• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Rusz się! Kettlebell z Lechem Kledzikiem

Rafał Sumowski
7 grudnia 2017 (artykuł sprzed 6 lat) 
Lech "Leon" Kledzik (drugi od prawej) wyszkolił około tysiąca instruktorów kettlebell. Lech "Leon" Kledzik (drugi od prawej) wyszkolił około tysiąca instruktorów kettlebell.

Lech "Leon" Kledzik od lat propaguje kettlebell, czyli ćwiczenia z kulistym odważnikiem. - Można zastąpić całą siłownię. Jeśli opanuje się technikę, nie ma praktycznie kontuzji - zapewnia szef stowarzyszenia, które przynajmniej raz w tygodniu gdzieś w Polsce, a raz w miesiącu w Gdańsku, prowadzi bezpłatne szkolenie. To kolejny bohater cyklu "Rusz się!". Dwa tygodnie temu do wspólnego wybiegania zachęcała trenerka Anna Trąbka. 21 grudnia napiszemy o Dagmarze Tarkowskiej z Oll4fun, która organizuje m.in. aktywne niedziele biegowe.



GDZIE W TRÓJMIEŚCIE ZA DARMO UPRAWIAĆ SPORT NA CYKLICZNYCH ZAJĘCIACH: PRAWIE 40 PROPOZYCJI

Lech Kledzik w przeszłości trenował triathlon. Czterokrotnie z powodzeniem zmierzył się z dystansem Ironman (3,86 km pływania, 180,2 km jazdy na rowerze i 42,195 km biegu). 17 lat życia spędził w Niemczech, skąd wrócił do Polski przed blisko dekadą.

Prowadzi rodzinny klub "Leon Fitness", w którym jednocześnie propaguje zajęcia z odważnikiem kettlebell. "Leon", bo tak zwracają się do niego znajomi, jest zresztą prezesem Polskiego Stowarzyszenia Kettlebell i Fitness. W Gdańsku stworzył "matecznik" polskiego kettlebell i sam przez lata wyszkolił około 1000 instruktorów.

- Uprawiając triathlon poświęcałem na trening 20 godzin w tygodniu. Kettlebell był dla mnie treningiem uzupełniającym. Z czasem ciężko mi było pogodzić sport z życiem rodzinnym i musiałem wybrać. Poświęciłem się rodzinie, ale choć triathlon odpadł, zostały odważniki. Doszedłem do wniosku, że ta dyscyplina jest fajniejsza od triathlonu - wyjaśnia "Leon".
W Fitness Leon płatne zajęcia kettlebell odbywają się codziennie, według różnych szkół i podzielone na różne stopnie zaawansowania. Preferowana jest stara rosyjska szkoła giriewoj sport, ale spróbować można też amerykańskiej szkoły hardstyle czy form pośrednich.

Zarządzane przez Kledzika Stowarzyszenie Kettlebell i Fitness przynajmniej raz w tygodniu prowadzi gdzieś w Polsce bezpłatne szkolenie. W Gdańsku takie darmowe zajęcia trwające od 3 do 5 godzin odbywają się przynajmniej raz w miesiącu. Najbliższe odbędzie się już 30 grudnia w Fitness Leon. Natomiast na 7 stycznia planowany jest również bezpłatny trening "Rwanie - car ćwiczeń".

HARMONOGRAM KURSÓW I SZKOLEŃ POLSKIEGO STOWARZYSZENIA KETTLEBELL I FITNESS

- Chcę dawać dobry przykład, za którym idą moi młodsi koledzy. W każdy poniedziałek od 18 do 22 jestem w Leon Fitness do waszej dyspozycji i bez jakichkolwiek opłat z poradami i wskazówkami. Na treningach znajdziemy każdego. Często przychodzą osoby, które trochę znudziły się siłownią. Ćwiczenia z kettlebell są bardzo dynamiczne i ogromnie różnorodnie. Wiele osób odkrywa trening na nowo. Taki odważnik pozwoli trenować kondycję, gibkość, siłę i koordynację. Potrafi zastąpić całą siłownię. Nie będą zadowoleni jedynie ci, którym bardzo zależy na przyroście masy mięśniowej. Ta aktywność jest jednak bliższa lekkiej niż ciężkiej atletyce - mówi "Leon".

Zobacz jak z kettlbell trenowali najlepsi podczas mistrzostw Europy w 2016 roku.



Kledzik zarzeka się, że kettlebell to dyscyplina praktycznie bezkontuzyjna. Oczywiście pod warunkiem nauczenia się odpowiedniej techniki, którą opracowały największe umysły w Związku Radzieckim, gdzie tamtejszy giriewoj sport był obowiązkową dyscypliną dla wszystkich żołnierzy.

Kilka lat temu nie było szans na znalezienie w Polsce takiego odważnika w klubie, teraz w każdym jest przynajmniej kilka o  różnych kolorach, wagach, a nawet kształtach. Zanim jednak za niego złapiemy, warto przyjść na bezpłatne szkolenie, aby nie zrobić sobie krzywdy.

- Przy podstawowym ćwiczeniu, jakim jest swing, dzięki odpowiedniej technice obciążenie oddziałujące na dolne kręgi wynosi od 20 do 50 kilogramów. Przy złej technice obciążenie może wynieść nawet tonę. Dobrze i źle wykonany ruch dla laika wygląda niemal identycznie, nie nauczymy się tego oglądając instruktaże na filmach czy w książkach. Dostrzeże to tylko wykwalifikowany instruktor, który pomoże nam wypracować technikę. Początkującym gorąco polecam zajęcia giriewoj sport. Aż do znudzenia zwracamy na nich uwagę na najdrobniejsze szczegóły techniczne, w odróżnieniu od hardstyle, gdzie ćwiczenia są mniej wymagające technicznie. Z dobrą techniką ten sport ten można uprawiać do późnej starości - mówi Kledzik.
W CYKLU "RUSZ SIĘ!" PRZEDSTAWIAMY ANIMATORÓW ORAZ ICH ZAJĘCIA, W KTÓRYCH MOŻNA BRAĆ UDZIAŁ CYKLICZNIE, NA OGÓŁ BEZPŁATNIE

Miejsca

Opinie (20) 1 zablokowana

  • Dziękuję Leonowi, byłem, szanuję i polecam

    • 25 3

  • (1)

    Jeśli chodzi o kettlebell to fakt Leon nie ma sobie równych, przynajmniej na tutejszym rynku. Natomiast mógłby trochę uwagi przyłożyć do swojego klubu: wyposażenie, jakość sprzętów, czystość, itp. Zajęcia są fajne, ale klub z dziurawą podłogą, rozpadającym się sprzętem, prysznicem jak w koszarach i raczej bez ciepłej wody baaardzo zniechęca.

    • 17 10

    • dawno nie byłeś u leosia bo mieli remont

      • 2 3

  • Nie wiem czy to jest komuś do czegoś potrzebne.

    • 8 9

  • Siłownia mała ale ze swoją atmosferą.

    Pozdr dla Leona o jego synów.

    • 10 3

  • Na co to komu? Żeby targać żelastwo i jeszcze za to płacić?Skandal!

    Ps: taki żarcik, świetnie, że uprawiacie sport. To przepustka do lepszego samopoczucia, wyglądu, zdrowia. Nie ważne co, byleby się ruszać. Tak trzymać

    • 13 0

  • Super bomba!

    Ja tam się nie znam ale mi się mega podoba! Fajna sprawa i można zrobić takie mięśnie, że ŁOOO HOHOHO! :)

    • 3 1

  • Leon rules!

    Pozdrawiam Leona!
    Takiego zaangażowania i serca do ćwiczących na każdym poziomie zaawansowania nie znajdziecie nigdzie indziej!

    • 9 1

  • (3)

    A wiecie co nie przeraza? Wspolczesny facet zaplaci za dzwiganie roznosci na silowni ale by pojechac po zakupy i wtachac te siaty co waza nie mniej na 4 pietro to... Nie ma czasu, nie chce sie itp itd. Sezon zmieniania opon. Widzialam wiele dziewczyn tachajacych do auta cale kola i jakos nje widzialam pomagajacych im w tym facetow. Rozumiem, ze na treningach byli?

    • 19 8

    • Nie, nie byli na treningach.

      Może byli w pracy? A z racji, że mamy równouprawnienie to co jest uwłaczającego w pchaniu albo tachaniu kół przez kobietę?

      • 6 2

    • musi mieć czas na regenerację

      inaczej mięśnie nie urosną

      • 5 0

    • akurat te prawdziwe koksy pomoga kobiecie i w tachaniu kol. to te pi*y co chodza na silownie i udaja ze cwicza nie potrafia zlozyc biurka..

      • 1 0

  • Brakuje zdrowia i czasu, ale miło i z sentymentem wspominam wycieczki na siłownie do Leona

    • 6 1

  • Klub fajny, klimat do ćwiczeń prawdziwy nie na lans. (1)

    Ale czystość jak i wspominane prysznice, bynajmniej męskie, okropne ... Wszyscy razem pod 3 kurki które ledwo sikają i to chłodną wodą. Panie Leonie, trochę zainwestować w kabiny i deszczownice i będzie pięknie.

    • 8 0

    • Masakra

      • 0 0

1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Gry Parkowe na Orientację Zabawa z Mapą Kozacza Góra

20 - 27 zł
impreza na orientację

Bieg granicami Sopotu

50 zł
bieg

Razem w plenerze. Spacer krajoznawczy

spacer

Forum

Najczęściej czytane