Zobacz, jakie przeszkody czekały na dystansie Intro
Prawie 5 tys. dorosłych i ok. tysiąca dzieci bierze udział w biegu z przeszkodami z cyklu Runmageddon, który odbywa się w ten weekend w Sopocie. W sobotę zawodnicy zmierzyli się na czterech trasach: Classic (12 km), Intro (3 km), Kids (1 km) oraz Nocny Rekrut (6 km). Natomiast w niedzielę odbędą się zmagania na trasach Dzienny Rekrut (6 km) oraz ponownie Kids. To już 6. edycja tej ogólnopolskiej imprezy w Trójmieście.
Runmageddon to jeden z najbardziej wymagających cyklów biegów z przeszkodami w Europie. Jego uczestnicy mają okazję sprawdzić nie tylko swoją kondycję, ale i odwagę.
Oprócz biegania w błocie, podciągania się na drążkach, chodzenia po równoważni czy dźwigania opon i sągów drewna, muszą również wspinać się na pionowe i pochyłe ściany, czołgać się pod drutem kolczastym, skąpać się w wodzie z lodem czy wykonać tzw. skok Tarzana.
Impreza jest organizowana w całej Polsce. Jej pierwsza edycja w Trójmieście odbyła się na sopockim Hipodromie w 2014 roku. Na linii startu zameldowało się wówczas kilkuset śmiałków.
W drugi weekend września Runmageddon już po raz trzeci gości w ośrodku jeździeckim. Tym razem udział w zmaganiach zgłosiła rekordowa liczba ok. 6 tys. osób (ok. 5 tys. dorosłych i ok. 1 tys. dzieci). Wśród nich pojawiło się wielu gości z zagranicy, m.in. z Rosji, Ukrainy, Niemiec, Szwecji czy Wielkiej Brytanii.
W związku z tak ogromnym zainteresowaniem, organizatorzy przygotowali nie jedną, ale aż pięć tras: Classic na dystansie 12 km z 50 przeszkodami, Intro na dystansie 3 km z 15 przeszkodami, Dzienny i Nocny Rekrut na dystansach 6 km po 30 przeszkód każda oraz przeznaczoną dla dzieci Kids na dystansie 1 km z 15 przeszkodami.
Po raz pierwszy w historii, wszystkie trasy dla dorosłych wiodły nie tylko po terenie hipodromu, ale również w okolicach Ergo Areny oraz po sopockiej plaży. Biegowe zmagania zostały rozbite na dwa dni. W sobotę rozegrano zawody na trasach Classic, Kids, Intro oraz Nocny Rekrut, natomiast w niedzielę odbędzie się Dzienny Rekrut oraz ponownie Kids.
Jak już wcześniej wspomniano, najbardziej wymagającym biegiem był Classic, czyli na dystansie 12 km, usianym 50 przeszkodami. Uczestnicy startowali w kilkusetosobowych falach, z których pierwsza wyruszyła już o godz. 7:40. Lista zwycięzców tego biegu przedstawia się następująco: pierwsze miejsce wśród mężczyzn zdobył 25-letni Igor Gorbunow z Rosji, który zameldował się na mecie po upływie 1:03:49. Drugi był 28-letni Mateusz Krawiecki (1:04:12), a trzeci 22-letni Szymon Kopczyński (1:04:28). Wśród pań najszybsza okazała się 30-letnia Małgorzata Szaruga, jej czas to 1:23:55. Drugą kobietą na mecie była 33-letnia Jagoda Szwarc (1:31:12), a trzecią 24-letnia Magdalena Sobesto (1:38:17).
Na koniec warto wspomnieć, że sobotnie i niedzielne zawody to nie tylko gratka dla miłośników sportów ekstremalnych, ale również okazja do pomocy innym. Swój namiot w miasteczku zawodów rozbiła Fundacja DKMS, która poszukuje potencjalnych dawców szpiku. Ponadto, wśród uczestników imprezy kwestują wolontariusze fundacji Cancer Fighter, zbierający środki na leczenie dzieci chorych na nowotwór. Wsparcia można udzielić także kupując na miejscu koszulki i gadżety tejże fundacji.
Ja uważam że bardzo fajnie to zrobili. Widac że dobrze się przy tym bawili a to chyba najważnniejsze. Było dużo radości i pozytywnej energi w tych ludziach.
Ostatnio była zbiórka kassy dla jednej z uczestniuczek bo złamała kregosłup i została sparalizowana!
Organizator sie wykrecił ze kazdy podpisuje ze biegnie na własna odpowiedzialność!Pamiętajcie ze z NFZ tez nie dostaniecie specjalistycznego leczenia ,Prywatne ubezpieczenie tez musi obejmowac takie imprezy bo zwykle tego nie obejmuje !!
Takie zawody nie są ani zdrowe ni ni bezpieczne.!!
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
Filmy