• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Pękł lód. Gdynianin nie pobiegnie w polarnym maratonie

ras.
14 kwietnia 2016 (artykuł sprzed 8 lat) 
Piotr Suchenia już był w samolocie, który miał wylądować na Biegunie Północnym. Musiał jednak zawrócić, gdyż nie miał możliwości wylądowania. Gdynianin wraca do kraju. Piotr Suchenia już był w samolocie, który miał wylądować na Biegunie Północnym. Musiał jednak zawrócić, gdyż nie miał możliwości wylądowania. Gdynianin wraca do kraju.

Piotr Suchenia nie pobiegnie w tym roku w najzimniejszym maratonie świata. Zawody North Pole Marathon nie wystartowały ani w pierwotnym terminie 9 kwietnia, ani podczas kolejnych prób 12 i 14 kwietnia. Pęknięcia lodu na pasie startowym w bazie Barneo uniemożliwiły wylądowanie na Biegunie Północnym wszystkim uczestnikom. - Wracam do domu. Czy maraton się odbędzie? Myślę że tak, tylko nikt nie wie kiedy - poinformował gdynianin.



Pierwotnie Piotr Suchenia w zawodach North Pole Marathon miał wystartować 9 kwietnia. Gdynianin chciał zostać czwartym Polakiem, który ukończy najzimniejszy maraton świata i pierwszym który stanie na podium imprezy, której uczestnicy biegną po krach pływających po Oceanie Arktycznym.

GDYNIANIN W NAJZIMNIEJSZYM MARATONIE ŚWIATA

Organizatorom postawiły się jednak siły natury. Najpierw bieg przełożono o 3 dni, następnie rozważano jego przełożenie o kolejny tydzień lub odwołanie. Ostatecznie podjęto decyzję, że zawody odbędą się w czwartek.

Suchenia rozważał wycofanie się ze startu w tym roku i powrót do Polski. To dlatego, iż przerastały go koszta pobytu w Norwegii i oczekiwania na ostateczny termin startu. W czwartek znalazł się jednak na pokładzie samolotu, który miał wylądować na pasie startowym bazy polarnej Barneo. Pierwszy transport dotarł do celu, ale drugi, w którym znalazł się Suchenia, musiał zawrócić.

POLARNY MARATON SIĘ OPÓŹNIA. SUCHENIA CZEKA NA START

- Sytuacja bez precedensu. Piloci starali się żebyśmy wylądowali, ale okazało się, że w pasie startowym i to na jego środku zrobiła się wielka wyrwa i niemożliwe jest ani wystartowanie z niego, ani wylądowanie na nim. Wracamy na lotnisko. Szczęście w nieszczęściu, bo miałem lecieć pierwszym lotem. Ta ekipa została na Barnego i teraz są w czarnej, a raczej białej... nieciekawej sytuacji. Utknęli i nie wiadomo kiedy ich podejmą. Chyba sobie nie pobiegam. Z siłą natury się nie wygra. Wracam do ojczyzny, życie - wyjaśnił za pośrednictwem Facebooka Suchenia.
Nie wiadomo jeszcze czy maraton odbędzie się jeszcze w kwietniu. Jeśli tak, na pewno bez Sucheni, który swój cel musi przełożyć przynajmniej na następny rok.
ras.

Opinie (4)

  • Bezedury!!!

    • 0 0

  • to trzeba bylo dojechać autem, taniej i pewniej

    • 3 2

  • no to zapraszamy na maraton w Gdańska 15 maja (1)

    tez może byc zimno, jak zwykle. Poza tym wszystko podobnie 42,195m. Pan Piotr nie bedzie musiał trudzić pilotów, bo SKM działa. Potem tradycyjnie karkóweczka i piwo ze znajomym, może tez cisto drożdżowe - tak Polacy lubią. Na wielki finał - spacer po bulwarze z kobietą mocno wymakijowaną oraz na wysokim obcasie - więc ... Panie Piotrze proszę sie nie wyłamywać i zanurzyć się w tradycji

    aha - wieczorkiem gra w komputerek - tak dumne wilki lubią

    • 2 13

    • uwaga, uwaga, uwaga!

      nie karmić trolla!

      Objawy: rzuca sucharami i innym stolcem

      • 4 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Spacer Tropem Przyrody: nadwiślańskie łosie

30-40 zł
spacer, zajęcia rekreacyjne, rajd / wędrówka

Wieczorna wędrówka po pracy: wzgórza morenowe między Oliwą i Strzyżą

25-35 zł
rajd / wędrówka

Wieczór z salsą w Olivia Garden | Zajęcia taneczne w egzotycznej dżungli

30 zł
kurs tańca, zajęcia rekreacyjne

Forum

Najczęściej czytane