- 1 Nieoczywista impreza wraca na stadion żużla (3 opinie)
- 2 Uprawnienia na paralotnie nie są tanie (54 opinie)
- 3 Bieszczady Północy na rowerze (50 opinii)
- 4 Energa - uśmiech młodzieży poprzez ruch (9 opinii)
- 5 Największa tego typu impreza w kraju (27 opinii)
- 6 Gdzie na gokarty? Wzrosły ceny (25 opinii)
Lacrosse Korsarze Trójmiasto. Dołącz do drużyny i popularyzuj dyscyplinę
Zespół lacrosse Korsarze Trójmiasto otwiera nabory. Wszyscy chętni mogą wziąć udział w bezpłatnych testach na ul. Monte Cassino w Sopocie w środę o godz. 18:30. Treningi prowadzone są przez reprezentanta Polski Mateusza Rydzaka-Moca. To szansa, by w najbliższych miesiącach wyjechać na zagraniczne turnieje, a wiosną zagrać w najwyższej klasie rozgrywkowej w Polsce. - To nie tylko okazja do przyczynienia się do popularyzacji tego sportu w Polsce, ale także poznania wielu ciekawych ludzi - zapewnia trener zespołu.
Początki lacrosse w Trójmieście
Lacrosse istnieje w Polsce od 2007 r., a pierwsze ośrodki pojawiły się w Poznaniu i Wrocławiu. To drużynowy sport rozgrywany na trawiastym boisku wielkości piłkarskiego, ale można rywalizować również w hali. Mecz trwa 60 minut - podzielony na cztery kwarty po kwadransie.
Gra polega na umieszczeniu piłki w bramce przeciwnika za pomocą specjalnego kija z zakrzywioną główką, przypominającą koszyk. Można ją zebrać z ziemi i samodzielnie pokonać określony dystans lub podać do członka drużyny.
Zespoły składają się z 10 graczy: bramkarza, trzech obrońców, trzech pomocników i trzech atakujących. W skład podstawowego wyposażenia zawodnika wchodzą: rękawice, kask, ochraniacze i wspomniany kij.
Sprawdź, jak wyglądają polskie rozgrywki w lacrosse.
Dyscyplina ta do Trójmiasta zawitała w 2013 r. Początkowo Korsarze występowali w rozgrywkach Polskiej Ligi Lacrosse 2. Przed czterema laty doszło jednak do reformy amatorskich rozgrywek. Najwyższa klasa została połączona z jej zapleczem, a dziewięć zespołów podzielono na dwie dywizje: wschodnią i zachodnią.
W 2016 r. zespół trójmiejskich Korsarzy zawiesił działalność, ale włodarze chcą go utworzyć na nowo. Z tego względu ogłoszono nabory, które zostaną bezpłatnie przeprowadzone na "Monciaku" w Sopocie. Początek w środę o godz. 18:30.
- Miejsce naborów nie jest przypadkowe, gdyż chcemy trafić do jak największego grona odbiorców. Każdy zainteresowany może przyjść przygotowany w stroju sportowym lub zrobić to na miejscu. Przejdziemy podstawowe testy sprawnościowe i biegowe. Wszyscy będą mogli wziąć kije do ręki i zaznajomić się z podstawowym sprzętem - mówi nam Mateusz Rydzak-Moc, trener drużyny.
Zobacz, jak w lacrosse grają Korsarki.
Po wyselekcjonowaniu zespołu rozpoczną się pierwsze treningi. Zimą przeprowadzane najczęściej będą w hali, a mecze rozgrywane w weekendowych turniejach, nawet za granicą. Te mają przygotować drużynę do ligowych zmagań, które rozpoczną się w okresie wiosennym.
- Będziemy trenować jeden-dwa razy w tygodniu. Początkowo będziemy uczestniczyć w turniejach miejscowych, ale też w zagranicznych. Niewykluczone są zawody w Lizbonie, Brnie, Budapeszcie czy Berlinie. Gdy przyjdzie wiosna, przystąpimy do rozgrywek ligowych. Nie wiemy jednak jeszcze, jaką formę przyjmą. O decyzji poinformuje Polska Federacja Lacrosse - dodaje inicjator.
Treningi prowadzone będą przez Mateusza a. To doświadczony trener oraz reprezentant Polski w tejże dyscyplinie.
- Zapraszamy i zachęcamy do wspólnej zabawy każdego pasjonata aktywności fizycznej bez względu na wiek. To nie tylko okazja do przyczynienia się do popularyzacji tego unikalnego sportu w Polsce, ale także poznania wielu ciekawych ludzi. W drużynie zawsze panowała świetna, rodzinna i przyjazna atmosfera. Pierwszy miesiąc uczestnictwa jest darmowy, ale w kolejnych wszystkich będzie obowiązywała opłata członkowska w wysokości 40 zł - informuje szkoleniowiec.
Wszelkich informacji można dowiedzieć się na klubowym Facebooku.
Wydarzenia
Opinie (6)
-
2019-10-21 17:33
jakies ograniczenia wiekowe sa czy bez ograniczen (1)
- 4 4
-
2019-10-21 19:07
jest napisane, że wiek nie ma znaczenia :)
- 1 0
-
2019-10-21 17:55
Środa o 18:30? (2)
To chyba już z latarkami trzeba będzie wypatrywać piłki.
- 6 0
-
2019-10-22 19:30
(1)
W lutym biegaliśmy nawet w śniegu - dla chcącego to nie jest wyzwanie. :-)
- 0 0
-
2019-10-23 10:20
Również w lutym biegam w śniegu,
martwi mnie jednak widoczność godzinę po zachodzie słońca. Jak rozwiązujecie ten problem?
- 0 0
-
2019-10-21 21:51
Super sport
Ja pół godziny wytrzymuje. To jest chyba najbardziej zaawansowany fizycznie sport. Biegasz, łapiesz, taktyka, cel, pal, biegasz biegasz, łapiesz, cel, pal. Normalnie zawał.
- 4 3
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.