O bezpieczeństwie, narciarstwie na Pomorzu oraz tym, co jest ważne dla początkujących narciarzy i gdzie powinni stawiać pierwsze kroki, rozmawiamy z Pawłem Jodczykiem, instruktorem ze szkoły narciarskiej Paul Ski w Gdańsku.
niezbędne na każdym stopniu zaawansowania, jeśli chcę stale doskonalić swoje umiejętności
27%
przydatne na samym początku, gdy pojmę podstawy, dam sobie radę bez instruktora
30%
ułatwiają naukę, ale można się bez nich obejść
26%
tylko dla sportowców wyczynowych
1%
zupełnie niepotrzebne, każdy umie zjechac z górki
16%
Magdalena Iskrzycka: Jak należy się ubrać, wybierając się na stok? Proszę przybliżyć tajniki narciarskiej mody.Paweł Jodczyk: Czapka, rękawice, spodnie narciarskie oraz nieprzemakalna kurtka to niezbędny ekwipunek każdego narciarza. Nie muszą to być rzeczy drogie i modne. Ważne, żeby chroniły przed niekorzystnymi warunkami atmosferycznymi. Widuje się narciarzy w tanich ortalionowych spodniach, założonych na zwykły dres z marketu. Jeśli zapewnia im to komfort cieplny oraz swobodę ruchu, to nie ma żadnych przeciwwskazań do jazdy w takim stroju. W miarę możliwości warto jednak zainwestować w kupno odzieży specjalnie przeznaczonej do jazdy na nartach lub snowboardzie. Posiada ona wiele przydatnych cech i elementów, takich jak "oddychająca" membrana, fartuch przeciw śniegowy, specjalna kieszonka na karnet czy nawet element systemu odszukiwania osoby zasypanej w lawinie.
Producenci sprzętu narciarskiego oferują coraz szerszy asortyment, a sklepy sportowe prześcigają się w promocjach. W co powinien zainwestować początkujący narciarz? Niezbędne są oczywiście narty, buty oraz kije. Na początek nie musi, a nawet nie powinien to być sprzęt wyczynowy. Lepiej zaopatrzyć się w tańsze modele dla początkujących, a zaoszczędzone pieniądze wydać na doskonalenie swoich umiejętności. Dorośli nie muszą zakładać kasku, lecz choć jest w nim gorąco, to polecamy go nosić. Inaczej jest z dziećmi i młodzieżą w wieku poniżej 15 lat. W naszej szkole nieodpłatnie zapewniamy kaski najmłodszym adeptom narciarstwa, ale na stoku muszą się o to zatroszczyć rodzice.
Ile pieniędzy musimy przygotować na początek? Na niezbędny sprzęt musimy przeznaczyć minimum 1000 zł. To niemała kwota, dlatego zanim zdecydujemy się zaopatrzyć we własny sprzęt, warto skorzystać z usług wypożyczalni i przekonać się, czy narciarstwo to faktycznie coś, co sprawia nam radość.
Zjeżdżanie z górki nie wydaje się czymś skomplikowanym - wszyscy bawiliśmy się w to w dzieciństwie. Czy konieczne jest korzystanie z lekcji jazdy z profesjonalnym instruktorem?Oczywiście są osoby, które wolą uczyć się metodą prób i błędów. Taka nauka trwa długo i bywa bolesna, bo nie trudno o kontuzję. To najlepszy sposób na zniechęcenie się do tego sportu. Oszczędność jest pozorna, ponieważ większość samouków wcześniej czy później zwraca się o pomoc do szkoły narciarskiej. Takie osoby uczą się znacznie wolniej, ponieważ musimy wykorzenić złe nawyki.
Jak wygląda pierwsza lekcja jazdy i dlaczego jest tak ważna dla bezpieczeństwa?Instruktor poprowadzi nas z dala od rozpędzonych narciarzy, gdzie można bezpiecznie trenować pierwsze kroki, wytłumaczy, jak przeprowadzić rozgrzewkę przed zjazdem, opowie o podstawach bezpieczeństwa i zademonstruje proste i skuteczne ćwiczenia. Nawet oporni w pierwszej godzinie nauczą się kontrolować swoją prędkość i zakręcać. Dopiero po opanowaniu tych umiejętności możemy wyjechać na stok, nie stwarzając zagrożenia dla siebie i innych.
Lepiej korzystać z pojedynczych lekcji czy zapisać się na kurs?Zaletą lekcji indywidualnych jest posiadanie stu procent uwagi instruktora. Korzystniej finansowo wypada jednak wykupienie całego kursu. Zajęcia odbywają się w grupach dziesięcioosobowych, na stoku jest zwykle wesoło, a nauka idzie szybko. Udział w takim kursie to doskonały sposób na spędzenie ferii zimowych.
Jak dbać o bezpieczeństwo podczas jazdy?
Podstawą bezpieczeństwa - nie tylko na narciarskim stoku - jest hasło "widzieć i być widzianym". Maluchy szkolone przez nas jeżdżą w odblaskowych kamizelkach, to dobra praktyka. Drugą ważną sprawą jest wybranie trasy zjazdowej, dostosowanej do posiadanych umiejętności. Jeśli nie umiemy jeszcze jeździć, dobrą inwestycją będzie lekcja z instruktorem, który wybierze odpowiednie miejsce do szkolenia oraz uczuli nas na kwestie bezpieczeństwa. Nie bez znaczenia są kwalifikacje instruktora, certyfikat Polskiego Związku Narciarstwa daje pewność, że taka osoba nie tylko doskonale zna tajniki jazdy na nartach, ale też potrafi w jasny i zrozumiały sposób przekazać swoją wiedzę uczniom.
Narciarstwo kojarzy się ze stromymi górskimi stokami. Czy warto przyjeżdżać do Przywidza, żeby zakosztować białego szaleństwa?Przywidzki stok to wymarzone miejsce do rozpoczęcia nauki jazdy na nartach i snowboardzie. Jest długi i niezbyt stromy, dzięki temu nawet początkujący narciarz jest w stanie panować nad prędkością i torem jazdy. Szybciej robi postępy i szlifuje technikę tak potrzebną na trudniejszych trasach. Kolejnym atutem jest bliskość Trójmiasta. Każdy, nawet zapracowany mieszkaniec naszej aglomeracji może oderwać się na chwilę od obowiązków i skorzystać ze stoku. Nie trzeba planować wielkiego wyjazdu kilkaset kilometrów wgłąb kraju. Uśmiechnięte twarze sporej grupki narciarzy świadczą o tym, że można się tutaj dobrze bawić.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
Filmy