Ujemne temperatury wcale nie odstraszają biegaczy przed treningami. Co więcej, zimowy okres doskonale sprzyja długim wybieganiom, podczas których można przygotować wytrzymałość na wiosnę. Sprawdź, o czym należy pamiętać, by efektywnie wykorzystać najbliższe tygodnie.
Czy zimą odbywasz treningi biegowe?
- Jest sporo biegaczy, którzy wręcz wolą trenować, gdy jest zimno. Szczególnie przy długich wybieganiach zmęczenie jest wówczas mniej odczuwalne, gdyż ciało się nie przegrzewa. Dlatego zimowe treningi sprzyjają temu, by przygotować kondycję i wytrzymałość. To czas, kiedy spokojnym tempem można pokonywać duże odległości, bez oglądania się na wyniki i kontrolowania tętna - mówi Aleksandra Konkol, trenerka Akademii Biegania i Kreativsport.
Pokonywanie długich tras może być nieco nużące, dlatego warto wybrać taką, która będzie miała sporo urozmaiceń, na przykład z podwyższeniami. Sam bieg można uatrakcyjnić skipami i przyspieszeniami. Ważne, by wybierać miękkie podłoże. Udeptany śnieg zwiększa amortyzację, jednak należy uważać na miejsca, które nie są posypane piaskiem.
Niezauważone oblodzenie podłoża może bowiem być przyczyną upadku i wyrządzić nam krzywdę. Natomiast trening na świeżym, nieudeptanym śniegu w lesie będzie miał podobnie korzystny wpływ jak przebieżka latem po sypkim piasku na plaży.
Stara mądrość biegaczy mówi, że żadna pogoda nie jest zła na trening. Nieodpowiedni może być jedynie ubiór. I właśnie zadbanie o odpowiedni strój jest jedną z najważniejszych rzeczy podczas pokonywania kolejnych kilometrów zimą. Trening biegacza to nie wyprawa na sanki. Zapomnijcie więc o ubieraniu się na "cebulkę".
- Warunki atmosferyczne nie są powodem, by rezygnować z treningów, bo systematyczność jest bardzo ważna w podnoszeniu wydolności. Trzydniowa przerwa do maksimum. Ciało przy niskich temperaturach musi być zakryte szczelnie, ale nie grubymi warstwami. Wystarczą ciepłe getry lub dresowe spodnie, bluzka bawełniana lub termiczna i cienka kurtka wiatrówka. Do tego obowiązkowo nakrycie głowy - czapka lub opaska. Strój należy dobrać tak, aby czuć się w nim komfortowo przez cały trening, bez potrzeby zdejmowania czegokolwiek - wyjaśnia Konkol.
Kolejną rzeczą, o której nie wolno zapomnieć jest unikanie przestojów, które szybko wychładzają organizm. W zimnie potrzebujemy ponadto więcej kalorii.
- Łatwiej się przeziębić, więc jeśli chcemy się porozciągać, zróbmy szybko kilka ćwiczeń, a resztę na spokojnie dokończmy w domu. Tam weźmy ciepły prysznic i zjedzmy ciepły posiłek. Na odżywianie należy zwracać szczególną uwagę, bo jeśli nie dostarczymy organizmowi wystarczająco dużo węglowodanów, odbije się to na naszej odporności. Absolutnie należy wykluczyć zimą bieganie na czczo - tłumaczy Konkol.
Trenerka Akademii Biegania zachęca do mobilizacji i zaprasza na wspólne treningi. We wtorki oraz czwartki o godz. 19:30 prowadzi urozmaicone treningi w ok. 30-osobowej grupie. Uczestnicy spotykają się w alejkach przy Tawernie Klipper w Jelitkowie (wejście na plażę nr 65). Zajęcia trwają 1,5 godz., ćwiczone są siła biegowa i technika kroku. Kierunek trasy zmienia się co tydzień - w stronę Sopotu lub w stronę Brzeźna. Miesięczna składka wynosi 10 zł.
TU ZNAJDZIESZ WIĘCEJ INFORMACJI O TRENINGACH AKADEMII BIEGANIA