- 1 Wrzeszcz w końcu doczeka się basenu (126 opinii)
- 2 Jak powinno się prowadzić gokart? (15 opinii)
- 3 Sezon na rolki. Sprawdź te trasy i punkty (30 opinii)
- 4 Biegali nocą po pasie startowym (87 opinii)
- 5 Masa propozycji na aktywny weekend (10 opinii)
Panie na boisku z pałką softballową. Jedyna taka drużyna w Trójmieście. Można dołączyć
Meduzy Gdańsk to pierwszy klub sportowy z Trójmiasta, który trenuje softball. Drużynę tworzy 12 pań, z których wcześniej żadna nie miała za wiele wspólnego z pałką, rękawicami czy piłką do tej dyscypliny. - Wszystko zaczęło się od e-maila, w którym przeczytałam, że poszukiwane są kobiety do gry. Postanowiłam, że zobaczę, co z tego wyjdzie, i byłam zachwycona - mówi Barbara Grzeszkiewicz. Niebawem zespół wystartuje w oficjalnych rozgrywkach. Wciąż można do niego dołączyć.
Softball to odmiana baseballa, ale rozgrywana na mniejszym boisku, większą piłką i lżejszą oraz grubszą pałką. Jest popularny zwłaszcza wśród kobiet, dla których baseball był zbyt wymagający fizycznie. W latach 1996-2008 panie czterokrotnie grały na igrzyskach olimpijskich.
Dyscyplina znalazła również sympatyków w Gdańsku, gdzie od roku istnieje zespól Meduz. To jedyny taki zespół w Trójmieście.
- Wszystko zaczęło się od e-maila, w którym przeczytałam, że poszukiwane są kobiety do gry. Odczytałam i postanowiłam, że zobaczę, co z tego wyjdzie, i byłam zachwycona. Już podczas pierwszego spotkania, w czerwcu ubiegłego roku, odbyło się demokratyczne głosowanie, jaką nazwę klub przyjmie i w jakich kolorach będzie występowała nasza reprezentacja. Niespełna dwa tygodnie później siedziałyśmy już w piątkę w autobusie do Warszawy na pierwszy trening. Zespół Warsaw Diamonds oraz ich trener Chris Sweeney przyjęli nas niesamowicie ciepło. Było ekstra - wyznaje Barbara Grzeszkiewicz, jedna z zawodniczek.
Co ciekawe, żadna z zawodniczek nie miała wcześniej styczności z piłką, pałką czy nawet rękawicą do softballa. Zespół ze stolicy zaraził jednak gdańszczanki na tyle, by ruszyć z treningami nad morzem. Z czasem projektem zaczęły interesować się kolejne osoby powiązane z dyscypliną. Wskazówek zaczął udzielać Karol, były baseballista klubów z Warszawy, czy Grzegorz Białas - działacz drużyny Piratów z Władysławowa.
- Obaj bardzo się starali przekazać nam proste zasady obowiązujące w tej grze, począwszy od motoryki rzutu piłką, przez prawidłowe trzymanie kija, aż po "taniec", by swing, czyli zamach pałką, był jak najdoskonalszy i zarazem przychodził w sposób naturalny. Kolejne miesiące upłynęły nam na spotkaniach na treningach, w pozytywnej atmosferze, w poczuciu dobrych relacji, ogólnego wsparcia. I tak pozostało do dziś - dodaje.
Przełom w drużynie nastąpił w marcu tego roku, gdyż działalność została zarejestrowana jako Klub Sportowy Meduzy Softball Gdańsk, a jego trenerem został Mike Ricci, który jest także trenerem futbolistów amerykańskich Białe Lwy Gdańsk.
- Koronawirus nas nie rozdzielił. Zdążyłyśmy się już poważnie zaprzyjaźnić, więc nawet po wyjeździe za granicę jednej z założycielek nadal utrzymywałyśmy kontakt, spotykałyśmy się online, wspierałyśmy i wymieniałyśmy spostrzeżenia na temat naszej klubowej przyszłości. Obecność nowego trenera bardzo dobrze wpływa na motywację dziewczyn, zaczęłyśmy ostrzej brać się do roboty, bo trener, owszem, pochwali, ale kiedy musi, to i zgani - tłumaczy.
Obecnie zespół przygotowuje się do startu w oficjalnych rozgrywkach. Nabór do zespołu jest wciąż otwarty i dołączyć może każdy. Drużyna liczy aktualnie 20 członkiń, choć tak naprawdę aktywnych jest 12. Każda z nich ma pracę, studia czy inne obowiązki. Dwukrotnie w tygodniu znajdują jednak czas na treningi na Jarze Wilanowskim. Odbywają się one w środy i soboty, ale terminy są ruchome, dlatego warto kontaktować się za pośrednictwem Facebooka.
- Przybywajcie tłumnie. Dobra zabawa jest gwarantowana. Mamy trochę sprzętu, bo ubiegłego lata mocno wsparła nas Polska Fundacja Baseballu i Softballu. I dzięki im za to, ale każda odkłada, by kupić sobie coś własnego. Kij czy rękawice to drogi sprzęt, więc najpierw do skarbonki, a potem na zakupy do sklepu internetowego - mówi z uśmiechem na ustach Barbara.
Co ciekawe, sam start w oficjalnych rozgrywkach to nie wszystko. W zespole mają także wizję promowania tego sportu wśród dzieci i młodzieży.
Mecz składa się z siedmiu inningów. W każdej z nich obie drużyny grają na przemian w ataku i w obronie. Drużyna atakująca odbija pałką piłkę rzuconą (od dołu) przez miotacza z drużyny przeciwnej.
Natomiast zespół przeciwny dąży do wyeliminowania biegnących do bazy domowej rywali. Osiąga się to poprzez złapanie lecącej piłki z góry lub poprzez dotknięcie przeciwnika trzymaną w ręce piłką (z zastrzeżeniem, że biegnący nie jest akurat na którejś bazie).
Łapacz (wyłapujący piłki od miotacza) nosi dodatkowy ekwipunek: kask, maskę, ochraniacz na klatkę piersiową i nogi oraz rękawicę.
Opinie (11) 9 zablokowanych
-
2020-07-07 07:29
Fajny pomysł, Fajne dziewczyny.. Sukces gwarantowany;)
Miłych treningów
- 17 1
-
2020-07-07 08:43
Pierwsze spotkanie: wybór w jakie kolory sie ubrać. Urocze.
Powodzenia. Sport fajny.
- 7 4
-
2020-07-07 11:04
Popatrz jak zbudowana ta rozgrywająca....
No nie dały replaya....
- 5 4
-
2020-07-07 12:06
BRAWO
Powodzenia dziewczyny. Świetny sport, życzę sukcesów!
- 8 0
-
2020-07-07 15:16
"żadna nie miała do czynienia z pałką..." (4)
Przez niewiedzę lub ignorancję autora zdanie wyszło bardzo niefortunnie... Pomijam kwestię moich skojarzeń, ale pewnie nie ja jedyny takie miałem.
Poprawcie na kij i będzie lepiej ;)- 5 6
-
2020-07-07 15:18
Nadmienię, w kwestii równouprawnienia...
Softball to kwintesencja równouprawnienia :) panie nie dały rady w sporcie dla panów - to powstał mniej wymagający.
A potem wymaganie takich uprawnień w każdej dziedzinie życia...- 4 9
-
2020-07-07 15:39
Głodnemu chleb na myśli. (1)
Za dużo myślisz o pewnych sprawach, skoro już takie zdania wydają ci się niefortunne.
- 4 1
-
2020-07-09 07:38
A jeszcze głodniejszy wypomni!
- 0 0
-
2020-07-07 21:58
Kij to jest w lesie a to jest palka
- 1 0
-
2020-07-07 17:37
Softball, a baseball (1)
Pare błędów w artykule niestety się pojaiwlo przez co ludzie maja mylne zdanie... softball to wcale nie latwiejsza wersja baseballu, powiedzialbym, ze nawet dynamiczniejsza i bardziej wymagajaca (chocby myslenia i szybkich strategii), ale poza tym super, ze znalazly sie takie wspaniale dziewczyny na pomorzu, ktore popularyzuja ten sport w Polsce :) oby tak dalej i samych sukcesow
- 6 0
-
2020-07-07 21:59
Czytaj Michau co kolega wyzej napisal...
- 1 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.