• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Nie taki Ironman straszny, gdy jest go 10 procent

Magdalena Iskrzycka
26 sierpnia 2012 (artykuł sprzed 11 lat) 

Prawie 200 osób wystartowało w zawodach triathlonowych na dystansie 1/10 Ironmana. Pogoda była w kratkę, ale nikt się tym nie przejął.

Mimo przelotnego deszczu, prawie 200 osób wzięło udział w Gdańskim Triathlonie. Oprócz amatorów sportu na linii startu stanęli również utytułowani sportowcy: Iwona GuzowskaAdam Korol.



Która z dyscyplin sprawiłaby ci największą trudność?

380 m do przepłynięcia, 18 km na rowerze i bieg o długości 4,2 km, czyli 1/10 Ironmana, takie wyzwanie mięli przed sobą uczestnicy pierwszego Gdańskiego Triathlonu. Do rywalizacji zapisało się blisko dwustu uczestników.

- Bardzo cieszy nas tak duże zainteresowanie imprezą - mówi Marcin Wojciechowski z Gdańskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji. - Coraz więcej osób dba o swoją kondycję fizyczną i jest w stanie poradzić sobie z takimi zawodami bez większego wysiłku.

Wyścig rozpoczął się na plaży w Brzeźnie. Uczestnicy musieli opłynąć molo. Dozwolone było użycie pianek.

- Dziś temperatura wody waha się w okolicach 19 stopni, czyli jest całkiem ciepła i pływać się powinno przyjemnie, choć to właśnie pływanie wymieniane jest najczęściej jako najtrudniejsza część triathlonu - mówi Szymon Dolega współorganizator zawodów.

Choć byli tacy którzy liczyli na pobicie życiowych rekordów, dla większości zawodników była to po prostu dobra zabawa. Wśród uczestników nie zabrakło znanych sportowców. W tłumie żółtych czepków wypatrzeć można było mistrzynię kick-boxingu Iwonę Guzowską, olimpijczyka Adama Korola oraz dyrektora sekcji lekkoatletycznej Lechii Gdańsk Stanisława Lange.

Pogoda, choć na pierwszy rzut oka mało sprzyjająca, przypadła do gustu zawodnikom. Brak prażącego słońca sprzyjało wysiłkowi, a kropiący od czasu do czasu deszcz chłodził przyjemnie.

Zobacz pełne wyniki zawodów gdańskiego triathlonu

Wydarzenia

Opinie (39) 4 zablokowane

  • nie sądzę żeby ta 17-latka pytała o zgodę ojca..... od kiedy to 20-latkowie są nudni? W tym wieku ma się zwykle milion pomysłów na które ewentualnie brak pieniędzy, ale jeśli już o tym mowa to sprowadzacie tego 34-latka do roli sponsora, a to nie brzmi najlepiej

    • 1 1

  • bieg na 5km (?) (2)

    tak sobie przegladam wyniki i widze, ze uzyskiwane czasy w biegu na 5km wahaja sie od... 10:08 do 37:12... i nie bylo by w tym nic dziwnego jakby nie to, ze na Igrzyskach Olimpijskich (Londyn 2012) wystarczylo uzyskac czas wynoszacy TYLKO 13:41.66 aby zdobyc zloty medal :P

    wiec... dystans nie mial 5km? pomiar niewlasciwy? nie wszyscy przebiegli pelny dystans i zostali sklasyfikowani? a moze poprostu zle odczytuje tabele z wynikami?

    nie czepiam sie tylko pytam z czystej ciekawosci :D

    • 6 1

    • to chyba wyniki nieoficjalne jeszcze

      dystans blednie wpisany, nie 5 km a 4,2 km (1/10 ironmena wkoncu) a Ci co przebiegli 4,2 km w ok 10 min to zrobili jedna petle i pobiegli na mete zamiast walnac jeszcze jedno kolko...organizator powinnien to zweryfikowac. Tyle.

      • 3 0

    • bieg = 4,2 km a nie 5 km, w tabeli z wynikami są złe dystanse

      • 0 0

  • (2)

    szkoda że organizatorzy nie pilnowali sprzętu za kilkaset tysięcy złotych na strefie zmian,
    rowery otoczone były w wielu miejscach tylko wstęgą plastikową
    i zero patroli

    nadzieja ze w przyszłym roku będzie lepiej

    • 3 3

    • Nic, tylko narzekanie! (1)

      Ludzie!!!!
      Ja rozumiem, że to forum to czysty hyde park i każdy pisze tutaj, co chce i co się komu podoba, ale przestańcie narzekać! A to że za drogo, a to że impreza się pokrywa, a to że strefa zmian nie była pilnowana!
      Czy komuś coś zginęło? Nie słyszałam.Czy ktoś się miał wypadek, o tym też mi nie wiadomo.
      Widziałam wiele zawodów triathlonowych i o wiele wyższej rangi, i wiem jak wygląda tam organizacja, wczorajsze zawody naprawdę były super zrobione, chłopaki ze sport evo stanęli na rzęsach żeby to ogarnąć i uwijali się, jak mogli żeby wszystko było ok. Tak trzymać i oby za rok było nas więcej. Z tej strony pozdrowienia dla wszystkich kanapowców i tych dla których narzekanie to rodzaj "sportu" :)

      • 4 1

      • W pełni popieram! Super impreza dla amatorów i świetna organizacja!
        Startowałem z kolegami, bawiliśmy się super!

        Martwię się tylko, że jak za rok będzie połówka Ironmena to nie wystartujemy, bo to dla nas za długi dystans... :( a pewnie na 1/10 jeszcze kilka osób byśmy namówili...

        • 1 0

  • Zdecydowanie TAK

    Dystanse 1/10 Ironmena to dystans dla amatorów, startowałem była super zabawa! Chciałbym podkreślić bardzo dobrą organizację począwszy od odbioru materiałów w biurze zawodów, poprzez zabezpieczenie trasy, na zakończeniu i losowaniu nagród skończywszy. Fajny okolicznościowy medal dla wszystkich! Super pamiątka!
    Oby tak dalej!!!!
    Jeżeli w przyszłym roku będzie organizowała połówka Ironmena zdecydowanie jestem również za pozostawieniem 1/10 jako imprezy rekreacyjnej i popularyzującej triathlon i dostępnej dla amatorów!!

    • 4 0

  • świetna impreza

    atmosfera cudowna, zdrowa rywalizacja.

    • 2 0

  • Brawo Marek z V-tego

    Marek,
    znalazłam Cie na liscie- gratuluje wyniku!
    W przyszlym roku ja tez sprobuje!

    • 0 0

2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Nordycka Noc Saunowa

169 - 299 zł
zajęcia rekreacyjne

TRE ćwiczenia uwalniające stres, napięcia i traumę z dr Markiem Kulikowskim

100 zł
warsztaty, trening

Warsztat Wyjazdowy: Joga Pięciu Żywiołów z Moniką Żółkoś

1200 zł
joga

Forum

Najczęściej czytane