• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Ruszyły biegi górskie w Gdyni. Znamy zwycięzców I etapu Grand Prix

dak.
24 marca 2019 (artykuł sprzed 5 lat) 
Słoneczna pogoda przyciągnęła tłumy na inauguracyjny etap Grand Prix biegów górskich w Gdyni. Słoneczna pogoda przyciągnęła tłumy na inauguracyjny etap Grand Prix biegów górskich w Gdyni.

Blisko 400 uczestników wzięło udział w inauguracyjnym biegu tegorocznej edycji Grand Prix biegów górskich w Gdyni. W pierwszym z czterech etapów na dystansie 11 km najlepszy czas osiągnął Marcin Miszewski, natomiast w biegu na 5,5 km jako pierwszy na mecie zameldował się Bartłomiej Zyborowicz. W kolejnym, drugim etapie GP pobiec można będzie 27 kwietnia.






To już szósty sezon Grand Prix biegów górskich w Gdyni. Każdego roku uczestnicy mają do wyboru dwa biegi w różnych dystansach: 5,5 oraz 11 km. Trasa charakteryzuje się wieloma podbiegami i zbiegami, a start i meta są w tym samym miejscu. Całość podzielona jest na cztery etapy, rozłożone w czterech różnych terminach. Po ostatnim, czerwcowym biegu klasyfikacja generalna wyłania zwycięzcę.

Amatorzy biegów z przewyższeniami zebrali się na Pustkach Cisowskich, by wziąć udział w pierwszej tegorocznej edycji. Jako pierwsze o 9:20 ruszyły dzieci, natomiast już o 11:30 rozpoczął się bieg właściwy. W tym na dystansie 5,5 km najlepszy okazał się być Bartłomiej Zyborowicz, który na mecie zameldował się z czasem 21:01. 48 sekund później na mecie pojawił się Radosław Piotrowski oraz Wacław Kryszak, który bieg zakończył z czasem 21:56.

Do wyboru był jeszcze dłuższy dystans. Mianowicie zamiast jednego okrążenia można było zrobić dwa i liczyć się w walce na trasie 11 km. Tutaj szans rywalom nie zostawił Marcin Miszewski. Triumfator pierwszego etapu pokonał trasę w czasie 41:22. Na podium znaleźli się jeszcze Krzysztof Garbowski (43:34) oraz Piotr Suchenia (46:19).

Uczestnicy mieli do wyboru dwa dystanse: 5,5 km (1 okrążenie) lub 11 km (2 okrążenia). Uczestnicy mieli do wyboru dwa dystanse: 5,5 km (1 okrążenie) lub 11 km (2 okrążenia).


Najlepiej z pań na krótszym dystansie pobiegła Dagmara Wiwatowska, która swój bieg zakończyła z czasem 26:18. Z kolei trasę 11 km najszybciej pokonała Aleksandra Baranowska-Trzasko. By zameldować się na mecie potrzebowała 52 minut i 13 sekund.

- Jesteśmy bardzo zadowoleni z dzisiejszego biegu. Wzięło w nim udział wielu ludzi, w tym także dzieci. Na trasie nie brakowało kibiców oraz pozytywnej energii. Pogoda dopisała, wiec całość oceniam jak najbardziej na plus. To był pierwszy bieg w tej edycji, można powiedzieć taki na przetarcie, więc czekamy na kolejne etapy. Chcemy więcej! - mówił Jacek Kowalczyk, jeden z organizatorów.
W inauguracyjnym etapie Grand Prix biegów górskich w Gdyni pobiegło 392 uczestników. Drugi etap zaplanowany jest na sobotę 27 kwietnia, natomiast kolejne odbędą się 25 maja i 15 czerwca. Organizatorzy zachęcają do wzięcia udziału w biegu. Wciąż można wysyłać formularze zgłoszeniowe.
dak.

Wydarzenia

Opinie (33)

  • Swietna rodzinna atmosfera.... (2)

    .... trasa wymagająca. Jedyny tego rodzaju bieg w Trójmieście. Brakuje chyba tylko grilla po biegu ;)

    • 18 1

    • Dokładnie

      Trzeba narzucić temat do organizatorów ;)

      • 3 0

    • Chyba nie jedyny. Co prawda nie brałem udziału w tym biegu ale z opisu wnioskuję że podobne wydarzenie to Gdańskie Biegi Leśne.

      • 0 0

  • a dlaczego nie ma podanej różnicy wzniesień? (2)

    • 4 2

    • (1)

      164 m w górę i tyle samo w dół.

      • 3 0

      • dzięki - ale mogli podać w artykule

        poza tym to pewnie parę podbiegów, przy rowerowych pokazują profil trasy

        • 0 1

  • Znowu blokada miasta. Zablokowane najwazniejsze artylerie komunikacyjne. (5)

    Co za miasto.

    • 6 27

    • Mieszkasz w lesie? (1)

      To, tak, nie mogłeś jeździć samochodem po lesie.

      • 7 0

      • No dobra, niedoczytalem.

        Ale zazwyczaj biegaja po ulicach.

        • 3 3

    • Czytać ze zrozumieniem nie nauczyli w szkole Wieś-sława

      Ani literek, ani na mapie Wieśsław się nie zna, że też to Oksywie go toleruje.

      • 5 0

    • Wiesław Ty jesteś mądry inaczej.

      • 1 0

    • Haha grunt to tylko coś napisać

      • 1 0

  • I bardzo dobrze że w LESIE !!!! W końcu wzięli pod uwagę moje uwagi. (2)

    Biegacze do lasu a nie w centrum !!!

    • 14 13

    • jakie "w końcu"? (1)

      od 6 (sześciu) lat tam biegamy

      • 11 0

      • biegaj,biegaj

        nie dyskutuj bo się zasapiesz

        • 0 0

  • Hahahah (6)

    Bieg górski nad morzem koniec swiata

    • 3 20

    • Dokładnie

      Beka na maska. To tak jak by w górach zrobić pływanie w pław w morzu

      • 3 7

    • (3)

      Jeśli chodzi o biegi, to czy jest to bieg górski decyduje stosunek ilości podbiegów do całego dystansu (co najmniej 5%), a nie lokalizacja biegu.

      • 11 2

      • A pływanie morskie to jeśli ktoś jest w wodzie przez 3 minuty nie ważne gdzie :) hahah.

        • 2 2

      • Co za głupota (1)

        To powinien nazywać się bieg z podbiegami a nie górski, bo gorski jasno sugeruje góry

        • 3 14

        • A rzut młotem powinien się nazywać rzut kulą na drucie?

          • 15 1

    • nie wiem pajacu czy słyszałeś, że Gdynia po Zakopanem, jest najbardziej 'górskim' miastem

      głupoty nie da się wyeliminować, bo przenoszona jest genetycznie przez tobie podobnych

      • 2 3

  • Super impreza (1)

    Fajna impreza, super teren ale...
    Brak kultury uczestników
    Jestem bardzo ciekaw czy u siebie też tak parkują na trawnikach, chodnikach, wiazdach itd
    A wystarczy kawałek dalej pojechać i pusty parking wzdłuż ulicy itd
    Ale co tam.

    • 12 5

    • Nie płacz, krzywda Ci się stała?

      • 2 2

  • Brawo Marcin

    • 6 1

  • Nudna trasa (1)

    10 km dwa okrążenia tą samą trasą mogli by coś w końcu zmienić

    • 3 7

    • może odzież

      bo wali od was że aż sarenki uciekają

      • 0 0

  • gdynia

    co to za frajda biegac w lesie -ja lubie w miescie jak widze ze wstrzymany ruch a ja truchcikiem sobie popylam ha ha

    • 0 2

  • Więcej biegów na ulicach (2)

    Ja tam wolę latać po ulicach i wkurzać blachosmrody które nie mogą wtedy przejechać.

    • 1 0

    • Najpierw samemu blokując chodnik żeby postawić swojego gruchota jak najblizej startu/mety. Mieszkam w centrum, wiem jak to wygląda obcisłogaciowy hipokryto.

      • 2 1

    • rajstopy

      cię nie cisną

      • 0 0

1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Święta Wielkanocne nad morzem - atrakcje dla całej rodziny

450 zł
zajęcia rekreacyjne

Konopna Noc Saunowa!

125 zł
spotkanie, morsowanie, trening

Aktywne Świętowanie - Wielkanoc 2024

w plenerze, zajęcia rekreacyjne, sporty ekstremalne

Forum

Najczęściej czytane