• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Spacer wokół Doliny Samborowo

Krzysztof Kochanowicz
10 stycznia 2013 (artykuł sprzed 11 lat) 
Tym razem w ramach kolejnego spaceru po pracy zmierzamy ku Dolinie Samborowo. Tym razem w ramach kolejnego spaceru po pracy zmierzamy ku Dolinie Samborowo.

Lasy Trójmiejskiego Parku Krajobrazowego to ogromny potencjał szczególnie dla piechurów. Niezliczona kombinacja ciekawych tras, którymi wędrować można praktycznie o każdej porze roku - czy to za dnia, czy po zmroku. W "zielonych płucach Trójmiasta" znajdziemy również wiele ciekawych zakamarków, a wśród nich liczne pomniki przyrody i historyczne ciekawostki. Do większości tych miejsc dostać się można szlakami turystycznymi, a jeśli komuś już one zbrzydły, wybrać się można inną dowolną ścieżką, których mamy tu pod dostatkiem.



W skrócie:

Tym razem w ramach spacerów po pracy postanowiliśmy zapoznać się z ciekawostkami Doliny Samborowo i jej bliskiej okolicy. I tak pokrótce mieliśmy okazję przejść się fragmentem historycznej linii kolejowej potocznie zwanej "szlakiem zwiniętych torów", po której niedługo nie pozostanie ślad oraz, pomimo sporych ilości śniegu w lesie, odnaleźć Głaz Borkowskiego. W samej dolinie "zapoznaliśmy się" z jednym z najstarszych dębów Trójmiejskiego Parku Krajobrazowego, zwanego "Gruby".

Dolina Samborowo:

To polodowcowa, płaskodenna dolina położona w kompleksie Lasów Oliwskich, stanowiąca naturalne przedłużenie ulicy Antoniego Abrahama. Nazwa doliny wywodzi się od księcia gdańskiego Sambora I. Wokół doliny prowadzi ścieżka przyrodnicza, na trasie której ustawiono 10 punktów. Najlepiej jednak wybrać się nią wiosną, kiedy do życia budzi się cała przyroda, podziwiać można wtedy przeróżne chronione okazy roślin, jak również usłyszeć piękny śpiew ptaków.

Opis ścieżki dydaktycznej. Źródło: Dyrekcja Trójmiejskiego Parku Krajobrazowego.

Wyrusz naszym tropem:

Trasę naszego spaceru rozpoczęliśmy na gdańskiej Zaspie. Tego dnia, z uwagi na dość obfite opady śniegu i paraliż na drogach, dotarcie na zbiórkę było niebywale trudne. Co poniektórzy uczestnicy, chcąc zdążyć na czas zbiórki, porzucili swe auta gdzieś po drodze, w innym przypadku siedzieliby w nich bez końca, trąbiąc jeden na drugiego i niepotrzebnie się denerwując. Pomimo tych wszystkich przeszkód nazbierało nas się łącznie 22 osób. Najmłodszy uczestnik miał nieco ponad roczek, zaś najstarszy..., a właściwie o wieku się nie rozmawia, ważne, że pomimo dość trudnych warunków, wszyscy dotarli do celu.

Chwila odpoczynku przy Głazie Borkowskiego. Chwila odpoczynku przy Głazie Borkowskiego.


Z Zaspy udaliśmy się w kierunku zajezdni tramwajowej, za którą weszliśmy na wał dawnej historycznej linii kolejowej, zwanej potocznie "szlakiem zwiniętych torów". Już niedługo, podobnie jak kilkadziesiąt lat temu, siedząc wygodnie w fotelu wagonu kolejowego dotrzemy do "okna na świat", czyli gdańskiego lotniska. Póki co, podziwiając pozostałości dawnej infrastruktury kolejowej, doszliśmy do granicy lasu i na wysokości tzw. Węgliska zaczęliśmy ostro wspinać się na ponad 100-metrowej wysokości szczyt. Świeży biały puch skutecznie nam to utrudniał, ale pomagając jeden drugiemu, osiągnęliśmy pierwszy z celów. Na górze małe zakłopotanie: zasypało ścieżki, więc trochę na azymut, trochę na czuja udajemy się w poszukiwaniu Głazu Borkowskiego.

Miejsce, w którym znajduje się ów głaz zwane jest potocznie kamieniołomami. Teren jest prawdopodobnie dnem wyrobiska, w którym wydobywano niegdyś glinę, a głazy odsłonięto podczas jego eksploatacji. Głaz ma powierzchowne uszkodzenia w postaci wykutych napisów: "Tu pogrzebana miłość ... i Borkowskiego : (nazwisko wybranki zostało skute). Opisany obiekt stanowi pomnik przyrody nieożywionej nr 808.
Współrzędne geograficzne położenia głazu to: N 54° 22.974' E 18° 34.187'

Po odnalezieniu głazu ruszyliśmy w kierunku Lipnika, jednak po dotarciu do krzyżówki z oznakowanym na zielono pieszym Szlakiem Skarszewskim odbiliśmy nim ku Dolinie Samborowo. Zejście jest dość strome, jednak pokonując je w dobrych butach trekingowych, nie było okazji do niepokoju. Dolinę obeszliśmy częściowo ścieżką przyrodniczą ją okalającą, częściowo innymi znanymi nam ścieżkami, którymi już wcześniej mieliśmy okazję wędrować. Na zakończenie wizyty w Dolinie Samborowo dotarliśmy do jednego z najstarszych dębów tutejszej okolicy, zwanego "Grubym Dębem". Nazwa idealnie nawiązuje do jego rozmiarów: ma on 5,60 m w obwodzie, 25 m wysokości i jakieś 300 lat na karku albo w korze ;)

Na dobre podsumowanie wieczornego spaceru po pracy i chęci spalenia kilkudziesięciu, a może nawet kilkuset jeszcze kalorii, od "Grubasa" powędrowaliśmy zielonym Szlakiem Skarszewskim w kierunku Oliwy. Tak jak wcześniejszy odcinek był przyjemnym i "lajtowym" spacerkiem, tak pokonanie niespełna dwóch kilometrów szlaku było niezłą przeprawą, zarówno z górki, jak i pod górkę.

Po przebyciu nieco ponad 9 km dotarliśmy do Przymorza. Wędrówka wraz z krótką przerwą na gorącą herbatę zajęła nam prawie 3 godziny. Jak wynika z pomiaru prędkości, szliśmy ze średnią 3,25 km/h.

Ślad GPS naszego spaceru.

Spacer prowadziła Iza Walczak, przy asyście sympatyków GR3miasto.

  • Znaczna część naszej trasy prowadziła dość wymagającym Szlakiem Skarszewskim.
  • Prószy śnieg, gdzieniegdzie w lesie biały puch zakrywa kostki.
  • Podążamy to szlakiem, to na azymut.
  • Wieczorny spacer po lesie to z pewnością świetny pomysł na odpoczynek i dotlenienie mózgu.
  • Wieczorny spacer, to również dobra okazja na rozruszanie mięśni po całym dniu pracy.
  • Z edycji na edycję zainteresowanie tą formą wypoczynku w środku tygodnia rośnie. Kiedy Ty dołączysz?
  • Prócz aktywnego wypoczynku, celem spacerów jest również turystyka krajoznawcza, poszerzająca nasze wiadomości.
  • Niektóre trasy wycieczek są dość łatwe, inne bardziej wymagające ;)
  • Na dobrą sprawę, to nie wiadomo, czy to trasa jest tak wymagająca, czy raczej niektórzy mają po prostu złe obuwie ;)


Pomysł "spacerów po pracy":

Są one uzupełnieniem proponowanych przez naszą grupę wypadów rowerowych, organizowanych w weekendy. Przykładem powyższej relacji, raz w środku tygodnia wybieramy się na krótki wypad pieszy po lasach Trójmiejskiego Parku Krajobrazowego. Trasa zwykle nie przekracza 10 km, a czas wędrówki 2 godzin.

Raz w miesiącu po spacerze planujemy również spotkania ścisłej czołówki grupy z uczestnikami wycieczek oraz naszymi sympatykami, którzy pragną podzielić się z nami swoimi pomysłami, jak również poprowadzić je w ramach "spacerów po pracy". Dłuższe trasy realizować będziemy w weekendy, jako alternatywę dla wycieczek rowerowych. W końcu nie samym rowerem człowiek żyje ;)

Info:

Dołącz do ludzi pozytywnie zakręconych
Mając co chwilę nowe pomysły, które realizujemy w wolnym czasie: czy to po pracy, czy w wolny weekend, nie sposób się z nami nudzić. Jeśli więc masz ochotę bawić się razem z nami, nie zastanawiaj się dłużej. Dołącz do nas, to nic nie kosztuje!

O naszych inicjatywach, rajdach i wycieczkach dowiesz się regularnie odwiedzając naszą stronę internetową. Możesz też napisać maila z prośbą o przyłączenie do listy sympatyków GR3. Wtedy zawsze będziesz na bieżąco ze wszelkimi newsami. Kontakt e-mail: gr3miasto@gmail.com


Zajrzyj tutaj, by dowiedzieć się, gdzie w najbliższym czasie wybiera się Grupa Rowerowa 3miasto.

Opinie (31) 3 zablokowane

  • kocham nasze lasy! są przepiękne! (7)

    • 23 6

    • zgadzam sie ale w nocy tego niewidac! (6)

      • 1 6

      • Wystarczy zainwestować w porządną latarkę lub czołówkę ;) (5)

        • 1 6

        • (2)

          i raczki :-)

          • 1 6

          • Obejdzie się ... wystarczą buty trekkingowe z antypoślizgowym protektorem. (1)

            Choć na niektórych zejściach, zimą bardziej sprawdza się torba na zakupy ;)
            ...wsadzamy ją pod tyłek i heja z góry ;)

            • 2 6

            • raczki to 20zł i gwarancja ze dzialaja (chyba ze sam sie dziabniesz w lydke)

              a ile kosztuja twoje buty :-)))

              • 2 2

        • chocbys miał leflektor jak w aucie nic niezastapi świałtła dziennego i naturalnego!!! (1)

          • 2 4

          • Każdy ma inny pogląd na piękno

            Jeden woli noc, inny dzień, jeden widzi piękno w pięknie, inny w brzydocie i tyle w temacie ;)

            • 2 4

  • Niezły pomysł na (3)

    zmotywowanie tych, którzy narzekają, że zima i ciemno. Gratuluję pomysłu!

    • 22 6

    • motywacja?? hahaha (2)

      To proponuje byś wywalił wszystkie zarówki w mieszkaniu I ZASTAPIŁ CZOŁÓWKA bedziesz miał ciemnice na co dzień i zaoszczedzisz na prądzie :)

      • 1 6

      • czołówka (1)

        to moja ulubiona forma oświetlenia bateryjnego ;) DZIĘKi za podpowiedź~!

        • 1 6

        • i moja

          pstrykanie włącznikami robi za dużo hałasu jak wracam do domu i może zbudzić kobietę pracującą, a wyjaśnienia powodów spóźnienia to ....

          • 1 6

  • Może i bym poszła ale... (4)

    a) nie mam kondycji od kiedy pale
    b) przy trójce dzieci i mężu, po prostu nie mam czasu.
    Codziennie po robocie trzeba posprzątać 60 m2, ugotować, poprać itd.
    Nie dla mnie takie rozrywki.

    • 16 18

    • Z takim tokiem myślenia to na pewno daleko nie zajdziesz ;( (1)

      Trójka dzieci, to nie przeszkoda. Tylko 60m2 do sprzątania, to też zła wymówka! Mąż? Ciesz się, że go masz! Możecie więc na niektóre mniej wymagające wypady wybrać się rodzinne, albo podzielić się obowiązkami. Jednego tygodnia Ty się wybierzesz, innego on, jeśli podziela Twoje zainteresowania?
      Ale jeśli przywykłaś do funkcji tzw. "kury domowej" i tak Ci z tym dobrze, to nic mi do tego. Chcę tylko podkreślić, że słabe są te Twoje usprawiedliwienia.

      • 16 5

      • najlepiej olac wszystko i poszukac sobie kochanka:)

        sex jak wiadomo to wysiłek jak maraton chyba ze ma sie parnera co jeszce niezaczoł a juz skonczył :)

        • 6 2

    • to może trzeba zarówno męża jak i dzieci też zabrać na spacer?

      • 16 3

    • Albo nich mąż sprząta.

      Ty zgubisz kalorie na 3h spacerze a mąż z odkurzaczem.
      Sprawiedliwie:)

      • 12 3

  • Szkoda, że nić nie wspominacie o dewastacji tej ścieżki i lasów Oliwskich przez Nadleśnictwo Gdańsk (7)

    Relacja ze spaceru Doliną Samborowo z innej perspektywy.
    youtu.be/3qfjaCpLCRU
    Aktualnie jest realizowany tzw Plan urządzania lasu ważny do 2014r, który już zwiększył ilość wycinanych drzew w stosunku do lat wcześniejszych
    tnij.org/wycinka_drzew_tpk
    Kolejny plan "urządzania" las od 2014 do 2025r jest w fazie opracowywania


    Następuje masowa wycinka naszych lasów.

    Potem już tylko prywatyzacja i miejsca na kolejne osiedla jak znalazł a z TPK pozostanie dosłownie PARK z paroma drzewami, a i ten prędzej czy później zostanie zabudowany jak większość obszarów zielonych w Gdańsku m.in. Park im. Jana Pawła II czy pas nadmorski.

    • 19 5

    • Brakujące odnośniki z poprzedniej wiadomości (1)

      Lasy oliwskie do wycięcia?
      lasy-oliwskie.info.pl
      "Plany urządzania lasu" 2014 - 2025.
      - tnij.org/t01o
      - tnij.org/t01p
      - tnij.org/t01q

      • 3 2

      • Niezła rozp*cha ;(

        ...ładnie autor to podkreślił, że może za jakieś 50 lat doczekamy się, aż leśnicy w końcu kiedyś to zgrabią i wysprzątają, tak by faktycznie ścieżka przyrodniczo-dydaktyczna komuś się przydała.
        ...Ciekaw jestem czym zajmują się teraz w dyrekcji Trójmiejskiego Parku Krajobrazowego. Dryn, dryn. Wiecie co robią? No jak to co... kawę piją. A o burdelu w lesie pierwsze co słyszą. Ooooo !

        • 4 1

    • Nadlesnictwo zaczeło dewastowaś szlaki od kilku lat co ciekawe przez 20 lat wszystko było idealnie .a potem nagle wpuscili na (3)

      niemozna ani nimi przejsc ani przejechac rowerem. zostawiaja to tak w na wiosne ani lato sie nic niezmienia ewentulanie wysypią żwir ale zkamienisty taki ze rowerem jak jedziesz to zeby moga wypasc :)

      POlsce jak zawsze jak cos jest dobre to trzeba to poprawic ale tak by sie juz do niczego nienadawało!
      jade sobie rowerem w lato patrze o tam zamiast pieknych widoków dziura w lesie jak by jakis kataklizm przeszedł apotem sie okazuje ze to zasługa Nadlesnictwa w Gdańsku!!

      • 7 3

      • niemcy posadzili ten las zeby go uzytkowac... (2)

        i na tym polega gospodarka lesna. Las oliwski to nie puszcza białowieska ...

        • 0 8

        • Niemcy posadzili ten las i wspaniale go zagospodarowali ! (1)

          A teraz POlacy za nowo polityką Tuska go golą i niszczą to co wytrwało kilkadziesiąt lat! Las to ty na pocztówkach oglądasz

          • 2 2

          • Nie mieszałałbym do tego akltualnych polityków

            zapoznając się z treścią tej strony lasy-oliwskie.info.pl zwiększona wycinka lasów zaczęła się już w 2006 a może nawet wcześniej. Niestety jest to prawdopodobnie przygotowanie lasów pod prywatyzacje. Pierw lasy państwowe wyciągną tyle kasy z lasów gospodarczych w tym z TPK, a później nastąpi ich prywatyzacja.
            W tym momencie już wycięte obszary staną się idealne pod zabudowę, nowo posadzone drzewka zostaną uznane za krzaki i zrównane z ziemią. Bariery w postaci dużych drzew zostaną usunięte.

            • 1 1

    • Dewastacja PK

      Faktycznie robia ile wleziewygląda to fatalnie pobocza zryte, tereny wokół zdewastowane, bo ciagna drzewa i niszczą wszystko jak leci. Niektóre odcinki są po prostu żałosne. Nadleśnictwo robi kasę, a żadnych nowych i wartościowych nasadzen nie widać!
      pozdrawiam miłośników PK

      • 0 0

  • (2)

    Fajna sprawa.
    Ale byliście tak blisko ciekawego miejsca - dawnej skoczni, a poszliście w lewo zamiast w prawo. :)

    • 2 3

    • Celowo... (1)

      Wędrując w konkretnym celu nie będziemy specjalnie zbaczać ze szlaku...
      ...dawną skocznię narciarską widzieliśmy już wielokrotnie, podobnie jak słynnego "Tomaca", który też jest w okolicy. Miejsca te jednak zdecydowanie bardziej są godne uwagi za dnia ;)
      ps. do zobaczenia na szlaku.
      Więcej o naszych pieszych propozycjach na naszej stronie w zakładce PLANY

      • 1 5

      • czy chodzi o te skocznie w Dolinie RAdosci? Jesli tak to bylo do niej kawal drogi.
        gdzie jest inna skocznia? tez dzialala za naszej pamieci? na tej w Dolinie RAdości jeszcze za kurdupla usilowalem skakac (i zlamalem Beskidy)

        • 0 0

  • Wspaniała inicjatywa (1)

    Wędrując przez pięć lat z moim pieskiem z rasy haysky zwiedziłam wszystkie ścieżąki i dukty.Nasze lasy są piękne i bolałam zawsze,że tak mało ludzi po nich spaceruje.Zachęcam do odkrywania tego co jest na wyciągnięcie ręki.Pozdrawiam wszystkich "zapaleńców".

    • 8 4

    • Dołącz do nas, będzie Ci raźniej

      • 1 3

  • Nie chcę Wam psuć humoru bo spacer wart polecenia ale Niemcy mieli w tych lasach i czyściej i lepiej bo zagospodarowanie dla

    ludzi bez porównania.Nazewnictwo urokliwych zaulków czy tez dróg też estetycznie o niebo lepiej od nas-głaz borkowskiego,gruby-żenada...wole juz nawet nie znac tych nazw niz sie nimi katować

    • 0 3

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Tematyczny spacer miejski: Wzdłuż Kanału Raduni

30-50 zł
spotkanie, spacer, zajęcia rekreacyjne

Dzienny Azymut - V sezon [2024] - Etap 1 - Gdynia Dąbrowa

20-30 zł
zajęcia rekreacyjne, impreza na orientację, trening

Mecz z kibicami Trefl Gdańsk

mecz

Forum

Najczęściej czytane