Ćwiczenia z workami bułgarskimi zaprojektowanymi przez legendarnego zapaśnika Iwana Iwanowa zyskują coraz większą popularność. Oryginalny opatentowany worek z wkładem z piasku i zbitej wełny to koszt kilkuset złotych, ale może zastąpić połowę przyrządów na siłowni. - Zapewnia ćwiczenia w aż trzech płaszczyznach, a jeden worek można wykorzystać na dziesiątki sposobów - mówi Lech Kledzik, który prowadzi szkolenia w Gdańsku. 14 lipca w Decathlonie Kartuska przy ul. Szczęśliwej odbędą się pierwsze w historii zawody Bulgarian Bag Challenge. Wpisowe wynosi 20 zł.
Krążą legendy, że worek bułgarski to przyrząd inspirowany praktykami bułgarskich pasterzy, którzy wiązali nogi kozom lub owcom i wymachiwali nimi wykorzystując ciężar zwierząt do ćwiczeń z obciążeniem.
- Te historie są dość popularne w internecie, ale zapewniam, że nie mają nic wspólnego z prawdą - śmieje się Lech "Leon" Kledzik.
Kledzik, który od lat w swoim gdańskim klubie Fitness Leon przy ul. Kartuskiej

PRZECZYTAJ WIĘCEJ O "LEONIE" KLEDZIKU I TRENINGACH Z ODWAŻNIKAMI
- Szukał sprzętu treningowego pozwalającego poprawić szeroko rozumianą sprawność swoich podopiecznych. Treningi z workiem bułgarskim to ćwiczenia w trzech płaszczyznach. Ciało pracuje w pionie, poziomie i w skręcie. Poprawiają koordynację, szybkość, gibkość i wytrzymałość. Podstawowe techniki można przyswoić sobie po dziesięciu minutach instruktarzu. Jeśli ktoś nie ma ogólnych przeciwwskazań do ćwiczeń, może śmiało spróbować. Jeden worek daje możliwość wykonania na nim dziesiątek różnych ćwiczeń. Uchwyty na nim są tak opracowane, że może służyć nawet jako zwykły hantel - wyjaśnia Kledzik.
Oryginalne worki bułgarskie zawsze mają ten sam kształt, choć z zewnątrz mogą być pokryte różnym materiałem od skóry po płótno czy plastik. W środku wypełnione są mieszanką piasku i mocno zbitej wełny. Ważą od 3 do 38 kg, więc na najmniejszych rozmiarach mogą ćwiczyć nawet dzieci.
Zobacz jak wygląda trening z workiem bułgarskim
"Leon", który zasłynął ogromnym entuzjazmem w promowaniu odważników kettlebell, szybko złapał wspólny język z Iwanowem. Bułgar był już w Polsce na jego zaproszenie i prowadził kursy instruktorskie. Mało tego, na start współpracy podarował 30 oryginalnych worków (koszt jednego w zależności od wagi wynosi od 120 do prawie 300 dolarów amerykańskich).
- To działacz starej daty, dla którego promowanie dyscypliny jest ważniejsze od biznesu. Dzięki współpracy z nim, wyszkoliliśmy w Gdańsku już 35 instruktorów, którzy wprowadzają ćwiczenia z workami u siebie. W naszym klubie zajęcia z bulgarian bag odbywają się dwa razy w tygodniu, ale praktycznie codziennie wykorzystujemy worki jako element treningów ogólnorozwojowych - mówi Kledzik, który stoi za inicjatywą Bulgarian Bag Academy Poland.

TUTAJ ZNAJDZIESZ REGULAMIN ZAWODÓW
- Sam Iwan Iwanow przyznał, że nie słyszał jeszcze o takich zawodach. To będzie zatem historyczna impreza - wyjaśnia "Leon".
Kobiety i mężczyźni wystartują w dwóch kategoriach wagowych. Rywalizacja odbędzie w konkurencji spin, która stanowi najbardziej popularne ćwiczenie, w Polsce nazywane "młyńcem". Celem będzie wykonanie jak największej liczby powtórzeń w czasie 3 minut. Rozegrane zostaną także zawody sztafet. Wpisowe wynosi 20 zł, a internetowa rejestracja możliwa jest do 2 lipca. Późniejsze zgłoszenie wiąże się z opłatą w wysokości 50 zł.
TUTAJ ZAPISZESZ SIĘ DO STARTU W ZAWODACH BULGARIAN BAG