- 1 Co będzie otwarte w Wielkanoc? (12 opinii)
- 2 5 prostych ćwiczeń na bolącą szyję i kark (1 opinia)
- 3 Nieoczywista impreza wraca na stadion żużla (4 opinie)
- 4 Bieszczady Północy na rowerze (50 opinii)
- 5 Uprawnienia na paralotnie nie są tanie (55 opinii)
- 6 Największy skatepark. Potrzeba 10 mln zł (146 opinii)
Podniebny rekord pobity. Spadochroniarze z Trójmiasta wśród najlepszych
2 października 2012 (artykuł sprzed 11 lat)
Tak się poprawia rekord Polski.
70 osób ułożonych w fantazyjną gwiazdę i spadających wspólnie z ponad czterech kilometrów - rekord Polski w największej formacji spadochronowej pobity został 26 września. Wśród najlepszych skoczków w Polsce są również mieszkańcy Trójmiasta.
Nie obyło się bez problemów. Przeszkody stawiane przed organizatorami przez urzędników nie pozwoliły na przeprowadzenie tak szeroko zakrojonej akcji w Polsce. Jednak spadochroniarze nie zrazili się i postanowili spełnić swoje marzenia poza granicami naszego kraju. Pojechali do Czech, gdzie mogli korzystać z odpowiedniego zaplecza technicznego oraz spotkali się z przyjazną atmosferą.
Pierwsza próba podjęta została 26 września i już pierwszego dnia zakończyła się pobiciem rekordu zgodnie z zasadami Międzynarodowej Federacji Lotniczej FAI. W skoku wzięło udział 70 osób, które zostały wyniesione na wysokość 4,2 km przez trzy samoloty Skyvan. Formację zdołali utrzymać przez 2 sekundy.
Wśród uczestników tego wydarzenia nie mogło zabraknąć ludzi z Trójmiasta. Naszą metropolię reprezentowały trzy osoby, w tym dwie kobiety: Olimpia Patej i Karolina Papaj, którym towarzyszył Bartosz Żukowski.
- Najbardziej wzruszającym momentem było odśpiewanie hymnu narodowego po pobiciu rekordu - mówi Bartosz Żukowski. - Niejednej osobie łezka zakręciła się w oku.
Rekord Polski to najbardziej doświadczeni zawodnicy i zawodniczki. Wielu z nich ma już na koncie ponad 1 tys. skoków, część to instruktorzy, szkolący kolejnych śmiałków. Do pobicia rekordu przygotowywali się nie tylko podczas skoków z 3 czy 4 tys. metrów, ale również podczas treningów w tunelach aerodynamicznych.
Poprzedni rekord ustanowiony został trzy lata temu w Ostrowie Wielkopolskim. Tamta formacja liczyła 45 osób.
Zobacz gdzie i jak skakać można w Trójmieście.
Opinie (18)
-
2012-10-03 09:43
ja pamietam tego Antka jak w Pruszczu byly Dni Lotnika i mozna sie wsiasc do niego nawet a nawet przeleciec sie.Kurcze,staruszek juz chyba z niego jest
- 0 0
2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.