- 1 Wynajem quadów. Gdzie i za ile? (13 opinii)
- 2 Pierwszy weekend jesieni dla aktywnych (11 opinii)
- 3 Drogi rowerowe jak ulice w Bangkoku (79 opinii)
- 4 Dopiero był remont, a już będzie impreza (37 opinii)
- 5 Górne tarasy leśne na rowerze (44 opinie)
- 6 Ćwiczyli jogę w sali pełnej szczeniaków (111 opinii)
Nie żyje Aleksander Doba. Kajakarz zmarł w wieku 74 lat
W wieku 74 lat zmarł polski podróżnik, kajakarz, laureat gdyńskich Kolosów, a także patron Morskiej Szkoły Podstawowej w Gdańsku - Aleksander Doba. Informację o śmierci kajakarza przekazała jego rodzina za pośrednictwem mediów społecznościowych.
Aleksander Doba znany był przede wszystkim z tego, że jako pierwszy człowiek w historii samotnie i wyłącznie dzięki sile mięśni przepłynął kajakiem Ocean Atlantycki z kontynentu na kontynent. Dzięki internetowemu głosowaniu na stronie "National Geographic" zdobył tytuł "Podróżnika Roku 2015". Doba w 2018 r. był laureatem jubileuszowych 20. gdyńskich Kolosów - uzyskał wyróżnienie "wyczyn roku" za trzecią kajakową wyprawę przez ocean, podczas której przepłynął północny Atlantyk z wybrzeża Stanów Zjednoczonych do Francji.
Aleksander Doba patronem Morskiej Szkoły Podstawowej
Osiągnięcia Aleksandra Doby nie umknęły uwadze władz Morskiej Szkoły Podstawowej w Gdańsku, która w 2018 r. uhonorowała wówczas żyjącego jeszcze kajakarza tytułem patrona szkoły.
- Zostaliśmy osieroceni, a nasze serca rozrywa ból. Będziemy kultywować to, czego nauczył nas Kochany Patron. Łączymy się w bólu z Rodziną, bliskimi i przyjaciółmi. Spoczywaj w pokoju, nasz Przyjacielu - mówi Kamil Gajewski, dyrektor Morskiej Szkoły Podstawowej.
W czwartek i piątek w Morskiej Szkole Podstawowej będzie wystawiona księga kondolencyjna poświęcona zmarłemu Aleksandrowi Dobie. Każdy, kto chciałby złożyć swój podpis, może przyjść do szkoły przy ul. Rogalińskiej 17.
Aleksander Doba zmarł śmiercią podróżnika
Informację o śmierci Aleksandra Doby przekazała jego rodzina za pośrednictwem mediów społecznościowych. Kajakarz zmarł, zdobywając najwyższy szczyt Afryki - Kilimandżaro.
Z głębokim żalem zawiadamiamy, że dnia 22 lutego zmarł wielki kajakarz Aleksander Doba. Zmarł śmiercią podróżnika, zdobywając najwyższy szczyt Afryki - Kilimandżaro i spełniając swoje marzenia. Pogrążona w żalu żona, synowie, synowe i wnuczki.
Materiał archiwalny z dnia nadania patrona Aleksandra Doby w Morskiej Szkole Podstawowej.
Miejsca
Opinie wybrane
-
2021-02-23 14:14
(3)
74 lata i zdobywal Kilimandżaro? Skad on znajdowal na to siły? Pełen podziw i szacunek.
Gdybyśmy mieli wiecej takich 74latkow co zamiast ogladac tvppis to by aktywnie czas spedzali spelniajac swoje marzenia to by .... wiadomo- 58 14
-
2021-02-23 14:36
(1)
Buracko polityczny komentarz.
- 11 10
-
2021-02-23 15:08
specjalnie dla dla buraka Tomi`ego
- 5 4
-
2021-02-23 22:00
Albo tfuen
- 1 1
-
2021-02-23 20:18
Smutna wiadomość... (1)
Szkoda chłopa! Nawiasem mówiąc, ekstremalne podróże, alpinizm, narciarstwo, a nawet szybka jazda samochodem są jak nałóg, który częstokroć bywa przyczyną wielu przedwczesnych, niepotrzebnych przypadków zgonów... Kto nie doświadczył podobnego nałogu, ten nie zrozumie, co kieruje tego typu ludźmi... Szanuję ich wybór, ale nie popieram.
- 2 0
-
2021-02-23 20:34
Pogoń za jakimś mitem o samym sobie,
tymczasem żona mogła czuć się samotna
- 0 3
-
2021-02-23 14:23
R.I.P.
Najszczersze kondolencje dla całej rodziny. Jestem w szoku, że ten pełen energii człowiek odszedł.... Brakuje słów, którymi można by go opisać. Tak więc powiem tylko "Dziękuję Panu Panie Doba".
- 22 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.