Zaoszczędzisz nawet kilka tysięcy złotych
4 kwietnia 2022
(31 opinii)
"Sopocka Majówka na Sportowo" - siatkówka, piłka nożna, rugby, boule i zapomniana już gra w kapsle. Tak witano pierwszy dzień maja w Sopocie. Przed nami jeszcze dwa dni, w których aktywni znajdą dla siebie coś ciekawego.
4 kwietnia 2022
(31 opinii)
2 kwietnia 2022
(70 opinii)
7 marca 2022
(30 opinii)
2017-05-02 06:42
A i tak czasem na dworzu ze starszymi braćmi bawimy się lepiej niż nie jedno dziecko.
Co do gry w kapsle to jest to fajna rywalizacja i odrobina wyobraźni wystarczy by kapsel stał się bolidem albo rajdówką.
2017-05-02 10:26
2017-05-02 11:33
lżejszy kapsel dalej nosi (metalowy kapsel oczywiście),
my flagi przyklejaliśmy w środku żeby odróżnić między sobą
2017-05-02 07:13
kapslami od spożywanego właśnie piwa. W ogóle gra kapslem plastikowym, to jakaś porażka. W czasach mojego dzieciństwa popularne były kapsle z flagami państw, chyba były po pepsi (zresztą zbyt dużego wyboru wtedy nie było).
2017-05-02 11:04
lat 37
2017-05-02 14:52
My z kumplami w latach '96-'05 graliśmy znalezionymi na podwórku kapslami od piw, oranżad, czy pepsi. Czasem szorowaliśmy ich powierzchnię o chodnik lub asfalt, ścierając "nadruk", po czym przykładaliśmy do ciała taki rozgrzany tarciem kapsel. Nie było w tym żadnego celu, po prostu fajne uczucie :)
Trasę potrafiliśmy budować prawie godzinę - oprócz kładzenia na nią gałązek i innych takich, wykopywaliśmy dołki, stawialiśmy murki z mokrego piachu, rysowaliśmy wiry, "strefy radioaktywne", prowadziliśmy trasę przez kałuże.
Graliśmy nie tylko pstrykając - zakręty pokonywało się "rowerkiem" (kluczowe były niepowyginane ząbki kapsla), przeszkody "żabkami". Jak czyjś kapsel wypadł za trasę, to jeśli był w odległości max 3 średnic kapsla (co odmierzaliśmy owym przedmiotem), to można było przesunąć go na trasę w linii prostej i kontynuować. Jak nie - powrót do poprzedniego miejsca.
Musiałem się tym podzielić - setki godzin genialnej zabawy, do dziś odwiedzając swoje podwórko pamiętam wiele miejsc, gdzie toczyliśmy grę :)
Rocznik 1990
2017-05-02 07:34
2017-05-02 10:30
2017-05-02 08:05
wielkie osiągnięcie sopotu...
2017-05-02 08:28
Wszyscy chcieliby zeby dzieci spedzaly wiecej czasu na dworze, ale zaden rodzic dziecka samego na dwor nie wypusci (ja swoich tez nie)
2017-05-02 10:32
I najwyraźniej sobie zaprzeczasz bo nie chcesz by dzieci spędzały czas na podwórku bo swoje trzymasz pod kloszem.Współczuje twoim dzieciom.
2017-05-02 13:53
2017-05-02 14:20
Pewnie ze nie chce zeby moje dzieci samw siedzialy na dworze. To co kiedys jak ja bylem smarkiem, poza tym przy glownej ulicy bez miejsca do zabaw miedzy wygrodzonymi budynkami nie sa sie
2017-05-03 08:45
a potem dzieciaki wyrosną na patologie społeczne, przez brak kontaktów towarzyskich w dzieciństwie i głupich, nadopiekuńczych rodziców.
2017-05-02 08:59
tak bylo cale dnie gralismy w kapsle najlepiej nadawaly sie do tego podworkowe piaskownice... czasem dla utrudnienia robilo sie przeszkody na trasie i bylo ciekawiej... kazdy wtedy chcial byc jak OLaf Ludiwg kolarz ktory jezdzil w wyscigu pokoju... czar tamtych chwil nie zapomniany... poczulem sie przez chwile tym samym dzieciakiem co trzydziesci pare lat temu...
pozdrawiam wszystkich co jeszcze pamietaja gre w kapsle.....
2017-05-02 14:34
Albo Uwe Raab i jeszcze jeden Uwe, którego nazwiska nie pamiętam.
2017-05-02 15:36
Albo uve rab ,uve ampler ochh to byly czasy
2017-05-03 08:28
2017-05-03 12:05
u nas sójka jankiewicz lang ....
ja miałem kapsle napełnione wioskiem by zasuwały na długich prostych jak najszybciej
2017-05-02 09:12
ale w kapsle grało się metalowymi kapslami od piwa albo oranżady- takich plastikowych g.... nie niesie w ogóle przecież!
2017-05-02 13:57
a w środku kapsli wypisane nazwiska żużlowców
2017-05-03 08:50
powinieneś wyrzucić komputer i nadal pisać na mechanicznej maszynie, bo przecież tak się kiedyś robiło.
Głupi komentarz. Odejście od kapsli piwnych jest jak najbardziej pozytywne, po co interesować młodzież alkoholem? Mało leży butelek po kątach??
2017-05-04 01:18
grając w kapsle czy noża robiłeś to w grupie. Chodzi o wspólne przebywanie, wspólną radość. Komputer jest ok, nowe technologie też, trzeba jednak uważać aby nie zostać samotnym typkiem. Poczytaj o ludziach, którzy twierdzą, że byli lub są szczęśliwi. Co tak naprawdę ich uszczęśliwiało ?
2017-05-02 09:49
Lub w ubity piasek. To były zabawy na całe popołudnia.
2017-05-02 13:07
2017-05-02 17:20
pikuty...
2017-05-02 10:25
2017-05-02 10:58
Dlatego niedziele i soboty powinny byc wolne od handlu.
Wróciły by normalne zachowania i skorzystały dzieci.
Jeden dzień wolny od handlu i od razu widać ze sa same korzyści
2017-05-03 08:53
2017-05-03 12:07
1 maja zmknęli i to wszystko wylało się na ulicę nie było gdzie parkować a w knajpach po pół godziny i dłużej trzeba było czekać by coś zjeść
wszędzie kolejki...
a tak pójdą do galerii i z głowy
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.