• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Poczuj się jak członek jednostki specjalnej

mad
27 maja 2014 (artykuł sprzed 9 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Policja uczyła samoobrony Gdyńskie Poruszenie
Podczas środowych zajęć będzie można przekonać się, jak Formoza przygotowuje się do wykonywania zadań. Podczas środowych zajęć będzie można przekonać się, jak Formoza przygotowuje się do wykonywania zadań.

Uczestnicy majowego Gdyńskiego Poruszenia znajdą się na celowniku... komandosów z Formozy. Nie muszą się jednak niczego obawiać. Trening przygotowany przez żołnierzy wchodzących w skład tej legendarnej formacji będzie nie tylko efektywny, lecz także lekki i przyjemny. Zajęcia odbędą się w środę, o godz. 18. Punktem zbiórki będzie parking przy ul. Zielonej na wysokości ul. Rybaków (nieopodal kościoła).



Ostatnie spotkanie w ramach Stref Aktywności odbyło się na Plaży Śródmieście, a prowadzącymi byli gdyńscy ratownicy wodni. Wcześniej zajęcia odbywały się również m.in. ze strażakami i rugbistami. Tym razem strefa aktywności wraca na plażę, jednak tę zlokalizowaną w okolicy Babich Dołów. Rozgrzewkę poprowadzą komandosi z Morskiej Jednostki Działań Specjalnych, czyli elitarnej formacji, znanej na całym świecie jako Formoza.

TONIQUE SYLWII WIESENBERG PORUSZYŁ GDYNIĘ

- Ten trening będzie szczególny. Rzadko kiedy można podziwiać w akcji żołnierzy należących do tak wyjątkowego oddziału - mówi Marek Łucyk, dyrektor GOSiR

STRAŻACY PORUSZYLI GDYNIAN

- Jestem przekonany, że najbliższa Strefa Aktywności będzie okazją do wspaniałej zabawy i spędzenia aktywnego popołudnia - dodaje.

Trening potrwa około godziny, wstęp jest oczywiście darmowy.

Tak strażacy rozruszali gdynian.




mad

Wydarzenia

Gdyńskie Poruszenie z... komandosami Formozy (1 opinia)

(1 opinia)
zajęcia rekreacyjne

Opinie (27)

  • Moje kwalifikacje: na setkę 17,33, max 15 pompek/30 przysiadów, pajączek przedni/tylni opanowany, podobnie pajacyki i zbieranie grzybków, drobne problemy z przeplatanką...
    Rozważam zaciągnięcie się.

    • 23 5

  • bedzie swietna impreza jak zawsze (4)

    a w Gdańsku budyniolandzie takich imprez jak na lekarstwo

    • 21 6

    • i dlatego gdynianie tak kochają swoje miasto

      tyle świetnych pomysłów i tacy fajni ludzie

      • 5 1

    • (1)

      Dubaj Północy musi mieć dobrą ochronę.
      A poza tym jesteś tak tępy, że masz problem tam podjechać skoro nie ma w Gdańsku? czy nie trafisz? wtedy jedź z matką.

      • 3 5

      • Gdańsk też ma dobrą ochronę, bo stacjonuje tam JW GROM. ;)

        • 6 2

    • niestety w Budyniolandzie najbardziej promowana impreza to zwiedzanie dziurawego stadionu:)

      dlatego często jadę na imprezy do Gdyni

      • 6 1

  • Powinna wrocic tez obowiazkowa sluzba wojskowa bo mlodzi dzis to '' miękkie bezmyslne twory''! (10)

    zamiast siedziec i chlac piwo powinni mlodzi byc brani do wojska jak dawniej na 2 lata to by im bezmyslnosc przeszla . Nawet po linie zapewne wielu dzis by nie weszlo bo trzeba wiedziec jak ! brac mlodych do wojska i na poligony i niech sie wykaza te '' koksy , dresy i karki '' to zobaczymy jacy oni silni w terenie czy na marszu paredziesiat kilometrow ze sprzetem na plecach.

    • 18 9

    • (7)

      2 lata to gruba przesada. 6 miesięcy ostrego wycisku, działań w terenie, musztry, zapoznania się z bronią - przydałoby się chłopaczkom.

      • 9 4

      • dlaczego 2 lata to przesada ? (6)

        Zolnierz ma sie zapoznac ze wszystkim aby nabyl umiejetnosci ktore mu zostana na cale zycie i dlatego to trwa 2 lata. Dzis wszelka patologia i bandziorstwo uliczne wynika wlasnie z braku obowiazku sluzby wojskowej. No moze nie wszystko ale 90 proc. ulicznego bandziorstwa jest przyczyna braku obowiazku sluzby wojskowej. Nie oznacza to ze nie powinno byc zawodowej sluzby . Powinna byc i zawodowa sluzba i obowiazkowa sluzba z poboru. Wojsko to szkola zycia i ksztaltuje mlodego czlowieka na cale zycie bo tam oprocz sily wazne jest myslenie i to myslenie z wielu dziedzin. I zapewniam na 99 proc. ze byloby mniej burd i bojek ulicznych gdyz wojsko nakazuje uzywac mozgu jako sily a tego dzis mlodym brak . Sila fizyczna jest wazna i przydatna w wojsku lecz do pokonania forsownych marszy i niesienia ciezkiego sprzetu ale najwazniejszy jest tam rozum i wspolne dzialanie w grupie czyli solidarnosc wzajemna. Brzmi moze nieco wielce ale tak jest. Wielu ktorzy byli w wojsku patrzy dzis z politowaniem na ciaptakow w grupkach opryszkow bijacych slabszych na ulicy . Tak wiec nalezy powrocic do obowiazku sluzby wojskowej.

        • 5 8

        • Byłem 1,5 roku. Przez 6 miesięcy był jakiś sens, reszta to była strata czasu. Służba , w kółko to samo i nic nowego.Moim zdaniem skomasowanego szkolenia przez 6 miesięcy wystarczy. Zaznaczam , że nie byłem jakimś capciakiem - renowałem sztuki walki, inne sportyi spedzałem aktywnie czas wolny.

          • 6 1

        • skoro potrzbujesz kogoś kto by myslał za ciebie to zgłoś się na ochotnika (3)

          przecież było ci fajnie

          • 6 1

          • (2)

            Nie kumasz o co chodzi

            • 2 2

            • (1)

              O przywrócenie niewolnictwa?

              • 2 2

              • Niewolnikiem już teraz jesteś, chyba , że tego nie widzisz.

                • 0 0

        • Chłopie bredzisz. Oczy mnie pieką jak to czytam. Może od razu 10lat ? Wg.Twojeg sposobu myślenia przestępczość byłaby wtedy całkowicie wyeliminowana. Piszesz o rozumie i używaniu mózgu ale u Ciebie chyba z tym nie najlepiej ... :)

          • 1 0

    • jaki sens w tych czasach ma marsz dłuższy niż 30 km? od tego masz transport, to nie pustkowie tylko dośc zurbanizowane tereny (1)

      nie wrzucaj wszystkich do jednego worka, "za moich czasów" najłatwiej powiedzieć

      • 3 3

      • masz sprawdzic swoje mozliwosci ! po to 30 kilometrow.

        Jak ktos nie potrafi przejsc piechota 30 kilosow to jest cienki jak barszcz bo to zadna odleglosc.

        • 4 2

  • Sprostowanie nieaktualnej nazwy... (1)

    "Rozgrzewkę poprowadzą komandosi z Morskiej Jednostki Działań Specjalnych (...)"

    Od 2011 roku MJDS nosi oficjalną nazwę: Jednostka Wojskowa Formoza. Podobnie 1. Pułk Specjalny Komandosów zmienił nazwę na: Jednostka Wojskowa Komandosów (też w 2011 roku).

    A od 12 lutego 2014 roku JWF nosi imię patrona gen. broni Włodzimierza Potasińskiego - byłego dowódcy Wojsk Specjalnych, który zginął w katastrofie smoleńskiej w kwietniu 2010 roku.

    • 14 2

    • Odpowiedź redakcji

      Dziękujemy za zwrócenie uwagi. Treść została poprawiona.

      • 0 0

  • (1)

    A ja potrafię spuścić się ... na linie, jak ten gościu na zdjęciu.

    • 4 1

    • Po pierwsze, stwirdzenie spuścić się, kojarzy mi się z zupełnie inną "branżą",
      po drugie, skąd wiesz, że żołnierz na zdjęciu zjeżdża na dół a nie wspiną się
      do góry ? To, że się patrzy na kumpla na dole, nie znaczy, że w tym kierunku zmierza,
      po trzecie, bez rękawiczek.., coś mi sie zdaje, że jakbyś zjechał w dół
      tzw."szybka lina" czy.. się spuścił ;) to byś nie miał wesołego wyrazu twarzy,
      mając na uwadze, że po szybkim zjeździe "mechanix-y" się nieźle jarają..
      i to nie moje zdanie tylko ludzi z Team'u Six.

      • 0 6

  • Wszyscy strażacy są ok prócz Pawlaka

    na pohybel politykom !!!!!!!!!!!!!!

    • 14 1

  • Suuuuper pomysł!

    • 2 2

  • zaproście na plażę marynarzy meksykańskich i kiboli z Chorzowa

    • 12 3

  • Podniecają mnie antyterroryści. :) (1)

    • 1 3

    • a ty nas nie podniecasz! :]

      • 4 0

  • poczuj się jak członek...

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Święta Wielkanocne nad morzem - atrakcje dla całej rodziny

450 zł
zajęcia rekreacyjne

Konopna Noc Saunowa!

125 zł
spotkanie, morsowanie, trening

Aktywne Świętowanie - Wielkanoc 2024

w plenerze, zajęcia rekreacyjne, sporty ekstremalne

Forum

Najczęściej czytane