- 1 Co będzie otwarte w Wielkanoc? (25 opinii)
- 2 5 prostych ćwiczeń na bolącą szyję i kark (1 opinia)
- 3 Nieoczywista impreza wraca na stadion żużla (5 opinii)
- 4 Uprawnienia na paralotnie nie są tanie (55 opinii)
- 5 Bieszczady Północy na rowerze (50 opinii)
- 6 Największa tego typu impreza w kraju (27 opinii)
Rusz się! Kettlebell z Lechem Kledzikiem
Lech "Leon" Kledzik od lat propaguje kettlebell, czyli ćwiczenia z kulistym odważnikiem. - Można zastąpić całą siłownię. Jeśli opanuje się technikę, nie ma praktycznie kontuzji - zapewnia szef stowarzyszenia, które przynajmniej raz w tygodniu gdzieś w Polsce, a raz w miesiącu w Gdańsku, prowadzi bezpłatne szkolenie. To kolejny bohater cyklu "Rusz się!". Dwa tygodnie temu do wspólnego wybiegania zachęcała trenerka Anna Trąbka. 21 grudnia napiszemy o Dagmarze Tarkowskiej z Oll4fun, która organizuje m.in. aktywne niedziele biegowe.
GDZIE W TRÓJMIEŚCIE ZA DARMO UPRAWIAĆ SPORT NA CYKLICZNYCH ZAJĘCIACH: PRAWIE 40 PROPOZYCJI
Lech Kledzik w przeszłości trenował triathlon. Czterokrotnie z powodzeniem zmierzył się z dystansem Ironman (3,86 km pływania, 180,2 km jazdy na rowerze i 42,195 km biegu). 17 lat życia spędził w Niemczech, skąd wrócił do Polski przed blisko dekadą.
Prowadzi rodzinny klub "Leon Fitness", w którym jednocześnie propaguje zajęcia z odważnikiem kettlebell. "Leon", bo tak zwracają się do niego znajomi, jest zresztą prezesem Polskiego Stowarzyszenia Kettlebell i Fitness. W Gdańsku stworzył "matecznik" polskiego kettlebell i sam przez lata wyszkolił około 1000 instruktorów.
- Uprawiając triathlon poświęcałem na trening 20 godzin w tygodniu. Kettlebell był dla mnie treningiem uzupełniającym. Z czasem ciężko mi było pogodzić sport z życiem rodzinnym i musiałem wybrać. Poświęciłem się rodzinie, ale choć triathlon odpadł, zostały odważniki. Doszedłem do wniosku, że ta dyscyplina jest fajniejsza od triathlonu - wyjaśnia "Leon".
W Fitness Leon płatne zajęcia kettlebell odbywają się codziennie, według różnych szkół i podzielone na różne stopnie zaawansowania. Preferowana jest stara rosyjska szkoła giriewoj sport, ale spróbować można też amerykańskiej szkoły hardstyle czy form pośrednich.
Zarządzane przez Kledzika Stowarzyszenie Kettlebell i Fitness przynajmniej raz w tygodniu prowadzi gdzieś w Polsce bezpłatne szkolenie. W Gdańsku takie darmowe zajęcia trwające od 3 do 5 godzin odbywają się przynajmniej raz w miesiącu. Najbliższe odbędzie się już 30 grudnia w Fitness Leon. Natomiast na 7 stycznia planowany jest również bezpłatny trening "Rwanie - car ćwiczeń".
HARMONOGRAM KURSÓW I SZKOLEŃ POLSKIEGO STOWARZYSZENIA KETTLEBELL I FITNESS
- Chcę dawać dobry przykład, za którym idą moi młodsi koledzy. W każdy poniedziałek od 18 do 22 jestem w Leon Fitness do waszej dyspozycji i bez jakichkolwiek opłat z poradami i wskazówkami. Na treningach znajdziemy każdego. Często przychodzą osoby, które trochę znudziły się siłownią. Ćwiczenia z kettlebell są bardzo dynamiczne i ogromnie różnorodnie. Wiele osób odkrywa trening na nowo. Taki odważnik pozwoli trenować kondycję, gibkość, siłę i koordynację. Potrafi zastąpić całą siłownię. Nie będą zadowoleni jedynie ci, którym bardzo zależy na przyroście masy mięśniowej. Ta aktywność jest jednak bliższa lekkiej niż ciężkiej atletyce - mówi "Leon".
Zobacz jak z kettlbell trenowali najlepsi podczas mistrzostw Europy w 2016 roku.
Kledzik zarzeka się, że kettlebell to dyscyplina praktycznie bezkontuzyjna. Oczywiście pod warunkiem nauczenia się odpowiedniej techniki, którą opracowały największe umysły w Związku Radzieckim, gdzie tamtejszy giriewoj sport był obowiązkową dyscypliną dla wszystkich żołnierzy.
Kilka lat temu nie było szans na znalezienie w Polsce takiego odważnika w klubie, teraz w każdym jest przynajmniej kilka o różnych kolorach, wagach, a nawet kształtach. Zanim jednak za niego złapiemy, warto przyjść na bezpłatne szkolenie, aby nie zrobić sobie krzywdy.
- Przy podstawowym ćwiczeniu, jakim jest swing, dzięki odpowiedniej technice obciążenie oddziałujące na dolne kręgi wynosi od 20 do 50 kilogramów. Przy złej technice obciążenie może wynieść nawet tonę. Dobrze i źle wykonany ruch dla laika wygląda niemal identycznie, nie nauczymy się tego oglądając instruktaże na filmach czy w książkach. Dostrzeże to tylko wykwalifikowany instruktor, który pomoże nam wypracować technikę. Początkującym gorąco polecam zajęcia giriewoj sport. Aż do znudzenia zwracamy na nich uwagę na najdrobniejsze szczegóły techniczne, w odróżnieniu od hardstyle, gdzie ćwiczenia są mniej wymagające technicznie. Z dobrą techniką ten sport ten można uprawiać do późnej starości - mówi Kledzik.
Miejsca
Opinie (20) 1 zablokowana
-
2017-12-07 20:20
Klub fajny, klimat do ćwiczeń prawdziwy nie na lans. (1)
Ale czystość jak i wspominane prysznice, bynajmniej męskie, okropne ... Wszyscy razem pod 3 kurki które ledwo sikają i to chłodną wodą. Panie Leonie, trochę zainwestować w kabiny i deszczownice i będzie pięknie.
- 8 0
-
2019-02-05 18:17
Masakra
- 0 0
-
2018-07-01 01:02
Marlena kettlebell
Jako uzupełnienie polecam artykuł o kettlebells wychowanka Pana Leona :-)
http://www.poundoutgear.com- 0 0
-
2017-12-07 16:54
(3)
A wiecie co nie przeraza? Wspolczesny facet zaplaci za dzwiganie roznosci na silowni ale by pojechac po zakupy i wtachac te siaty co waza nie mniej na 4 pietro to... Nie ma czasu, nie chce sie itp itd. Sezon zmieniania opon. Widzialam wiele dziewczyn tachajacych do auta cale kola i jakos nje widzialam pomagajacych im w tym facetow. Rozumiem, ze na treningach byli?
- 19 8
-
2018-01-07 09:16
akurat te prawdziwe koksy pomoga kobiecie i w tachaniu kol. to te pi*y co chodza na silownie i udaja ze cwicza nie potrafia zlozyc biurka..
- 1 0
-
2017-12-08 15:01
musi mieć czas na regenerację
inaczej mięśnie nie urosną
- 5 0
-
2017-12-07 21:32
Nie, nie byli na treningach.
Może byli w pracy? A z racji, że mamy równouprawnienie to co jest uwłaczającego w pchaniu albo tachaniu kół przez kobietę?
- 6 2
-
2017-12-10 00:05
Najlepszy klub.
Miejsce z dusza które jest prowadzone przez ludzi z ogromnym sercem do sportu i jeszcze większą empatia do drugiegot człowieka. Cieszę się ze nareszcie trafiłem na taka siłownie. Leon to człowiek legenda który zaraża ludzi swoim entuzjazmem i uśmiechem.
- 3 0
-
2017-12-09 08:41
Drogi klub jak na te standardy
Atmosfera i trenerzy niepowtarzalni i tylko dlatego tam jeszcze bywam. Cały klub ocieka biedą jak na karnety za 200zł to szatnie, prysznice, sala i sprzęt w opłakanym stanie. Sala dolną po remoncie miało buc lepiej ale widać na samą podłogę materiał ewidentnie z promocji żeby zrobić coś po kosztach i teraz są efekty, podłoga brudzi, ściera się i mało tego jest mega ślisko i niebezpiecznie. Tak jak piszę,gdyby nie ta ekipa nikogo za tą cenę by tam nie było.
- 4 1
-
2017-12-08 22:30
Super Leon
Leon fantastyczny trener , człowiek z prawdziwą pasją do sportu i co ważne z chęcią dzielenia się swoją wiedzą . Dziś mamy mnóstwo trenerów personalnych po byle kursach idących na ilość nie jakość i to czesto za nieadekwatne pieniadze do swojej wiedzy .
- 2 1
-
2017-12-07 22:41
Atmosfera, super ludzie, zero lansu
Świetne ćwiczenia, zaangażowanie, a tam, że na początku leci zimna woda z prysznicu i trzeba chwilę poczekać na ciepłą, to nie jest wielki minus :)
- 6 0
-
2017-12-07 19:19
Brakuje zdrowia i czasu, ale miło i z sentymentem wspominam wycieczki na siłownie do Leona
- 6 1
-
2017-12-07 16:53
Leon rules!
Pozdrawiam Leona!
Takiego zaangażowania i serca do ćwiczących na każdym poziomie zaawansowania nie znajdziecie nigdzie indziej!- 9 1
-
2017-12-07 16:47
Super bomba!
Ja tam się nie znam ale mi się mega podoba! Fajna sprawa i można zrobić takie mięśnie, że ŁOOO HOHOHO! :)
- 3 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.