- 1 Mamy to! 24-latek wygrał Ninja Warrior (93 opinie)
- 2 Bieg granicami miasta przez 20 km (14 opinii)
- 3 Dziennikarze grają w hokeja na lodzie (9 opinii)
- 4 Będzie bić rekord Guinnessa (31 opinii)
- 5 Aqua areobik? Ile "utopimy" kilogramów? (27 opinii)
- 6 Rowery tańsze niż przed pandemią (80 opinii)
Skuter wodny odpowiedni na każdą porę roku
Skuter wodny to nie tylko sposób na lato
Rekreacja wodna kojarzy się z czasem wolnym i wakacjami. Choć lato będzie pomału odchodzić w zapomnienie, a pogoda będzie coraz gorsza, to jest sposób, żeby przez większość roku w ciekawy sposób korzystać z uroków Zatoki Gdańskiej. Umożliwiają to skutery wodne. Pływanie na nich staje się także coraz bardziej popularne na imprezach firmowych lub podczas wieczorów kawalerskich.
ZOBACZ GDZIE W TRÓJMIEŚCIE WYPOŻYCZYĆ SKUTERY WODNE
- Skutery wodne to najłatwiejsza forma rekreacji wodnej, dostępna prawie dla każdego. Żeby pływać prywatnie, trzeba najpierw zrobić kurs sternika motorowodnego. Nie trwa to długo - czasami weekend, a czasami tydzień. Zależy to od klubu. Równie dobrze można wypożyczyć skuter w specjalnym miejscu i pod opieką instruktora korzystać z niego na morzu - mówi Andrzej Gidziński z Grupy Extreme Sopot.
- Wypożyczalnie są czynne w większości w okresie wakacyjnym, ale na skuterze można równie dobrze pływać wiosną, jesienią czy zimą. Znam przypadki i sam to robiłem, że w styczniu czy w lutym wypływało się skuterem na wodę w momencie, gdy były jakieś akcje ratownicze. Poza krą można pływać non stop - dodaje.
Skutery są dla tych, którzy nie boją się prędkości i dużej mocy. Potrafią one rozpędzić się do ponad 110 km/h. Przy takich prędkościach niektóre warunki atmosferyczne mogą być jednak niekorzystne.
- Deszcz może być nieprzyjemny w momencie, gdy płyniemy powyżej 60 km/h. Wtedy odczuwamy go na twarzy, jakby ktoś wbijał nam kolce. W kominiarce da się jednak wytrzymać. Nie polecamy za to pływać w śnieżycy. Niebezpieczne jest oczywiście także pływanie w sztormie. Bardzo wysokie fale mogą łatwo wywrócić skuter - ostrzega Gidziński.
Jak się okazuje, skuter nie jest maszyną trudną do opanowania. Jeśli nigdy nim nie pływaliśmy, na początku uczymy się... zdrowego rozsądku. Instruktor podpowiada, jak uniknąć nieszczęścia, w jaki sposób przyspieszamy i hamujemy. Przekazuje również informacje, jak składać się do skrętu, aby wykorzystać moc skutera.
- W wypożyczalniach wystarczy 5 minut instruktażu, aby przekazać podstawowe informacje: jak wchodzić w zakręt na większej i mniejszej prędkości oraz co zrobić, gdy spadniemy ze skutera. A to się zdarza, gdyż skuter ma dużą moc. Ludzie na początku nie wiedzą, jak balansować na skuterze, a zachowywać trzeba się tak samo jak na motocyklu. Czyli gdy skręcamy w lewo balansujemy ciałem w tym samym kierunku i podobnie robimy przy skręcaniu w prawo. Jest to bardzo łatwe i szybkie do opanowania - mówi Gidziński.
Okazuje się, że w wypożyczalniach moc skuterów jest mniejsza. Dlaczego się tak dzieje i na jakim sprzęcie możemy popływać?
- Mamy skutery bardzo znanej firmy. Jako nieliczne na świecie posiadają hamulce. Jest to bardzo przydatne dla początkujących. Można w łatwy sposób zredukować prędkość. Mają moc 130 koni mechanicznych, ale w wypożyczalniach musi być ona zredukowana. Gdyby została oryginalna, to byłoby to niebezpieczne dla użytkowników, a przy ewentualnym wypadnięciu ze skutera konsekwencje byłby duże - tłumaczy Gidziński.
Przy poprzednich generacjach skuterów plażowicze często skarżyli się na głośny dźwięk wydawany przez ich silniki.
- Teraz plażowiczom się to podoba. Zresztą skutery są ciche i pływają w odległości około 500 metrów do linii brzegowej. Tak więc do plaży dociera tylko cichy dźwięk. Co do startu z brzegu, to jest on wolny, dlatego i dźwięk nie jest dokuczliwy - kończy Gidziński.
Miejsca
Opinie (51) 1 zablokowana
-
2016-08-23 23:20
Wszyscy komentujący tutaj to kretyni (2)
Czy wy przynajmniej słuchaliście tego co było mówione na tym filmie? Wszystko jest objaśnione że pływa się w akwenach wyznaczonych, pod okiem instruktora.
Pamiętam z zeszłego roku akcje jak były nakręcane opony.
Również pi*rdoliliście od rzeczy w komentarzach.
W d*pie byliście, g*wno widzieliście.
Banda dzieciaków nawet nie z gimnazjum i Januszy po 50-tce która tylko komentuje i narzeka a sama nic nie wie.
Żałosne- 6 1
-
2016-08-23 23:47
Zgadzam sie (1)
Janusze i "ekolodzy"...
Nie stac nawet na 15 min skuterem....- 1 0
-
2016-08-24 15:07
Było mnie stać na zakup jachtu, stać mnie na jego utrzymanie, a ty co?
15 min na skuterku - atrakcja dla turysty który nigdy morza nie widział...- 0 1
-
2016-08-22 22:59
(4)
A zatoka dluga i szeroka, ale smignac obok deskarzy w odleglosci metra bezcenne... i te ich miny pelne zazdrosci, gdy stoja w miejscu bo nie ma wiatru
- 3 5
-
2016-08-23 23:49
Po co robisz sobie wrogów (1)
z naszych przyjaciół???
Naszymi wrogami są Janusze i pseudoekolodzy, nie wodniacy!!!- 0 0
-
2016-08-24 15:04
Wodniacy a jazgoci i smrodziarze to spora różnica.
- 0 0
-
2016-08-23 12:01
(1)
Na zatoce nie ma wiatru?
Kiedy niby?
Raczej ty musisz na smrodzie deskarzowi wejsc w parade z zazdrosci bo pokręcić manetką każdy debil potrafi a utrzymać się na desce...- 0 0
-
2016-08-24 09:44
It was bait.
- 0 0
-
2016-08-23 23:52
A gdzie ptasiarz Bzoma
Najwiekszy "przyjaciel" motorowodniaków??
Co teraz planuje?
Może "Miecznikarium"??
Ostatnio bowiem stwór ten przedziwny na Bałtyk zawitał
Zapewne, żyje w zatoce Puckiej, a juz na pewno przy ujściu Wisły!- 2 0
-
2016-08-23 23:40
Na zdjęciu Seadoo..
Smietnik nad śmietniki...
Jestem ciekawy, jak to cos daje radę na wypożyczalni, skoro nawet w prywatnych rękach sypie sie na potegę??- 2 0
-
2016-08-23 09:53
(2)
Siedzę na rybach na martwej Wiśle, i co widzę : pajac na skuterze i dziecko bez kapoka z przodu trzyma się kierownicy, gdzie straż miejska? zgroza
- 4 2
-
2016-08-23 23:38
No właśnie..
siedzi Janusz na rybach a tu mu skuter skażone ryby wypłoszył!!!
Co za pech!!!- 0 0
-
2016-08-23 13:09
!!!!!!
Straż miejska kontroluje wedkarzy czy maja karty!A policja kontroluje wyrywkowo i powinni zrobić porządek z panem na supie z krzesłem ogrodowym i parasolka do łapania wiatru....Dzieciak na pewno miał kamizelke tylko trzeba oczy otworzyć technologia idzie do przodu nie musi być juz koloru pomarańczowego!!!!!!
- 1 1
-
2016-08-20 14:21
A co niemozna? (6)
Zapi..... motlawa i do wszystkich pokazuje palec.... A co niemozna.... W koncu biednych niestac na takie zabawki. A mnie tak!!!!
- 19 18
-
2016-08-20 19:01
(4)
każdego Janusza na takie coś stać. 20 tys kazdy rumun na w kieszeni.
- 9 2
-
2016-08-20 23:12
(3)
20???
- 2 1
-
2016-08-21 08:11
(2)
Tak 20 a nawet 10. wejdź sobie na allegro i wpis skuter wodny.
- 4 1
-
2016-08-23 12:51
taka zabawka kosztuje 50tysiaków, za 20 to możesz kupić wymęczoną padakę z 40konnym zajechanym silnikiem (1)
- 0 0
-
2016-08-23 23:35
Nieprawda...
Sprzedaje Aquatraxy z USA. Za ok. 20 tys kazdy
Zero awarii, i maja sie świetnie- 1 0
-
2016-08-23 11:58
baczek moze to zdrobnienie od barana!!!!!!!!!!!!!!!!
wiesz ci co mają małego ptaka,to dodają sobie splendoru kupując wielkie drogie auta i tym chcą pokazać światu kim to oni nie są, a ty również do nich się zaliczasz
sądząc po twoim wpisie,a ten palec to sobie wsadż w d.....ę aż wyjdzie tobie okiem,bo do mózgu nie trafisz bo go nie posiadasz,co posiadasz ????tylko szambo w łepetynie!!!!!!!- 1 2
-
2016-08-20 12:50
(3)
Idealne dla Januszow i nowobogackich karkow, ktorzy pajacuja i zagrazaja innym na Motlawie.
- 53 44
-
2016-08-23 23:33
Januszy nie stać
a ciebie tym bardziej....pływaj dalej na pontonie z ruskim Wietieriokiem 5 koni Januszu ze wsi.
- 2 0
-
2016-08-20 19:06
najwieksza patologia jeździ takim czymś. od mojego biednego kuzyna w falowcu jeden gość to ma. chleje dzień w dzień na bezrobociu, kasy nie ma. jedyna rzecz co posiada to właśnie to. straszny parol, raz bo widziałem, drze mordę na nad motlawa i fale robi istota.
- 9 6
-
2016-08-20 15:15
Sam jesteś jakimś smutem
Po to jest, żeby nim śmigać.
- 13 17
-
2016-08-20 15:37
a jak to się ma do patentu motorowodnego ? (1)
Że niby nie trzeba mieć uprawnień aby kierować skuterem wodnym? Pan redaktor lepiej sprawdzi :)
- 28 6
-
2016-08-23 23:28
123
W wypożyczalniach nie trzeba
- 0 1
-
2016-08-23 12:51
podrowienia dla Foxika
- 1 0
-
2016-08-22 07:48
Super artykuł :) (2)
Lecę zrzucić skuter i nie zważam na lekki deszczyk . Po co to skomlenie,patrzenie na nas z brzegu tez jest atrakcją
- 3 1
-
2016-08-23 11:28
Zrzuć go sobie ... (1)
... na nogi...... biednyś frajerku że sądzisz w swojej małej głowinie że ludzie patrzą na ciebie z brzegu ....
- 0 0
-
2016-08-23 11:58
Każdy się obejrzy co za dwusuw tak wyje i smrodzi...
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.