• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Przebiegli 10 km z okazji Dnia Europy

Rafał Borowski
7 maja 2017 (artykuł sprzed 7 lat) 

Zobacz naszą relację z Bieg Europejskiego 2017

Ponad 3800 osób wzięło udział w Biegu Europejskim, który odbył się w niedzielę na ulicach Gdyni. Zwycięzcą zmagań na dystansie 10 km okazał się Marek Kowalski z Żukowa, który zameldował się na mecie po upływie 00:30:40. Drugie miejsce przypadło Damianowi Pieterczykowi z Olsztyna (00:30:59), a trzecie Łukaszowi Oskierce z Warszawy (00:31:18).



Czy byłbyś w stanie przebiec dystans 10 km?

Bieg Europejski to drugie wydarzenie z rokrocznie organizowanego cyklu PKO Grand Prix Gdyni. Serię otworzył Bieg Urodzinowy, który odbył się 12 lutego, a w dalszej kolejności czekają jeszcze Bieg Świętojański i Bieg Niepodległości, które odbędą się odpowiednio 9 czerwca i 11 listopada.

Oficjalne wyniki Biegu Europejskiego 2017

Warto wspomnieć, że tegoroczna impreza pod hasłem "Bieg Europejski" trwała dwa dni i składała się właściwie z kilku rodzajów zmagań. W sobotę odbyły się biegi młodzieżowe i marsze nordic walking, zaś w niedzielę bieg główny.

Linia startu i mety biegu głównego znajdowała się na ul. Sportowej zobacz na mapie Gdyni w Redłowie, tuż obok Narodowego Stadionu Rugby. Uczestnicy mieli do pokonania dystans 10 km, którego trasa przebiegała ulicami: Łużycką, Stryjską, Zwycięstwa, Piłsudskiego, bulwarem Nadmorskim, skwerem Kościuszki, Świętojańską, Władysława IV i ponownie Zwycięstwa, Stryjską i Łużycką.

W niedzielnym biegu, który rozpoczął się punktualnie o godz. 10:00, wzięło udział 3820 uczestników. Aby uniknąć tłoku na trasie, zostali oni podzieleni na mniejsze grupy, które wyruszały w dwuminutowych odstępach. Po upływie niemal dokładnie pół godziny, na mecie zaczęli pojawiać się najszybsi zawodnicy.

Złoty medal Biegu Europejskiego 2017 powędrował na szyję Marka Kowalskiego. 26-latek z Żukowa ukończył zmagania po upływie 00:30:40. Tuż za nim uplasował się 33-letni Damian Pieterczyk z Olsztyna, który otrzymał srebrny krążek za wynik słabszy o zaledwie kilkanaście sekund, a dokładnie 00:30:59. Trzecie miejsce i brązowy krążek przypadły z kolei Łukaszowi Oskierce z Warszawy, który przekroczył linię mety po upływie 00:31:18.

Spośród kobiet najszybsza była 23-letnia Monika Czapiewska ze Skorzewa, jej czas to 00:36:12. Drugą kobietą na mecie była 26-letnia Małgorzata Szczerbińska z Malborka (00:36:21), a trzecią 23-letnia Katarzyna Pobłocka z Lęborka (00:36:26).

Uczestnicy, z którymi rozmawialiśmy na mecie, mieli mieszane odczucia odnośnie pogody, podczas której przyszło im walczyć ze swoimi słabościami. Z jednej strony doceniali brak deszczu - na który zanosiło się przez cały czas trwania imprezy - i temperaturę, która nie przekraczała 10 stopni Celsjusza. Pod tym względem warunki do aktywności fizycznej na świeżym powietrzu były wręcz idealne, gdyż nie było ani zbyt zimno, ani zbyt ciepło. Z drugiej strony narzekali na porywisty wiatr, który przez znaczną część trasy wiał im prosto w twarz i tym samym nieco utrudniał oddychanie.

Zmagania o życiowe rekordy czy po prostu dobra zabawa to niejedyne powody, dla których znaczna część uczestników wzięła udział w niedzielnym biegu. Podczas imprezy zbierano bowiem fundusze na rzecz niepełnosprawnego, 44-letniego Tomasza. Mężczyzna uległ poważnemu wypadkowi, w następstwie którego uszkodził kręgosłup i cierpi na niedowład dolnych kończyn.

Zgodnie z deklaracją PKO Banku Polskiego - sponsora Biegu Europejskiego - na sfinansowanie terapii komórkami macierzystymi oraz rehabilitacji Tomasza zostanie przekazana darowizna. Jej wysokość będzie uzależniona od liczby osób, które pobrały na starcie kartkę z napisem "Biegnę dla Tomka", a następnie przypięły ją do koszulki i dotarły z nią na metę.

Miejsca

Wydarzenia

Opinie (106)

  • 4000 biegnących i zerowe zainteresowanie (14)

    I nic dziwnego. Kogo obchodzą amatorscy biegacze w ultraprofesjonalnych ciuchach i życiowce 5min/km? Chodniki puste, bary restauracje przy trasie puste, zerowe zainteresowanie społeczne ludźmi którzy chodzą na czas, mniemajac że biegną. Naprawdę warto zamykać główna ulice miasta dla nich?

    • 44 51

    • Warto głąbie (3)

      Widać, że ani nie dałbyś rady przebiec dystansu w tempie 5 min/km (bo nawiasem mówiąc na taki czas to jednak trzeba biec), ani nie stać Cię na profesjonalne ciuchy. Jesteś zakompleksionym baranem - podwójnie. Znajdź organizatora i niech Ci zamknie Świętojańską i rozstawicie telewizory, sofy i wiadra z chipsami i będziecie też celebrować swoje pasje. Nikt nie broni.

      • 10 7

      • Nie bój się (2)

        Stać mnie. Ale ubranie się jak pani Stop nie sprawi że przestaniesz człapać. 5 min na km to robi zwyczajna niepalaca osoba bez przygotowania a nie ekstra super jogger. A sponsora to ty nie masz chyba że erotycznego. Sam płaciłes wpisowe. To że takie Pko płaci za organizację miastu tylko marnowanie majątku państwowego

        • 4 5

        • Co w tym złego że ludzie mają profesjonalne ciuchy?

          Czemu kupujesz nowy samochód, a nie starego malucha? Też przewiezie Cię z punktu A do B. Jak kogoś stać i ma chęć wydania pieniędzy na buty to nie Twoja sprawa. Ludzie zarabiają i mogą wydawać na co chcą. Jeden wydaje na piwo i fajki inny na buty do biegania. Wiadomo że ciuchy wyniku nie zrobią, ale po zakupie nie jednego zmotywują do trenowania. Są wygodniejsze niż zwykły dres, a buty dbają o stopy..
          Uwierz mi te 5min na km to nie jest takie banalne. Oczywiście jak ktoś uprawia jakiś sport, ma predyspozycje to z marszu jest w stanie tak pobiec, Ale nie powiesz mi, że każda osoba niepaląca, bez przygotowania jest w stanie coś takiego zrobić. Może 1km, ale na dystansie 10km nie ma szansy. Ja w pierwszym moim starcie miałem średnią lekko powyżej 5min/km, nigdy nie paliłem, sport nie jest mi obcy i troszkę się przygotowywałem. Tak więc proponuję spróbować samemu, albo namówić znajomych którzy nic z sobą nie robią o taki test (na dystansie 10km, a nie odcinka kilometrowego). Wtedy wróć i przeproś za to że się wygłupiłeś swoją wypowiedzią.

          • 4 0

        • zwykła nie paląca osoba w 5min biegnie od 500m do 1km, a potem dętka

          taka prawda i wie o tym każdy kto próbował przebiec więcej niż 1km.
          Sam kiedyś myślałem, że to pikuś. Ubrałem buty dres i pobiegłem i nagle zrozumiałem, że 500m ok, a potem człowiek zaczął człapać i łapać zadyszkę.

          Czemu, bo ani ciało, ani głowa nie były przygotowane do biegu.

          • 11 0

    • Warto

      Wyobraź sobie że wśród biegaczy są mieszkańcy Gdyni. W tak liczną grupę warto inwestować ;)

      • 2 1

    • ultraprofesjonalnych ciuchach?hahah bezmógowcu ty nawet niewiesz co piszesz? (1)

      Gdybys idioto wiedział to te twoje ultraprofesjonalnych ciuchachy sprzedaja od 15 zł
      Gdybys miał iloraz inteligencji wiekszy od meduzy to byc wiedział ze to czy wydasz 100zł na spodnie czy 400 rózni sie tylko komfortem ,metka i marką.Ale ty trolu zatrułes mózg spalinami i jestes przyspawany do fotela blachosmroda.

      • 3 3

      • Ty smierdzielu sam jeates trollem s**ato...

        • 0 0

    • Chodniki puste, bary restauracje przy trasie puste

      No tak, puste, bo to była 10:00 rano w niedzielę! Wszystkie lokale pozamykane.
      Jak większość kończyła bieg to Ty zaczynałeś gotować jajeczka na miękko i grzać kakałko na śniadanie!

      • 7 3

    • Są jednak żałośni ludzie (1)

      Żałosne jest to, że na trasach od tygodni była informacja o utrudnieniach na drogach, ale akurat w tym czasie, właśnie między 10-12 najwięcej ludzi musi akurat tą trasą spróbować przejechać

      • 14 13

      • Żałośni to są ci atencyjni pseudobiegacze :(

        • 6 8

    • (2)

      ja mialem 5.6 min/km ale nastepny raz bedzie lepiej. dzieki za wsparcie !!!

      • 22 8

      • A czyli to ty byłeś tym co na wózku jechał? Szacun! (1)

        • 6 15

        • ALE ŚMIESZNE

          ale śmieszne boki zrywać baranie

          • 6 9

    • Tak

      • 1 2

  • Niezadowoleni (3)

    to niekoniecznie ludzie co lubią grilla, ten bieg kosztuje , tzn. udział w nim ,rozmawiałam z moim klubie sportowym z młodą osobą, która chciała pobiec ,ale nie stać ją było na to , bo za pobiegnięcie w tym maratonie ma miesięczny karnet do klubu , gdzie oferta jest bogata.

    • 1 4

    • (1)

      30 złotych to nie majątek.

      • 2 0

      • Na początku kilka biegów było chyba po 10 zł, więc tyle, co nic. Później zmieniono na 30 zł, ale to wciąż jest OK. Jak dla mnie to na granicy tolerancji. Gdyby było drożej, pewnie bym marudził, że to już poziom, jak za raczej tani półmaraton. A mi dycha odpowiada najbardziej i chciałbym biegać to z satysfakcją, a nie utyskiwaniem, że zapłaciłem jest za półmaraton. Oby jak najdłużej wytrwali przy tej opłacie 30 zł.

        • 0 0

    • Dlaczego głupia nie sprawdziłas ze to tylko 30zł kosztuje,dlaczego nies prawdziłas ze to nie maraton a 10 km

      dlaczego nie sprawdziłas ze karnet to kosztuje 3 razy tyle minimum.Dlaczego tacy jak ty koniecznie muszą chwalić sie swoja głupotą.

      • 5 0

  • Koles Co wygral jest mega szybki

    27 min to rekord swiata.

    • 0 0

  • Bieg (1)

    Ci co narzekają na urządzanie biegu Gdyni to smutasy ruszcie zady i bierzcie udział! Pokażcie co oprócz naruszenia potraficie. Wam nikt nie dogodzi sam diabeł Miasto to nie dom starców że musi być cicho!!!!!!!!! Do diabła z wami! !

    • 5 2

    • Pod prąd tylko szlachetne ryby płyną. Z prądem byle co...masowe gwałcenie wszystkich modą na bieganie jest niczym inym jak poddanie się nurtowi...

      • 0 3

  • żenada (4)

    Biegam sobie 3 x w tygodniu po lesie,nie muszę pokazywać tego nikomu,robię to dla siebie,nie muszę po centrum pokazywać się w obrzydliwych obcisłych leginsach z numerem na plecach,żenada

    • 15 28

    • a wiesz, że takie akcje zbierają pieniądze na ludzi chorych? cala opłata wpisowa jest przekazywana np. w Poznaniu (wings for live) na badania nad uszkodzonym rdzeniem kręgowym, w Gdyni po dotarciu na metę z imieniem osoby na którą fundacja zbiera pieniądze jakaś część zostaje przekazana na jej rehabilitację - te prawie 4000 osób mogło się do takiej akcji przyłączyć, doceń chociaż to - ale to też pewnie źle.....malkontentom nie dogodzisz.

      • 2 0

    • To wystartuj chociaż w jednym biegu i sprawdź się w rywalizacji z innymi...

      • 1 0

    • Ty buraku nigdzie nie biegasz a do lasu to idziesz tylko poto by wypalic paczke fajek z takimi burakami jak ty

      i zostawic w lesie butelki po piwie.
      Gdybys niebył idiota to bys wiedział ze nikt kto biega tak nie pisze o innych biegajacych buraku.

      • 6 0

    • A ja sobie biegam 3-4 razy w tygodniu. Czasami po lesie, czasami na bieżni, czasami przez miasto i las z pracy. Raz na jakiś czas wezmę również udział w biegu, również robiąc to dla siebie i nie widzę w tym nic żenującego.

      • 16 4

  • Znowu ulice zablokowane, maskara (2)

    • 28 48

    • ulice są zablokowane codziennie przes takich spaslaków jak ty

      • 1 1

    • trzeba było na spacer iść do lasu

      przecież wiadomo było, że ulice będą zamknięte. Zamiast się cieszyć, że ludzie lubią aktywnie spędzać czas, to jęczy jeden z drugim, że d*py samochodem nie mógł przewieść. Faktycznie masakra!

      • 7 6

  • zdrowie (12)

    Czy ktoś wie, jak się czuję zawodnik, który zasłabł na ulicy Stryjskiej i udzielano mu pomocy.

    • 19 4

    • Brawo trole wasze wypociny wcale nie są smieszne co najwyzej dla takich jak wy.

      Ale wy macie w końcu mózgi zatrute spalinami to niema sie co dziwić.W poniedziałek znowu bedziecie zatruwać spalinami wszystkich wokoło 24na dobe

      • 3 2

    • Prosze powstrzymac sie od takich komenatrzy.Przykro czytac.Jest w szpitalu i zyje.

      • 12 3

    • (2)

      W szpitalu ale juz lepiej

      • 2 3

      • tak po reanimacji juz jest dobrze

        jutro ma zamiar dokończyć okrążenie

        • 1 6

      • w mięsnym?

        • 1 3

    • Jest w szpitalu

      • 1 3

    • niestety zmarł :((( (3)

      • 3 4

      • Czy to potwierdzona informacja (1)

        Jak ja przebiegałem to trwała już resuscytacja przez dwie osoby (więc się nie zatrzymywałem, skro na miejscu były już służby). Znajomi byli w tym miejscu 6 minut później i mówili, że w użyciu był już defibrylator.
        Mówiąc szczerze to przy tak długiej akcji to szanse na uratowanie tego Pana były niewielkie.
        Obu tam gdzie się udał było mu lepiej.

        • 0 0

        • Może to tylko plotki

          • 1 1

      • :(

        Serio? Widziałam jak go reanimowali ale miałam nadzieję że będzie dobrze

        • 0 1

    • rąbł

      • 3 4

    • nic mu nie jest

      sport to zdrowie

      • 4 5

  • Stop marudom!

    Od kilku lat w centrum Gdyni odbywają się 4 (słownie: cztery) biegi w roku! Dodatkowo jeden półmaraton i jedno kolarskie Cyklo Gdynia. Na 365 dni 6 razy zamknięta Świętojańska to chyba nie dramat? Zwłaszcza, że marudy wiedzą o tym co najmniej 2 tygodnie wcześniej!
    No chyba, że doliczamy marsz niepodległości, boże ciało, drogę krzyżową itd... ale to już Wam zapewne nie przeszkadza??!!

    • 23 1

  • Ciekawe czy tyle pyszczenia będzie jak niedługo procesje zablokuja całe miasto!

    Będzie cisza i ogony podkulone. Ale biegi przeszkadzają!

    • 13 3

  • Jak kilka tysiecy promuje aktywnosc dla zdrowia to elemingi sie plują.

    .A jak lemingi jak banda ziejacych nienawiścią blokuje cale miasto POwskimi pochodami to wtedy jest dobrze.

    • 4 8

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Spacer Tropem Przyrody: nadwiślańskie łosie

30-40 zł
spacer, zajęcia rekreacyjne, rajd / wędrówka

Wieczorna wędrówka po pracy: wzgórza morenowe między Oliwą i Strzyżą

25-35 zł
rajd / wędrówka

Wieczór z salsą w Olivia Garden | Zajęcia taneczne w egzotycznej dżungli

30 zł
kurs tańca, zajęcia rekreacyjne

Forum

Najczęściej czytane