W 55. edycji Biegu Westerplatte wzięła udział rekordowa liczba 4034 zawodników. To niemal tysiąc więcej niż w ubiegłym roku. Najszybszy na dystansie 10 km był Marek Kowalski, który zameldował się na mecie po upływie 0:31:08. Najszybszą kobietą okazała się natomiast Aleksandra Brzezińska, która ukończyła bieg w 0:34:15.
2017-09-12 11:37
-Na placu zebrań ludowych samochody kierował jakiś baran, skończyło się na oczekiwaniu aż jaśniepaństwo które zastawiło wyjazd łaskawie przyjdzie zabrac samochód.
-dojście do depozytu wymagało przejścia przez barierki za strefę finishera
-zwrot chipów też słabo oznaczony
2017-09-22 22:12
...wziąć ze sobą rodziców. Pomogliby, niemowlaku... :P
2017-09-11 15:36
Od początku do końca fajne ujęcia. No i gratuluję kondycji uczestnikom- 10km przebiec?!
2017-09-12 21:44
Jasne że szacun dla biegaczy ale już nie przesadzaj z tym 10km, przecież to jest dystans, który każdy sprawny człowiek powinien umieć przebiec. W jakim czasie to już inna sprawa, 60 minut przy przyzwoitej kondycji a jak ktoś słabszy to zrobi w 80 minut to też dobrze. W 100 minut to już można to po prostu przejść.
Osobom, które nie wierzą że też by tak mogły polecam przede wszystkim rezygnację z wożenia się wszędzie autem. Jak się cały czas wszędzie pieszo chodzi to bardzo poprawia sprawność fizyczną nawet bez jakiś dodatkowych treningów.
2017-09-22 22:10
...nie masz pojęcia o czym piszesz. Nie jest "inną sprawą" czas przeznaczony na ten bieg. Limit wynosił 1h30m, ale jeśli ktoś nie miał czasów z innych zawodów, startował z ostatniego szeregu, z ok. 10 min opóźnienia, więc zostawało praktycznie 1h20m. Więc przeliczając na podane przez ciebie 100 minut - daje to 6km/h. Tego nie można jak to piszesz - "po prostu przejść". Nie masz w ogóle pojęcia o bieganiu. Biec 10km z limitem czasu to nie to samo co spacer 10km bez limitu. Przebiegnij tę trasę, jest ona podana na stronie biegu. A potem się tu wymądrzaj. "Chodzenie wszędzie pieszo" - to co innego niż bieg 10km! PS. Na mojej stronie na fb masz relację z mojego biegu. Mój oficjalny wynik - 1h19m21s ...
2017-09-10 18:26
Ale z odbiorem medali to lipa. Za metą tłok i straszny ścisk. Jeszcze ten depozyt po drugiej stronie...Do poprawy
2017-09-12 11:56
Staliśmy zaraz za metą żeby Pan Prezydent mógł zacząć swoją kampanię wyborczą...
2017-09-11 10:43
2017-09-10 18:33
no depozyt był w fatalnym miejscu, jego lokalizacja sugerowała "odbierz paczkę i dopiero do mety"
2017-09-10 20:18
Stąd wszystk na tak małej długości biegu.
Mogli więcej popiełuszki zamknąć i depozyt oraz odbieranie medali ogarnąć na popiełuszki.
2017-09-10 18:33
Z tego co widać na filmie bez sensu zwężenie na samym starcie
2017-09-10 18:47
Kwestia szerokości maty czytającej chipy.
2017-09-12 09:42
Gdyby mnie niemcy z psami gonili to też bym to przebiegł i to szybcej.
2017-09-11 21:01
2017-09-10 17:53
Główka pracuje:)))!
2017-09-11 16:33
ładnie to tak , imprezujesz też pewnie na krzywego...haha
2017-09-11 10:41
2017-09-10 18:08
i bije od Ciebie cebulą na kilometr.
2017-09-10 18:01
Pewnie nigdy nie przebiegłeś 100metrów
2017-09-10 21:42
Mój pierwszy bieg na 10 km zakończony z czasem 52 min . Coś pięknego. Do zobaczenia w przyszłym roku.
2017-09-11 14:30
To teraz dyszka na co najwyżej 50 minutek.
2017-09-11 11:24
Ogólnie fajnie, trasa super. Problem miałem na mecie - 10 min szukałem gdzie oddać chip. Nikt ze stewardów dokładnie nie wiedział. Miało być "duże niebieskie pudło" a był średni kartonik na asfalcie. Powinna być jakaś flaga, oznakowanie miejsca, bo w tłumie uczestników i rodzin trudno to było znaleźć. Jednak cała impreza ogólnie udana. Do zobaczenia za rok, mam nadzieję, że na tej samej trasie.
2017-09-10 21:47
2017-09-11 10:47
2017-09-11 08:11
ból d*py wyczuwam....
2017-09-10 22:55
No widać że nie biegasz. W takim razie graj w szachy, w karty, w piłkę nożną, ping ponga, chodź po górach, jeździj na rowerze itd też sam. Jak ludzi łączy wspólna pasja to lubią raz na jakiś czas się spotkać.Nie mów że na koncercie nigdy nie byłeś - i tam też raczej tłumy. Ja znam wiele bardziej idiotycznych spędów niż bieg uliczny w mieście
2017-09-10 18:26
Bolą mnie kolana od biegania po asfalcie:(.
2017-09-11 10:45
i na tym biegu tez nie byłes, I jak kazdy hejter ciagle piszesz te same wypociny łatwo cie rozpoznać
2017-09-11 08:49
po asfalcie czy po wodzie.
2017-09-10 19:56
Bo biegać trzeba umieć - niby każdy potrafi ale tak na poważnie to nie jest takie proste
2017-09-10 18:38
trzeba było na stopach anie na kolanach biec :)
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Filmy