W końcu nadeszła kolorowa jesień, a wraz z nią chęć do kolejnych wędrówek. Chcąc nacieszyć oczy przepięknymi, złocistymi jej barwami postanowiliśmy udać się do Jaru Raduni. Malownicze ścieżki niemalże o górskim charakterze, prowadzące wzdłuż brzegu wartko płynącej rzeki, gwarantują bliski kontakt z prawdziwą, trochę dziką przyrodą...
2013-10-16 08:06
Wartym uwagi jest także Jar Reknicy, nieopodal Kolbud
2013-10-16 13:48
A wiecie może, w jakim stanie są dwie drewniane kładki na Raduni w okolicy wsi Babi Dół i stacji kolejowej o tej samej nazwie? Kiedyś przez obie przechodził zbadany przez Was niebieski szlak pieszy. Potem trochę zmieniono jego przebieg
Pozdrawiam
2013-10-16 13:55
...wtedy kładki ledwo co się trzymały i przejście było bardzo utrudnione, co widać zresztą na zdjęciach relacji z naszej zimowej wędrówki Jarem Raduni. (relację podpięliśmy linkiem do powyższej).
2013-10-16 14:15
Jedna kładka ta blizej mostku jest w średnim stanie tj. 2 pale przerzucone nad rzeką, dość wyslizgane a ta 2-ga nie istnee. Wiem to po kwietniowym harpaganie w tamtym rejonie.Pozdrawiam
2013-10-30 19:31
Są dwie ale ich przejście jest trudne. Wyślizgane są okrutnie i bardzo wąskie - dwie belki. Przeszedłem obiema w miniony weekend.
2013-10-16 17:45
NIKT nie ma własnego rozumu tylko trzeba w kupie łazić?
Zidiocenie narodu siega wartosci maksymalnej juz. Na wycieczki rowerem trzeba sie organizować w internecie,to samo z łażeniem po lesie...ludzie wezcie wy wreszcie wlaczcie myslenie i nie czytajcie glupot na portalach gdzie mlode pokolenie ludzikow nazywajacych siebie redaktorami probuje zarobic jakas kase na kredyty swoje.
2013-10-16 18:35
Jak ktoś chce samemu organizować wycieczki rowerowe/spacery to niech sobie chodzi sam. Jak ktoś chce iść w grupie (bo raźniej albo żeby poznać nowych ludzi) to kto komu broni? Każdy spędza czas jak chce, z kim chce itd.
2013-10-16 22:36
Tak napisać mogłaby tylko zosia samosia ;)
No cóż, skoro tak ci z tym dobrze...
2013-10-17 10:23
Nie każdy jest w stanie odwazyć się samotnie pokonać tę trasę już nie mówiac o noclegu w tym miejscu. W grupie raźniej - pomogą wyciągnąć z rzeki po sturlaniu ze ścieżki i podadzą samarytańskie piwo na pokrzepienie morale:-)
Z resztą modnie teraz jest umówić się w nurcie społecznościowym, zamiast podzwonić po kumplach, którzy czesto też wykrecają się koniecznością odbycia wędrówki po szlakach centrów handlowych:-))
2013-10-29 21:06
Moje 2 słowa.... Kolega chyba ma racje z tym z idiowaceniem, ja nie ma problemu z zorganizowaniem sobie wyjazdu rowerem w dalsze rejony. To samo dotyczy wyjscia na joging. Jak czytamy posty o spotkaniach które trwaja prawie tydzień to się nóż w kieszeni otwiera. Jak chce to jadę, jak chce to jest biegam i mam głęboko w d....... Te wasze ustawki w necie. Proszę mi wybaczyć moje uniesienie ale jak słyszę, że większość nie potrafi wyleść z domu bez internetu...to trochę żal. P. S. Doceniam bardzo zorganizowane akcje GR3, i to jest b.fajne, ale jak widzę net niektórych oglópił już do reszty!!!!!!!!!!!
Pzdr biker
2013-10-29 21:09
Sorry za oglópił :-)
2013-10-16 19:57
Najpiękniejsze miejsce na pomorzu! :)
2013-10-17 10:16
Z doświadczenia wiem, ze łażenie na tej malowniczej trasie dobrze jest zakończyć w Żukowie, w takim folklorystyczno-loklanym obiekcie piwnym pod restauracją na rondzie (koło stacji Orlen). Tam mozna dokonac podsumowań, przemyśleń i planów w towrzystwie swoim oraz czesto zainteresowanych turystyka, lokalnych łazików i feaków...:-)Dobrze jest znać jezyk kaszubski oraz wykazywać kunszt przyswajania browaru:-)
2013-10-17 10:56
przepłynięcie tej trasy, to dopiero musi być frajda
2013-10-18 22:13
... i malowniczym otoczeniu ... a ta wyprawa niewątpliwie się do takich zaliczała. Takie imprezy to świetna inicjatywa. Organizatorom dziękuję i gratuluję pomysłu!
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Filmy