6 1

      • (1)

        Biegam CAŁY rok po lesie na trasie niedzwiednik-oliwa i frekwencja na szlakach od końca wakacji jest o wiele mniejsza.... ludzie nie bójcie się deszczu i wiatru.Bieganie w takich warunkach kształtuje charakter

        • 6 0

        • Najlepiej biegać w małych grupach. Ludzie którzy się wzajemnie motywują ale i na siebie nawzajem uważają.
          Ja lubię trasy leśne w ciągu dnia albo wzgluż zielonych aleji bez aut dopiero po 20tej.

          • 1 1

    • Ja też wolę jesień / zimę. W lecie jest dużo ciekawych rzeczy do robienia, a np. jazda na rowerze przy wietrze jakoś średnio sprawia mi przyjemność. A no i to że chłodno, to też nie jest jakaś wada, a w obfitym deszczu biegać nie trzeba (nie leje przecież codziennie).

      • 2 0

    • Pozytywny czytelniku! Dziękuję

      Cieszę się, że nie jestem tutaj sam z takim nastawieniem

      • 4 2

  • Wkręciłem się w bieganie właśnie jesienią i ta pora roku wydaje mi się optymalna. Wysiłek pomaga przetrwać jesienna szarugę.

    • 4 0

1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Tematyczny spacer miejski: Wzdłuż Kanału Raduni

30-50 zł
spotkanie, spacer, zajęcia rekreacyjne

Dzienny Azymut - V sezon [2024] - Etap 1 - Gdynia Dąbrowa

20-30 zł
zajęcia rekreacyjne, impreza na orientację, trening

Mecz z kibicami Trefl Gdańsk

mecz

Forum

Najczęściej czytane