Joga hormonalna przynosi pozytywne efekty w przypadku kobiet starających się o dziecko. Badania wykazują, że na 100 kobiet, regularnie ćwiczących przez rok, tylko pięć nie zostało matkami. Wyjaśniamy, na czym polega ta odmiana jogi, oraz przedstawiamy przykładowe pozycje. - To wciąż temat tabu w naszym kraju, a prawda jest taka, że dotyczy to coraz więcej osób młodych - mówi instruktorka Agnieszka Barańska.
Słowo joga ma wiele znaczeń. Za te najważniejsze uważa się: ujarzmianie, drogę czy zjednoczenie. Jak się okazuje, coraz częściej stosowana jest także wśród kobiet, które starają się o dziecko, są leczone hormonalnie, doświadczyły poronień lub wspomagają proces in vitro.
- Glow joga wspomagająca płodność u kobiet jest wciąż tematem tabu w naszym kraju. Droga do posiadania dziecka nigdy nie powinna być czymś wstydliwym i ocenianym przez innych. Z doświadczenia wiem, że kobiety marzące o dzieciach zrobią wszystko, by zostać mamami. Są odważne, zdeterminowane, ale często na granicy wiary i nerwów, by kolejny miesiąc był tym miesiącem. Niestety stres jest reaktorem hamującym, a prawda jest taka, że dotyczy to coraz więcej osób młodych - mówi instruktorka jogi Agnieszka Barańska. Taka odmiana jogi ma wiele korzyści. Relaksujące i delikatne zajęcia, które stymulują reprodukcyjne organy, regulują i wspomagają system hormonalny, zwiększają przepływ krwi w sercu i miednicy, wyciszają umysł, redukują stres, pomagają regulować cykl menstruacyjny, podnoszą szanse na zwiększoną liczbę wskaźników poczęcia.
Co ciekawe, najnowsze badania przeprowadzone przez australijski ośrodek wspierania płodności u kobiet Bliss Baby Yoga wykazały, że na 100 kobiet, ćwiczących jogę regularnie przez rok, tylko pięć nie zostało matkami.
- Joga hormonalna jest bardzo specyficzna, podobna do spokojnej yin jogi. Ćwiczący muszą czasem wytrzymać w jednej pozycji nawet pięć minut. Można pomóc sobie podwójnymi kocami czy też poduszkami, przypominając pozycje medytacyjne. Generalnie polega na stworzeniu środowiska, w którym resetują się nasze myśli, więc na pewno musimy wykluczyć stanie na głowie czy zakładanie nogi na szyję, z czym joga jest często utożsamiana - tłumaczy. Wśród pozycji jogi, tzw. asanów, wyróżnia się kilka, które działają na okolice krocza i stymulują przepływ krwi do narządów rozrodczych. Upavistha Konasana pozwoli pobudzić krążenie krwi w drogach rozrodczych i uelastycznia miednicę. W tym przypadku należy usiąść na macie i rozłożyć nogi, tworząc kąt 90 stopni. Należy pamiętać o zgięciu stopy tak, aby palce u nóg były skierowane do góry, i umieszczeniu dłoni między nogami. Ręce przesuwamy do przodu i utrzymujemy tę pozycję bez napinania przez trzy pełne oddechy.
Joga dla kobiet w ciąży
W przypadku problemów z miesiączką i bólem lędźwiowym zalecana jest pozycja Supta Baddha Konasana, która polega na położeniu się na plecach z poduszką pod lędźwiami. Podczas wdechu musimy zbliżyć stopy do siebie, opuszczając kolana. Pozycję trzeba zachować przez 10 oddechów, a następnie wrócić do tej pierwotnej.
Natomiast Setu Bandha Sarvangasana to postawa stymulująca hormony i pozwalająca na swobodny przepływ krwi. Trzeba położyć się na plecach, zgiąć kolana, przybliżając stopy jak najbliżej pośladków. Oddychamy głęboko, a na wdechu unosimy pośladki. Uda powinny być prawie równoległe do twoich stóp, aby uzyskać stabilność, kładziemy ręce na bokach. Tę pozycję utrzymujemy przez trzy pełne oddechy.
Z kolei Savasana to pozycja, która może zakończyć sesję, gdyż pozwala na zrelaksowanie się oraz równoważenie umysłu i ciała. Należy położyć się na plecach, rozłożyć nogi na szerokość miednicy, dłonie położyć po obu stronach ciała i skoncentrować się na oddychaniu.
- W tej odmianie jogi nie ma ćwiczeń nieprawidłowych. Zaszkodzić można sobie jedynie, uprawiając inne dyscypliny sportu. Joga ma tak naprawdę wiele twarzy. Na pewno niewskazana jest wysiłkowa joga Ashtanga, która polega m.in. na wykonywaniu trudnych i skomplikowanych pozycji - wyjaśnia instruktorka.
Festiwal jogi w Gdańsku. Materiał z 2017 roku
Powyższe pozycje to jedynie przykłady. O wszystkich można się dowiedzieć i posłuchać na zajęciach Agnieszki Barańskiej. Te organizowane są jeden-dwa razy w miesiącu w Wiosce Marzeń Jurta, Tipi i Kopuła w Leśnym Ogrodzie w Gdyni. Najbliższe odbędą się we wrześniu, ale konkretny termin jest w trakcie ustalania.
Agnieszka Barańska jest artystką i absolwentką London University of Art, a także mamą bliźniaków i dyplomowaną nauczycielką Yin Yogi oraz jogi terapeutycznej i wspomagającej płodność u kobiet. Jej pasja i wrażliwość pozwalają prowadzić uważne warsztaty skierowane na ciało i duszę, gdzie kreatywność spotyka się z tradycją Ayurwedy i indywidualnymi potrzebami klienta.
- Potencjał Hatha Yoga odkryłam w Londynie prawie 20 lat temu. Wówczas myślałam jednak, że joga kończy i zaczyna się na macie. Dopiero w ciągu ostatnich lat, podczas podróży szkoleniowych do Indii i Meksyku, postanowiłam nadać jodze własną drogę - podsumowuje. Jej praktyka wymyka się poza tradycyjne nazwy jogi, Agnieszka z lekkością pracuje z jej różnymi aspektami, włączając medytacje, techniki oddychania, jogę hormonalną i tworząc piękną atmosferę podczas warsztatów, gdzie każdy ma okazję spotkać się sam ze sobą w chwili obecnej.
Pani Agnieszka to wspaniała, ciepła i kreatywna osoba. Bardzo uzdolniona malarka. Nie uczestniczyłam jeszcze w zajęciach, ale w przyszłości na pewno się zapiszę.
Zainteresowana
3 lata
22
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2020-08-24 10:44
Ale bieda............... (3)
Szkoda , że nie ma jogi podnoszącej IQ.
Ale demony się cieszą.
3 lata
12
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2020-08-24 13:10
a biedna bozia płakusia, jaki żal...
3 lata
02
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2020-08-24 23:56
Jeszcze IQ trzeba mieć.
3 lata
01
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2020-08-30 15:12
Nie praktykujesz więc nie podwyzszysz sobie IQ
3 lata
00
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2020-09-04 06:29
Joga to jest krótko mówiąc otwieranie się na działanie złego ducha,to jest forma okultyzmu !
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
Filmy