• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Kawa a sport. Czy mała czarna pomoże w treningu?

Rafał Sumowski
10 marca 2020 (artykuł sprzed 4 lat) 
Dobra czarna kawa w odpowiednich ilościach, może nam posłużyć przed treningiem lub po, w ramach regeneracji. Lepiej jednak unikać zbędnych dodatków i wysoko przetworzonych kaw rozpuszczalnych. Dobra czarna kawa w odpowiednich ilościach, może nam posłużyć przed treningiem lub po, w ramach regeneracji. Lepiej jednak unikać zbędnych dodatków i wysoko przetworzonych kaw rozpuszczalnych.

Po latach złej sławy, kawa wróciła do łask wśród dietetyków. "Małą czarną" chętnie raczą się także sportowcy i nic dziwnego, bo dobra kawa bez zbędnych dodatków ma wiele atutów. Spożyta na 30 minut przed treningiem może nas delikatnie zmobilizować do działania, a po wysiłku wspomóc regenerację.



Czy pijesz kawę?

Wielu z nas nie wyobraża sobie dnia w pracy bez choćby filiżanki kawy. Pobudza do działania, pomaga rozpocząć różne zadania, stanowi element sjesty lub przyjemne uzupełnienie spotkania towarzyskiego. Kawa jest popularna także wśród sportowców. Wystarczy przejrzeć media społecznościowe, by zobaczyć, jak ważnym elementem dnia są mała czarna czy średnie latte dla znanych sportowców. Nie bez powodu.

- Kawa od dobrych kilku lat jest zrehabilitowana w dietetyce. Wiemy, że zawiera substancje przeciwzapalne, które zmniejszają ryzyko chorób nowotworowych i cukrzycy typu 2. Jak dowodzą ostatnie badania, kawa zmniejsza ryzyko zachorowania na chorobę wieńcową serca nawet o 21 procent. 300-450 ml dziennie jest wskazane przy czym mówimy o dobrej kawie, najlepiej z ekspresu: ciśnieniowego, przelewowego - właśnie w tej kolejności. Unikamy kawy rozpuszczalnej, gdyż jest to produkt bardzo wysoko przetworzony - wyjaśnia nam Katarzyna Andruszkiewicz z Gabinetu Dietetyki Medycznej Dietamed.
Choć trudno przypisać kawie rolę "przedtreningówki", czyli małego wspomagacza przed wysiłkiem fizycznym, sięgają po nią także trenerzy personalni.

- Jestem kawoszem, ale wyznaję tylko czarną, bez cukru i mleka. Piję do trzech, czterech porcji dziennie. To dobry stymulant, który ma szybki, choć krótki tzw. peak, czyli moment najmocniejszego oddziaływania. Nie powiedziałbym, że mobilizuje mnie do treningu, ale dla osób, które piją ją rzadko, może tak działać. Kawa na 30 minut przed intensywniejszym treningiem może być dobrym pomysłem - mówi Adam Zagórski, trener biegów przeszkodowych OCR.
- Zdarza mi się pić kawę przed treningiem, choć częściej przed pracą biurową, o ile nie jest za późno. Piję tzw. americano, czarną bez mleka i cukru, nigdy po godz. 18. Trzeba poznać swoją tolerancję na kofeinę, bo to bardzo indywidualna kwestia. Fajnym zamiennikiem jest zielona herbata, na przykład matcha - dodaje Anna Cegłowska, instruktorka zumby.
Kawa rzeczywiście może wspomóc wysiłek, szczególnie ten wytrzymałościowy. "Mała czarna" jest pożądana w wypadku osób, które trenują dłużej niż godzinę albo uprawiają biegi długodystansowe, maratony czy półmaratony.

- Zawarta w kawie kofeina pobudza układ nerwowy, gdyż przy takim wysiłku dochodzi do wyczerpania i spadku koncentracji. Nie ma jednej matrycy, każdy organizm reaguje indywidualnie, ale generalnie przyjmuje się, że można wypić kawę do 40 minut przed wysiłkiem. Warto zwrócić uwagę na żele sportowe, które zawierają około 50 mg kofeiny na 50 g żelu. W sportach wytrzymałościowych długotrwałych należy spożywać je w trakcie wysiłku co 40 minut - tłumaczy Katarzyna Andruszkiewicz.
Kawa ma działanie przeciwzapalne, więc może wspomagać regenerację - stabilizuje system nerwowy i pozwala szybciej odbudować glikogen mięśniowy po wysiłku. Najzdrowsza jest dobra, czarna kawa bez dodatków. Są jednak osoby, które od takiej kawy powinny trzymać się z daleka.

- Jeśli nie lubimy czarnej kawy lub mamy problemy gastryczne w postaci nadkwasoty czy refluksu - w refluksie kawa jednak powinna być eliminowana - pijmy ewentualnie kawę z mlekiem. Wtedy jednak pojawiają się kalorie, więc osoby pilnujące podaży kalorycznej, powinny traktować ją jako małą przekąskę. Pamiętajmy tylko, aby to była kawa z mlekiem, a nie mleko z kawą - przypomina dietetyczka.

Miejsca

Opinie (19)

  • Kawa to może pobudzić kogoś kto jej nigdy nie pił. Jak gość pije 4 czy 5 dziennie i go to pobudza (1)

    to musi być mega delikatny. Ktoś kto pije takie ilości nie odczuwa normalnie wpływu kofeiny. Poza tym gdyby picie kawy rzeczywiście coś dawało to wszyscy by się nią "szprycowali" a nic takiego nie ma miejsca.

    • 8 9

    • Tolerancja organizmu

      Zgadza sie ,ja piję tygodniowo trzy kawy i czuję kopa do dzialania jak ją spożyję.Kto pije ją często to na niego nie działa to tak jak z alkoholikiem który może wypić litra i ledwie czuje fazę.

      • 1 2

  • (4)

    Co za bzdury z tą kawą rozpuszczalną?

    • 7 7

    • (3)

      Prawdę napisano.... kawa rozpuszczalna ma tyle wspólnego ze smakiem kawy z ekspresu ciśnieniowego, jak saga w saszetkach z dobra herbatą

      • 5 1

      • jak lipton z herbata

        • 3 1

      • Ze smakiem może i tak ale tam napisano o szkodliwości i wysokim przetworzeniu. A to jest bzdura.

        • 2 0

      • smak i aromat - owszem, prawda/kwestia gustu

        wysokie przetworzenie - nieprawda. rozpuszczalna jest otrzymywana całkiem prosto i szybko - albo przez odparowanie, albo przez mrożenie (mówiąc w skrócie). wysokie przetworzenie żywności to przedewszystkim długotrwałe przetwarzanie, pozbywanie się części naturalnej np otoczki ziaren, dodawanie substancji zmieniających smak i konsystencję.

        • 0 0

  • Ciekawy temat (2)

    Tyle złego się o kawie słyszy, A tu proszę, nie taki diabeł straszny. Z ciekawością przeczytałam ten tekst.

    • 5 2

    • Od dawna już wiadomo,że kawa ma dobre właściwości (1)

      Ale dobra , ziarnista kawa, mielona na bieżąco

      • 4 0

      • Też piję tą za trzy złote za 300 gram,pyszna grubomielona i ma dobre właściwości.

        • 0 1

  • Niech nie przesadzają (2)

    Kawa z małą ilością mleka np 30 czy 40ml jak ja daje, ma znikoma ilość kalorii. W dodatku to mleko 1,5% więc niech już nie porównują tego do przekąski bo śmiać się chce. Kawy z sieciowek ala latte to co innego l, to jest istny dramat.

    • 3 1

    • ty dawno mleka nie piłeś (1)

      że ten biały płyn UHT nazywasz mlekiem

      • 3 0

      • Myślisz, że wszyscy kupują tylko mleko UHT?

        • 1 0

  • Mała ale czarna dobrze skacze

    • 3 0

  • pytania w ankiecie

    .... ni z pietruchy ni d*py :)

    • 1 2

  • Razu pewnego na zawodach biegowych.... (2)

    gdy oczekiwałem na start, zaskoczyła mnie nagła zmiana pogody. Z minuty na minutę robiło się co raz zimniej i zaczął padać rzęsisty deszcz.
    Schroniłem się w pobliskiej kawiarni i z nudów i dla rozgrzewki wypiłem 2 kawy.
    Efekt był taki, że zrobiłem życiówkę ;)

    • 8 2

    • Dobra, dobra, zwiewałeś przed deszczem (1)

      i stąd życiówka

      • 3 0

      • hehe

        Po części, na pewno tak było ;)
        pozdrawiam

        • 4 0

  • Kawa od dobrych kilku lat jest zrehabilitowana w dietetyce. Bo sie dietetyków nie słucha!!Tylko samemu czyta informacje i

    Kofeine stosują sportowcy nie przerwanie od X lat .Jak ktos ma delikatny żołądek moze kupić sobie Guarane . Kawa uzależnia ,a jak sie ją często stosuje to organizm sie na nią uodparnia. Większe dawki nic nie dają przeciwnie szkodzą.

    • 0 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Święta Wielkanocne nad morzem - atrakcje dla całej rodziny

450 zł
zajęcia rekreacyjne

Konopna Noc Saunowa!

125 zł
spotkanie, morsowanie, trening

Aktywne Świętowanie - Wielkanoc 2024

w plenerze, zajęcia rekreacyjne, sporty ekstremalne

Forum

Najczęściej czytane