- 1 Aktywni mają w czym wybierać (9 opinii)
- 2 Mamy to! 24-latek wygrał Ninja Warrior (95 opinii)
- 3 Bieg granicami miasta przez 20 km (14 opinii)
- 4 Joga z pieskami... Co jeszcze wymyślicie? (65 opinii)
- 5 Medal hokeistów na koniec sezonu (4 opinie)
- 6 Dużo darmowych zajęć i treningów (2 opinie)
Przebiegli 65 km po lasach Trójmiasta
Zobacz ostatnie przygotowania przed biegiem Trójmiejski Ultra Track
Dystans 65 km po leśnych ścieżkach i przewyższenie o wartości 1500 m. W sobotni poranek, na terenie okalającego Gdańsk, Sopot i Gdynię parku krajobrazowego rozpoczęła się 4. edycja ultramaratonu Trójmiejski Ultra Track. Na linii startu stanęło ponad 300 śmiałków. Blisko drugie tyle wzięło udział w biegu towarzyszącym na nieco krótszym dystansie - 15 km. Lista zgłoszeń wypełniła się, mimo wpisowego na poziomie 150 zł. Najlepsi na pokonanie głównego dystansu potrzebowali poniżej 6, a najwolniejsi ponad 10 godzin.
W tym roku start biegu został zlokalizowany w Gdyni, nieopodal posesji przy ul. Tatrzańskiej 23 na Działkach Leśnych, a meta w Gdańsku, przy ul. Jana Kiepury na Strzyży. Przewyższenia, czyli różnica wysokości pomiędzy najwyżej i najniżej położonymi punktami trasy, wyniosła aż 1500 metrów.
- Założenie naszego biegu można streścić sformułowaniem - czym trudniej, tym lepiej. Poprowadziliśmy trasę w taki sposób, żeby "złapać" jak najwięcej przewyższeń, czyli różnic wysokości terenu. Zawodnicy często muszą biec ostro pod górę i często muszą zbiegać po stromych ścieżkach. Warto na własnej skórze przekonać się, że Trójmiasto ma do zaoferowania ludziom lubiącym aktywne spędzanie wolnego czasu nie tylko morze i plażę, ale również fantastyczne tereny górskie. Trójmiejski Park Krajobrazowy to naprawdę świetne miejsce do zorganizowania wymagającego biegu - - mówi Michał Czepukojć, organizator Ultra Track.
W tym roku w zmaganiach na dystansie 65 km wzięło udział 306 osób. Natomiast 275 uczestników spróbowało swoich sił w tzw. Grubej Piętnastce, czyli biegu towarzyszącym głównym zmaganiom, który odbył się na kilkukrotnie krótszym dystansie, tj. 15 km. Tutaj najszybsi pokonali trasę w niespełna 1,5 godziny.
Podobnie jak w latach ubiegłych zainteresowanie imprezą było ogromne. Pakiety startowe, za które trzeba było zapłacić 150 zł, rozeszły się kilka tygodni przed rozpoczęciem imprezy.
- Większość naszych zawodników znajduje się w przedziale wiekowym od 25 do 40 lat. Zdecydowaną większość, bo aż ok. 80 proc., stanowią mężczyźni. Dotychczasowy rekord na dystansie 65 km to ok. 5 godz. i 15 min. w kategorii mężczyzn i ok. 5,5 godz w kategorii kobiet. Średnio zawodnicy pojawiają się na mecie po upływie 7,5 godz. - mówi Michał Czepukojć, organizator biegu.
Zwyciężył Tomasz Baranow z Platerowa w czasie 5 godzin, 23 minut i 42 sekund. Natomiast drugie miejsce w klasyfikacji generalnej zajęła Dominika Stelmach z Warszawy, która do triumfatora straciła niespełna 6 minut.
Bieg główny rozpoczął się o godz. 7:00, zaś bieg towarzyszący o godz. 11:30. Ich trasy biegły w zdecydowanej większości wzdłuż szlaków turystycznych, jedynie gdzieniegdzie wykorzystano odcinki dróg asfaltowych czy dzikie, leśne ścieżki.
Na sprinterskim dystansie najlepszy okazał się Damian Wnuk z Wielkiego Klincza, który 15 kilometrów pokonał w niespełna 77 minut. Wśród pań triumfowała lekkoatletka z Wejehrowo - Maria Maj-Roksz, która złamała granicę 1,5 godziny.
Na trasie obu biegów rozstawiono punkty odżywcze, gdzie serwowano zawodnikom drożdżówki, banany, rodzynki, colę, wodę, herbatę i napoje izotoniczne. Na dystansie 15 km znajdował się jeden taki punkt (7 km), zaś na dystansie 65 km dwa (22 km i 42 km).
Podobnie jak w przypadku większości imprez biegowych, zawodnicy Trójmiejskiego Ultra Track'a zostali wyposażeni w chipy, które umożliwiały precyzyjne określenie czasu spędzonego pomiędzy liniami startu i mety. Warto wspomnieć, że maty kontrolne zostały rozstawione również w wielu miejscach na trasie. Niezaliczenie choć jednej z nich skutkowało dyskwalifikacją zawodnika.
Mężczyźni
1. Tomasz Baranow, Platerów 5:23:42
2. Sebastian Sikora, Gdynia 5:45:32
3. Marek Klimowicz, Gdynia 5:49:45
Kobiety
1. Dominika Stelmach, Warszawa 5:29:53
2. Magdalena Picheta, Warszawa 7:04:27
3. Joanna Karolak, Słupsk 7:05:05
Najlepsi 15 km
Mężczyźni
1. Damian Wnuk, Wielki Klincz 1:16:56
2. Robert Szczeszek, Poznań 1:18:18
3. Mateusz Moderhak, Gdańsk 1:19:09
Kobiety
1. Maria Maj-Roksz, Wejherowo 1:29:42
2. Zuzanna Głombiowska, Gdynia 1:36:04
3. Klaudia Słowikowska, Gdańsk 1:40:25
Miejsca
Wydarzenia
Opinie (91) 6 zablokowanych
-
2017-02-18 20:49
Hejt jest patologią
- 11 2
-
2017-02-18 21:15
(3)
Biegacze szanujcie zdrowie, życie jest tylko jedno i brak jest części zamiennych. Jak pójdą Wam łąkotki, ACLe, PCLe to dopiero zaczną się prawdziwe zmagania i przekraczanie swoich granic w walce o zdrowie. Nie wspomnę już o wydatkach związanych z leczeniem...
- 19 9
-
2017-02-18 21:48
Co racja to racja
Dzisiaj ,pomimo że mam za sobą parę ultra w górach po 100 km , mogłem tylko machać biegaczom których mijałem na spacerze. Łąkotka , artroskopia i tyle w temacie dla zorientowanych. Teraz zostaje najwyżej 30km i ewentualnie pracować nad tempem. Gorzej bo chyba 2kolanko do roboty.
Sport to zdrowie;))
Pozdrawiam wszystkich ultrasów szanujcie kolana....- 9 4
-
2017-02-18 22:28
Jedno jest życie. Coś trzeba robić; )
- 2 2
-
2017-02-19 15:53
Ty masz tylko jedą kontuzje i to przewlekłą :) Masz kontuzje mózgu :)
- 1 2
-
2017-02-18 22:33
(1)
a ilu tych śmiałków dobiegło do mety , bo się doczytać nie mogę
- 3 1
-
2017-02-19 08:29
95%
- 0 1
-
2017-02-18 22:50
tych co się zatrzymywali na trasie powinni zdyskwalifikować, jak bieg to bieg a nie udawanie
- 5 7
-
2017-02-18 23:34
biegna czy ida? i po kiego te mini plecaczki? (2)
fajna sekta
- 6 9
-
2017-02-19 14:12
Proszę spróbować zabrać na taki bieg wszystko co możesz potrzebować. Jedzenie, woda, suche skarpety ewentualnie cos do przebrania. Oczywiście wszystko można przymocować przy pomocy tasmy klejącej. Tylko po co?
- 1 1
-
2017-02-19 15:54
Gimbus jak zlikwidują gimnazja to wtedy nauczą cie myslenia:)
- 1 2
-
2017-02-19 00:16
1500 m przewyższenia??? (1)
Jakim sposobem?
Przecież Wieżyca - najwyższy szczyt na Pomorzu - ma coś około 330 m...- 4 12
-
2017-02-19 08:07
Suma przewyższenia w gore na całej trasie.
- 4 1
-
2017-02-19 06:37
Coś niesamowitego (2)
Ja pieszo zrobiłem w 1,5 godziny 12 km ale nikt z tego nie robi reportażu :D
- 8 7
-
2017-02-19 11:28
szacun, jesteś niesamowity (1)
wychodzi ci 8 km na godzinę, startuj z kijkami, będzie medal :-))))
Pewnie rano po piwo.- 3 1
-
2017-02-19 16:25
Dobry medal nie jest zły.
- 0 0
-
2017-02-19 07:36
(2)
Jak sam się nadajesz tylko do budki z piwem to nie krytykuj innych, ze maja ambicje i cel w życiu.
- 5 4
-
2017-02-19 08:01
(1)
To teraz opowiedz nam do czego Ty się nadajesz?
- 2 3
-
2017-02-20 21:32
Cel w życiu- do zapiep**ania, jak każdy robol niewolnik.
- 0 0
-
2017-02-19 08:14
Maratony.
Moze by tak organizator pomyslal tez o tym by posprzatac po imprezie?Dopiero wtedy by to mialo sens.
- 6 4
-
2017-02-19 08:36
Głośny wkurzający alam na żabiance. (1)
Wczoraj pół dnia Drażniący dzwięk wyjącego alarmu wkurzał pół osiedla
na Zabiance okolice gospody /wejhera . dzis ledwo mineła 8 .00 znowu to Go...wno --------WYJE !!!. komu to zgłosic ?, co z tym zrobić ?
ludzie NIEDZIELA a to jest taki drazniący/wkurzajacy dzwiek .- 0 6
-
2017-02-19 08:40
A ochrona tzw.?
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.