- 1 Aktywni mają w czym wybierać (9 opinii)
- 2 Mamy to! 24-latek wygrał Ninja Warrior (95 opinii)
- 3 Będzie bić rekord Guinnessa (31 opinii)
- 4 Dziennikarze grają w hokeja na lodzie (9 opinii)
- 5 Medal hokeistów na koniec sezonu (4 opinie)
- 6 Joga z pieskami... Co jeszcze wymyślicie? (65 opinii)
Rusz się! Waldemar Dunajski zaprasza do stołu
Praktycznie każdy z nas zna tenis stołowy. Nieskomplikowane zasady i łatwość w odbijaniu piłeczki sprawiają, że wielu z nas uznaje to za ciekawy pomysł spędzania wolnego czasu. Aby bardziej przekonać się do tej formy aktywności można wybrać się na bezpłatnie zajęcia, które w Sopocie prowadzi Waldemar Dunajski. Jest on kolejnym bohaterem cyklu Rusz się! Poprzednio pisaliśmy o Julii Łaszkiewicz, a za dwa tygodnie przybliżymy zajęcia dla dorosłych kobiet prowadzone przez Monikę Dabkiewicz.
W każdą środę, w godz. 19-20:30, w sali gimnastycznej Szkoły Podstawowej nr 8 w Sopocie odbywają się bezpłatne zajęcia tenisa stołowego organizowane przez MOSiR. Jeśli chcemy się na nie wybrać, dobrze mieć ze sobą strój sportowy, dresy lub spodenki i koszulkę. Nawet jeśli nie posiadamy rakietki, możemy spokojnie pojawić się na zajęciach, ponieważ są one wypożyczane.
- Kiedy jednak już się nam spodoba tenis stołowy, to warto mieć swoją rakietkę. Potrzebne jest również obuwie zmienne. Kiedy jednak ktoś przychodzi pierwszy raz, to może spróbować zagrać w stroju, w którym się pojawił - mówi Waldemar Dunajski, trener tenisa stołowego, który również prowadzi zajęcia.
- Maksymalnie możemy wystawić 7-8 stołów. Średnio jest ich sześć. Okres jesienno-zimowy jest idealny do tego, aby zacząć przygodę z tenisem stołowym, ponieważ zanikają nam aktywności fizyczne na świeżym powietrzu, a tutaj gramy w hali - dodaje.
Nigdy nie jest tak, że ktoś przychodzi i siedzi całe zajęcia z boku patrząc na innych. Rozpiętość wiekowa, jak i umiejętności jest bardzo duża. Zajęcia przystosowane są jednak dla każdego. Ci lepiej grający doskonalą ze sobą różne elementy i mają rozpisane treningi. Kiedy grupa jest na zbliżonym poziomie, organizowane są wewnętrzne turnieje.
- Zawsze jestem po to, aby coś podpowiedzieć, a nawet zagrać z kimś, kto potrzebuje zdobyć doświadczenie. Także dzięki mojej aktywności, nikt nigdy nie zostanie bez pary - twierdzi Waldemar.
- Pojawiają się osoby, które chcą tylko poodbijać piłeczkę. Tenis stołowy jest sportem rodzinnym, więc mamy i ojcowie z dziećmi chętnie odwiedzają nasze zajęcia - dodaje.
Tenis stołowy pamiętamy głównie z lekcji wychowania fizycznego. Nie jest to skomplikowany sport, choć wymaga poznania techniki.
- Przede wszystkim ma wiele zalet. Aby go uprawiać nie trzeba być super sprawnym fizycznie. Wystarczy złapać kilka podstawowych rzeczy i już można grać. Chodzi głównie o odbicie i serwis. Mamy na zajęciach pana, który zaczynał od zera, a teraz dobrze radzi sobie w grze na punkty - mówi Waldemar.
- Ja grałem od dziecka. Następnie był klub sportowy z Kętrzyna, później na AWF skończyłem specjalizację tenisa stołowego, w którym jestem trenerem. Spełniam się głównie jako szkoleniowiec. Wcześniej grałem w lidze okręgowej, w III czy w II lidze - dodaje.
A jeśli ktoś wybierze się na zajęcia z dzieckiem, któremu spodoba się tenis stołowy, to ma prosty sposób, aby pozwolić mu trenować więcej niż jeden raz w tygodniu.
- Chodzi o UKS Skoczek, gdzie od 25 lat jestem trenerem. Jeżeli rodzice chcieliby, żeby dzieci dalej poznawały tenis stołowy, to mogą zapisywać je do tego klubu, ponieważ grają tam nie tylko najmłodsi z sopockiej Szkoły Podstawowej nr 8, ale z całego Trójmiasta. Tenis stołowy jest jedną z nielicznych dyscyplin sportowych pomagających tak w fizycznym rozwoju dziecka, jak i emocjonalnym - uważa Waldemar.
- Światowej sławy neurofizjolodzy twierdzą, że poprawia budowanie świadomości własnego ciała, wpływa bardzo znacząco na rozwój mózgu, np. pomaga skoordynować pracę dłoni ze zmysłem wzroku, nawet w wieku przedszkolnym - kończy trener tenisa stołowego.
- MARSZOBIEGI Z KAMILĄ KRZESKĄ
- ZUMBA Z ANNĄ CEGŁOWSKĄ
- SPACERY, MARSZOBIEGI, MORSOWANIE Z JAKUBEM KRZYŻAKIEM
- WYBIEGANKO Z ANNĄ TRĄBKĄ
- KETTLEBELL Z LECHEM KLEDZIKIEM
- TRENINGI OGÓLNOROZWOJOWE Z DAGMARĄ TARKOWSKĄ
- BIEGI PO KLIFACH Z MATEUSZEM KOLERĄ
- MORSOWANIE Z IGOREM JANIKIEM
- TRENING BIEGOWY Z ADAMEM BORKOWSKIM
- PAWEŁ MARCINKO ZAPRASZA NA NOCNE BIEGANIE Z WILKAMI I CZOŁÓWKAMI
- ALEKSANDRA KOBIELAK ZAPRASZA NA ZAJĘCIA Z FITNESSU
- MONIKA TRAN VAN O TAŃCU W ZUMBIE
- KAMIL SOŚNIAK ZACHĘCA DO BIEGANIA PO DZIELNICACH GDAŃSKA
- MAGDA KURPISZ-KASPRZAK I BIEGI Z PSAMI
- MAGDA "MANIA" I ANIMAL FLOW
- ADAM ZAGÓRSKI I TRENINGI NA MOLO I W TEATRZE LEŚNYM
- ANETA LECHMAN I PASJA DO PRACY PRZEŁOŻONA NA NORDIC WALKING
- PIOTR PRZYBYŁA, KTÓRY WIE, JAK ZAKRĘCIĆ FRISBEE
- ANIA PIECUNKO I JOGA NA PLAŻY
- EWELINA PATOLETA, MAMY I FITNESS Z WÓZKIEM
- BARTOSZ BANACH POKAZUJE JAK KORZYSTAĆ Z ROWERU
- PRZEMEK KĘPIŃSKI UCZY JAZDY NA ROLKACH
- MICHAŁ I ŁUKASZ RÓŻAŃSCY ZAKRĘCENI NA PUNKCIE MTB
- MAGDA BIEGAŃSKA I AKTYWNOŚĆ NA WÓZKU
- ANNA SZUBIELSKA I TRENINGI PETANQUE
- JULIA ŁASZKIEWICZ ĆWICZY I POMAGA HOSPICJUM
Miejsca
Opinie (13) 3 zablokowane
-
2018-10-11 10:53
Smutno mi (3)
Nie mam kolegów żeby se pograć
- 5 0
-
2018-10-11 10:58
A tam gadasz, też jestem taksówkarzem i mam kolegów.
- 3 0
-
2018-10-11 11:11
Na mnie możesz liczyć (1)
- 2 0
-
2018-10-11 16:20
I na mnie
- 1 2
-
2018-10-11 11:18
(4)
jestem kobietą 50+ uwielbiam tenis stołowy i całkiem dobrze sobie radzę - czy też mogę uczestniczyć w takich zajęciach ?
- 4 0
-
2018-10-11 12:24
W domu siedzieć (3)
i gotować i sprzontać!!!!
- 1 7
-
2018-10-11 13:00
(1)
głupi ?
- 4 1
-
2018-10-11 14:48
Albo z policji :D
- 2 0
-
2018-11-19 18:49
IDIOT!
dotyczy menza...
- 0 0
-
2018-10-11 11:41
Rumia, Reda (1)
Byłem na treningu tenisa stołowego w Redzie, swietna hala i warunki ale chętnie pograłbym z jakimś totalnym amatorem jak ja
- 1 0
-
2019-01-09 15:34
amator
mozna by zebrac grupke chetnych osob, ja jestem z Gdynii i tez z checia bym pogral
- 0 0
-
2018-10-11 18:26
Waldemar Dunajski?
Czy ten pan prowadzil zajecia z w-f w SP 18 w Gdyni w latach 90tych?
Jesli tak to pozdrawiam :)- 5 0
-
2018-11-22 07:59
Ograniczenia!
Warto by dopisać że mieszkańcy Gdańska i innych miast nie są mile widziani... - tylko Sopot.A słowa trenera " no w artykule nie dopisali..." Czy odpowiedź na pytanie: "czy jak już dziś przyjechaliśmy to moglibyśmy pograć ?" - w stylu " no niestety nie " pozostawia pewien niesmak...
- 2 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.